Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie bez zmian. Spędziłam prawie całą sobotę poza domem na powietrzu bo pogoda w dalszym ciągu dopisuje. Niedziele spędziłam ba rozmowach na skype z różnymi osobami.
Niby moje stopy i dłonie wyglądają na normalne, ale są spuchnięte. Jedyne buty jakie mogę ubrać to szmaciane tzw "cichobiegi". Akurat okazało się w sobotę że nic innego mi nie wchodzi na stopę.

Dziś po tygodniach odkładania pewnych spraw muszę wykonać kilka telefonów bo już kurka czas najwyższy.

Miłego poniedziałku ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Gratulacje dla rozpakowanych :)

Migot ja nie wiem co Ci tak się śpieszy do tych nieprzespanych nocy ;)))

U nas też pięknie słonecznie chociaż my spacerujemy niezależnie od pogody. Również mamy inwazję biedronek blee

To tak szybko podczas karmienia, mam nadzieję, że uda mi się w najbliższym czasie napisać coś więcej jak pewne rzeczy u nas wyglądają co się sprawdziło itd :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! Melduję, że wczoraj o 22:30 urodziłam śliczna córeczkę. Poród siłami natury, obyło się bez wywoływania. O 15 zaczęły mnie łapać skurcze, więc sciagnelam męża z pracy. O 20:30 byliśmy w szpitalu ze skurczami co 6/5 min, rozwarcie było na 3 cm, więc nastawialam się, że raczej dłużej to potrwa. Godzinę posiedziałam w wannie, a gdy z niej wyszłam miałam skurcze dosłownie co chwilę i w pół godziny córka była już na świecie. Malutka waży 3320 i ma 55 cm.
Trzymam kciuki za jeszcze nierozpakowane. Mery, jak sytuacja u Ciebie?

https://www.suwaczki.com/tickers/syy2krntz35jvksc.png

Odnośnik do komentarza

Merci, Bza super ! Gratulacje i teraz szybkiego powrotu do domu. A ja niby mam bóle takie jak na okres od 2 tyg I nic z tego nie wynika w dalszy ciągu.
W dalszym ciągu też nie mam spakowanej do końca walizki. Nie będę szła jak Rumun z 2 torbami, biorę mała walizkę na kółkach. Jak mam wziąć poduszkę do spania dla męża jeszcze to już w ogòle nie wiem jak miałabym ją upchnąć. Poza tym walizek to ja mam full w domu, toreb żadnych, a specjalnie nie będę kupować.

Wirgi, Franek nie chce spać ?? Nie współpracuje z rodzicami ?

Merci proszę telepatycznie zarzucić na mnie zaklęcie o takim przebiegu porodu :)

Odnośnik do komentarza

Wirgi
Cześć dziewczyny :)

Gratulacje dla rozpakowanych :)

Migot ja nie wiem co Ci tak się śpieszy do tych nieprzespanych nocy ;)))

U nas też pięknie słonecznie chociaż my spacerujemy niezależnie od pogody. Również mamy inwazję biedronek blee

To tak szybko podczas karmienia, mam nadzieję, że uda mi się w najbliższym czasie napisać coś więcej jak pewne rzeczy u nas wyglądają co się sprawdziło itd :)

