Wrześniowe 2018

[Amanalka]

Melissa, wow! Mały gigancik

U nas znowu przeboje z wzdęciami i kupką. Jedlismy wczoraj w knajpie obok pyszne roladki z kurczaka w sosie szpinakowym. I chyba w sosie była cebula/czosnek, bo od wczoraj wieczorem mała zaczęła marudzić. W nocy był sajgon, kwaśne kupy znowu zrobiły odparzenie, więc mała w czasie przebierania ciagle plakala. Zamiast przespac jak zwykle w nocy 5-6h to budziła sie co 2-3. Glodna nie byla, bo po przebraniu dawalam piers, ale pojadla moze z 10 minut i zasypiala, wiec ewidentnie ja dupka bolala.
Teraz ciut lepiej, ale wracam na dietke z powrotem :( Wydaje mi sie, ze trafilam na wrazliwca i raczej do konca kp bede na diecie, bo nie umiem patrzec jak cierpi po moich eksperymentach... Niby lekarz kazal rozszerzac swoja diete, ale serio, ten placz jest mega rozdzierajacy.

Wiec wracam do cienkiego rosolu i pulpetow w sosie koperkowym. Eh :(

[MamaColin]

Halo dziewczyny :)

Czytam czytam i nie ma kiedy napisać :)

Beti gratulacje i żyjcie sobie spokojnie wkoncu na swoim :)
Czytam zawsze twoje wpisy i czuje taki mega spokój w tobie , z trójka dzieci szacunek :)

Amanalka
Biedna , a może mała miała za dużo wrażeń w ciągu dnia albo wieczorem i dlatego taki płacz ?

Kasiames
Dobrze ze brzuszek pokonany i wszystko wróciło do normy

Strasznie wielkie wasze dzieci
U nas rozmiar 56 z h&m
Ogólnie Giulia ma tylko 4600g i 53 cm :)
Kombinezon mamy jeszcze 50 z h€m i pasuje prefekt

Ja zamówiłam sobie wczoraj kurtkę żebym
Mogła nosić mała w nosidle na dworze . Inaczej u nas się nie da nic zrovic w wózku ryk w Maxi Cosi tez .

Byliśmy wczoraj w szpitalu u lekarza młodej wyskoczyły na całym ciele czerwone plamki , lekarz stwierdził zr to nic i żyjemy dalej :) wyglądały jak kiedyś u Colina po trzydniowce .
Dzisiaj już jest mniej ale dalej są.
Wracając do domu czekała mnie mega wielka niespodzianka !!
Moi chłopcy specjalnie mnie wygonili sama do szpitala z młoda a oni uwaga ! Byli odebrać thermomixa !!
Jaram się jak małe dziecko . Moje najwisze marzenie stoi w mojej kuchni .
Był pięknie zapakowany z karteczka i kwiatami z napisem „ dziękuje za urodzenie najpiękniejszej córki na świecie „ śmiałam się ze przy Colinie dostałam tylko pierścionek z swarovskiego a teraz taka niespodzianka i chyba zacznę rodzic więcej dzieci Haha

Jutro pędzę na zakupy i zaczynam przygodę z moim robotem :) od teraz będą obiady marzeń . Najlepsze ze nawet są przepisy dla niemowlaków ! Wiec Czekamy do 5-6 msc i zacznę jej taka dietę rozszerzacz ze mała mnie pokocha

[Amanalka]

MamaColin to moglo sie nalozyc swoja droga. W knajpie byla jakas impreza rodzinna i dwoje chlopcow, ktorzy strasznie halasowali bawiac sie obok. Ale to dodatkowo, bo tak jak mowie - kupki sa kwasne, mala sie prezy bardzo przy pierdzeniu. Do wieczora jej minie na pewno, po prostu musi przetrawic to moje mleko z wczoraj i wyciszyc sie (najlepiej przy piersi albo na piersi). Dobrze, że mamy te masc tormentalum, bo szybko wygaja te odparzenia, tak na codzien uzywamy maki ziemniaczanej, ale jak juz sie pojawia odparzenia to tylko ta masc daje rade ( tormentiola sie boje przez ten kwas borowy).

