Mamusie luty 2019

[Asiosio]

Jakoś wcześniej chłopcy królowali a teraz mam wrażenie, że większość od nas urodzi się dziewczynek.
Jijana super, że wszystko w porządku i że mały będzie mógł być prawdziwym "bratem-rycerzem"

[Nadziejadzidziusiowa]

Ale się dziś rozpisalyscie ;) juz nie pamiętam wszystkich postów ale ktoś tu pisał o bolacym kroczu . Dziś nic wiele nie robiłam byłam praktycznie cały dzień poza domem na plotach od jednej siostry do drugiej i skończyło się u szwagierki a mimo to przyszła godna 20:30 i tez bolało mnie krocze tak ze wróciłam do domu szybka kąpiel i leżę. Nie wiem od czego to jest ale na pewno powiem lekarzowi.
Co do pielęgnacji dzidziusia to fajnie ze został poruszony tez temat bo pewnie w styczniu będę musiała zakupić tych wszystkich płynów a nawet nie wiedziałam że stosuje się parafine i założę się ze przyjdzie moment w którym na bank czegoś mi braknie bo zapomnę i nie kupię albo w ogóle na to nie wpadnę. Dobrze ze wy ty wszystko ładnie opisujecie ;)
Jijana gratulacje corci :) tez odnoszę wrażenie ze zrobiło się więcej dziewczynek ja za tydzień tez mam polowkowe wiec zobaczymy czy na 100% kryje się tam Tadzio :)
Właśnie sobie uswiafomilam ze czas bardzo szybko mi płynie w tej ciazy. Dopiero co nie mogłam się doczekać kiedy będę już w połowie ciazy a teraz to już czekam żeby minął mój felerny 24 tc... i mam nadzieje ze minie szybko i bez nieprzyjemnych wrażeń.
Choć ostatnio u nas o nie bardzo łatwo. Dowiedziałam się w czwartek ze mój ukochany dziadzius miał jakby mini udar... leży w szpitalu i robią mu badania . Całe szczęście porusza się normalnie tylko jeszcze czasami coś od rzeczy mówi i jakby musi się dłużej zastanowic zanim coś powie. Lekarze nie chca mówić dokładnie co to dopóki nie będą pewnie bonjest jeszcze podejrzenie ze ma zatkana żyłe szyjna. ... także czekamy ... zmartwiłam się tym bardzo bo jakoś żyje w przekonaniu ze moich dziadków starość nigdy nie dopadnie i będą wiecznie z nami ... wiec ta informacja mnie trochę zaskoczyła i powOli dociera do mnie ze nie ma tak pięknie i kolorowo i moi dziadkowie nie mają już 40 lat...

[Jijana]

Przykra historia z dziadkiem :( tak to już jest z dziadkami, że póki jest dobrze, to sie nie myśli o tym, co i tak kiedyś nadejdzie. Dopiero po takim incydencie, gdzie któreś trafia do szpitala, człowiek sobie zaczyna uświadamiać, że ... No właśnie... Dziadkowie nie mają już 40 lat od dawna. Jedyne co, to żeby ich odwiedzać w miarę możliwości, utrzymywać kontakt, jak nie da rady, to zadzwonić, żeby wiedzieli, że o dziadkach pamiętamy. Ja z moim sie na koniec pokłóciłam. Całe życie palił i tego dnia zamiast siedzieć na tyłku, to jeden za drugim palił, a źle się czuł (miał duszności bardzo często). Zimno na dworzu, a ten stoi przed klatką i jara. To mu powiedziałam, żeby zostawił te papierosy, bo w ciągu 0,5 h już 2 wypalił, a słyszałam jak się dusi i ze jak tak dalej pójdzie, to sie udusi, a to ponoć najgorsza śmierć i sobie to na własne życzenie zrobi. No i tej nocy umarł. Także pożegnałam się z nim w nieprzyjemnej atmosferze :/ Reasumując, dbajmy o najbliższych i o kontakt z nimi, bo nigdy nie wiadomo co sie wydarzy.

