Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

adriano ja to mam dopiero nude cały dzień sama siedze a do tego pół nocy w łóżku spędzam samotnie. Uwież idzie się przyzwyczaić :Oczko:

Ale dziewczyny slicznie zaczynacie wchodzić w 9 miesiąc na pierwszej stronce - ostatni etap w którym już wszystko może się zdażyć :Kiss of love:

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witajcie!! Wkurzam się na siebie, bo zamiast poprać i poprasować ubranka jak było słonecznie i jeszcze miałam siły, to ja zwlekałam do września. Teraz pogoda pochmurna i deszczowa, a ubranka w domu nie chcą schnąć:Szok: No a siły też nie te same...
Czuję się dużo lepiej, bóle minęły, ale ciągle łapię się na tym, że wyczekuję kiedy zacznie coś się dziać. Paranoja:Histeria:
Aridanaa od dziś żadnych prac! Trzeba leżeć odłogiem i wypoczywać:Śmiech: Praca nie zając nie ucieknie:Oczko:

Odnośnik do komentarza

U nas nawet dziś słonecznie i ciepło - oby tak było do soboty, bo bede miała problem z ubraniem siebie

To prawda pranie nie chce juz schnąć tak jak powinno.
Ja ostatnio prałam w sobote, w łazience było już czuć że te rzeczy zaczynają zamiast pachnieć to było czuć wigoć i wszystko sie dusiło.
Wczoraj jeszcze prasowałam na pół wilgotne.
Cieszę się że Szymona rzeczy mam poprane i prasowane wcześniej.
Teraz to z pewnością by mi się nie chciało...

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witam się porannie! :Kiss of love:
w końcu zabrałam się za nadrabianie forumowych zaległości, :uff:tyle tego było, że zdążyłam pochłonąć całe śniadanko. a jeszcze coś słodkiego na deser bym wszamała:lizak:

Żabolku, troszeczkę spóźnione życzonka z okazji 2 rocznicy ślubu. wszystkiego co najlepsze dla Was i pociechy z małego Szymusia. kolejną rocznicę będziecie obchodzić juz we troje. a wiesz, że brałaś ślub dokładnie tego samego dnia, co maja szwagierka? dopiero na to wpadłam:lup:
Kasiula kochana, jak się czujesz? czytałam wczoraj o tej opuchliźnie. oby to nie było nic groźnego. :36_3_15:
Małagosia, no to dobrze, że zgagulec poszedł precz! ja przed ciążą nawet nie wiedziałam co to zgaga, teraz dość często mnie dopada ale jest na tyle słaba, że wystarczy napicie się zimnej wody albo possanie miętowego tic taca i znika. a kysz, zmoro jedna!!!
Milka, jak tam twoje samopoczucie? to naturalne, że im bliżej porodu tym bardziej się boimy. a co do siedzenia samej w domu to doskonale to znam- mój mąż wychodzi ok 6 rano i wraca przed 18 a ja siedzę sama z psem. też się łapię na tym, że zaczynam do niego gadać. do spotkania z naszymi skarbami już niewiele zostało, trzeba to wykorzystać bo potem na nic czasu nie starczy. ja to ostatnimi czasy bym spała, spała i spała...:sen:
Aldonka, a to podły lekarz! ja miałam w poniedziałek spięcie z moją gin- nie chciała dać mi zwolnienia bo jej zdaniem ciąża nie jest przeciwskazaniem do pracy. jak dla mnie kompletna bzdura. tak czy inaczej po porodzie zmieniam lekarza, nie mam już ochoty chodzić na wizyty do tej wiedźmy.a ja myślałam, że skoro wybiorę starszą osobę, to będzie mi służyć wiedzą i doświadczeniem. nic bardziej mylnego- babka zachowuje się jakby wszystkie rozumy pozjadała a poglądy ma rodem z epoki kamienia łupanego (zresztą wyposażenie gabinetu też). normalnie szkoda gadać:36_19_1:
Kira, jeszcze troszeczkę Kochana i wszystko wróci do normy. współczuję Ci tego leżenia, tym bardziej że wcześniej jak sama pisałaś prowadziłaś aktywny tryb życia. na szczęście już niewiele czasu nam zostało:zwyrazami_milosci:
pbmarys, haaaaaaalo, gdzie jesteś? odezwij się!