Wow! zazdroszcze thermomixa! Znajomi maja i tak bardzo zachwalaja, ze w szoku bylam - zaprosili nas kiedys na obiad i kolezanka gotowala przy nas tylko z thermomixem. Zrobila przystawke, danie i na deser lody w tej maszynie.
Cena powala, wiec to nie dla mnie, ale maszyna super, oni maja te wersje z podlaczeniem do wi-fi co sciaga przepisy z internetu i mowi co ma sie robic (nie wiem, jak te starsze wersje dzialaja). Dobry maz :)

A co do kropek, tez nam wyszly jednego dnia, ale uznalam, ze poczekam dobe i jak nie zejda to pojde do lekarza. Na szczescie do wieczora same zeszly. U nas tylko tradzik jest, ale przemywam woda przegotowana i nie zaognia sie to to.

[MamaColin]

Amanalka
Podziwiam ze wy to wogole na takie imprezy chodzicie moje dziecko by tam oszalało .
Właśnie mam ta najnowsza wersje thermomixa z tymi wszystkimi duperelkami gdzie mam aplikacje na telefonie i ściągam to na maszynę pokazuje co i jak i nawet listę zakupów mam według działów w sklepie . Wiec chyba lepiej być nie może :)
Pół nocy przy każdym karmieniu małej siedziałam i przeglądałam przepisy i obmyślam kiedy co :)

Nam na ten trądzik nic nie kazał robić na wysypkę tez nic :) wiec obserwujemy dalej

[Amanalka]

To jest taka malutka kawiarenka w zasadzie. Poszlismy cos zjesc i nagle zwalilo sie 10 osob na urodziny babci czy cos. Tak normalnie to unikamy zbiorowisk, zwlaszcza duzych sklepow , przynajmniej do 2 szczepienia.

O to masz te wypasiona wersje! Super, na pewno bedzie sporym ulatwieniem przy 2 dzieci :)

[MamaColin]

A ja dobrze pamietam ze Ty w Katowicach mieszkasz ? Na zależu ?

Wogole muszę się pochwalić znów
Moje dziecko załapało smoczka ! Wiem wiem niektóre matki bronią swoje dziecko jak mogą a ja skacze pod sufit
6 tyg prób ! Każdy dzień próbowanie palca żeby ssała ryk w aucie w tu bach ! Od wczoraj ładnie ssie . Dla mnie to mega ułatwienie . Giulia jest 69765 razy spokojniejsza .

[Amanalka]

W Katowicach ale na tysiacleciu przy parku slaskim :)

No nas juz pare razy smoczek ratowal. I jakos nie przeszkadza mlodej w kp. Ciesze sie waszym szczesciem, kuzynki corka nie zalapala smoczka i wisiala na niej 24h. Juz lapala dola, bo nic nie mogla robic.

[MamaColin]

To któraś mamusia chybs pisała kiedyś ze mieszka na zależu cos kojarzę :)
Tysiąclecie znam pracowałam lata temu w Wesołym miasteczku . Bo ja to z siemianowic :)

U nas niestety nic nie pomagało nawet piers ja wkurzała bo ciekło mleko . Wiecznie był ryk . A od wczoraj właściwie dziecko jak nowe . Ciomka smoczka zasypia wstaje ciomka patrzy leży ciomka :) do spania wypluwa

[rowerzystka]

Amanalka ja też na Tysiącleciu mieszkam, można by się kiedyś razem na spacer wybrać

[Amizka87]