[Nadziejadzidziusiowa]

Doświadczyłam tego jakieś półtora roku temu jak mojego męża babcia zmarła nagle w sylwestra.... ja tego tak bardzo nie przeżyłam bo nie znałam babci tak dobrze ale od tamtej pory wiem ze nie znam dnia ani godziny kiedy będę musiała się pożegnać wiec zaczęłam częściej odwiedzać dziadków...

[Askaaa]

Część kobietki ;)
Wczoraj znalazłam to forum ale nie odzywałam się dopóki nie przeczytalam wszystkiego ;p ah płodne jesteście w postach .
Ja terminy mam dwa ale obydwa na luty (15.02 i 28.02) jeden z usg a drugi z @ . Zobaczymy czy którys wypali ;)
Na ostatniej wizycie w czwartek doktor powiedział że na 95% mój brzuch wynajmuje Gosia. Mąż trochę nie w sosie bo chciał pierwotnego ale nie można mieć wszystkiego , ja jestem szczęśliwa że jej nic nie jest ;)
Fajnie że opisujecie wyprawkę , już zapisałam sobie parę rzeczy ale zostawiam to na styczeń ;d chyba że się poddam wczesniej.
Mam do Was takie pytanie bo cały czas mówicie o tym badaniu połówkowym , u mnie na wizytach nie padło nigdy to określenie , chociaż zawsze mam USG , a ostatnio to nawet dwa (dowcipne i przez brzuch) co dokładnie mierzono na tym połówkowym?
Dobra rozpisalalam się jak na pierwszy post ;)
Pozdrawiam wszystkie mamuśki ;*

[Justine_19]

Dzięki dziewczyny za wszystkie porady odnośnie ubioru maluszka oraz zakupów :)
Cześć Askaaa badanie połowkowe jest bardziej szczegółowe niż zwykłe USG, ponieważ badane są na nim narządy dziecka m.in. nerki, serduszko, kręgosłup, pęcherz itd. Być może lekarz nic Ci nie wspominał jeszcze, bo sam będzie wykonywał to USG. Z tego co widziałam na forum niektóre z dziewczyn już sporo wcześniej zapisywały się na takie badanie i też na początku nie wiedziałam o co chodzi, ale u mnie lekarz wspomniał o tym USG na wizycie poprzedzającej, to badanie, gdyż właśnie sam je wykonuje i ustala mi terminy kolejnych wizyt.

[Askaaa]

Znając jego to napewno sam będzie robił , nawet te genetyczne co sprawdzają trisomie robił sam. Ale jak będę pisać do niego czwartek o L4 to jeszcze się zapytam na wszelki wypadek :)
Serduszko sprawdzał ostatnio i powiedział że na ile jesteśmy w stanie sprawdzić w ciąży to nie ma żadnej wady ;D

[Justine_19]

No właśnie, więc nie masz czym się martwić, gdyby nie robił sam, to pewnie poinformowałby Cię o konieczności wykonania takiego badania u innego specjalisty :)

[karolcia_m2]

Jijana gratuluje córci:)
Askaaa witaj w naszym gronie:)
Nadzieja, przykro mi z powodu dziadka.. niestety dziadkowie nie są już młodzi, ja mam tylko babcie i staram się dzwonić do niej zawsze w niedziele, choć na chwilke i raz w miesiącu chociaż odwiedzić.
Twojemu dziadziusiowi nic nie będzie, a jeśli ma coś zatkane to tętnicę a nie żyłę:) może mieć robione udrożnienie jak coś to pytaj bo ja asystuje przy takich zabiegach w pracy, z resztą to moje ulubione:)
Moonik a może spróbuj jakiś domowych sposobów, jakieś szare mydło, rumianki itp. Faktycznie Clotrimazol może być najlepszy, a może Octenisept?

[Nadziejadzidziusiowa]

Dzieki dziewczyny za mile słowa :)
Karolcia tak tak tętnice o 5 rano słabo myślę robia mu badania narazie i nie mówią nic. Wiec czekamy czy ta tętnica faktycznie jest zatkana. I pewnie tak jak mówisz będą mu udrażniac. Czy taki zabieg jest groźny? Czy raczej nie ma czym się stresować?

