Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MamaWczesniaka

Migot
Ja urodzilam 2100 w 34 tc, wiec twoj maluszek jest calkiem ok.

Co do ubranek:
mieliszmy body kopertowe I przez glowe, tez balam sie tych drugich, a okazaly sie wygodniejsze w zakladaniu, jak te na zatrzaski, nawet maz nie mial problemow z zakladaniem.

U nas z okazji wczesniactwa do osiagniecia mlodym wagi 3.5 kg bylo zalecenia zakladac dwie warstwy+koc/rozek. Pozdniej to juz tylko pajac+okrycie.

Odnośnik do komentarza

Dzięki MamaWcześniaka za podzielenie się zdaniem :).

Wirgi no dokładnie też tak pojmuje body jako bieliznę.

Oczywicie w H&M bida z nędzą bodziaków nie było. Wrrrr.
Nic to wyciągnę męża w niedzielę jeszcze na szybkie zakupy do innego centrum handlowego.

Kupiłam za to 3 pary śpiochów i 2 pary spodenek. Mąż twierdzi, że wybrałam za duże. Tyle, że akurat ta firma ma zaniżoną rozmiarówkę. Jak patrzyłam na rozmiar NB to było to krótkie i wąskie strasznie i na moje oko za małe. Dlatego wszytsko kupiłam w rozmiarze 0-3 mca tzn. 55-61 cm bo NB jest do 55 cm.

Strasznie meczące są te zakupy.

Odnośnik do komentarza

Powiem szczerze, że dla mnie tez te body kopertowe nie były jakieś super wygodne, a już po prostu mój mąż dostawał gorączki jak miał je pozapinać :D. Jak dla mnie najzwyklejsze wkładane przez głowę są ok, trzeba tylko popatrzeć, czy ten otwór na głowę jest wystarczająco szeroki, ale zazwyczaj jest.
Ja będę ubierać body + pajac, ale nie zamierzam jakoś mocno opatulać dziecka w domu. Chociaż oczywiście wyjdzie w praniu czy mała będzie ciepło czy zimnolubna :)
Migot, myślę że nie kupiłaś złych rozmiarów. Oczywiście rozmiar rozmiarowi nie jest równy i wiadomo że trudno ocenić jakich gabarytów będzie dziecko, ale myślę że raczej nie warto kupować mniejszych ubranek niz na 56 cm. Dla córki dostałam w spadku kilka pajaców na 50 cm i nie miała okazji ich w ogóle założyć, bo były od postu za male, a córka do dużych nie należała (3200 i 55cm)

https://www.suwaczki.com/tickers/syy2krntz35jvksc.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Ale się dzisiaj najadłam strachu. Idę z Decathlonu na bazarek po owoce i warzywa z przeciwnego kierunku widzę babkę od razu wydała mi się dziwna, prawie się mijamy a ona do mnie, który to miesiąc i z łapami do brzucha na szczęście udało mi się odsunąć zaczęłam się szybko oddalać a ona coś tam jeszcze do mnie gadała. Może nie miała złych intencji z drugiej strony chyba nikt normalny nie zaczepia tak obcych ludzi.

Migot kupiłam ręczniki po wypraniu rozwiesiłam na tarasie przy dzisiejszej pogodzie słońce i wiatr schły jakieś 5 minut :)

Na liście szpitalnej jest rożek stwierdziłam jednak, że nie będę kupować tylko po to, żeby używać przez dwa dni, kupiłam drugi otulacz i zabiorę do szpitala, mam nadzieję, że nie będzie problemu ;) Tym razem w sowy ;) https://www.fabrykawafelkow.pl/spiworki-dla-dzieci/18975-gro-company-otulacz-spiworek-grosnug-orla-kiely-owls.html?gclid=EAIaIQobChMI_sv5-MCY1gIVEs-yCh060ANZEAQYBCABEgKYHfD_BwE

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Ale się dzisiaj najadłam strachu. Idę z Decathlonu na bazarek po owoce i warzywa z przeciwnego kierunku widzę babkę od razu wydała mi się dziwna, prawie się mijamy a ona do mnie, który to miesiąc i z łapami do brzucha na szczęście udało mi się odsunąć zaczęłam się szybko oddalać a ona coś tam jeszcze do mnie gadała. Może nie miała złych intencji z drugiej strony chyba nikt normalny nie zaczepia tak obcych ludzi.

