Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Ja jak nie wiedziałam, że jestem w ciązy to piłam alkohol, co prawda nie duże ilości ale jednak. Powiedziałam o tym lekarzowi. Stwierdził, że do jakiegoś 4-5 tyg to nie ma większoego znaczenia bo dziecko jeszcze nie czerpie za dużo z tego co jemy i pijemy. Poza tym wiele dziewczyn pije alkohol i bierze leki jak nie wiedzą o ciązy i jakoś dzieci rodzą się zdrowe.

Poduszka- http://www.cebuszka.pl/
Czytałam że jest super, ale jak widać nie każdemu pasuje. Jednak na pewno się przyda jak będziesz miała duży brzuch.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcpx9i17dz7mtv.png

Odnośnik do komentarza

Oliwiabe a no tak :) teraz zauważyłam :) a Twój termin porodu to też okolice 20.07.2016? ;-) ale fajnie :)

tilana, ech no tak patrząc na to zimnym okiem, to mam "lepszą" sytuację przynajmniej pod względem finansowym, bo niejako przez to, że on boi się skandalu, prasy brukowej i innych rzeczy, to będzie dużo płacił :( aczkolwiek, bardzo ciężko mi jest, przez to że to osoba "publiczna" doskonale wiem co i jak robi z żoną "której nie kocha ale finansowo i showbiznesowo nie opłaca mu się z nią rozwodzić" … masakra, żaluję że w ogóle uwierzyłam jak jakaś naiwna nastolatka :'(

z drugiej strony, do tej pory obracałam się w towarzystwie które nie ma dzieci i czuję się bardzo samotna… żadne pieniądze nie wstaną w nocy żeby mi pomóc, zawieźć do szpitala, przytulić a dolegliwości mam coraz więcej…

swoją drogą, nie rozumiem, jak łatwo jest mężczyznom tak po prostu mieć w dupie swoje dzieci…nie spodziewałam się tego po nim, bo kreuje się na takiego dobrego i pomaga w wielu fundacjach dzieciom…

jakoś to będzie. a skąd jesteście?

Odnośnik do komentarza

Ja mam termin na 23.07 :) Jestem z Warszawy.

Eh.. moja przyjaciółka też jest w takej sytuacji. Facet zostawił ją w drugiej ciąży, znalazł sobie nową i dzieci ma gdzieś. Dopiero co zaczęła nową pracę, umowy jej nie przedłużyli a teraz... musi liczyć na 500+ i o tyle dobrze, że pochodzi z zamożnej rodziny bo inaczej to słabo by było.

Trochę kiedyś też obracałam się w tym chorym świecie celebrytów. Nie chcę mieć z z tymi ludźmi już nic do czynienia. Na pewno sobie poradzisz, dziecko wynagrodzi Ci wszystko.

o ten materacyk jest fajny, nawet nie widziałam że jest taka opcja :)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcpx9i17dz7mtv.png

Odnośnik do komentarza

Oliwiabe
Ja mam termin na 23.07 :) Jestem z Warszawy.

Eh.. moja przyjaciółka też jest w takej sytuacji. Facet zostawił ją w drugiej ciąży, znalazł sobie nową i dzieci ma gdzieś. Dopiero co zaczęła nową pracę, umowy jej nie przedłużyli a teraz... musi liczyć na 500+ i o tyle dobrze, że pochodzi z zamożnej rodziny bo inaczej to słabo by było.

Trochę kiedyś też obracałam się w tym chorym świecie celebrytów. Nie chcę mieć z z tymi ludźmi już nic do czynienia. Na pewno sobie poradzisz, dziecko wynagrodzi Ci wszystko.

o ten materacyk jest fajny, nawet nie widziałam że jest taka opcja :)

mi pierwsze usg w 7 tygodniu pokazało 20.07, drugie w 9tygodniu 23.07 i teraz musiałam jechać bo miałam małe krwawienie i znowu pokazało 20.07 :)