Czytam na bieżąco, ale nie piszę bo z małą raz lepiej raz gorzej. Wczoraj super noc dwie pobudki co 3 godz i caly dzien spanie i jedzenie, trochę czuwania, już myślałam że tak będzie. A tu już znowu trzecia noc co spała 5,5 godziny i jak potem zje to wszystko wyrzyga, ja zalana, łóżko, podłoga. Piersi są przeładowane po takiej przerwie i widocznie ją zalewa. Odciągać przy niej nie mogę bo twn laktator to jak czołg, obudziłby ją i już tak miałam ledwo zaczełam odciągać, ona zapłacze i potem bezsensowne mycie w nocy pustego laktatora. Spróbuję jednak ją budzić co 3 godz. Szkoda bo fajnie było spać tak ciągiem, tym bardziej że do rana to już różnie krótko śpi.
Ma takie momenty marudzenia, płacz i wierzganie przy karmieniu, czasem pomaga ponoszenie i położenie jej spać. Innym razem ten płacz przy kupach lub bąkach. Generalnie dalej robi więcej niż 6 kup dziennie, nawet w każdym pampersie potrafi być.
Fajnie dzieci rosną, moja ma skonczone 7 tyg i 1,9kg jej przybyło od wypisu, ma 4,6kg na piersi.
MamaColin ja jestem z Załęża, mieszkam blisko Maroko;)

[Amanalka]

Dokładnie, Amizka mieszka na Załężu :) Musimy się kiedyś spotkać na wspólny spacer nad Marokiem w takim razie dziewczyny :) Rowerzystka, z przyjemnością :) Chodzicie do Parku Śląskiego?
MamaColin to Ty też z okolic :) Jakbyś kiedyś przyjeżdzała tu w odwiedziny to mogłybyśmy mały zlot zrobić hehe

Amizka, a jaki laktator masz? Jeśli elektryk jest za głośny, to może spróbuj ręcznym odciągać ten początkowy nadmiar?

[Amizka87]

Bylismy w połowie pazdziernika w parku slaskim, w polowie drogi do kapelusza jak skrecisz w lewo jest super zakatek z zywoplotu, tam mozna karmic bez gapiów ;)
Jak bylo cieplo to codziennie dookola Maroka po poludniu, moze nawet sie mijalysmy ;) Niestety muszę czekać az mąż wróci żeby mi wozek zniosl z pierwszego piętra bo nie chcialam nadwyrezac brzucha po cc.

[Amizka87]

Mam z Canpola, generalnie spanikowalam i niepotrzebnie kupilam bo nie ma kiedy ściągać a jak zastoj to i tak nie rozmasuje. Juz chyba lepsza bylaby ta zwykla gruszka. No problem ze w nocy chyba caly czas tak leci bo piersi kamienie.

[MamaColin]

Fuck ale się uśmiałam :) spoko spotkamy się obok Maroko

Ale tak serio to w parku nie byłam sto lat . Jeśli przyjadę na wiosnę i moje dziecko polubi auto to bardzo chętnie możemy isc na spacer

[Olalao]

Amizka jeśli Cię to pocieszy to moje dziecko też tak dużo kup robi i często jak potrzebuje puścić bąka to się "gniecie". W nocy też mu się ulewa, bo jak śpimy to go po karmieniu nie odbojam jak od razu zaśnie. Wczoraj miał dobry dzień i trochę pospał, a dzisiaj w ciągu dnia w ogóle nie chce spać i wisi ciagle na piersi.

[marysia1002]

Przepraszam że tu odpisuje ale na tel nie wiem.jak napisać wiadomość prywatną.

Megi I Gabi GRATULUJĘ Wam szczęśliwego rozwiązania :) Jasne że was pamietam.

Ale wam.się fajnie poukładało że jestescie na forum.razem;) to chyba jak wygrać totka. Ja wygrałam taką można powiedzieć 3 ;) bo trochę razem w ciąży byłyśmy:)

Gratuluję wszyatkim wrześniowym mamusiom :)

Grudnióweczka 2014

[Olalao]

Chyba też go brzuszek pobolewa, więc zaczynam analizować co jadłam, czy mu coś nie zaszkodziło. Zobaczymy jak będzie w nocy, może odeśpi dzień, tyle że starszak nie wiem kiedy pójdzie spać, bo zrobił sobie drzemkę popołudniu. Generalnie jak jeden śpi to drugi rozrabia i tak wkoło, także ciężko znaleźć chwilę dla siebie.

