Skocz do zawartości
Forum

Wrzesniówki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie wciągam chocapici :-D jestem z siebie dumna, wczoraj zmotywowałam się po prawie roku żeby wrzucić zdjęcia ślubne na Facebooka :-D i wybrać najlepsze do druku. Na sesję ciążową umowie się z żoną kuzyna bratowej męża... Robi przecudne sesje rodzinne, sama jest na macierzyńskim więc liczę, że znajdzie chwilę. A to może za miesiąc bo mój brzuch nie jest jakiś super duży

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv9vvjnfg7hbm8.png

Odnośnik do komentarza

Eweelka fajny ten wózek i niedrogi. Tylko co to znaczy duża gondola? Ja bym chciała wiedzieć w cm bo to może być różnie. Nasza ma chyba 78 cm w środku i jest duża. No i dla mnie były ważne koła pompowane (chociaż cięższe od piankowych). My będziemy wózka używać w zimie, więc nie wiadomo czy będzie śnieg czy nie ale przezorny zawsze ubezpieczony. A co do cukru w moczu to przed wizytą powtórzyłabym prywatnie mocz i glukozę we krwi. Nie są to drogie badania, a dają lepszy obraz sytuacji.
Co do bucików wyglądają rzeczywiście cudnie. Moi chłopcy pierwsze buciki mieli ok roku i był to rozm. 18. Teraz spotkałam koleżankę której 10 miesięczny synek zaczął chodzić i ona kupiła mu 20, więc trudno powiedzieć.

Odnośnik do komentarza

Natala
No takie kolory letnie :))
No powinny mi wystarczyć na 3,4 tyg :D
Bo te malowanie tych paznokci praktycznie na drugi dzień bo tu coś umyć wyprać ręcznie itp i już po lakierem a tak to lajcik ;)

A jak to jest z tymi paznokciami jak idzie się rodzic ?? ponoć nie można mieć pomalowanych itd ... Mi ta kosmetyczka powiedziała że do porodu najwyżej zrobi mi lekki french jak będę chciała ;)

Eweelka
Też rozmyślalam nad tym wózkiem :))
A co kupię to dopiero się okaże w sierpniu ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcpx9ixw5d09qp.png

Odnośnik do komentarza

Ja będę całkowicie ściągać. Myślę że tak miesiąc przed porodem już je zdejme. A ja zauważyłam że mi w ciąży dużo szybciej rosną paznokcie. Zresztą nie tylko one. Bo nawet włosy ale te w miejscach których nie lubimy...
A dziś tak strasznie mnie brzuszek swędzi. Mam nadzieję że nie pojawia się rozstępy bo te które pojawiły mi się na piersiach w pierwszym trymestrze mi już wystarcza.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0agqr5vtbw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv4z17qgv3lqwu.png

Odnośnik do komentarza

Hej ja poszłam spać o 23 ale po godz obudziłam się, tak wyczuwam nadchodzącą burze, lało teraz tylko drobny i grzmi i blyska, od małego dziecka się boję. Kiedyś miałam przygodę to teraz jeszcze bardziej się boję :-(
No ja juz chodzę w nocy do łazienki.U was też taka pogoda czy tylko u mnie, mała wstała też aż mi jej szkoda, ja nie śpię i ona tez.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1b5g945yw.png

Odnośnik do komentarza

No hej :)
Ja do toalety wstaję już regularnie w nocy, jak wstanę tylko 3 razy to można powiedzieć że mam spokojną noc bo potrafię budzić się co godzinę i iść tylko po to żeby zrobić 3 kropelki...
A brzuch boli jakbym miała tam jakąś niagarę.. W dzień też nie jest lepiej.
Już się nawet zastanawiam czy nie piję za mało.
Ja usg mam dopiero za 2 tygodnie i już się doczekać nie mogę, chciałabym wiedzieć ile mała waży i czy wszystko rozwija się prawidłowo. Wkurza mnie że mój lekarz zleca tylko 3 usg w czasie ciąży, z drugiej strony póki co przebiega prawidłowo więc nie powinnam się czepiać tylko cieszyć ;D... Dzisiaj w nocy trochę bolał mnie brzuch znów był taki napięty i czułam dyskomfort przy każdej zmianie pozycji.
Koleżanka wczoraj pytała czy boję się porodu i tak o tym ciągle myślę teraz. Niby się nie boję, szykuję się na naturalny i ciągle mam to w głowie że będzie bolało ale muszę dać radę. chyba póki co wypieram to jeszcze z głowy bo np wolę nie oglądać filmików z porodami żeby się nie zniechęcić;)... też tak macie? Przynajmniej pierworódki bo mamusie już pewnie wiedzą co je czeka...

https://www.suwaczki.com/tickers/w5wqej2819evzgte.png

Odnośnik do komentarza

mrmamos, ja też staram się nie myśleć o porodzie i trochę wypieram z glowy te myśli. Chociaż z drugiej strony jestem ciekawa jak to wszystko będzie wyglądało, w jaki sposób urodzę, na jakich trafię ludzi, czy będzie ktoś taki, kto mi wszystko spokojnie wytłumaczy jak dziecko przystawiac i co robić. Niestety na nikogo z rodziny nie bardzo mogę liczyć w tej kwestii, a na pewno nie na mamę. Teściowej nie mam, ewentualnie liczę trochę na szwagierke bo już ma dziecko.

