Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Dziewczyny! Zapowiada się, że tez bede marcowa mama:) byłam już u gina, 6tc, zlecil badania krwi i moczu. Mam juz synka ponad rocznego, takze troche sie obawiam, jak przyjmie mlodsze rodzenstwo. Pogodnego weekendu Wam życzę!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Ja sie nie odzwywam bo nie mam siły palcem kiwnąć. Ogarniecie domu + obiad to dla mnie jak zdobycie Mount everest. Strasznie słabo sie czuję, zmęczona jestem i te nieustające mdłośći. Wczoraj pierwszy raz zaliczyłam toaletę i miałam taki ból głowy ze szkoda gadać.
ManiaFrania ja mam nadzieję, że zaraz te mdłości ustąpią. Ty mnie tu nie strasz 18 tyg;)
Nati to super, że na usg wszystko oki. No i współczuję złego samopoczucia...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczeta :)
Ja tez padnieta jestem od zeszlego tygodnia, ledwo zaczyna sie poniedzialek, a ja marze juz o piatku! A tu urlop dopiero w polowie sierpnia, nie wiem jak doczekam :) bylyscie juz na tych wszystkich koniecznych badaniach? Ja zrobilam je w zeszlym tygodniu, na szczescie wszystko wyszlo idealnie, mam nadzieje, ze na kolejnej wizycie, dowiem sie, ze z dzieckiem tez wszystko w porzadku :)

Odnośnik do komentarza

Fajnie , że jesteście ;) współczuje wam ,że źle się czujecie ja troszkę rano mam mdłości ale nie duże , robiłam remont 4 pokoi z synami , bo mąż w pracy ;malowanie itd teraz jeszcze okna umyć i git . Jeśli chodzi o zmęczenie czasem mnie dopada ale ja nie odpuszczam bo przy 4 dzieci i maluszku 2 letnim jest co robić ;) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Współczuję złego samopoczucia, sama czuję się okropnie, od wczoraj jestem na zwolnieniu. Leżę u rodziców, pomagają mi zająć się córką, inaczej nie wiem, jak bym funkcjonowała. Mdli mnie prawie cały czas, ale tylko raz miałam bliskie spotkanie z muszlą.
ManiaFrania, podziwiam Cię, że dajesz radę! Ja z jednym nie ogarniam... gdybym miała 4, to bym się chyba poćwiartowała albo bardzo intensywnie korzystała z pomocy starszych :) musicie mieć wesoło w domu, a będzie jeszcze weselej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
I ja dołączam. Ciąża wyczekiwana, a i tak z zaskoczenia. Cykl miał być stracony, bo jajeczka po Clo nie urosły, a teraz jestem w 5t4d. W piątek idę na wizytę by potwierdzić ciąże - będzie to mój 6t0d. Nie brałam kwasu foliowego, bo już straciłam nadzieję.
Wczoraj robiłam betę i wyszła 734,5 mIU/ml
Cieszymy się z mężem z tego cudu, bo czekaliśmy na niego wiele wiele miesięcy

Odnośnik do komentarza

Witam marcóweczki.
Ostatnia @ 18.06 Beta robiona w dniu spodziewanej miesiączki 110,4 a po 48 godz już 282,9. Na teście grube dwie krechy. Jestem już mamą 17 letniego syna i 23 mies. córki.
Byłam tu na forum jako wrzesniówka 2015. Lecz moja gwiazda się pospieszyła i wyskoczyła w sierpniu.
Czuję się wspaniale, nie mam żadnych mdłości itp. już nie mogę się doczekać wizyty u giną.

monthly_2017_07/marcoweczki-2018_59425.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mama mia, aktualnie przebywam na kilkudniowym zwolnieniu (nie ze względu na ciążę) rano zaprowadzam syna do przedszkola i po powrocie wskakuje do wyra i cały dzień z przerwami na jakieś jedzonko bym przespala gdzie ja nigdy wcześniej nie spałam w ciągu dnia, a to jest silniejsze ode mnie, mąż dzwoni co jakiś czas i pyta co robisz kochanie - śpię dzwoni 2 godziny później i co tam co robisz na to ja - śpię!! Masakra chyba zapadne w sen zimowy.

https://www.suwaczki.com/tickers/5djyxzkr8p7wg4ed.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za miłe słowa ;) ja to już tak mam , że muszę coś robić pewnie gdybym się źle czuła to bym nawet palcem nie kiwnęła , a życie dużo też mnie nauczyło ;) nie szaleje aż tak bardzo , mam 2 synów w wieku 17, 16 lat , córka 10 i synuś 2 latka . Starsi wiadomo pomogą coś w domu ( chociaż jeszcze nikt nic nie wie ) ale zawsze mogę na nich liczyć . Witam wszystkie nowe mamuśki , damy radę dziewczyny , bo jak nie my to kto ? ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Lusia_88

Agar ja też mam plamienia brązowe i to nie jest krew ani okres a już 4 dni mam i też się boję. Jutro jestem umówiona na pierwsze usg to się zapytam o co chodzi. Czytałam że można lekko plamić jak brakuje progesteronu (chyba). Boję się ale staram się nie myśleć negatywnie (chociaż ostatnią ciążę poroniłam i boję się tego ponownie).
Będzie dobrze :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny , dzisiaj jadę z juniorem na bilans dwulatka , w niedziele ma urodziny ;) trochę się martwię , bo wizytę u gin mam dopiero 18 sierpnia , ( jest to wizyta prywatna bo na państwową nie ma co prędzej liczyć , mieszkam w gminie gdzie rodzi się najwiecej dzieci ) pierwsza wizyta , dopiero wtedy dowiem się co i jak i odrazu będę miała badania genetyczne , robię je ze względu na wiek , dwa lata temu nie musiałam robić badań z krwi bo wszystko było Ok i jeszcze nie byłam tak blisko 40 jak teraz i myśle , że teraz to mnie nie minie ;) życzę wszystkim miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...