Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Oszaleję dziewczyny :/
Dzwoniłam dzisiaj do poradni i chciała mnie zapisać na 29.01. Mówię, że to za późno, że ja już jestem w 7tc... Kazała dzwonić w środę.
Ale wezmę się jutro przejade tam osobiście. Jednak zawsze to inaczej jak zobaczy człowieka ☺️
A jak jutro nie załatwię na 15-stego wizyty to dzwonie prywatnie. Ja o tak już długo czekam z tą pierwszą wizytą. Więcej mi czekać nie trzeba :D

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Dlugo mnie nie bylo,ale moj maz zachorowal i tak caly dom posmutnial,caly czas czekam na pierwsz wizytę 16 go,i wtedy wpisze sie na listę,to moje trzecie dziecko,ale nigdy nie mialam takich mdłości,raz dziennie wymioty,nawet nie wiem co jesc bo na widok jedzienia jest mi nie dobrze!dziewczyny macie jakas diete?co pomoze na mdłości?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny..a czy wy tez macie taki problem jak ja ze snem?? Dziwne, moim zdaniem powinno byc na odwrot powinno sie jak najwiecej spac a nie tak jak u mnie kolejna noc nie przespana normalnie a dzisiejszej nocy to juz przeszłam sama siebie..nie spalam nic a nic. Boje sie ze to moze wplynac na ciążę..

Odnośnik do komentarza

Ja mam dziwnie ze snem bo w dzień zasnę wszędzie i bez żadnego problemu, a w nocy nie mogę zasnąć i budzą mnie dziwaczne sny :P
Z jedzeniem nie mam problemów, mdłości zero, a wieczorem wielki apetyt że zjadłabym słonia :P ale w poprzedniej ciąży miałam tak samo przytyłam 11kg.
Dodam jeszcze że mialam CC bo pisaliście o tym wcześniej Dziewczyny, a teraz sama nie wiem.. niby chcialabym SN, bo w poprzedniej ciąży też byłam przygotowana na poród SN, ale troche sie boje, bo po cesarce wiem już czego sie spodziewać i dobrze ją zniosłam. Więc w tym momencie jeszcze chyba nie chce myslec o porodzie :P

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza

Nosorozec 11 kg to nie tak dużo. Ja to żarlok wiec musze się całe życie pilnować. W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg ( wstyd ) - dobrze ze po porodzie od razu 10 spadło. A drugie 10 to ciężka praca była; -).

W drugiej 12 kg...nie wiem do ilu dobilabym gdybym urodziła o czasie. Ale tu ostro się pilnowalam . Wszystko zarzuciłam . Nawet 13 kg dodatkowe. ☺

spacer.png
https://lbyf.lilypie.com/5gulp2.png
https://lbyf.lilypie.com/uITfp2.png

Odnośnik do komentarza

nosorozec
Ja tez mialam cc lekarz od razu tak zdecydowal z tego wzgledu ze jestem nie duza 158cm a syn mial wazyc wg usg 4kg i stwierdził ze moge nie dac rady ale troszke sie pomylil synek urodzil sie z waga 3290. A co do ciecia to ja go dobrze nie wspominam.. moze dlatego ze nia mialam sily sie podniesc a maly caly czas mi w szpitalu plakal gdzie inne noworodki non stop spaly. Po zdjeciu szwow jak juz bylam w domu rana mi sie lekko otworzyla. Bylam przerazona jak wstalam z brzuchem calym w krwi

Odnośnik do komentarza

Katia ja np po pierwszym wyciskanym przez lekarzy dziecku nie dałam rady wstać. Inne juz dawno chodziły przy dzieciach a ja nie . Kiedy już położna mi kazała to zemdlalam w łazience. WyglądałAm jak wrak .
U mnie zaś wychodziło ze niby ma ważyć 3800 a było 4500. Położna od razu mi mówiła ze ponad 4 będzie.

Ale zwykle to drugi poród był taki jaki powinien być i tego się trzymam.

spacer.png
https://lbyf.lilypie.com/5gulp2.png
https://lbyf.lilypie.com/uITfp2.png

Odnośnik do komentarza

U mnie córka była nieduża 2940g i ułożona prawidłowo, ale lekarze stwierdzili że jest za dużo wód płodowych, a po oxytocynie poród nie bardzo chciał się rozkręcić wiec musiało być cięcie. U mnie ciecie bez problemu tylko jak schodziło ze mnie znieczulenie to strasznie zaczęło mną trząść i musialam poczekac jakieś 2 godz żeby położna pomogla mi z przystawienie corki do piersi. A tak to wszystko ładnie sie goiło.

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza

Sandawilla
To faktycznie mialas ciezko..4500 spory bobasek :-)
Ja teraz przy drugiej ciazy zakladam ze zniose wszystko oby tylko szczęśliwie donosic i zeby zdrowe bylo. Choc strach jest..przez te chorobska wszystkie co ostatnio sie mnie uczepily.

Odnośnik do komentarza

Ja przed ciaza moglam spac wszedzie i o kazdej porze dnia ...a teraz w dzien niby chce mi sie spac jestem pol przytomna ale usnac nie ma opcji a wieczor to tak 24-1 ide spac i co troche sie budze, sen niespokojny nie wspominajac o dziwnych i niekiedy strasznych snach i obowiazkowe siku chociaz raz w nocy....ostatnio obudzilam sie w srodku nocy przez 2h sie meczylam po czym wygral glod i o 3:30 zajadalam gruszke :D

Odnośnik do komentarza

Ja mam takie momenty, że mnie takie znużenie bierze.. Ale nie potrafię spać w dzień. Nigdy nie umiałam. W nocy śpię, ale budzę się bardzo często. Ale to też przez synka, który jest trochę chory i ciągle chce pić. Śpi z nami jak jest chory. Ale mając 3 lata jeszcze mi nocy tak naprawdę nie przespał. Wciąż czekam na ten moment ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...