Z siusianiem w nocy u mnie ostatnio też trochę gorzej, ale w porównaniu do mrmamos śpię cała noc :D wcześniej wstawałam raz, czasem dwa, teraz przynajmniej dwa razy a zazwyczaj trzy lub nawet cztery. Ale na szczęście od razu zasypiam z powrotem jak zabita no i nadal śpię do 9 czasem nawet 10 co w sumie chyba nie jest aż tak dobre...

Dzisiaj wybieramy się do Ikei :) w listopadzie wprowadziliśmy się do nowego mieszkania i jeszcze brakuje nam parę drobiazgów i przy okazji chcemy kupić komodę na ciuszki małej. Trochę się obawiam tego chodzenia, bo ten klujacy i ciagnacy ból po lewej stronie podbrzusza nie ustąpił :/ ale żadnych skurczy nie mam, brzuch nie jest twardy więc mam nadzieję nadal że to tylko rozciaganie.
Wczoraj przyszły mi dwie przesyłki wyprawkowe :D z Gemini i hubiworld. Także już jestem trochę spokojniejsza o wyprawkę dla małej:) jeszcze na dniach przyjdzie łóżeczko z całym asortymentem i mała przesyłka ze smyka. No ale nadal ciuszków prawie wcale nie mam :P i jeszcze małe drobiazgi zostały. Muszę teraz szybko kupić jakiś proszek do prania dla małej i zacznę prac te wszystkie pieluszki, pościel i co tylko się da, bo jednak trochę czasu to zajmie.

Ale się rozpisałam... miłego dnia dziewczyny :)

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73b4ihce3y.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hprh69va6i.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :) ja to śpię jak zabita. Najczęściej co mnie budzi to mrowienie nlw ręce no i też szkoda spać tak długo a pewnie mogłabym spokojnie dłużej.
U mnie z tym sikaniem to tak że w nocy nie jest aż tak męczące bo jak wrócę do łóżka to od razu zasypiam. Gorzej jest jak gdzieś chce wyjść i po chwili od wyjścia z domu mi się już znowu chce. A też nie pije jakoś bardzo dużo wody.
A co do porodu to ja jakoś nie rozmyślam o tym. Wszyscy się dziwią że jestem taka spokojna. A wiecie jaka mam metodę? Ciągle myślę o moim szkrabku że już się doczekać nie mogę kiedy będzie z nami na świecie. Wiem że będzie ciężko no ale czego przecież się nie robi dla naszego maleństwa. Jeszcze nie urodziłam ale wiem że będzie mi brakować tej świadomości że we mnie jest malutki człowieczek i tych całych kopniaków.
A co do wyprawki to ja oprócz ciuszków jeszcze nic nie mam. W czerwcu chce ubranka poprac bo mam ich sporo ( nawet tych wiekszych) a w lipcu będę kompletowac cała resztę :D
Ale się rozpisałam :D

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0agqr5vtbw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv4z17qgv3lqwu.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam pełno ciuszków, większość używanych, ale dają radę.
Łóżeczko chce zasponsorować teściowa więc sobie poczekam bo ona uważa, że wyprawkę to najlepiej kupić po porodzie ( poczekam jeszcze max miesiąc)
Za wózek zapłacą moi rodzice, ale jeszcze coś mnie powstrzymuje przed zakupem.
Poza tym mam prawie wszystko brakuje tylko paru kosmetyków, ręczników, wanienki/ wiaderko i dla mnie po porodowe higieniczne sprawy. Czyli wszystko pod kontrolą ;-)
No i w niedzielę do Ikei po komode dla malego bo za 2 tyg. Pranie i prasowanie. A pomyśleć, że nie dawno pisałyśmy ile której beta wzrosła :-D a to już żywe kilogramy pod sercem.

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv9vvjnfg7hbm8.png

Odnośnik do komentarza

Ja z siusianiem to od samego początku mam problemy bo chodzę bardzo rzadko w nocy wcale nie wstaje dopiero rano o 6 jak wysyłam syna do szkoły. Staram się pić jak najwięcej bo tak mówi gin, że jestem odwodniona i piasek.
Co do wyprawki to muszę kupić jeszcze kosmetyki, chusteczki nawilżane, oraz apteka (coś na pępuszek), i takie tam.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737jnqcihd.png

Odnośnik do komentarza

My w ikei będziemy kupowali materac i matę ochronną na niego. Rozbudowaliśmy szafę w kwietniu i zrobiłam w środku 3 duże szuflady z myślą o małej, dodam że już są całe zapełnione ;) poukładałam w nich takie organizery z ikei i ułożyłam w nich ciuszki grzbietami do góry, powiem Wam że super się to sprawdziło więc polecam bo zrobiło się dużo luźniej i bardziej przejrzyście a koszt takich organizerów to 20 zł za komplet.
Mnie brakuje rzeczy higienicznych dla mnie, pościeli do łóżeczka no i właśnie materaca. Z rzeczy z którymi się nie śpieszę ale zamierzam kupić już po porodzie został mi leżaczko bujaczek Tiny love, nosidło chustowe i laktator o ile będzie mi potrzebny.

https://www.suwaczki.com/tickers/w5wqej2819evzgte.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...