Lipcowe maluszki 2017

[Polaaa]

Z tym spaniem na boku mam identycznie jak wy .
Dziewczyny a słyszałyście , że maluchom trzeba puszczać muzykę klasyczną w brzuszku - ponoć to je rozwija . Ja zaczęłam jakiś czas temu . I wczoraj przed snem puściłam małemu Mozarta muzykę dla dzieci w brzuszku. Mały zrobił się mega aktywny i teraz nie wiem czy mu się to aż tak bardzo podobało czy wręcz na odwrót . Kręcił się i wiercił jak szalony . A jak wyłączyłam po 10 min. to zaraz się uspokoił ....

[Kejti92]

Hej Kobietki. Ja mam to samo z tym lezeniem na boku - jak tak leżę to Mały najpierw tak jakby kopie w ten bok na którym leżę a za sekundę doslownie wypycha mi druga stronę. Jakby się w poprzek rozpychal raczkami i nogami Ja też tęsknię za spaniem na brzuchu, ale czego się nie robi :P
Wczoraj naczytalam sie o tym spojeniu lonowym i to chyba faktycznie to mnie tak boli:( Ja głupia myslalam, ze to spojenie jest tam gdzie wzgorek lonowy dlatego w ogóle nie brałam tego pod uwage. Jeśli się faktycznie rozchodzi to czeka mnie cc a tak tego nie chce:(:(

[Madziuuss]

Kejti nie martw się, będzie dobrze spojenie często boli kobiety w ciąży, nie zawsze to musi oznaczać najgorsze :)
Ja jak powiedziałam mężowi że tak np. Za 10 tygodni Marcysia może być już nami to zrobił wielkie oczy i mówi "już tak szybko? Kiedy to zlecialo?" Faktycznie ostatnia prosta dziewczyny, już niedługo będziemy pisać o sygnalach porodowych;)

[tina0610]

Jeszcze 2 miesiące :) już nie mogę doczekać się przeglądania ciuszków tych najmniejszych. Z 6 kartonów :)
Na każdej wizycie gin puszcza muzykę klasyczna, jazz. Muzyka sprzyja rozwojowi dzieciaczka. Podczas prasowania zawsze włączam sobie. Tak godzinę czy 2 wtedy stoję :)
Ja dziś jestem padnieta. Wróciłam z zakupów. Chciałam wyjąć córeczke z rowerka i tak brzuch zabolal że leżę od 20min. Lekkie skurcze...
Już nie mogę doczekać się aż przyjdzie łóżko małej, mąż skończy malowanie i zmieniamy się z rodzicami na pokoje... Dziś ma kurier albo z zamówieniem z Gemini albo łóżko :)

[margarettkaa]

Ja mam to samo jak wy z tym szaleństwem a że plecy mnie tak bolą, to czasami nie mam wyboru musze położyć sie na boku. I tak mały boksował/kopał dzisiaj od 4:30 z częstotliwością 3 uderzenia na sekundę

[margarettkaa]

ja nie wiem skąd takie intensywne ruchy? Wściekły jakiś będzie czy co? Coś mi się wydaje że mały czort we mnie rośnie :-O

[margarettkaa]

Ja 30tc zaczynam w środę :) trochę się stresuję że już tak mało czadu zostało, dlatego wczoraj zamówiłam rzeczy do wyprawki do szpitala, pieluchy tetrowe i bambusowe. Dzisiaj zamówię kocyki, które znalazłam nad ranem jak mały urządzał sobie imprezę w mojej macicy ;) może jak trochę odejdzie mi rzeczy do zrobienia to nie będę się tak stresowała ;)

[Nataliaaa]

Margaretka, ja czasem tez mam wrazenie, ze bede miała strasznie ruchliwe dziecko jesli po urodzeniu bedzie zachowywała sie jak w brzuchu.
Moja Mała rusza sie praktycznie non stop, rzadko kiedy przerwy dłuższe niz 10-15min. Maz jest przerażony, bo mówi, ze nawet w nocy jak sie przebudzi i kładzie rękę na brzuchu, to ona zawsze podskakuje i pyta sie mnie cały czas czy to normalne i kiedy ona spi w takim razie skoro ani w dzien ani w nocy nie ma spokoju :P
Kejti, mnie tez czasem cos lekko ciągnie w wpojeniu łonowym, ponoć to normalne, bo sie rozszerza, nie martwiłabym sie tym :)

[Kejti92]

Ale mnimnie niestety boli to bez przerwy, czasem mam takie dni jak np wczoraj, kiedy ledwo co mogę chodzić:( kołysze się jak kaczucha, a jak sie przewracaprzewracam z boku na bok to oszalec idzie. Dlatego się tym przejmuje, bo taki stały ból raczej nie świadczy o niczym normalnym:/ No ale nic, będzie co ma być. Wlasnie się pozarlam z mezem, czasem mam ochotę go zamordować!!!!!!!

[pegi]

KEJTI nie przejmuj się ja swojego męża też mam czasem ochotę udusić. ....

[pegi]

A o co poszło?

