Lipcowe maluszki 2017

[MoniiB]

Ja już myślałam, że tylko ja mam takie myśli że w ciąży powinno się kwitnąć a ja jakoś tak nie fruwam nad ziemią... Cieszę się oczywiście że będzie maluszek, ale nie odczuwam tej euforii, też liczę tygodnie i tak trwam od wizyty do wizyty... Dobrze że w końcu ktoś mnie rozumie i nie jestem z tym sama

[Polaaa]

Fajnie wiedzieć , że wszystkie mamy te same troski i zmartwienia - bo już myślałam , że ze mną coś nie tak...

[Madziuuss]

Karolcia, ja też brałam 17, bo 8 to urosept 4 razy dziennie po 2 ale odstawilam jak mocz był okej.

Jak widać każda z nas ma jakieś zmartwienia ale w grupie raźniej:)

[Karolcia90]

Pewnie, że w grupie raźniej :)

Już się nie mogę doczekać czwartkowej wizyty i mam nadzieję że usłyszę dobre wiadomości.

Jeśli większość z nas ma te same dolegliwości to chyba jednak jest to tylko fizjologia. Musimy w to wierzyć.

eihblin przykro mi że zostalaś sama bo wiem ile wsparcia w tych moich rozterkach daje mi mąż ale już niedługo pojawi się ktoś dla kogo będziesz całym światem :)

[pegi]

Ja oczywiście tradycyjnie nie mogę spać.....

[Koleta]

ja na początku miałam mnóstwo obaw o ciąże. Odkąd czuje ruchy jest inaczej. Chociaż lampka świeci i fakt ze jestem sama nie pomaga sie cieszyć w 100%... ale mimo wszystko jestem szczęśliwa i czekam na małego z niecierpliwością. jestem pod opieka diabetologa mimo ze zawsze miałam za niski cukier to teraz bach. Zmiana diety i nawyków. Jak dostałam listę z czego muszę zrezygnować to ..smuteczek. Dziewczyny z cukrzyca -dajcie jakies przepisy/rady. Muszę wcześniej wstawać żeby jedzenie do pracy zabierać. Moze mnie to nauczy systematyczności.

[Karolcia90]

pegi ja też budzę się codziennie nad ranem, dziś nie spałam od 3:30 do ok.5:00...mam tak od jakiegoś miesiąca a wieczorami oczy same mi się zamykają.

[Paulina94]

My tutaj sie teraz stresujemy zeby za wczesno nie urodzic a cos czuje ze wiekszosc z nas urodzi po terminie.
Jednak ten stres przed jest mocno paralizujacy jak sie nie wie co nas czeka jutro.
U nas dzis 28 tydzien uff oby do 30 i bede duzo spokojniejsza. Akurat do swiat czas szybko minie!

[Polaaa]

My juz po wizycie i krzywej cukrowej . Mały wazy 700g nasz maluszek ma wagę piórkową ale P. doktor mówi ze normalny jest - poza tym wszystko dobrze . Buźki jak zwykle nie chciał pokazać tylko siusiaka

[Polaaa]

Nie stety nie dostaliśmy tym razem żadnego zdj:( Co do krzywej cukrowej nie było tak źle dałam radę :)
Dziewczyny powiedzcie jak ułożone są wasze maluchy ? Mój póki co ma głowę do góry- następna wizyta za miesiąc i P.Dr mówi , że wtedy musi mieć głowę w dół ....

[Madziuuss]

Koleta, u mnie tez teraz problem z obiadami. Wczoraj zrobiłam ryż z grillowana piersią z kurczaka a dzis mam zamiar makaron pelnoziarmisty z sosem pomidorowym. W ogóle cały dzień mi się ostatnio kręci w okoł jedzenia bo muszę pilnować stałych por posiłku a wcześniej jadłam jak miałam ochotę.

Trochę mnie zastanawia to że przez weekend mniej pilnowalam diety i np. W niedzielę u teściów zjadlam na śniadanie 3 kanapki z białego pieczywa z masłem i pasztetem a potem wypilam slodzona kawę i zjadłam dwie waniliowe babeczki a mimo to po 1h miałam cukier 130 czyli okej. Teraz niewiem jak jest bo dopiero dziś odbieram glukometr ale przez weekend tylko raz miałam wyższy cukier po jedzeniu z grilla (152) myślę że jeżeli będzie mi się utrzymywal w normie to będę mogła kombinować na co sobie mogę pozwolić

[Madziuuss]

Moja Marcysia też jest ułożona głową do góry i wydaje mi się że nic się nie zmieniło bo dalej ja czuję poniżej pępka. Ogólnie to tylko raz czułam ja nieco wyżej a takto cały czas tak. Mam nadzieję ze się przekręci czasu jest jeszcze sporo :)

[Polaaa]

Moja Dr. mówi , że damy mu czas do 34 tyg. a pózniej trzeba będzie się zastanowić .