Migot kupiłam ręczniki po wypraniu rozwiesiłam na tarasie przy dzisiejszej pogodzie słońce i wiatr schły jakieś 5 minut :)

Na liście szpitalnej jest rożek stwierdziłam jednak, że nie będę kupować tylko po to, żeby używać przez dwa dni, kupiłam drugi otulacz i zabiorę do szpitala, mam nadzieję, że nie będzie problemu ;) Tym razem w sowy ;) https://www.fabrykawafelkow.pl/spiworki-dla-dzieci/18975-gro-company-otulacz-spiworek-grosnug-orla-kiely-owls.html?gclid=EAIaIQobChMI_sv5-MCY1gIVEs-yCh060ANZEAQYBCABEgKYHfD_BwE

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Ale się dzisiaj najadłam strachu. Idę z Decathlonu na bazarek po owoce i warzywa z przeciwnego kierunku widzę babkę od razu wydała mi się dziwna, prawie się mijamy a ona do mnie, który to miesiąc i z łapami do brzucha na szczęście udało mi się odsunąć zaczęłam się szybko oddalać a ona coś tam jeszcze do mnie gadała. Może nie miała złych intencji z drugiej strony chyba nikt normalny nie zaczepia tak obcych ludzi.

Migot kupiłam ręczniki po wypraniu rozwiesiłam na tarasie przy dzisiejszej pogodzie słońce i wiatr schły jakieś 5 minut :)

Na liście szpitalnej jest rożek stwierdziłam jednak, że nie będę kupować tylko po to, żeby używać przez dwa dni, kupiłam drugi otulacz i zabiorę do szpitala, mam nadzieję, że nie będzie problemu ;) Tym razem w sowy ;) https://www.fabrykawafelkow.pl/spiworki-dla-dzieci/18975-gro-company-otulacz-spiworek-grosnug-orla-kiely-owls.html?gclid=EAIaIQobChMI_sv5-MCY1gIVEs-yCh060ANZEAQYBCABEgKYHfD_BwE

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Wirgi o rany jakaś nawiedzona ta istota, którą spotkałaś :). Mnie zaczepiają i pytają kiedy rodzę :), a potem pada, że nie najgorzej wyglądam :).

Ja też się kurka zastanawiam czy kupować otulacz. Wczesniej kupiłam śpiworek większy. Ja nie muszę brać do szpitala niczego takiego.
I nie wiem czy kupić taki otulacz jeszcze
https://m.toysrus.com/product?productId=71408476
Bawełniany wydaje mi się za cienki więc myślę nad takim milutkim w dotyku. Poza tym ostatnio dostałam fajny kocyk i mogłabym w ten kocyk zawijać małą tak jak robi się to w rożku.

Wybrałam fotelik akurat wczoraj przez przypadek w sklepie spodobał mi się jeden spisałam dane i okazało się, że to jeden z lepszych, z bardzo dobrymi ocenami bezpieczeństwa i ma świetny zgrabny kształt i cudne kolory do wyboru :).

Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z ręczników :).

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza

Jak ja nie lubię jak ktoś mnie dotyka bez mojej zgody. Od razu odskakuje.
Ostatnio brzuch mi zaatakowała teściowa....nie byłam miła.

Ale szalejecie z tymi otulaczami. Ale fakt, że warto mieć przynajmniej dwa w razie awarii bo nawet suszarka nie wysuszy szybciej niż w 3 godziny ;)

Teraz dostałam ubranka po synku koleżanki i widać, że w rozmuarze 68 już wcinał kolorowe papki. U mnie to było dopiero przy rozmiarze 80 więc dzieci jak widać rosną różnie.
Ja mam 4 pajace na 56 i zobaczę co będzie. Jak się mały urodzi to zobaczę jaka jest sytuacja i najwyżej coś dokupię bo nie chcę też codziennie prać.

Wczoraj też przyjechała kołyska i dwójka dzieci stała się jakoś tak bardzo realna. I autentycznie zaczęłam się bać ;)

Odnośnik do komentarza
Gość krysia1989

A ja się jeszcze nie boję, choć od początku września codziennie wieczorem mówię sobie: uff, to jeszcze nie dziś. Ale raczej chodzi o to, że bardzo chciałabym do tego października dotrwać, choćby 1. Może jak rozłożymy łóżeczko to coś drgnie... Co do wyprawki, ja mam rzeczy po kokardę, tylko boleję z powodu jednego ładnego Kocyk, który sama kupiłam i czterech brzydkich, które dostałam. Chciałabym chyba jeszcze jeden kupić, a przynajmniej połowy tych brzydkich się pozbyć. Dylematy matki bez doświadczenia, która zajmuje się bzdurami, haha.
Ciekawe, co tam u Any i jej córeczki.
Oraz jak się trzyma Wonderlife i Mery92...

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Atram potrzymali Cię, ale przynajmniej masz pewność, że wszystko jest w porządku.

Migot, co tam za piękny fotelik wybrałaś ?

