Akcje w Mazowieckim

[AsJa]

Hej

Reniu czyżbyś miała jakieś święto? Jeśli tak to wszystkiego najlepszego
Trzymam kciuki, żebyś się okazała odpornym nauczycielem

Kat_ja zdrówka nieustająco, oby wirusy sobie gdzieś polazły - byle daleko
Wow wspaniałe ozdoby, ja to jestem lewa ręka do prac plastyczno-manualnych

Ann Ty mi się kojarzysz z oazą spokoju Ale fakt, że cierpliwości to ja mam teraz jak na lekarstwo

Wczoraj byłam u gina i powiedział, że raczej urodzę wcześniej niż później - zobaczymy czy się ta prognoza spełni

[Ann]

Katja ale masz super zacięcie
AsJa oaza spokoju dziękuję

[kluska]

Kat_ja mnie by się w życiu nie chciało brac za takie rzeczy,owszem fajna zabawa z dzieckiem,tylko kiedy....ogromny minus mojej bowej roboty -kończę niby o 16:30,ale zanim dotrę do domu,zahaczahąc o szkołę,to jestesmy w domu po 17-ej,muszę wyjsć z psem,robię zarcie,sprzatam i robi się noczakładajac ,ze na tygodniu nic nie muszę załatwić,isć do sklepu,no chybaze do biedronki,bo jest rzut beretem,to się nie liczy
biorę się za robotę,podono idę dzisiaj na jakis koncert czy kabaret,stary robi mi niespodziankę,muszę wyczaić o co chodzi

[Renia]

Witam

Katja fajne pomysły na ozdoby, zwłaszcza ten wieniec z popcornu Wygląda super. Fajny taki czas robienia świątecznych ozdób. W tym roku raczej nie dam rady zrobić kartki, ale chyba potnę dziewczynom kolorowe paski, niech kleją łańcuch, bo stary już w kawałkach
AsJa z reguły drugie dziecko szybciej pcha się na świat.

[AsJa]

Hej

A mi się Staszek rozłożył Akurat jak wziełam zwolnienie, żeby sobie odpocząć
Infekcja wirusowa. Na szczęście nie jest źle, dzis już nie gorączkuje.

Ann normalnie nie umiem sobie wyobrazić, że wychodzisz z siebie

Kluska i jak niespodzianka? Udana? Pocieszę Cię, że i tak jesteś wcześniej w domu ode mnie

Renia no zobaczymy Staszek wypchnął się 9 dni przed terminem. Zobaczymy co ten wymyśli

[kluska]

o tak,niespodzianka trafiona,bo to był kabaret Hrabi-moj ulubiony,od razu kupiliśmy bilety na ich kolejny wystep w styczniu
As_ja,i jak tu cos załatwić?na miescie,np sprawa urzedowa??

[AsJa]

kluska

o tak,niespodzianka trafiona,bo to był kabaret Hrabi-moj ulubiony,od razu kupiliśmy bilety na ich kolejny wystep w styczniu
As_ja,i jak tu cos załatwić?na miescie,np sprawa urzedowa??

pozostaje tylko wziąć wolne, żeby coś załatwić . na szczęście u mnie nie ma z tym problemu

[Ann]

Kasiawawa sto lat

[kluska]

które?które?ja tez się dołączam w kazdym razie( do życzeń,zeby była jasność)
moja jadranka ostatnio zamienia się w kluseczkę,pisałam w wakacje,ze po powrocie z Lublina od mojej mamy przywiozła 3 kilogramy i to nie chce spaść,były wahania w wakazje,a teraz...martwię się,staram się oograniczać słodkośi,ale ogólnie odchudzenie dziecka to takie trudne!tm bardziej,ze ona chce jesc w sumie tak niewiele rzeczy0-zupy mleczne-oki,gotowany kurczak-oki,i kluchy,kopytka-zawsze!i jak inne zupy-tzn rosół,pomidorówka to też z makaronempulpet mi się robi,jak nic...

[AsJa]

Kasiawawa wszystkiego dobrego

[AsJa]

kluska

które?które?ja tez się dołączam w kazdym razie( do życzeń,zeby była jasność)
moja jadranka ostatnio zamienia się w kluseczkę,pisałam w wakacje,ze po powrocie z Lublina od mojej mamy przywiozła 3 kilogramy i to nie chce spaść,były wahania w wakazje,a teraz...martwię się,staram się oograniczać słodkośi,ale ogólnie odchudzenie dziecka to takie trudne!tm bardziej,ze ona chce jesc w sumie tak niewiele rzeczy0-zupy mleczne-oki,gotowany kurczak-oki,i kluchy,kopytka-zawsze!i jak inne zupy-tzn rosół,pomidorówka to też z makaronempulpet mi się robi,jak nic...

