Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

Ewelinka zdrowka dla ciebie i rodziny. Oby szybko wam przeszlo.
azol info z kursu zawsze mile widziane, dzieki. Co do przyspieszenia porodu to warto tez pic herbatki z hibiskusa.
Olunia witaj. Oj duzo nas,w dodatku same fajne mamusie, ale raczej latwo nas znalezc bo nie jestesmy na watku zamknietym.
melliska nie martw sie na zapas. U ciebie juz naprawde koncoweczka ciazy. Jak cie chca w tym szpitalu, to na pewno zadbaja o ciebie. Kochana, tez zaciskam kciuki, zeby z twoim synkiem bylo wszystko w porzadku.
karolinatr dziekuje. No, mam nadzieje, ze synek jeszcze posiedzi, tym bardziej, ze nie mam za duzo oznak zblizajacego sie porodu.
Floral ja inaczej niz pingwin to juz chyba nie potrafie chodzic :p Co do prania ubranek, to wszystkie piore w 40° (na metkach maja 30 i 40°). Reszte bakterii dobije zelazkiem.

Dziewczyny, a jak u was jest z goleniem krocza do porodu? Tez musicie? Ja mam nakaz ogolenia sie na zero, ale jakos tego nie widze. Nigdy tak dokladnie sie nie golilam, raczej byle jak. Pozacinam sie na mur beton. Jakies rady?

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Melliska targają mną podobne uczucia. Przepełniony szpital, dłuższy czas oczekiwania a co za tym m idzie dłuższa rozłąka z synkiem - spędza na temat sen z powiek.
I oczywiście dołączam do "pingwinów" ;) z tym, że ja jeszcze dodatkowo sapię okrutnie jak chodzę ;)

Lidi faktycznie Twoje maleństwo drobniutkie. Już wspomniałam o tym wcześniej ale moja "malutka" w zeszłą środę 37 +0 miała +/- 3380 ;) ;)

FloralDrop mój Synek miał termin na 30 listopad. Uridzilbsie tydzień po terminie. Wszystkie dziewczyny z mojej poprzedniej grupy były już dawno po, porodu zaczynały się już w październiku a ja czekałam i czekałam, to było frustrujące ;)

Azol z tymi herbatkami malinowymi to jak najbardziej ale pamiętajmy, że napary z liści malin a nie z suszonych owoców :)

Ewelinka0302 zdrówka Wam życzę!

Miłego dnia Wam życzę dziewczyny, spokojnego... Ja jeszcze 8 dni i szpital...wytrzymam, dam radę... (Muszę to sobie powtarzać :)

Odnośnik do komentarza

Azol - dzieki za info odn aniballa. Polozna tez mowila mi o piciu naparu ale z lisci maliny. Polecala tez by zjadac lyzke dziennie oliwy z oliwek/ innego dobrego oleju (lniany itp) - mówiła ze niektorzy sie z tego smieja, ale ona widzi na porodowkach efekty.
Na wyjscie ze szpitala mam kombinezon z miki grubszy i kocyk. Mysle ze starczy.
Ja w ramach relaksu przed porodem ide do...dentysty:) moj maz sie z tego smieje ale ja po prostu lubie miec swiadomosc ze mam zeby zdrowe i zadbane (znieczulenie tylko na rwanie osemek sobie zycze:)
Z duzych, ostatnich wydatkow to kupilismy wozek podwojny. Maz nalegal, zobaczymy czy sie przyda (wozek, nie maz;)
Jagodowa, Melliska - ja tez przezywam rozlake z moim synkiem. Mam nawet wyrzuty sumienia i poczucie winy ze mu troche dziecinstwa mlodszy brat zabierze, bo mama sie nie rozdwoi. Trudne to wszystko.
Laraa - jak sie czujesz? Wiesz juz kiedy do domu wrocicie?

Odnośnik do komentarza

Riri ja też ostatnio odwiedzałam stomatologa. Zagnała mnie do niego świadomość, że np. będąc w szpitalu zacznie mnie mocniej boleć ząb lub wypadnie ruszająca się plomba. Zawsze miałam zadbane żeby. Na bieżąco kontrolowane. Dziewczyny! Ja po poprzedniej ciąży szok przeżyłam na kontroli. Ile ubytków! Ja teraz że znieczuleniem robiłam, u mnie nie ma innej opcji ;)
Wy kupilscie wózek podwójny, my się nad dostawką zastanawiamy...ale to już ze spokojem podjedziemy do sklepu jak Mała się urodzi, przymierzymy do wózka itd. Niby Synek spacery sam na nóżkach ogarnia, biega ale czasem ma słabszy dzień i mąż musi go troszkę ponieść.