[Oliwiabe]

Paulina 28 tydzień to jest taka magiczna granica po której 99 procent urodzonych dzieci już przeżywa i ma się dobrze :)
Jednak ja jestem prawie pewna ze i tak wszystkie dotrzymamy do terminu albo nawet dłużej :)
Mój miesiąc temu był głowa w dół ale myśle ze zdążył się sto razy przekręcić. Jutro mam kolejna wizytę :)

[Kejti92]

Mój też jest ciągle głowa w dół, jak na ostatniej wizycie zapytałam lekarza kiedy się może przekręcić, to powiedział, że ma jeszcze sporo czasu i pewnie przekreca się teraz co chwilę. Ale mi się nie wydaje, bo ciągle to czuje tak samo.
Paulina 28 tydzień, wow:)

[Koleta]

Mi dodatkowo robi sie prawie codziennie słabo. Nie wiem czy to przez te cukrowe zawirowania czy przez co. Zawsze rano. Trwa to chwile ale jest uciążliwe. Moj mały ważył 800 g -tydzień temu na wizycie. Kolejna mam za trzy tyg. Także zobaczymy ile mu przybędzie. Z usg mi wyszło ze przy porodzie będzie 3,5kg. Miałyście takie szacowania ?

[Polaaa]

Ja się trochę zmartwiłam , że mój ma tylko 700 g ale Dr. mówi , że wszystko ok z nim. Co do szacowanej wagi przy porodzie nic nie mówiła .

[Paulina94]

Nasz maluszek jest odwrocony glowa w kierunku dolu. Jeszcze nie tak w 100% ale lekarz powiedzial ze jest na dobrej drodze do prawidlowej pozycji.
Ja ostatnio pobijam rekordy wstawania do toalety w nocy. 5-6razy to norma. W dodatku budze sie kolo 0500 maly zaczyna byc aktywny i tak do 11 potrafi skakac.
W nastepnym tygodniu wybieramy sie po mebelki do pokoiku. Jak juz ktos ma gotowe to wstawiajcie zdjecia z checia zobacze/podpatrze.

[Madziuuss]

Dziewczyny, a myślicie że geny mają wpływ na wielkość dziecka? Mama mi mówiła że ja się urodziłam z waga 2900g a moja siostra 2500g. Obie zdrowe i w terminie i lekarz mówił mamie ze tak już poprostu ma że rodzi małe dzieci mimo że w ciąży przytyla prawie 20 kg :) nasza mała miała w czwartek na wizycie 670gram- podobno to okej. Więc póki co myślę że mimo cukrzycy nie jest zbyt duża

[MoniiB]

Madziuuss ja myślę, że geny mają ogromny wpływ na to jakie się dziecko rodzi. Chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że kiedyś dzieci się rodziły mniejsze niż dziś...

[Kejti92]

Madziusss oczywiście że mają wpływ!!! I to duzy. Bardzo często jest tak, że jak rodzice rodzili sie mali, to dzieci idą po nich i na odwrót, wiec nie masz czym się martwić:)

Polaaa co prawda lekarzem nie jestem, Ale mój miał 1.5tyg temu 600g, wiec teraz ma pewnie 700 jak Twój. I mówiłam do lekarza, że czy to nie za malo, i też powiedział, że normalnie :) Także wydaje mi się, że to waga w porzadku. Poza tym na tym etapie potrafią być naprawde spore różnice między dziećmi.

[tilana]

Tez mysle ze z waga i wielkoacia to geny duzo maja do powiedzenia ;) moj maly akurat bedzie xhyba wielkim chlipcem heh tydz temu wazyl 850g a nogi dlugie, atarsze od reszty o ponad 2tyg... ale jak gadalam z tesciowa to moj P soe wlasnie bardzo dlugo urodzil, wiec podejrzewam ze ciuszkow na 56pewnie nie ubiore ;p

[Polaaa]

Ja przy porodzie miałam 62 cm i prawie 4 kg - ok moja mama przytyła prawie 30 kg w ciąży - ja póki co na dzisiejszej wadze u gin nie całe 5kg na plusie .Moja domowa pokazuje nie całe 6kg
My z mężem do małych też nie należymy ja 170 cm mój M 190 cm więc myślałam ze mały bedzie wielki. Koleżanka ma też termin na lipiec 6 - i jej mały ma już 1 kg a ona chudzinka.
Ale skoro dr. mówi , że wszystko w normie to tak jest! Zobaczymy za miesiąc ile bedzie miał .

[Madziuuss]

W sumie nie przeszkadzało by mi gdyby mała urodziła się z taką waga jeśli byłoby wszystko w porządku bo może byłoby mi łatwiej przy porodzie :) i w ubrankach 56 pochodzi ;) mój mąż jest wysoki a ja niska ale podobno też nie urodził się duży i ogólnie znamy się już 20 lat ;) (od 1 klasy podstawowki) i zawsze był chudzina, teraz mu tylko trochę przybylo

[Karolcia90]

Na ostatniej wizycie (24+4) moja córka ważyła 780g a na etapie w którym jesteśmy teraz dzieci przybierają średnio 100-150g tygodniowo. Następną wizytę mam w czwartek, ciekawe czy przekroczy 1kg . Trochę ubranek na 56cm mam ale nie wiem czy będą pasowały bo lekarz stwierdził że ma bardzo długie nogi (3tyg do przodu). Dobrze że lato idzie, najwyżej będzie miała długość spodni 3/4 :)