[Amanalka]

W Parku śląskim dużo takich zakamarkow jest w strone rosarium idąc wlasnie od kapelusza :)
O to jestes troche uziemiona z tym wozkiem w takim razie. Ale mamy czas, jak sie zagoisz i bedziesz mogla nosic to sie zgadamy.

Kurcze, ja mam medele swing i sciagam nia rano nocny nawal nie raz. Bardzo ladnie sciaga, chociaz musze ustawiac na wieksze ssanie.

MamaColin, fajnie by bylo! Tyle tutaj juz piszemy, ze miloby bylo poznac sie w "realu"

A co do moczenia pieluszek - u mnie wciaz kupy sa w prawie kazdej pieluszce. Mniej lub wiecej, ale sa. Polozna mowila, ze normalne, wiec czekamy.

[MamaColin]

Mówię mówię jak dziecko polubi jazdę autem to przyjedziemy do PL napewno bo już ponad 1,5 roku nie byłam :) druga rzecz jeszcze nawet nowej elki nie widziałam i nowego wesołego miasteczka :) albo powiem widziałam ale gdzieś przejazdem jak jechaliśmy z zależą do Siemianowic w środku nocy czy nad ranem po trasie :)

[Beti10]

MamaColin no nie wiem czy u mnie taki spokoj i opanowanie hihi:) ogolnie to przystosowujemy sie ale dzisiaj to popelnilismy gafe roku az wstyd sie przyznac ale chce mi sie smiac do tej pory :) otoz szlismy rano do kosciola i wyszlam z domu zawolac tesciowa zeby przyszla do chlopakow bo spali i corka wyszla za mna z domu a maz widzac ze jest gotowa wsadzil ja do samochodu ale ale bez kurtki! siedziala z tylu wiec jej nie widzialam i dopiero w kosciele patrze na nia i cos mi nie pasuje. mowie do meza a gdzie ona ma kurtke??? a on mi na to ze przeciez ja wypuscilas z domu to myslalem ze jest gotowa... ciekawe co o nas ludzie pomysleli...

powiedzcie mi z jakich nianiek elektrycznych korzystacie?

ogolnie to tak was czytam i troche mi glupio ze nic nie opowiadam o swoim babelku o kupkach karmieniu itp. czyzbym dzialala juz jak maszyna i wszystko stalo sie dla mnie normalnoscia??
u nas jakis czas byla kupka raz na tydzien a teraz codziennie lub co drugi dzien ale strasznie smierdzace.
ostatnio kiepsko spi w dzien i marudzi ale swoim usmiechem rozbraja wszystko :)

dzieki Bogu ze byla dzis zmiana czasu bo inaczej musialabym chodzic z zapalkami.

byla jeszcze mowa o zawodach wiec skoro mamy policjantke i weterynarza to przedstawiam sie jako filolog angielski i sluze pomoca w kwestiach jezyka ;)

[Figa78]

Silvara, no i jak tam? Pytałaś znajomego o zabka?

Fajnie, że niektóre z Was są z tego samego miasta, zawsze będzie raźniej na spacerach;)

U nas znowu zastój kupkowy, chyba czas posłuchać pediatry i podać to, co przepisała.