Odnośnik do komentarza

Jagodowa - my tez rozważaliśmy dostawke. Bylam w sklepie i postawilam na niej synka. Wg mnie moj za maly jest na nia. Jak robilam probne podbicie to sie bardzo wystraszyl. Obawialam sie tez ze moze mi z niej sam schodzic/uciekac. idac sama z dwojka przy ruchliwej ulicy musze miec pewnosc ze wszyscy sa bezpieczni. Moj tez lubi chodzic ale jak sie zmeczy to na rece/wozek i dlatego ten podwojny. Czas pokaze czy to byl dobry wybór:)

Odnośnik do komentarza

Riri a w jakim wieku jest Twój synek? No jak jeszcze korzystacie z wózka to pewnie Wam się przyda :) i przy ulicy faktycznie bezpieczniej. My głównie po lesie chodzimy to ta dostawka też tam średnio , ale jak do sklepu czy coś to może się przyda. Widziałam, ale to w necie nie na żywo, że są też modele z siedziskiem. Ale czy to wygodne np. przy pchaniu wózka? No zobaczymy później przymierzając do wózka :)

Odnośnik do komentarza

Biedne jestescie z tymi maluszkami w domu :l Ja dlatego m.in. zwiekszylam roznice wieku miedzy dziecmi. Minus oczywiscie jest, i to spory. Kazde z dzieci wychowywane bedzie jak jedynak. Roznica wieku zatraca sie dopiero w doroslosci. Ach, czasem nie wiadomo co lepsze. Jagodowa faktycznie spore malenstwo. Mozesz smialo rodzic :) U nas chyba francuskie geny wziely gore. Maz przy porodzie 2100g, tesc 1900g. I tak podnioslam troche srednia. Corka urodzila sie z waga 2700g w 38tyg.

Odnośnik do komentarza

Ewelina zdrowia dla was:)
Lidi, też nam problem z goleniem, niby brzuch nie jakis wielki ale nic nie widze, ciezko to strasznue idzie, ostatnim razem sie golilam do cc, teraz niewiem, gdzies czuralam ze sue nie powinno.
Savana Ja to od drugiego trymestru mogłabym nic nie jeść, rano tylko, a potem przez cały dzień muszę się zmuszać, z piciem to samo, a muszę bo mam problem z nerka mi.
Co do rozstania z dzieckiem, też bardzo to przeżywam, teraz w grudniu byłam 5 dni w szpitalu i straszne to było, chociaż z tatą sobie bardzo dobrze radzili. Teraz wywoze córkę na wieś do dziadków, ona zadowolona, oni szczęśliwi, a mąż będzie mobilny:)

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn3lbets6na2v1h.png

Odnośnik do komentarza

Savana ja też nie nam apetytu i zmuszam się do jedzenia :(
Z goleniem radze sobie przed lustrem, ktoś już kiedyś pisał o tym, wypróbowałam i jest ok :)
Czytam o Waszych maleństwach z którymi musicie się rozstać na kilka dni i zaczynam się zastanawiać, bo chcieliśmy planować drugie dziecko tak aby było max 2 lata różnicy, ale teraz to sama nie wiem czy to dobra decyzja.
Ja też już chodzę jak pingwin i samej z siebie chce mi się śmiać :) a najgorsze jest obrócenie się na drugi bok w nocy, muszę wtedy komicznie wyglądać :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bcbxmaun0bc2g.png

Odnośnik do komentarza

hej. ale duzo sie rozpisaltscie.

co do kombinezonu to jak mam grubszy taki z polaru na wierzchu i w srodku tez. ja mam auto na dworze parkowane i jest bardzo w nim zimno dopiero po jakis 20 min sie rozgrzewa.

Ewelinka zdrowia zycze.

co do golenia to ja robie tak ze raz na tydz sobie gole zeby buszu nie bylo. goke na czuja a potem kontrola w lusterku. do pierwszego porodu nie bylam na gladko wygolona i nikt mi nie kazal golic i nikt mnie nie golil.

jak juz kiedys pisalam. ja chyba jestem matka wyrodna bo mnie nie rusza kilkudniowe rozstanie z synkiem. ma 3.5 roku. moze dlatego ze jak mial rok to wrócilam do pracy na pelen etat wiec nie jestesmy od siebie uzaleznieni. on bardzo lubi wyjazdy do cioc i babć. i teraz jak tak lezalam to jest totalna tatoza.

ja dzis mam tak wszystko rozpulchnione w srodku ze nie moglam luteiny wlozyc bo ciagle wypadala.

dziewczyny jak fajnie ze na dniach sie rozpakujecie.

mi sie ciagle snia głupoty. bylam dzis na pobraniu krwi. wieczorem wyniki. mam nadziejecze to byl ostatni raz

Odnośnik do komentarza

katolinatr ja miałam tak samo wczoraj, chciałam włożyć tą globulkę dopochwową i dosłownie było ciężko bo tak rozpulchnione wszystko. Ciekawe co to znaczy?
lidi a mi zgaga odpuściła z czego wcale się nie cieszę bo to znaczy że mi brzuch już opadł i mała w kanale siedzi.
savana apetyt to ja mam ale i też ciągle piję.

Dziewczyny pokażcie brzuszki

monthly_2018_02/marcoweczki-2018_65334.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jagodowa u mnie bedzie roznica 2 lat bez miesiaca.