wczoraj w SR było o karmieniu piersią. jak się nasłuchałam o problemach jakie się zdarzają, to aż mnie cycki zaczęły boleć. na szczęście w mojej przychodni otworzyli poradnię laktacyjną i tam w razie czego zwrócę się o pomoc( mają nawet elektryczne odciągacze do wypożyczenia więc super, bo ja na wszelki wypadek kupiłam sobie ręczny).
na koniec było trochę propagandy czyli wpadła pani z Hippa ponawijać trochę makaronu na uszy o kosmetykach i jedzonku w słoiczkach. oczywiście wszytskie produkty z ich firmy są super a innych producentów bleee. no ale co ma mówić skoro za to jej płacą? na koniec rozdała siatki z próbkami i wszyscy byli zadowleni

w piątek jadę do Ustki zwiedzać porodówkę. już się doczekać nie mogę. mam nadzieję, że okrzyki rodzących nie wystraszą mi męża. widzę, że A. ma coraz większego cykora, zupełnie niepotrzebnie, przecież to ja będę odwalać " najtrudniejszą robotę":uff2:

w końcu otrzymałam długo wyczekiwaną pościel dla Juniorka z allegro. powiem Wam, że jestem rozczarowana- przesyłka dotarła dopiero 2 tyg po przelaniu pieniędzy na konto, wzory pościeli inne niż zamówione( bez żadnej konsultacji ze mną) no a gratisowe jaśki, które z definicji mają rozmiar 40x40 okazały się nędzną imitacją poduszki o rozmiarach 28x22cm. jak myślicie- od razu wrzucić sprzedawcy negatywa czy dać szansę i wstawić neutralny komentarz?:36_22_3:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

:36_2_53:

Czesc Kochane :D

Usprawiedliwiam swoje rzadkie wchodzenie na forum, powod moj S mial tydzien wolnego. Od jutra zaczyna nowa prace i jakos tak wyszlo ze musielismy poukladac te swoje male zycie do porzadku. Obiecuje sie poprawic i pisac czesciej :D O ile mi Kochane wybaczycie ta nieobecnosc??

U mnie dobrze, powinnam sie wybrac do lekarza swojego, a tak mi sie nie chce, od 2 dni pobolewa mnie noga w okolicy pachwin, takie glupie uczucie jakbym sobie naderwala jakis miesien albo cos innego :le:
Dzidzia szaleje i daje w kosc mamusce, wychodze na miasto wieczorami :D, ale spacerki robie bardzo wolne jak taki maly ociezaly slimaczek, szybko sie mecze chyba jak kazda z Nas :D Wiec nie bede zbytnio narzekac. :D

:16_2_27: Moje pieski bo mam nadal dwa nikt nie chcial psa wiec zostal. I tak niewiele mu zostalo zycia. Bo okazalo sie ze ma chora watrobe i nerki ::(: I nie wiadomo co jest tego przyczyna bardzo schudl bo przez prawie 2 tygodnie nic nie jadl i non stop pil wode on potrafi wypic ok 8-10 L na dzien a moze i nawet wiecej....
Ech a moja Sunia jakos zyje widac ze bardzo sie stesknila za Pania i teraz mnie na krok nie odpuszcza, tylko dziwi sie czemu ja z nia nie chodze na spacer tak jak kiedys. No czasami trzeba sobie nie których przyjemnosci odmowic... Niestety...:ehhhhhh:

Dobra uciekamy z :dzidzia: zjesc drugie sniadanie :11_9_16::11_9_16:

*Zabolku* spoznione ale szczere zyczonka z okazji rocznicy slubu :flower2::flower2:

Odnośnik do komentarza

U mnie dziś piękna słoneczna pogoda- trzeba to wykorzystać i wyprać Młodego ciuszki. czas najwyższy! muszę tylko sprawdzić czy mi wszystko na balkonie wyschło. sporo miejsca potrzeba na te maleńkie ubranka

miłego dzionka życzę:Kiss of love:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witam srodowo,

Widze ze wszystkie z nasz narzekaja ze same sa w domku. Chyba nasza taka rola.