[natalia1234]

Hej Dziewczyny
Nadzieja trzymam kciuki za Dziadka!!duzo zdrowka

Ja mojego Dziadziusia stracilam 8 lat temu.. bylam bardzo z nim zwiazana do ostatniej chwili myslalam ze choroba odpusci mu ale niestety... do ostatnich chwil bylam z Dziadkiem .. ahh okropne jest to ze kazdy kiedys umrze.. masakra beznadziejny temat

U nas dzis pogoda typowo angielska mielismy jechać z Mlodym na wesolee miasteczko no ale na ta chwile odpada ..
Rano przed prysznicem sadna chwila wejscie na wage i stoje w miejscu mawet jakbym z 0'5 kg zgubila miod dla moich oczu haha

[karolcia_m2]

Nadzieja każdy zabieg może okazać się groźny, nawet wycinanie zwykłego pieprzyka:) u nas udrożnienie tt.szyjnych zwykle trwa maks godzinke. Wiesz to dużo zależy od anatomii, jak to wszystko wygląda w środku:) bywa też tak, że taki zabieg trwa nawet cały dzień bo warunki trudne, ale głowa do góry, trzymamy kciuki za dziadziusia. Jak coś będziesz wiedzieć to odezwij się na priv, wszystko Ci objaśnie jak tylko będę wiedzieć:)
Jeśli chodzi o płyny do higieny to poczytajcie bloga Mamaginekolog. Ja odstawiłam od dawna już te płyny i używam zwykłego Białego Jelenia i na zawsze skończyły się moje problemy z infekcjami. A płyny, które zawierają kwas mlekowy używam jako odplamiacze, są niezawodne, a Lactacyd na plamy najlepszy:) Moja ginekolog uważa, że te wszystkie płyny nie są dobre bo właśnie ,,wyjaławiają,, nasze okolice intymne co powoduje namnażanie bakterii.

[karolcia_m2]

Keira nie wiem jak inne blogi ale Mamaginekolog to najprawdziwsza pani doktor i pracuje w tym samym szpitalu co moja ginekolog i jej atykuły są świetne.
Wiadomo, każdy używa tego co dla niego najlepsze. Jednym pomagają te na bazie kwasu mlekowego, innym nie. Jak jak się dowiedziałam, że wiele osób używa Lactacydu jako odplamiacza to trochę mnie to zastanowiło co jest w środku, że działa na plamy, różne nawet te najtrudniejsze. Sama też się o tym przekonałam.
Natalia jeszcze raz Cie prosze, nie denerwuj ludzi swoją wagą:):)
Ja właśnie skończyłam sprzątać i się ruszyć nie mogę.

[Jijana]

Lactacyd na plamy? :O pierwsze słyszę taki trik, ale moze w takim razie mozna równie dobrze użyć Vanisha do podmywania sie? :P z tym clotrimazolem to weźcie przeczytajcie ulotkę, bo chyba w ciąży nie za bardzo mozna go używać? Ale głowy nie dam obciąć za te informacje ;) mi kiedyś pani gin powiedziała, zeby jak najmniej chemii używać w okolicach intymnych, a najlepiej to traktować te miejsca po prostu wodą letnią. A na szkole rodzenia kiedyś ktoś zadał pytanie, co stosować po porodzie, to położna powiedziała, żeby stosować to, co sie stosuje na codzień i jak ktoś ma jakiś żel pod prysznic, to niech go sobie używa, bo przynajmniej nie bedzie niespodzianki niemiłej, ze bo cos uczula.
Dziś mam placzliwy dzień. Juz chyba ze 3 razy płakałam :P Raz to mnie M. wkurzył, wiec powód miałam, reszta to hormony :P A Wy macie ciężarne humorki? ;)
Natalia, ładny brzucho! U mnie niby 21. tydzień, a nadal wyglądam jakbym sie kebabów nawciskała... Otoczenie jeszcze nie zauwaza u mnie ciąży :/

[natalia1234]

Jijana u mnie tez nikt nie widzi ze w ciazy bo w ciuchach ktore nosze nic niewidac aa w domu to chodze wtyle takich to widac.. u mnie niebawem 20 tydzien boje sie co bedzie pozniej...