U mnie podobne noce ;) w ciąży nie mogłam spać. Teraz bym mogła ale nie mogę :D

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny.
Gratuluje rozpakowanym.
My od soboty z Anusia jesteśmy w domku. Malutka śpi, je i robi kupki jedna po drogiej.
U mnie zaczeło sie w środe 11 od samegi raba od problemow z wyproznieniem, ok 13 zaczely sie skorcze, ok 18 wzielan 2 czopki i wyczyscilam sie, bo mialam juz czesciej skorcze i wglowie mysl ze to chyba dzis. Po 23 odszedl czop i skurcze co 20/ 15 min. Stwierdzilam ze jedziemy bo to jednak 40 km i balam sie ze moge nie dojechac. Po 4 rano juz mialam skurcze co 5-10 min, przy kazdym skorczu wymioty albo biegunka. Bylam wyczerpana i chcialam cesarke. Ale juz mialam rozwarcie na 5 cm i na 6 cm przy skorczu. W sumie od chyba 9 było przy mnie 2 lekarzy, 1 studentka, i chyba 3 polozne i moj facet, i pomagali mi rodzic. Zostalam nacieta dosyc konkretnie bo glowka sie nie miescila, a juz byla w kanale rodnym. Plakalam z bolu i prosilam o cesarke. Cód narodzin to nie cod to bol, i ciezka praca, wyczerpanie i placz.
O 11.10 moja corcia sie urodzila, przez prawie 3 godziny mialam ja na piersi nagótką, przystawialam ja i karmilam. Potem ja wykapali, zbadali, ubrali i zawiezli nas na sale. A i jeszcze polozne zrobily Nam sesje zdjeciową, same zaproponowaly.
Powiem tak lekarze, połozne, pielegniarki, salowe super. Szpital super, opieka okołoporodowa jak marzenie. Sala porodowa i sale w ktorych lezalysmy odremontowane, czyste, zadbane. Poprostu porodowka w Rudzie Śląskiej na Goduli godna polecenia pod kazdym wzgledem. Nawet fakt ze nie mialysmy lazienki na sali mi nie przeszkadzal.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Atram
Jestem 5 dobe po porodzie sn i nadal gorzej chodze niz 2 dobe po cesarce. Jestem obolala, ledwo co chodze. Nie umie sie zalatwic, w pon i wt gdyby nie czopki to nic by z tego nie bylo. W dodatku od wczoraj moje krocze wyglada jak jeden wielki siniak. Wiec chyba poki co nie docenie porodu sn.

Ale teraz juz o tym nie mysle ciesze sie z mojego Skarbeczka.
Od wczoraj mam nadwyzki pokarmowe w piersiach. Niunia czasami wisi na cycku pol dnia. Za ro w nocy budzi sie tylko 3 razy i daje rodzicom spac. Oby tak dalej

monthly_2017_10/skarby-pazdziernikowe-2017_61978.jpg

monthly_2017_10/skarby-pazdziernikowe-2017_61979.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki;-) to i ja się pochwalę. Martynka przyszła na świat 17.10 o godzinie 11.40 3770g 58 cm więc kawałek kobiety ;-) urodziłam sn , ale nie takiego porodu się spodziewałam... W niedzielę w nocy w szpitalu zaczęłam plamic kolo 23 więc zaczęła mi się rozwierać szyjka. W poniedziałek od 8 miałam skurcze regularne co 10 minut i rozwarcie na opuszek więc nic się takiego jeszcze nie działo. Na porodówce znalazłam się o 21 w poniedziałek że skurczami co 5 minut. O 3.20 dostałam znieczulenie zo przy 7 cm i bólach krzyżowych-koszmar... I niestety akcja się zatrzymała... Dopiero gdy znieczulenie przestało działać rozwarcie poszło dalej i to tylko dzięki cudownej położnej która przyszła na zmianę o 7. O 11.40 Mała przyszła na świat :-) po 15 godzinach w bólach. Jestem szczęśliwa ale zmęczona. Troszkę pękłam ale podobno mam tylko dwa szwy więc nie jest źle przy takim klocku :-P mała już przy kontakcie skóra do skóry chwyciła cyca i ciągnie jak smok. Jeszcze długa laktacyjna droga przed nami ale damy radę

A i co najlepsze przy tych 7 cm dali mi oxy która wogole na mnie nie zadziałała. Wszyscy byli w szoku. Dopiero jakiś inny lek coś ruszyl

