Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi


AniuWF, nam przyszedł rachunek za prąd prawie 1000zł, co prada to od sierpnia, ale termin zapłaty do końca grudnia.

U nas sporo sie dzieje, Staś wczoraj zasną dopiero po 23 ale nie płakał poprostu nie był spiący, w końcu połozyłam go obok drzemiącego męża a sama poszłam po broń pstateczną: suszarkę do włosów, wróciłam a mały śpi :sen: W nocy przebierałam go 4 razy bo sieobsikiwał po same pachy, pielucha sucha a dookoła mokro, czy ja jestem juz totalna blondynka i nawet instalacja pieluchy jest dla mnie za trudna :Oczko: a dziś nie miałam go w co ubrać bo pranie musiałam zrobić po nocnych przebierankach i załozyłam mu sliczne nowiusieńkie śpiszki i body, wytrzymało 30min bo taaaaaka kupencję wywalił że wszystko zafajfunił :Kiepsko: śpiochy sie sprały ale na body już zostanie musztardowa plana na całych plecach :Zły:

A poza tym to lipa, nieszczęęścia chodzą ponoć parami, a u nas to stadami:
1. samochód męzowi nie chciał zapalić i biegł na PKS :snow:
2. Majstrowi zabrakło listew i narazie przestój, to wcześniej nie widział że sie kończą ????? Najprawdopodobniej sprowadzą je na sklep dopiero po nowym roku :Zły:
3. I najgorsze. To długa historia ale postaram sie streszczać: Moj tato przez kilka lat prowadził własna firmę, Jakieś dwa lata temu zaczął chorować i musiał działalność zlikwidować, było to w połowie 2007r i od tamtej pory jest na rencie. A wczoraj jak gdyby nigdy nic dostał list polecony, prezent Świąteczny od ZUSu że musi zapłacić 5100zł jakiejś zaległej składki za 2007 i 2008 :coo: . Rodzice sa załamani, ale mysle że to sprawa do wyjaśnienie, mam przynajmniej taka nadzieję. Mama wczoraj szukała wszystkich dokumentów które świadczą o zlikwidowaniu firmy i mają dziś jechać i to wyjaśnić. Jak sie nie uda to będą "radosne" święta nie ma co.

Odnośnik do komentarza

Hej cioteczki!:apacz:
u mnie na termometrze -8st, rano było -10!!!:wrrr:
śnieżek prószy, wystawiać się nosa z domku nie chce! ale chyba wyjdę na chwilę z małym- muszę wrzucić kartki świąteczne do skrzynki (podobno jak się dziś nie wyśle to mogą dojść do adresata dopiero po Nowym Roku). na szczęście pocztę mam dwa bloki dalej więc długo nam nie zejdzie. a poza tym trzeba hartować maleństwa!:snow2:
ariadnaa, współczuję! dobrze, że w końcu wiadomo co się dzieje z Oleńką! dobry lekarz to podstawa a partaczy nie brakuje! szkoda, że nie podali jej tego leku w zastrzyku, o ile mniej byłoby problemów. czasami brak słów na takich "specjalistów". zdrówka życzę:36_3_15:
edytka, ale cudny ten twój Adaś:):hot over you:
a w diabelskim ubranku wygląda super:36_1_15:! czy ja dobrze kojarzę, że już zachwycałyśmy się tym wdziankiem bo wstawiłaś fotkę po jego zakupie? kurczę ale ten czas leci, nie tak dawno podziwiałyśmy nasze upolowane "łupy" a teraz noszą je ich mali właściciele!:dzidzia:
pbmarys wyrazy współczucia... dużo siły dla Was i dla waszej córeczki
dejanira, no niestety z Zusem ciężko wygrać. nie mam dobrego zdania o tej instytucji:leeee:- nie dość, że czekalam 2 miesiące na pieniądze za zwolnienie, które wzięłam pod koniec ciąży to teraz mam kłopoty z zasiłkiem macierzyńskim. co chwilę odwlekają wypłatę bo ciągle brakuje im jakichś wyimaginowanych dokumentów zaświadczeń czy oświadczeń. dobrze, że mam księgową, sama bym chyba nie przebrnęła przez tą biurokrację!:yyy:
AniuWF to dobrze, że krostki zniknęły, zawsze to jeden kłopot mniej. tak sobie pomyslałam, że takie krostki można byłoby posmarować bepanthenem. nawet jeśli nie pomoże to napewno nie zaszkodzi:eureka:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

