U mnie to też będzie 3 poród SN. Pewnie, że obawa jakaś jest, ale nie ma już za bardzo innego wyjścia. Urodzić trzeba. CC też nie jest idealne, bo boli potem. Ja nie miałam znieczulenia,ale może to jest wyjście z sytuacji. U nas z tego co wiem to nie ma problemu ze znieczuleniem.
Zielizka gratuluję odwagi z tym wyjazdem. My zrezygnowaliśmy w tym roku ze względu na ciążę, choć chłopcy ubolewają. Przerażałaby mnie podróż. Co do imienia ciągle myślimy.
Właśnie pytałam was ostatnio o Noemi, ale odpowiedziała tylko Strawberry.