Ja wiedzialam ze albo od razu drugie dziecko urodze albo wcale, bo juz po 30 jestem dosc duzo. Wg mnie to i tak jestem mocno dojrzala mamą:) Na pewno przy dwojce malych dzieci w domu, jak nie ma babci/siostry do pomocy choc na chwilę, to zapieprz jest większy i nie ma co czarowac czlowiek nie ma swojego zycia. Trudno, trzeba to trzeba. To czy ktos ma dzieci, ile i w jakim wieku to juz bardzo osobista sprawa.

Odnośnik do komentarza

Lidi spokojnie, zgaga przejdzie jak ręką odjął :)

Riri to u mnie 3 lata i 2 miesiące, to już różnica większa. Pewnie wózek podwójny się Wam sprawdzi :)

Ja też jestem już po 30... i powiem tak: nie ma co planować bo z planów zazwyczaj nic nie wychodzi ;) jak już podejmie się decyzję o drugim dziecku to przechodzić do działania :) :) tzn. oczywiście decyzja należy do rodziców i każdy wie co i kiedy dla niego najlepsze, ja tak po sobie zauważyłam po prostu :) ah jakby tak dało się z góry wszystko zaplanować no i żeby te plany się ziściły...to byłabym dużo młodszą mamą :)

No my właśnie jesteśmy sami, bez żadnej pomocy i chyba dzięki temu wiem już, że nie ma rzeczy niemożliwych, wszystko da się zorganizować :)

Odnośnik do komentarza

karolinatr Ty to masz naprawdę zgrabny ten brzuszek. Jesteśmy w tym samym tc a ja przy tobie jak wieloryb.
Ja mam wizytę w przyszły czwartek dopiero ale idę na ktg do mojej położnej to się też podpytam.
jagodowa cudny brzuszek i pokoik.

Ja jestem przed 40 i co z tego? Mam syna 18 letniego i po 15 latach dopiero udało się Nam mieć upragnioną córeczkę. To był cud i pomoc specjalistów a teraz po 2,5 roku kolejny cud przyjdzie na świat.
Pewnie gdybym mogła byłabym dużo wcześniej w ciąży ale widocznie tak miało być.
A zresztą dzięki ciążą w tak późnym wieku czuję się o wiele młodsza hihihi.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

silv, życzę Ci w takim razie żebyś urodziła w takim czasie jak chcesz :) a wracając do szpitali to kiedyś kiedyś też myślałam o profamilii, koleżanka rodziła tam dwa razy. Potem jakoś wyszło, że zaczęłam o innych myśleć i ostatecznie została ta Lwowska. Mam tylko nadzieję, że nie zacznę rodzic w czasie największych korków, bo całe miasto muszę przejechać ;p
Dobrze wiedzieć, że jest na forum ktoś z moich stron :) a tak zapytam, czy masz sprawdzonego pediatre "na potem"? I jeszcze jedno - jednym z imion nad którym myślimy jest właśnie imię Agatka :) nie spotkałam się z tym, żeby tak teraz ludzie nazywali tak dzieci a tu proszę - Ty masz Agatke :))

azol, też słyszałam i podoba mi się to najnowsze naukowe doniesienie, że kobieta karmiąca może jeść wszystko a jej dieta to po prostu zdrowa dieta ma być. Mimo to jak mówię o tym gdzieś to spotykam się z niedowierzaniem i nawet przekonywaniem mnie, że nie mogę karmić i jeść wszystkiego :)

Ewelinka, zdrowiejcie szybko, trzymajcie się! :)

Lidi, dzięki, też tak myslalam o tym praniu długo i chyba zdecyduje się na 40st, a 60 to ewentualnie pieluszki.
A dlaczego od Ciebie wymagają wygolonego krocza? Ja coś będę bardziej podgalac bliżej porodu albo mąż mi pomoże ;p jednak generalnie nie lubię tego, bo jak dawniej bardziej się wygalalam to zaraz miałam zapalenie pęcherza :( jednak te włosy po coś tam są, że bronią przed bakteriami trochę. Ale wiadomo - poród inna sprawa. Mi mówiono, że nie ma przymusu, ale tak jest lepiej w razie później nacięcia czy coś..

Odnośnik do komentarza

Jagodowa, widzisz- urodzilas syna po terminie i ja tego "po terminie" się obawiam właśnie. Moja mama urodziła nas oboje z bratem właśnie po terminie. Być może to nie ma znaczenia no ale...
A prawdę mówicie, że plany planami a życie inaczej się potem układa. Ja też myślałam, że będę mieć wtedy dziecko kiedy sobie pomyślałam, że chcę i jest dobry czas. No i co - inaczej się stało, bo to nie takie proste czasem. Dlatego kolejnego nie chce odkładać za bardzo, bo też i ja jestem po 30 a też się może okazać se na kolejne trzeba będzie czekać.

Savana, mnie też bardziej suszy ostatnio.. Ale apetyt to mam.. Niestety chyba ;p

Karolinatr, też odebrałam swoje wyniki, na szczęście są całkiem całkiem. W piątek wizyta, pewnie mi pobierze znowu wymaz do kontroli.
Powiem Wam, że po tych globulkach z antybiotykiem to najpierw w ogóle nie miałam śluzu, teraz dopiero się po trochu pojawia. Tak jest wszystko wyjalowione.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...