No na szczęście ze Stasiem wszystko w porządku

A u nas na szaszym wygwizdowie -13 na termometrze i to w największym zaciszu, bo taki wiatr od pól że odczuwalna to pewnie z -18 :wrrr:

W sprawie kary z ZUSu narazie staram się nie panikowac, poczekam co mama dzis powie, czego się dowiedziła, a jak trzeba będzie zapłacić to postaramy sie im jakos pomóc

Odnośnik do komentarza

Aniu mówiła aby odstawić koniecznie krowie mleko podstawa. Ewentualnie można kefiry lub jogurty bo to jest już przetworzone. Unikać potraw wzdymających. I właściwie tyle.

Byliśmy na usg główki. Wg badania wszystko w porządku. Lekarz zwrócił uwagę jedynie na napinające się ciemiączko. Ale... wczoraj pediatra zwróciła uwagę, że dostrzega oznakę zachodzącego słońca. To dotyczy oczek i przysłaniania źrenic powieką.
I ja sobie tak dziś poczytałam, że to mogą być objawy wodogłowia. Dziecku powinna rosnąć główka max 2 cm na miesiąc. U Oli po porodzie było 33cm w 2tyg 36 a w 6 38cm. Dodatkowo powiększyło się ciemiączko.z 2x2 do 4cm!!! Kurde nie wiem co o tym myśleć jestem przerażona. Czy skoro w usg nie ma nic nieprawidłowego to można wykluczyć wodogłowie? Mała ma mała główkę i proporcjonalną główkę do ciałka :(((((((((((((((((((

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

No dziewczynki, wpadłam się pochwalić, ze kartki na święta już wysłane i przy okazji 15 min spacerek zaliczony:snow:- mogłabym dreptać dłużej ale zapomniałam chusteczek do nosa, gile wisiały mi do pasa, jeszcze chwila i by całkiem zamarzły:hahaha:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny.

Wczoraj podałam mu później jeszcze jednego czopka i już go nie wypuścił. temperatura spadła i spokojnie spał. Dopiero o 4 rano standardowo kolki. Dzisiaj na razie nie ma gorączki.

Ariadnoo Nie zamartwiaj się na zapas, bo przecież usg było ok.

Mój synek waży 5100 . U nas też zima no i martwię się jak dojadę w poniedziałek do tego gina::(:

Widzę , że Wy chodzicie z dziećmi na spacerki, a ja boję się mojego wziąć żeby się nie przeziębił. Nie macie takich obaw?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Ariadnaa, przede wszystkim postaraj się nie panikować- USG nie wykazało nic podejrzanego więc całkiem możliwe, że z Olą wszystko w porządku. napewno musisz odwiedzić pediatrę i porozmawiać o swoich wątpliwościach. niech was skieruje na jakieś dodatkowe badania albo powtórzy USG. no i przede wszystkim- przestań szukać informacji w internecie bo niepotrzebnie się nakręcasz. teraz to jestem mądra ale sama dokładnie to samo robiłam- siedziałam w szpitalu i nie mogąc znieść opieszałości lekarzy, w akcie desperacji zaczęłam przekopywać internet i porównywać objawy. oczywiście wszystko pasowało jak ulał! byłam naprawdę przerażona faktem, że mój malutki synek może mieć toksoplazmozę nabytą albo przerost odźwiernika... a wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach. jeden wielki koszmar!!! na szczęście ani jedna ani druga diagnoza się nie potwierdziła. dlatego powtarzam jeszcze raz- nie panikuj tylko idźcie do swego lekarza. trzymam za was kciuki i powodzenia!!!

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Widzę że mróz dopadł chyba każdego :wrrr: no i śnieg również zawitał :snow2::36_15_5:

My na spacerze nie byliśmy już hohoho... chyba w zeszłym tygodniu to było...

adriano nie zamartwiaj się bo stracisz pokarm przez stres... bedzie dobrze. Mój Szymon miał 36 rozmiar główki jak się urodził a na szczepieniu jak mu mierzyła pielęgniarka to miał 42

Nena dobrze że z sople z nosa Ci nie wychodziły :hahaha:

dejaniro widzę że dzień zaczął Ci się dość nerwowo... mam nadzieję że cały taki nie był

pbmarys :36_2_58:przykre że jeszcze przed świętami dopadł Was pogrzeb... A Różyczka przybiera czyli nie jest tak żle :big_whoo:

Jak sypiają Wam w dzień maluszki?
Bo mój nie chce spać ... czy u Was jest podobnie??