Żoo też nie lubię dotykania brzucha, zresztą generalnie tak mam np. w sklepowej kolejce, kiedy ktoś staje za blisko i mnie dotyka to też zawsze zwracam uwagę, żeby się odsunął ;)
A ta babka wczoraj to z daleka widziałam, że gada sama do siebie i macha rękami a ja jakoś boję się takich ludzi, bo nie wiem jak się zachowają.

Na jeszcze jeden otulacz się zdecydowałam, bo po powrocie ze szpitala wiadomo, że trzeba wyprać a spodobały mi się te otulacze, bo jak młodzieniec nie polubi całkowitego omotania to zawsze można wystawić ręce ;)

Nie sądziłam, że niewinna kołyska potrafi wywołać takie emocje ;))) Tunio też spał w kołysce czy na młodszym robisz pierwsze testy ? :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Hello Wszytskim :)

Atram najważniejsze, że już po. Przynajmniej będąc ten cały czas w szpitalu nie leżałaś tylko robili Ci badania jedno za drugim.

Dowiedziałam się z forum kanadiańskiego, że z tym porodem to jest różnie i zależy od szpitala bo w innych jakby co powstrzymują do 37 tyg.

Też dokładniej sprawdziłam i są prywatne banki krwi pępowinowej. 1200$ na początek.

Żoo, suszarka do ubrań to jest genialny wynalazek :).

Ludzie to są dziwni. Ja mam tak jak Wirgi. Jak ktoś stoi za blisko mnie to też mi to przeszkadza.
Jakby mi ktoś powiedział, że grubo wyglądam to by dostał równie miłym komplementem.

Taki fotelik wybrałam
http://www.snugglebugz.ca/media/catalog/product/cache/1/image/1064x/17f82f742ffe127f42dca9de82fb58b1/c/h/xch-7923781_chicco_keyfit_30_-_polaris.jpg.pagespeed.ic.QI6bKlxQeg.webp

Ja chyba kupię używany przewijak. Miałam przewijać na komodzie, ale nie wiem czy na 4 szufladowej będzie mi wygodnie przede wszytskim położyć małą. Poza tym rozwiązałaby się od razu kwestia kąpania. Mam 2 łazienki w chacie takie same rozmiarowo i jedyne co mogę to oprzeć wanienkę wzdłuż na rantach wanny bo akurat pasuje idealnie, no, ale wtedy ja muszę siedzieć krzywo, schylać się do wanny też słabe rozwiązanie.
I zastanawiam się stale nad kołyską też używaną bo to i tak tylko do 3 mca. No chyba, że dzieciątko będzie malutkie i wtedy dłużej będzie korzystać.

A tak poza tym to Wam powiem, że cieszę się, że tak mało osób wie o mojej ciąży. Dzięki temu mam spokój totalny, a ta malutka garstka osób nie irytuje mnie żadnymi głupimi pytaniami czy radami i innymi mądrościąmi. Jak słyszę te farmazony od koleżanek męża to wymiękam. Ich punkt widzenia i postępowanie jest najwłaściwsze :))).

Miłej niedzieli :)))

Odnośnik do komentarza

Oj też nie lubię dotykania brzucha i raczej jak ktoś wyskakuje z łapami to wyjaśniam milej lub mniej miło, że sobie tego nie życzę.
Moja córka nosiła 56 ok 2 miesięcy, więc mam sporo pajaców w tym rozmiarze. I w sumie się cieszę, bo nie trzeba będzie codziennie prac. Tym bardziej, że starsza sporo ulewała i trzeba było często przebierać :/.
żoo, u nas jutro przyjdzie nowe łóżko dla starszej, więc to szczebelkowe łóżeczko wyniesiemy do naszej sypialni - pewnie też poczuje realnie, że zaraz będą dwie pociechy :D. Średnio optymistycznie jestem ostatnio nastawiona, bo dwulatka zrobiła się bardzo roszczeniowa i dość ekspresyjnie manifestuje swoje niezadowolenie, chyba taki etap rozwojowy. No cóż, nie ja pierwsza i nie ostatnia, tym się pocieszam :)

https://www.suwaczki.com/tickers/syy2krntz35jvksc.png

Odnośnik do komentarza

Merci
Miałam dokładnie taki sam plan z łóżeczkiem. Chciałam starszemu kupić normalne łóżko a to, które mam dać maluchowi ale Tunio aktualnie stanowi teraz skrzyżowanie huraganu z kamikaze i buntownikiem z wyboru a do tego nieustannie ma włączony tryb nieśmiertelności ;) więc wolę go jeszcze powięzić w barierkach.
Ale pomyślę o Tobie ciepło jak mały po raz kolejny będzie walił o coś głową bo czegoś tam nie dostał ;)

Wirgi
Kołyska jest przechodnia. Obsłużyła kolejne dziecko, chyba już szóste i do nas wróciła. Przy Tuniu była u nas awaryjnie w salonie. Teraz będzie w pokoju malucha ale w razie czego ma kółka.
Poprzednio nam służyła do 5 miesiąca i mam nadzieję, że do tego czasu będę mogła starszemu już dać łóżeczko bez szczebelków.