[natalia1234]

To byl moj brzuch w 1 szej ciazy okolice 41 tygodnia a bujalam sie z nim jeszcze troche bo do 42 z hakiem

[natalia1234]

Keira co Ty dopylalam jakbym na poczatku ciazy byla, ja nie naleze do tych miętkich :-) pralam w rekach bo pralka sie popsula, zamiatalam chate zmiotka bo odkurzacz padl.. robilam wszystko bez przeszkod wiadomo bylo mi ciezko troche ale nie wymiekalam. Teraz tez nie planuje wymieknac ale pocieszam sie ze coaza bedzie ponad 3 tyg szybciej rozwiazana wiec moze brzuch nie urosnie az tak ..

[Moonik]

Ja nie wiem, jak Wy to robicie, że waga w miejscu stoi... u mnie już jest 3,5-4kg na pewno, a jak sobie któregoś dnia więcej pozwolę, to od razu się macha jeszcze +1kg, ale jeszcze czasem spada.

U mnie dziś już lepiej (odpukać), wczoraj zastosowałam Lactovaginal plus Clotrimazol i miałam wrażenie, ze jeszcze bardziej swędzi. Dziś już tylko Lactovaginal. Oba preparaty miałam wcześniej zalecone przez 2 lekarzy, więc raczej bezpieczne. Jak parę tygodni temu też jakby się coś zaczynało wymieniłam zwykły żel pod prysznic na Lacibios Femina Pregna i do tej pory byłam zadowolona. Nie znam się na składzie, ale ma niskie pH, żeby właśnie zakwasić trochę środowisko. Oby to wystarczyło...

Natalia, No brzuszek naprawdę był niczego sobie ;) a wtedy ile przytyłaś?

[natalia1234]

Moonik ja pilnuje sie z jedzeniem zadko jem slodycze, nie jem smazonego nic tylko albo pieczone lub gotowane, no i tygodniowo robie ok 20km na nogach do tego ruch w domu, ćwiczenia :-)
Przytylam 26 kg tyle ze od 2 trymestru bardzo duzo lezalam ( musialam ) no i Mlody prawie 5kg mial

[Jijana]

To mój brzuch tydzień przed porodem, byłam w semestrze, kurtka sie nie dopinala, no ale... Ja to oczywiście ta po środku :P

[natalia1234]

Jijana noo porownanie jest to ja taki mialam w 37 tyg pewnie, no ale kazda inaczej ma.. moj urok chyba taki do wielkich brzuchow haha dobrze ze to moja ostatnia ciąża

[Jijana]

W swetrze* nie semestrze

[Jijana]

Wielkość dziecka chyba tez ma znaczenie, mój miał niecałe 4 kg, a twoj aż o kilo cięższy, wiec to tez ma wpływ na pewno. Ale to fakt, wtedy to mi bardzo szybko brzuch urósł, w 20 tyg. to już miałam potężny brzuch, a potem juz niewiele urósł.

[natalia1234]

No wielkosc napewno ma jakies znaczenie, pewnie.
No ja teraz mam mniejszy niz w poprzedniej ciazy bynajmniej tak nam sie wydaje ..
no i usg za 4 dni zobaczymy czy moze i u nas przypadkiem Oskar nie zamieni sie w Lilke :) haha byly by niezle jaja

[karolcia_m2]

Nooo Natalia brzuszek miałaś niezły:)
Jijana Ty brzuszek miałaś zgrabny:)
Ja już jestem +6kg:) dwa dni pod rząd pozwoliłam sobie na coś słodkiego no ale trudno.
Nie wiem jak Vanish do podmywania się by się sprawdził , ale wolę nie próbować :) ja to z tych trochę ekologicznych, jeszcze nie dawno miałam fazę na mycie się szarym mydłem, łącznie z włosami :) szare mydło też świetne na plamy, polecam:)