No dziś muszę przyznać że miałam klientkę na paznokciach i ślicznie spał bo zasnął przed 15 a obudził się po 18 - w tym była jedna przerwa na karmienie

jak tak by mi sypiał to paznokcie mogę robić pełną para ::):

No i zarobiłam sobie ::): klientki sypią się drzwiami i oknami tylko ja muszę tak czas rozplanowywać aby mąz jednak był w razie co i zajął się Szymonem. W sumie to jest mój juz jedyny dochód...

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane.

Dziękuję za ciepłe słowa. My byliśmy tylko na cmentarzu, z malutka, na szczęście ona spala. Mój S przed pogrzebem był sam ostatni raz pożegnać się z dziadkiem. Rodzina jak go zobaczyła to doznała szoku bo byli przekonani że nie przyjdzie się pożegnać z dziadkiem, no i chyba zdziwił ich fakt że mamy auto.
No oczywiście spotkanie rodzinne - przy trumnie chcieli dyskutować na temat mieszkania! :( No ale jedna z ciotek powiedziała do Nich tylko tyle że mają mojego S zostawić spokoju i niech się zastanawia co robią bo Róża żyje i widzi co oni wyprawiaja. (babcia mojego S miała na imię Róża, a nasza córeczka je odziedziczyła. ) i to o Niej była mowa. I wszyscy się za przeproszeniem zamknęli.
Na cmentarzu przy ostatniej modlitwie nie było wspomniane że mój S się również opiekował dziadkiem- zamiast niego była mowa o matce mojego S (przed śmiercią była skłócona z dziadkiem, a swoim ojcem więc chyba się pogodzili jak dziadek był już w trumnie. )
No niestety mój S ma żałobę, jak to stwierdził przyczepi tasiemke czarną do anteny i ściągnie za 30dni. Tak samo było jak jego babcia zmarła :(
Najgorsze jest to że ja nie wiem jak teraz mu pomóc. :( Mnie też jest źle że tak się stało :(
A i powiem Wam że u nie których osób na tym pogrzebie widziałam uśmiech- który mówił sam za siebie nareszcie :(

Odnośnik do komentarza

Pbmarys niektórzy ludzie nie mają po prostu wyczucia- pamiętam jak na pogrzebie mojego wujka chwilę po tym jak zasunęli po nim płytę grobową jego siostra zrobiła awanturę swojemu siostrzencowi ( czyli synowi wujka) jakim prawem przyszedł na pogrzeb skoro panowie byli skłóceni i tyle lat ze sobą nie rozmawiali i w ogóle kto go zapraszał (jakby na pogrzeb wysyłano imienne zaproszenia!). zaczęła przy tym wyciągać jakieś sprawy rodzinne sprzed lat. Ja nie miałam o niczym pojęcia, widziałam to babsko po raz pierwszy w życiu, pewnie większość naszej rodzinki również... no i nie omieszkała się pochwalić, że stojący obok jej syn robi doktorat na Polibudzie no a jej synowa też po studiach... Też znalazła sobie chwilę na prezentację rodzinki. Darła się przy tym na cały cmentarz, scena rodem z brazylijskiej telenoweli. Tak mnie to jej zachowanie zniesmaczyło, że stypę sobie już odpuściłam. Jednym słowem ŻE-NA-DA!!! :ehhhhhh:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Żabolku, niestety później juz było tylko gorzej... mielismy jechać w sobotę do rodziców, Stasia im zostawić i ruszyć w miasto po prezenty dla rodzinki itp... ale duuuupa z tego bo samochód tak zawiało że zdechł całkiem. Jak otworyliśmy klapę to nawet silnika nie było widac tylko snieg i lud. Ale przynajmniej stodoła odgruzowana i już mamy garaż :Oczko: Pożyczyliśmy takie coś do ładowania akumulatora ale co z tego jak silnik zamarźnięty, nawet suszarka do włosów była w uzyciu i tez nic, może trochę przez noc odtaje i jutro spróbujemy odpalić... to może do świąt będziemy mogli się stąd ruszyć :Kiepsko: Mąż wkurzony bo od 16 do 20,30 na dworzu ganiał i sie w dodatku pokaleczył i klucze zgubił gdzies na podwórku. Szukał ale nic, dziwne pek 20 kluczy na długiej i grubej czerwonej smyczy przoadł :Zły: Mam nadzieję że jutro po widnemu sie znajdzie.