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza
Gość Tojamamatrojki88

Jeszcze zostałam ja ;(
Dawno nie pisałam ale czytałam wszystkie wasze wypowiedzi na bierząco :)
Byłam ciągle czymś zajęta,to remont pokoi starszaków,robienie wyprawki itp. Aż brakowało mi już czasu na pisanie :)
Rozpakowanym dziewczyną serdecznie gratuluję i zazdroszczę za razem bo puki co nic u mnie nie wskazuje na szybkie rozwiązanie :/
Byłam wczoraj na wizycie szyjka nadal długa na 1,5 palca zamknięta,skurcze na ktg są znikome a raczej jak to pani dr powiedziała te skurczyki mogą oznaczać że się rozkręcą i do piątku urodzę ale mogą też oznaczać wielki nic i że w przyszłym tygodniu się spotkamy jak gdyby nic ;( a mam już tak serdecznie dojść że masakra to takie siedzenie na szpilkach a miałam taką wielką nadzieję że trzeci poród bedzię szybciej jak drugi a tu wszystko wskazuje na to że bedzię wywoływany jak z córką :/ pierszy syn naj szybszy urodził się 2 dni przed terminem ale cztery dni przed porodem miałam mocne skurcze i czop mi już wypadł a tu nic chyba będę drugą która urodzi długo po terminie,u mnie w szpitalu czekają na wywołanie porodu 2 tygodnie czyli naj później 03.11 urodzę
Miłego dnia dziewczyny i dużo zdrówka dla dziewczyn w dwupaku i tych z.maluszkami

Odnośnik do komentarza

Dobrze wiedzieć, że oprócz mnie i Żoojeszcze ktoś jest :).

Zaliczyłam dziś pobudkę o 3 nad ranem i kurde do 6 się męczyłam. Potem zasnęłam i wstałam właśnie - jest około 9:00. Malutka postanowiła nie spać ze mną i mi potowarzyszyć w tym czasie.

Mało co się rusza ostatnio, a wieczorem we wtorek miała zajęcia z karate chyba bo myślałam, że mi zaraz przez skórę wyjdzie.

Co jak co, ale mam mały brzuch i liczę, że będzie malutka.

Żoo następna pełnia wypada 4 listopada. Ja dziękuję, ale nie chcę czekać aż tak długo.

U mnie dopiero od dziś przyszło ocieplenie więc w week już zapowiedziałam mężowi że idziemy na kilku km spacer wzdłuż jeziora :).

Dziś też wybieram się na mały shopping na nogach :). Potem będę skakać na piłce :).

Wczoraj zamówiłam sobie przez neta zestaw takich odbitek stopkę i rączkę i podobno super odlotową zabawkę uznaną za 1 z 10 najlepszych dla dzieci.
Można stosować od urodzenia, ale wiadomo, że zacznie się interesować nią pewnie gdzieś w okolicach 3 mca.
https://www.chapters.indigo.ca/fr-ca/bebe/éléphant-dactivités-bandana-buddies/879674018082-article.html?EMS_SEG=&EMS_MID=INDIGO_ShippingConfirmation_V2_TRG&EMS_CID=1062820615&EML_TOKEN=

Wyprałam ciuchy dla małej i ja nie wiem co Wy prasowałyście tak zawzięcie bo ja oprócz paru sztuk nie miałam co prasować bo wcale wymięte nie było :).

Jutro mam wizytę, ale standard dowiem się ile ważę, jakie mam ciśnienie i tyle.

Miłego dnia, a ja sobie jeszcze poleże w łóżku i odpoczne po ciężkiej nocy :)

Odnośnik do komentarza

Ja sobie wymyśliłam, że chciałabym urodzić w najbliższą sobotę.
A co mi tam, pomarzyć wolno...

Nie chcę przenosić bo potem trzeba jeździć na ktg a mi się nie chce.

Ostatnio mam kłopoty z zaśnięciem.
Jakoś mi gorąco.
Całe szczęście jak już zasnę to w miarę śpię.

Za to małżonek chyba mocno zestresowany bo w nocy ciągle się kręci, gada przez sen i w sumie to mnie budzi.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;)
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych ;) Cierpliwości dla pozostałych ;)

Na młodzieńca nie mogę narzekać jedyną uciazliwością jest karmienie. Każde posiedzenie przy cycu trwa godzinę, zwłaszcza w nocy jest to męczące.
Chłopak dorośleje od 3 dni często leży z otwartymi oczami interesuje się swoimi rączkami i otoczeniem :)
Na wyjsciach jest bardzo grzeczny byliśmy parę dni temu po fotel w Ikea a dzisiaj w restauracji codziennie spacerujemy po 1,5 godziny i jest pełna kulturka ;)))
No to tyle mojego co zajrzę jak mały wisi na cycu ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...