Kluska chyba na tym etapie to przede wszystkim ograniczenie słodyczy i zapewnienie ruchu są najlepsze

A ja się wczoraj popisałam i pojechałam na usg, które jak się okazało powinnam mieć w środę

[kluska]

o ray As_Ja,jakbys nie miała co robić,,,wyobrażam sobie jak bardzo byłas z tego faktu zadowolona....

[kat_ja]

Dziewczyny muszę się pochwalić Właśnie upiekłam mój pierwszy chleb i wyszedł wspaniały!!! Jestem w szoku, bo wiele razy próbowałam upiec coś z dodatkiem drożdży i zawsze wychodziły mi zakalce albo cegły A teraz mam normalny superwypasionymegaodjazdowy pyszniutki chlebek

[kat_ja]

Odnoszę wrażenie, że chyba zaraz zwariuję. Wczoraj rano Gocha wstała z temp. 37,5. Przez cały dzień była mniej więcej na tym poziomie. Dziś rano 38,5. Zbiłam nurofenem na 4,5 godz. i znowu powrót. Do cholery ciężkiej co się dzieje??? Ile ten dzieciak biedny może chorować. Przecież dopiero ją odpuściła ta wredna jelitówka, tydzień w przedszkolu i znowu zonk
Mam nadzieję, że u Was choć trochę lepiej...

[AsJa]

Hej

Staszek już dziś w przedszkolu. Mam nadzieję, że szybko niczego nie złapie

Kluska oj szczęśliwa to ja nie byłam Normalnie taka głupota

Kat_ja gratuluję chlebka A piekłaś w maszynie do chleba czy w piekarniku?
Zdrówka dla Gochy

[Anya]

witam i ja

Kat_ja zatęsknilo mi się za takim świeżym chlebem mojej babci....... zdrówka Gosi

AsJa tak po suwaczku widzę, ze przywitacie malenstwo już baaaardzo niedługo!!!!! jak się czujesz? Pewnie już trochę cięzko?

[kat_ja]

Witajcie. Dzisiaj już Gocha na szczęście bez gorączki. Ale słaba jest jeszcze i apetyt nie za bardzo...

AsJa chleb piekłam normalnie w piekarniku. Z tego przepisu nie ma szansy nie wyjść

[kat_ja]

Ojej Anya zapomniałabym! Wszystkiego co najlepsze! Przede wszystkim zdrowia, pociechy z dzieciaków i spełnienia wszystkich marzeń

[AsJa]

Anya jeszcze raz wszystkiego co najlepsze

Anya dziękuję czuję się dobrze. trochę mi doskwiera brak takich sił jak zwykle, ale staram się sobie radzić

Kat_ja super, że Gocha już lepiej U nas w zeszłym tygodniu było 8-9 dzieci w przedszkolu
Smacznych kanapek

[Ann]

Anya serdeczności
Katja zdrowia dla Gochy, sorki ale chyba w końcu zapomniałam napisać kolejnego SMSa do Ciebie... po tym jak napisałaś o tym że nie jest fajnie. Gratuluję wypieków

pozdrawiam wszystkich

[Anya]

Dziękuję Wam kochane za życzenia!!!!!

[Ann]

Kasiom tego co najlepsze, spełniających się marzeń

[Anya]

Również życzę wszystkim Kasiom wszystkiego co najlepsze!!!!!

[kat_ja]

Dzień dobry. Dołączam się do życzeń dla Kasiek i wieczorem mogę drinknąć za zdrowie, choć sama dzisiaj nie świętuję

Gocha ozdrowiała... No normalnie błyskawicznie. Aż jestem zdziwiona. Dzisiaj rano przyszła do mnie, ściągneła mnie z łóżka i zażyczyła sobie jajko na twardo z majonezem na śniadanie. Próbowałam negocjować, ale zagroziła, że jak nie dostanie jajka, to zje moje sniadanie
Kamień spadł mi z serca. W związku z tym wypuszczamy się w piątek do Wieliczki na Andrzejki

[Ann]

Katja super plany!!