Odnośnik do komentarza

Ja nadal pracuje i zamierzam tak długo jak tylko będę mogła nawet jeżeli to będzie oznaczać ostatni dzień do porodu :) lubię swoją pracę, umiem się dogadać żeby rodzaj moich obowiązków był taki na jaki daje sobie radę fizycznie (mam pracę kombo bo i umysłowa i fizyczna) a bardzo nie lubię siedzieć w domu dłużej niż kilka dni... Więc będę chciała pracować.
Co do płci na genetycznym to kurcze straszny pech bo na BabyBoom chyba tylko 1 dziewczynie jak na razie się nie udało poznać płci a tak to chyba z 5 czy więcej już wie, znaczy chyba wszystkie oprócz jednej wiedzą które miały :) ja mam w środę najbliższą i nie mogę się doczekać :)
Co do skrępowania USG ja nie mam, ale przyznam że ja mam bardzo wysoki próg wstydliwości w ogóle, wiem że dla niektórych wręcz patologiczny O.o także to mąż zdecyduje czy chce czy nie chce być przy tym. Mi obojętne.

Odnośnik do komentarza

Polaa, u mnie podobnie, w 8tc mąż był na usg dopochwowym i troche dziwnie patrzył na ten "sprzęt", ale wcześniej go uprzedziłam jak takie badanie wygląda i przeżył bez problemu :)
Ja mam za sobą właśnie usg genetyczne!
Na 70% będzie dziewczyna ^^
Bobo było straszne ruchliwe, ale niestety nie obróciło się pleckami k nie dało zmierzyć wszystkiego, wiec jedziemy jeszcze za 4h na powtórkę i ginekolog powiedziała, ze jak bedzie treba, to będziemy przyjeżdżać tak do skutku

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v9n732fwnnmbk.png

Odnośnik do komentarza

Oj powiem wam że poduszki rogale przydają się :) najbardziej już w wysokiej ciąży :) Moja ma 2,5metra :) jeszcze nie używam bo mam pożyczona znajomej. 3go rodzi cc. A w pn idę do gin :) i od 1.01 biorę chorobowe :)
Co do książek 2 lata temu kupiłam sobie Mamo tato co ty na to. 3 części. 1 przeczytana, druga do połowy. Po porodzie jakoś nie miałam chęci i czasu na dokończenie. Do każdej ks jest płyta

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hfo9e3dlt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hhxfwzhxa.png

Odnośnik do komentarza

Ja również chętnie się spotkam :)

Co do sylwestra to też bym najchętniej spędziła go w domu przed tv, we dwoje (w sumie to we troje:D) ale już się umówiliśmy ze idziemy do znajomych chociaż strasznie mi się nie chce i wiem że o 21 to ja już będę zasypiać :D

Madzius podziwiam Cie. Ja przy takim trybie pracy już dawno bym była na zwolnieniu :P

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcpx9i17dz7mtv.png

Odnośnik do komentarza

Mnie po swietach zlapalo przeziebienie :( mega katar, bol miesni, lekki kaszel. Naszczescie najwyzsza temperatura byla 37,5. Ciezko jest sie leczyc domowymi sposobami. Zawsze bralam tabletke pare godzin i pomoglo. :( mam nadzieje ze szybko przejdzie.
U mnie na razie -1,5kg ale brzuszek rosnie.
Sylwestra spedzamy z mezem pod kocykiem z tv :D Jakos po swietach niemam ochoty na 20 osob w domu. W tym roku bedzie na spokojnie :)
Jakbysmy sie juz nie słyszeli to zycze wszystkim szczesliwego nowego roku!!! To bedzie super rok!!! <3

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e3w1kw5td.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e9ohu5b4u.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem z Krakowa.
Byłam wczoraj na badaniu prenatalnym. Na szczęście wszystko ok, choć miałam głupie myśli.. Niestety dzidziuś nie chciał pokazać swoich klejnotów, więc nie wiem kto mieszka w moim brzuchu. Czekam cierpliwie na wizytę u swojego lekarza, ale to dopiero 20.01.
Sylwestra spędzamy z sąsiadami u nas w domu.. Niezbyt mi się to uśmiecha, no ale jakoś przeżyję najwyżej pójdę spać razem z dzieciakami albo i wcześniej :)

https://www.suwaczki.com/tickers/74dianlitcj61yv2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...