[Kejti92]

O komode i jego niektóre odzywki do mnie i o to, że twoerdzi że panikuje. Poza tym ostatnio zaczął mi dogadywać tekstu typu "tylko Leżysz i narzekasz" i niby twierdzi że na żarty ale ja to biorę do siebie i mi przykro. Zawsze byłam aktywna, wszędzie mnie było pełno, dużo jeździliśmy po znajomych a ja teraz serio nie mam mocy na to wszystko, bolą mnie te zje*ane kości że ledwo laze, długo nie mogę siedzieć, to kregoslup, to zoladek a on tego nie docenia... :(

[Karolcia90]

Mój mąż też czasami mnie do szału doprowadza. Dopiero co wrócił a już wczoraj wyleciał z kraju bo biznes najważniejszy i wraca w poniedziałek.
A ja znowu sama z psami i twardniejącym brzuchem :-/
Ach Ci faceci..oni chyba nawet nie próbują nas zrozumieć..

[pegi]

Mój też czasem mówi ze on też by sobie tak polezal A tak to ja tylko mówię co ma robić. ...Wiec spytalam ze może się zamieniamy. ..on będzie pokazywał tyłek co 3 tygodnie i poruszał się jak słoń miał zgage twardnienie brzucha i itd.

[cora]

Mój jeszcze do tego wszystkiego potrafi rzucić tekstem "bo wy jesteście do tego stworzone"

[pegi]

Fajnie...

[Polaaa]

O to ja na mojego nie mogę narzekać póki co . Tyle , że u nas za dużo się nie zmieniło odkąd w ciąży jestem - nadal pracuje , sprzątam , nie mam zachcianek ... Więc mój M póki co nie może na mnie narzekać ;) spróbowałby ....;)

[pegi]

U mnie wszystko się zmieniło. Mój mąż pracuje A jak jest w domu to gotuję, pierze i sprząta i do tego ma gderajaca żonę A i jeszcze zajmuje się straszą córką. Ubranka dla dziecka też będzie prał i prasowal bo ja nie wystoje przy zelazku. ....we wtorek mam wizytę u gina mam nadzieję ze moją szyjka się trzyma....

[tilana]

Ehhh faceci widze ze wiekszosc to mysli podobnoe... moj to chyba mysli ze ja mam super wakacje i jak jestem w domi to mohe przeciez wszystko zrobic... a jak cos narzekam to mowi przecoez sama chcialas... :/
u mnoe juz wyprawka kompletna :) fura malego jiz w domku ;)
jedynie zostaly do kupienia rzeczy dla mnoe do szpitala ;)

[Polaaa]

Tilana fajny wózek !!!
Ja dziś trochę pocćwiczyłam - zobaczymy jak się będę czuła ;)

[Oliwiabe]

Fajny wózek :)

Mój narzeczony na szczęście jakoś bardzo nie marudzi, czasami mam wrazenie ze mnie nie rozumie ale nie czepia się mnie o to ze czasami cały dzień przeleże. Przejął tez odkurzanie i zmywanie podłóg chociaż muszę go do tego gonić i sto razy przypominać.
Ja tez już bym chciała mieć cala wyprawkę ale tak naprawdę mam tylko ubranka i nic poza tym ;/ chciałabym się już w końcu przeprowadzić.
Wybraliśmy w końcu dzisiaj wózek-mutsy igo. Chociaż zamówimy go dopiero gdzieś Za dwa tygodnie jak będziemy mieli go gdzie trzymać. Na szczęście czas oczekiwania jest krótki.
Który kolor waszym zdaniem fajniejszy?

[tilana]

Oliwia oba świetne ciezko byloby mi wybrac ;) chociaż bardzoej praktyczniejszy wydake sie czarny bo mniej bedzie sie brudzil i jest taki typowo meski ;) tyle ze jak planujesz drugie i bedzie dzoewczynka to leoszy bylby ten pierwszy;)
kurcze ja sie dzis polasilam na zapieknanke... nie jadlam lata, bo mialam straszne bole brzuxha po pieczarkacj.... nie jadlam pieczarek kuoe czasu i sie dzis skusilam bo myslalam ze moze oo wyciexiu pecherzyka bedzie ok ale cos zaczyna mnie bolec ;( juz sie boje masakry :(

[Nataliaaa]

Oliwia, mi sie bardziej szary podoba :)
U nas bryka dla Małej już czeka od 2 tygodni, zdecydowaliśmy sie na Baby Design Husky, bo jestes wykonany z drewna i materiału :)
Jutro chyba zbierzemy sie z mężem i pojedziemy na kilka dni na Mazury, pogoda niby taka sobie, ale ja czuje, ze to juz ostatnia szansa na jakis wyjazd, wiec chcemy skorzystać :)
Ja na swojego męża póki co też nie narzekam, dba o nas, czasem może troche za bardzo sie martwi i prosi zebym nie robiła jakis rzeczy w ciąży, ale wie, ze jestem uparta i i tak postawie na swoim, wiec ostatecznie wielkich kłótni nie ma ;D

[tilana]

Natalia to wpadaj do mnie na kawke ;) ja warmia ale to to samo co mazury ;p a gdzie sie wybieracie? ;)

[Kejti92]

Dziewczyny ekstra wózki! Widzę, że zdecydowania ciemna i szara kolorystyka zdominowała nasze forum:) Oliwia mi też bardziej podoba się ten cały szary :)

Nataliaaa fajnie macie, zazdroszczę wyjazdu. Mi się marzy moje ukochane morze, ale perspektywa 600km w aucie jest niestety niemożliwa do zaakceptowania:( Miłego wypoczynku:)