Dzisiaj dzień straszny. Aż się popłakałam. Teść miał urodziny, więc zaprosil nas na obiad. Średnio mi się chciało iść, no ale że to urodziny, to nie wypada nie pójść. Na obiedzie ok, szwagier o dziwo mnie nie wnerwial, więc nie miałam powodu, aby się wkurzać. Do czasu. Moja mała zrobiła siku, więc wzięłam ją i wyszłam do drugiego pokoju, aby ją przebrać. Ona już śpiąca, prawie zasypiala. No i do pokoju weszła córka szwagra. Usiadła sobie grzecznie obok i patrzyła, co robię, podała pieluszke i poglaskala moja małą. W pewnym momencie nachylila się nad nią i ile sił w płucach ryknela jej prosto do ucha. To był wrzask połączony z okropnie głośnym piskiem. Moja mała od razu się obudziła i wpadła w mega płacz, a ta mała wiedźma (aż mnie kusi, by nazwać ją gorzej, ale nie wypada) zaczęła się śmiać. Uwierzcie mi, jesz nigdy nie słyszałam, aby moje maleństwo tak płakało. Myślałam, że na szczepieniu płakała strasznie, ale ten dzisiejszy płacz był nieporównywalnie gorszy. Próbowałam ją uspokoić aż przez dwie godziny, ale się nie dało, bo mała wpadła w jakąś histerię, była wręcz przerażona. Nawrzeszczalam na młoda za to co zrobiła, oczywiście szwagier skoczył do mnie z mordą, że to przecież dziecko i że jakim prawem wrzeszcze na jego dzieciaka. Więc mu wygarnelam co myślę o nim i jego metodach wychowawczych. W międzyczasie przyleciała teściowa i stwierdziła,że mała nie płacze dlatego, że się przestraszyła, tylko dlatego, że chce smoczka. Wzięła więc smoczka i zaczęła jej na siłę wpychać do buzi. Mała go wypluwala, więc jej go przytrzymywala. Nie wytrzymałam i w końcu się poryczałam. Ubrałam mała i powiedziałam mężowi, że idziemy do domu. Maleństwo uspokoiło się dopiero w swoim łóżeczku. Moja noga dłuuugo nie postanie u teściów.

[rowerzystka]

Figa współczuje teściów i szwagra. Mój też mnie dzisiaj wkurzył. Wpakował się do nas, jak planowaliśmy wychodzić z domu. Nawet nie proponowałam mu herbaty, tylko poszłam się kąpać. Chamska jestem.

Co do parku, tez karmilam przy tym żywopłocie.

Na termomiksa mąż mnie namawia. Mówi, że się wszystko wrzuca i samo się robi. Po tych Waszych opiniach zaczęłam czytać przepisy i chyba nie jest tak. Tam jest tylko chyba dokładniej napisane, co przez ile miksować, ale samemu trzeba dodawać produkty po kolei i zmieniać tryby, dobrze to rozumiem?

[Figa78]

Beti, ja z jestem filologiem, tylko że polskim. Tak to jest, gdy mając 19 lat trzeba wybrać studia a jeszcze się nie wie, co się chce robic w życiu. Na szczęście szybko dotarło do mnie, że praca za biurkiem to nie dla mnie;)

[MamaColin]

Rowerzystka
No aż tak dobrze nie ma ze wrzucasz i robi wszystko . Jeśli chcesz zrobić chleb pokazuje ci krok po kroku jakie i ile składników dawać . Potem trzeba upiec w piekarniku , ciasta to samo lub pizza.
Chodzi o sam fakt ze jest 1000000 przepisów obiady są wiele prostsze i zdrowsze !
Obiady ci zrobi w całości ale musisz dodawać składniki w swojej kolejności na różne poziomy .

Maszyna co robi wszystko sama to raczej taki szybkowar co miałam prędzej z krups . Tam się dawało wszystko na raz i wychodziły obiady jedno garnkowe

[Olalao]

Figa współczuję takiej rodzinki. Rodzina mojego niemęża mieszka w Monachium, także widujemy się bardzo sporadycznie, zresztą nawet jak on też tam mieszkał i ze starszym synem pomieszkiwaliśmy u niego to nie mieliśmy jakiś większych kontaktów. Oni nie są jak w Polsce tacy rodzinni, żeby często się odwiedzać, na niedzielne obiadki przychodzić itp.
Zmiana czasu mi nie pomogła, bo mój starszak wczoraj wstał o 6-tej rano i było po spaniu.
Dwie mije koleżanki mają termomixa i sobie chwalą, że szybciej można jakis obiad przygotować jak się z pracy do domu przyjdzie. Ja sie nad tym nie zastanawiałam, bo tu w Polsce mam malutką kuchnię, więc nawet nie miałabym gdzie postawić, chyba że po przeprowadzce do niemęża.