A w sprawie kary z Zus, mama cos tam działała dokładnie nie wiem jeszcze o co chodzi bo rozmawiałyśmy tylko chwilke przez telefon ale coś źle naliczyli i ma sie spotkać z ta babką co przysłała pismo i wezwanie do zapłaty i maja to jakoś odkręcić więc chyba jest nadzieja. Dowiem się dokładnie jutro lub w niedziele, może rodzice do nas przyjadą

Odnośnik do komentarza

Ariadnaa tak jak Nena eadzi tylko spokój!! I rzeczywiscie wiadomosci z netu nie są dobrym doradca!!

PbMarys spotkania rodiznne maja to do siebie, ze niestety sie rodzina zjezdza i sa problemy...dobrze, że wyszliscie z sytuacji obronna ręką!

Dejanira meżowi mojemu dzis tez auto zdechło! Takze mąż wygrzebał prostownik i akumulator sie ładuje u nas w domku... A klucze sie na pewno znajdą!

Nam mechanik wczoraj powiedział, że to tylko jakieś uszczelki przy hamulcach poszły wiec naprawa ok 100pln. Uff!!! Takze humor mi sie troszke poprawił!
Mały w nocy elegancko spał! No i wieczorkiem dał rodzicom sie poprzyutlac tak ładnie spał! :36_27_2:
A teraz lezy i bączki sadzi a przy tym ile sie nasteka!! Mam ubaw!! Dzięki Bogu wszystko bez bólu!!!
Całuski

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki :)

My jesteśmy po usg. Okazało się, że jeden torbielik się zmniejszył o 1 mm ale za to drugi powiększył się o 0,3 mm. No i wreszcie lekarz wytłumaczył mi skąd one się wzięły... są wynikiem wlewu krwi w trakcie okresu płodowego i one są tego rezultatem. Aż serce mi ściska jak sobie pomyślę, przez co moja Kruszynka przechodziła. W główce nie widać jakiś zmian więc mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Torbiele sprawdzamy teraz w marcu. A teraz musimy jeszcze pójść do neurologa - tak dla naszego spokoju. No i ciągle obserwować rozwój i zachowanie. Także póki co nadal niewiele wiemy...
Z dobrych wieści mam takie, że Dorotka przespała całą nockę czwarty raz z rzędu.
Miłego weekendu, :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

A tu pustki jak to bywa w weekend...

Mój synuś coraz więcej śpi w dzień ::):

Na dworze zimno że az sie nosa nie chce wytknąc.
Mąż do pracy jechał na popołudniową zmiane.

pbmarys
przykro mi ze są tacy ludzie wokół Was którzy nawet w dzień pogrzebu dziadka nie potrafią uszanować tego dnia i poruszają sprawy prywatne a tak właściwie mieszkaniowe...

dejanira no to mieliscie dzień pełen wrażeń..

gosiu zazdroszcze tych nocek - naprawde ::): Miejmy nadzieję że z Dorotką będzie wszystko dobrze i bedzie rosła na zdrową panienkę

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witamy porannie :36_15_33:

Ola zasnęła o 1 i wstała o 8 :smile_jump: zjadła obrzygała się a teraz przebrana kima mi na ręku.
Dziewczyny czy Wasze maluszki też mają takiego bzika na punkcie mamy? Moje dziecko od 3-4 dni chce być u mnie na rękach- tylko u mnie. u męża czy mojej mamy chwile poleży ale po jakimś czasie zaczyna marudzić. tak śmiesznie płacze - rozżalona jest. A jak ja wezmę na ręce i powiem coś to się uspokaja. zasypia tylko u mnie na rękach. nie wiem co jest że się tak uzależniła ale trochę to przerażające. bo nie mogę od niej odpocząć ani nic zrobić w domu:(.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

Dziękuje za głosiki ::):