Migot
Ja miałam dorobioną deskę na wannę i myślałam, że będzie fajnie tam przewijać malucha ale było za nisko. Chyba mimo wszystko jest lepiej jak jest trochę za wysoko niż za nisko.

Ja do przewijania mam oddzielny stół i jest super wygodnie. Mam dużo miejsca. Ale to trzeba mieć gdzie wstawić.

Nie wiem co Ci ludzie mają z tym dotykaniem brzucha ciężarnej. Totalny brak myślenia. W końcu to moja część ciała i won od mojego brzucha.

Odnośnik do komentarza

Wirgi, faktycznie jakaś nawiedzona ta babka musiała być... Ja ogólnie nie mam wielkich obiekcji jeśli brzucha dotyka ktoś z bliskich, ale bez przesady, nie wyobrażam sobie, żeby dotykala go jakaś przypadkowa osoba czy nawet dalszy znajomy.
Merci, Żoo, jak ja Was rozumiem... Mój prawie 2,5latek też nie pozwala mi się nudzić czy za bardzo się odprężyć. I ostatnio robi się zazdrosny, nawet jak mąż mnie przytula to biegnie od razu i wciska się pomiędzy nas. Ostatnio zabrał tez skarpetki i czapeczke, które wypralam dla maluszka i mówił, że mu nie da. Może być ciekawie ;-)
Już mamy za sobą przeniesienie do "normalnego" łóżka i muszę powiedzieć, że poszło nam bardzo dobrze. Jaka była radość, że będzie miał swój pokój ;-) i takim sposobem łóżeczko maleństwa stoi już w sypialni ponad 2 miesiące, wiec świadomość, że lada moment będzie nas czwórka jest coraz bardziej wyraźna :-D

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

krysia miło że pytasz :-) melduje sie, w dwupaku oczywiście ale coś czuję że chyba moja mała wcześniej wyjdzie :-P choć mogę się oczywiście mylić.
Od wczoraj trochę źle się czuje, boli mnie brzuch momentami, zwłaszcza jak się mała poruszy a chce mi się siku... dodatkowo 13 kg na plusie wcale mi w tym wszystkim nie pomaga. Dzisiaj byłam na badaniach, pierwszy raz poprosiłam czy mogę wejść bez kolejki , ale nie zwracałam uwagi na reakcję ludzi.

Mój licznik pokazuje że do porodu jeszcze 29 dni... A ja z każdym dniem boję się coraz bardziej .

Ogólnie to jestem już spakowana, wyprawkę mam całą, resztę dokupić się na bieżąco :-)

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza
Gość krysia1989

Według moich wyliczeń, ale nieustannie się w nich gubię, ja dziś kończę 36 tydzień. Czyli jeszcze tydzień i będzie ciąża donoszona. Jutro wieczorem mam usg, ale się niecierpliwię! Poza tym czekam na zielone światło w postaci wyjścia gwiazdozbioru spod znaku Panny, haha.

Mery, to dobrze, że jeszcze w dwupaku, z mojego brzucha też dochodzą przedziwne sygnały, ale chyba tak to jest pod koniec ciąży...

Jak to szybko minęło... Pamiętam jak tu było cicho w pierwszym trymestrze, gdy walczyłysmy z mdłościami i nikt nie miał siły udzielać się na forum. A za 2 tygodnie pewnie ruszymy z kopyta i będziemy opisywać wrażenia porodowe :)

Odnośnik do komentarza

Część dziewczyny :)

Coś nie mogłam się dostać na forum.

Dzisiaj mam stopy jak słoń i tak też się czuję dobrze, że jutro ma być niższa temperatura :)

Wczoraj robiąc zakupy książkowe wybiegłam trochę za bardzo w przyszłość i nawrzucałam do koszyka m.in. „Pucio uczy się mówić”, ale po przemyśleniach doszłam do wniosku, że jeszcze przyjdzie na to czas ;)))
W ostateczności wzięłam tylko karty kontrastowe na sznureczku ;)

Co do terminu mam nadzieję, że mój młodzieniec nie będzie się śpieszył za bardzo i przyjdzie tak w okolicy 18 ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...