Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Marja, mi smakowały wszystkie kaszki z mm. Mi, bo ja je jadłam, syn nie chciał ;)) mówię o starszym. Próbowałam i nestle, i bobovita, i holle. Miałam i takie z mm, i takie które robiłam ze swoim odciagnietym mlekiem. I manna, i ryżowa, i kukurydziana, różne smaki itp (w różnych miesiącach życia młodego). Ale tylek od nich chyba rośnie :)))

Domka, w tych książeczkach teraz jest to inaczej napisane, też musiałam to ogarnąć (to SD to jest odchylenie standardowe, i z tego co kojarzę to -2SD to jest ten 3ci centyl, a +2SD to ten 97 centyl na tych znanych nam siatkach).

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ola dokładnie w ten sposób jest napisane więc nie bardzo rozumiem o co chodzi

Też zamawiam z Gemini ;p

Ja też stoję przed wyborem kaszki. Problem w tym że większość jest z cukrem i teraz nie wiem. Próbowałam podawać małej kleik który jest bez smaku i nie chce go jeść więc nie wiem czy kaszke będzie jadła. Może jednak gdybym wybrała owocową to by jadła.

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika 124

Marja89 raczej nie,nie lubiła słodkiego,wolała konkrety typu bigos,piła tylko wodę.w sumie do 3roku życia jadła wszystko a teraz już trochę wybrzydza ale ogólnie dramatu nie ma no i lubi słodycze,chociaż też nie je dużo
Od zawsze bardzo lubi mięso

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika124

Luska juz spi od godziny,biedna meczyla się bo zawsze leży na prawym boczku w lozeczku a teraz boli ją ręka po szczepieniu... u Was tez tak bolała? Dzisiaj rano sie troche wystraszylam bo w ogóle nią nie ruszala jakby jej nie czuła. Ale pozniej w miare ok,starałam się jej nie dotykać. A nosicie w chustach? My coraz więcej,Luska pokochała ją i w okresie zębowania nie wyobrażam sobie jej nie mieć :)
Siedzę sobie a Hania już zagoniona spać i patrzę że się podkrada po dywanie. Ja udaje że jej nie widzę i udaje że gadam z mikolajem przez telefon :D I mówię ze nawet grzeczna jest,no ze powiem jej że ma szybko chodzić spać i żeby mikołaj szykowal ruzge w razie czego itp. Po tej rozdze tak wywalila do swojego pokoju ze tylko kurz był po niej. Po 2min już spala :D
Luska tez takie kupki robi ale pediatra mówi ze spoko,tak może być przy zębach bo wczoraj tez pytalam.

Odnośnik do komentarza

Teraz na zewnatrz mało się nosimy w chuscie, ostatni raz w niedzielę jak było nieco cieplej. A w domu go nie motam raczej, bo zrobił się ostatnio taki ciekawski, że nie usiedzi - głową kręci na wszystkie strony, wierci się jak go coś zaciekawi jak go nosimy, normalnie jakby chciał z rąk wyskoczyć. Jak robię sobie kawę jedną ręką, to mi próbuje zabrać słoik z kawą:) a, i od wczoraj nauczył się drzeć, tzn zamiast takiego normalnego sylabizowania, które było normalnej głośności, teraz się wydziera jakby chciał zedrzec gardło (czasem aż zaczyna kaszleć po takiej fazie krzyku). I cieszy się przy tym, a mi łeb pęka...

Domka, miałam na sobie w życiu kilka nosidełek i nie wiem czy to standard, ale mi jest wygodniej nosić w chuscie. W nosidle masz z reguły na biodrach w jednym miejscu środek ciężkości, potem mnie w tym jednym miejscu bolał kręgosłup.

Marja, też mi się zdarza za słabo dociągnąć, ale to wtedy, gdy się spieszę. A to jednak trzeba troszkę z tą chustą "potańczyć" podczas dociągania :)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika124

ola2710 mam to samo-chusta dla mnie wygrywa,tez próbowałam kilka nosiedelek i mialam ergobaby dla Hani ale bylo mi niewygodnie mimi ze chuscie wydaje mi sie że ciezar sie lepiej rozprowadza i nie czuc tak kilogramów. Chociaz ja mam dopiero kolo 7kg do noszenia :) Lusi nie zdarze zamotac a ona juz śpi:)

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika124

Zdanie mi ucielo w polowie postu :P a jakie polecacie spacerówki? My po gondoli kupimy chyba nowa bo mamy wózek po znajomych i troche juz stelaż siada tzn.kola co chwilę trzeba pompowac,koszyk co chwile odpada,caly trzeszczy :P myśle o valco snap

Odnośnik do komentarza

Nie mam porównania z chustą więc nie wiem, wiem tyle że potrafiłabym jej wiązać ;p wydawało mi się że noszenie cięższych dzieci w chustach się nie sprawdzi ale jak widać się myliłam ;)

Moja córka ma katar i jest przez to bardzo nie spokojna. Nie chce ssać piersi. Woda morska i plasterki na pizamke nie sprawdzają się za bardzo. A gruszką nie pozwala sobie zrobić

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
U nas ząbki mocno dają się we znaki. Mały zrobił się bardzo płaczliwy, głównie wieczorami. Idzie mu drugi ząbek, obok tego co się już wyrżnął. Do tego wszyscy chorzy, z czego tylko mąż się jakoś trzyma. Nie nadążam dzieciom smarków wycierać :p Na szczęście nikt nie gorączkuje, a Maciek jakoś to znosi i tylko trochę pokasłuje i leci mu z nosa. Ja kupiłam tylko gruszkę do nosa. Jak się nie sprawdzi, to polecę po aspirator.

Spacerówki nie mamy. Wyrzuciliśmy po tym jak zapleśniala w garażu. Sama nie wiem co kupić. Myślałam, żeby sprawić nam tylko parasolke, a nosić małego głównie w chuście. Ale póki co nam chustonoszenie słabo idzie. Jakoś to źle dociągam. Powinnam się w końcu udać na jakieś warsztaty.
Co do kaszek, to my stosowalismy Holle i się sprawdziły.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...