Adriano u nas to samo... Szymon wczoraj się przebudził o 00:15 ja Go do piersi a on gaworzy i się śmieje - spać mu się odechciało... na szczęscie maż wrócił z pracy o 23 i jeszcze nie spał i Go wręczyłam tatusiowi a sama poszłam spać... w koncu przebudziłam się bo słyszałam Szymona jak krzyczy... wstałam i Go wzięłam zasnął po 15 minutach a była już 2.. mąz troszeczke na rękach Go ponosił ::): jakby nie patrzeć z półtorej godziny

A dziś chciałam pójść do kościoła ale mężowi nie chciało się wstac o 7:30 aby Szymonem się zająć bądź pójść sam na 8... no i poszedł na 11 a my siedzimy w domciu...

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane!!!!
Powiem Wam szczerze, że nie mam kiedy nawet zajrzeć i pisać tak mały daje mi w kość. Ostatnio nawet mało zaczął jeść jak jadał po 120 ml tak teraz wciskam w niego po 60-70 ml co 3 godz.
Zauważyłam też że strasznie zaczął się ślinić. Nie wiecie dlaczego? Przecież na ząbki za wcześnie. Acha i powiedzcie mi co to oznacza jak maluszek robi zielone kupki? Tzn pierwsza tura zielona a następna żółta. Jestem załamana....:Płacz:. Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

Kasiula Ola robiła zielone kupki po moim a potem po swoim antybiotyku. Ale czytałam gdzieś, że może to być przyczyna żelaza. Np mogłaś coś zjeść co zawiera żelazo i potem się utlenia i jest zielone. Ale nie wiem czy to prawda

Wywaliłam męża na spacer - jego pierwszy z Olą!!! Bo już mnie denerwuje. Siedział by i grał przed kompem. Chyba ma jakiegoś dołka, że Ola woli być ze mną. I mało cierpliwy się zrobił. Jest trochę przemęczony pracą. Mam nadzieję, że spacer mu dobrze zrobi zwłaszcza, że mała lubi zasnąć w wózeczku, i nie będzie problemu.
Mamy też kolejny problem. Brak kupki od wczoraj rana. A wczoraj rano była mikro kupka taka jakby w ogóle. Trochę się stresuje bo Ola robi po kilka dziennie codziennie. I jak zmieniłam jej pieluszkę to siuśki miały jakiś intensywny zapach a zawsze są prawie nie wyczuwalne. Nie wiem co jest :/

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

adriano nie martw się kupkami, dziecko karmione piersią ma prawo nie zrobić kupki nawet kilka dni... tak mi mówiła szwagierka bo też miała kiedyś podobny problem ze swoim synkiem prawie tydzień nie robił i pediatra jej mówił że to jest normalne gdy dziecko jest na matki mleku. Ja się boje na spacer Szymona wypuścić na dorze dość mrozi -a u was Adriano ile jest stopni??

Kasiula Witaj! Wcale nie za wcześnie jeżeli chodzi o zabki ślinić się teraz może nawet 2 miesiące zanim wyjdzie. ja ostatnio jak byłam na szczepieniu to pediatra nawet zaglądał małemu do buźki aby ocenić czy coś się dzieje z dziąsełkami

a z kupkami Twojego malucha to nie bardzo wiem tym bardziej że jest karmione sztucznie

Maż ze szwagrem i teściową pojechali jeszcze na drobne zakupki a my nadal w domku sami... rutyna

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Małgosiu czyli wszystko zmieża ku dobremu? Dorotka na pewno będzie zdrowiutka!! Nic sie nie martw!!

Ariadnaa co do kuper to Żabol ma racje. Nie stresuj sie! A co do tego gdzie mały woli być na rękach to u nas naszczęście nie ma tego problemu. Choc jak juz płącze to tylko ja potrafie go uspokoić...

Kasiula wspólczue dołka...Kupkami bym sie nie martwia zbytnio ale obserwowała. Mój Antek jak nie zrobi długo kupki to potem tez zielone wali. A co do ząbków to jest taka mozliwość, ze to zeby..

A co do spacerów w takie temp. to ja nie mam oporów. Jak nie ma wiatru to nie widze przeszkód. Małego cieplutko otulam. I idziemy choc na 30 min! Dzis tez zaliczony a było u nas -10
Całuski

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...