Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, super wieści :-)
Żoo, a co to jest lordoza?
W poniedziałek i wtorek tak mi dokuczala pachwina, że chodziłam żółwim tempem utykajac na jedną nogę... Tez obawiam się co będzie później, przecież dopiero połowa ciąży minęła, a tu już takie dolegliwości. Wczoraj na szczęście było już lepiej, Chociaż wiem, że ostrzejszy ból będzie wracał :-(
Ale najważniejsze, żeby maluch rósł zdrowo, w poprzedniej ciąży wytrzymałam to i teraz muszę dać radę :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza
Gość krysia1989

Mam wyrzuty sumienia, że zaglądam tutaj tak rzadko... Ale właśnie nadrobiłam zaległości, gratuluję wszystkim mamuśkom synków i córeczek. Wśród moich znajomych też prawie same chłopaki i też już słyszałam, że to wojna idzie, ale oby nie.
Jestem na kilkudniowym zwolnieniu i powiem wam, że powinnam czym prędzej wracać do pracy, bo wydaję fortunę na zakupach w necie... Najbardziej mi się podobają rzeczy w h&m, bobas polski i makaszka.
A wy gdzie kupujecie ubranka i tekstylia?

Odnośnik do komentarza

Z ta wojna gdy duzo chlopcow sie rodzi to taki stary przesad. Nie wierze w przesady. Z tego co pamietam to generalnie przewaznie rodzi sie wiecej chlopcow. Natura tak skomponowala.

Doszlam do wniosku ze druga ciaza jes jakas fajniejsza od pierwszej. Przynajmniej u mnie. W pierwszej bylam bardziej poddenerwowana i nie mialam tyle radochy z wyszukiwania rzeczy. Moze dlatego ze teraz juz cos wiem, i pamietam z ostatniego razu.To juz bylo dawno temu wiec prawie nic z wyprawki po synu nam nie zostalo i trzeba na nowo ja szykowac ale juz wiem co chce a czego nie i mam frajde z ogladania i zastanawiania sie.
Prawie jak pierwsza ciaza a jednak nie pierwsza.:-)

Odnośnik do komentarza
Gość żoo z robo

Wigga
Ja też tak mam. Może właśnie dlatego że jakoś nie do końca wiedziałam za pierwszym razem co mnie czeka. Jakoś nie kojarzyłam tego co się działo z moim ciałem z dzieckiem.
Dlatego też zupełnie mnie nie kręciło kompletowanie wyprawki. A dostawałam całe tony rzeczy od znajomych i w sumie zła byłam, że musiałam to ogarniać.

A teraz jest zupełnie inaczej. Teraz zacieram ręce. Chociaż dużo rzeczy mam to teraz skupiam się na takich extrasach, które mają mi sprawić przyjemność.

Kolek nie mam. Wystarczy mi, że boli mnie kręgosłup i obustronne rwy kulszowe.

Odnośnik do komentarza

Ja kolek też nie mam. Za to rwa mi dokucza, więc też nie jest idealnie;)
Miałam wczoraj wizytę u swojej gin. Szyjka mi się skróciła, ale lekarka nie zaleca póki co zakładania pessara. Przepisała mi luteinę i po kontroli na nast. wizycie będzie decydowała, czy jest potrzeba zakładania go, czy nie. Od dziś jetem na zwolnieniu i ona też ma nadzieję, że jak posiedzę w domu, odpocznę, włączę nieco bardziej kanapowy tryb życia, to będzie ok. Cała reszta w porządku, ilość wód w porządku, trochę mi morfologia poleciała w dół, ale na to na razie nie dała mi żadnych leków, tylko kazała się wspomagać dietą. Dopiero gdyby dieta nie poskutkowała, to będziemy suplementować proszkami. Czuję się dobrze i rozmyślam co ja będę z tymi wolnymi dniami robiła :D

Odnośnik do komentarza
Gość krysia1989

Ana, ja po poniedziałkowej wizycie u gin też chwilowo na zwolnieniu i wiesz co robię? Wydaję fortunę na piękne rzeczy dla mojego synka.

Dziewczyny, które w drugiej ciąży mają radochę z wyprawki - na jakich stronach robicie zakupy, oglądacie ciuszki itp.

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

Hej dziewczyny!
Nie bylo mnie jakiś czas, bo mój synek strasznie absorbujacy się zrobił. Ciągle chce na ręce i jeszcze ząbki w natarciu.

Tydzień temu zaliczyliśmy ten zjazd kwietniówek 2016 o którym kiedyś Wam pisałam i było super.
Może i nam się kiedyś uda.

Mama trójki , ja mam taj samo i liczę, że się uniesie.
Nie powinno się wtedy zbytnio dźwigać i forsować ale u mnie to niemożliwe.

A jeśli przerodzi się w przodujące to jakie są konsekwencje? Nie można rodzic naturalnie chyba, tak?
Ja i tak będę miała cc...

Martwię się tylko co w przypadku ewentualnej transfuzji dopłodowej, bo łożysko na tylnej ścianie to baaardzo utrudnia.
Póki co konflikt serologiczny nam nie szkodzi, ale w każdej chwili może zacząć...

ŻYLAKI
Dziewczyny czy któraś z Was się z tym zmaga podczas ciąży?
U mnie w pierwszej popękały naczynka na kostce u nogi dość mocno, ale nie bolało. A teraz to już się powiększyło i boli i jest ciepłe cały czas.

No i... Chyba właśnie zrobiły mi się żylaki krocza. Prawą stronę mam nabrzmiałą i bolesną. Tylko jak leżę to tego nie czuję.
Nie wiem jak to będzie do końca, bo dopiero polowa mi stuknęła.

Aaaa no i u mnie też chłopiec. Już drugi. Mąż liczył na córkę, ale tak coś czułam, że będzie synuś.

Odnośnik do komentarza

Czarna
Na żylaki możesz łykać preparaty z diosminą, na pewno diohespan. Najlepszy jest detramax ale nie wiem czy można w ciąży bo ma hesperydynę i lekarz był ostrożny.
Natomiast na pewno na żylaka krocza możesz robić okłady z lotion 1000 z heparyną. Niestety szczypie bo to do stosowania na skórę. Musisz nałóżyć trochę na gazę i zrobić okład.
Na początku ciąży leczyłam się u chirurga naczyniowego właśnie w taki sposób.

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

żoo właśnie idę w pon do swojego giną to zapytam czym mogę się podratować.
Lipton 1000,smaruję nogę, ale jakoś różnicy nie widzę.
A co do krocza, to póki co obrzęk jest na szczęście tylko na zewnątrz. Zastanawiam się nawet czy to nie przepuklina, ale dopytam lekarza.

Szczerze to nie myślałam, że mogę jakiekolwiek tabletki łykać na to w ciąży, więc dziękuję. Zainteresuję się tematem. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...