Asieńka na pocieszenie powiem Ci ze ja wogole nie zaczęłam prac ubranek dla malenkiej.
Wszystko dlatego ze nie mamy pralki. Mezus czeka na zaległa kase ma by dzisiaj na koncie.
Mam nadzieje ze tak bedzie i w weekend dokanamy zakupu.
Nasze pranie woze do mamy ale dla dzidzi wolałabym wyprac u siebie.
Malgosiu to fakt chyba wiezien ma wiecej m-ca na pryczy...haha niz spanie w sumie w 4 na 1 łózku.
Pbmarys fajnie ze sie odezwalas i poukladałas swoje zycie. Mnie tez dopadal bol pachwin a wczoraj to byla masakra ale najbardziej lewa bolała.
Nena na Twoim m-cu wystawilambym negatywa i jesli to mozliwe odeslała posciel.

Tez sie zastanawialam nad kupnem poscieli z allegro ale chyba poszukam w sklepach.

Musze cos wymyslec na obiad. Zupelna pustka w glowie.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

zmyłam nacznia

fasolkę przełozyłam do woreczków i pomroziłam

kurczaczka doprawiłam i wrzuciłam do piekarnika

Mały zaczął kopać, mnie sie cięzko zrobiło a do tego się jeszcze wkurzyłam:36_2_31:
Bo tak sobie myśle o naszych dłużnikach, wrzesień się zaczął a Oni nawet nie poczuwaja sie do tego aby nam kase oddac, ani w ratach...
Wiem jedno że więcej im nie pożycze choćby nie wiem co.
My też mamy swoje wydatki a 2 tysiące na ulicy nie leży

Nena Pbmarys dziękuje :Kiss of love:

Nena ja pościel też kupowałam na allegro - przesyłka błyskawiczna u tego właśnie sprzedawcy Przedmioty uĹźytkownika - Aukcje internetowe Allegro

adriano mnie też korci aby okna umyć ale obiecałam sobie że zrobie to bliżej porodu, zrobie to bliżej października po ich umyciu może sie robić co chce!

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Nena moje samopoczucie się ciągle zmienia. Raz jestem szczęśliwa, a za chwilę myśli, że sobie z niczym nie poradzę.

Dzisiaj wyprałam kolejnego dużego misia i jeszcze muszę wstawić pranie małych miśków. Szczerze mówiąc nic mi się nie chce. Mam jeszcze troszkę małych ciuszków do prania, ale z tym zwlekam.

Jutro mój mąż ma wolne i jedziemy rano na małe zakupy, a później do lekarza. Także cały dzień będę mieć z głowy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam napisać o allegro. No więc ja też zamawiałam pościel z allegro i jak na razie nie rozleciała się w praniu. Ale zamówiłam także od innego faceta pieluchy tetrowe, pokrowiec na przewijak i rożek i to była istna porażka. Wystawiłam za wcześnie komentarz pozytywny, a po praniu tych rzeczy na rożku zrobiła się dziura , pieluchy też niektóre porwane, a pokrowiec taki jakby miał się zaraz porwać. Szkoda gadać. Trzeba uważać na sprzedawców, chociaż ten miała same pozytywy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki.
Ja rano małą zaprowadziłam do przedszkola,zjadłam na biegu śniadanko i poszłam do fryzjera (ostatnie podrygi).I w końcu mam swoje blond pasemka - później wstawię fotkę.

Co do mycia okien przywykłam do patrzenia na brudne,mnie lekarz podłogi zabronił myc a co dopiero okna szorowac.Poza tym ja od 7 lat tego nie robię tylko mój mężuś a że wraca za 3 dni to będę miała czyste:yuppi:

Dziewczyny błagam Was oszczędzajcie i się i szalejcie z tym myciem okien to naprawdę może źle się skończyc.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

witajcie kochane...lekarz prywatnie przyjmuje od 13 do 18 wiec zaraz będę dzwonić ale napewno mnie przyjmie...jadę z mężem...jeszcze zobaczy naszego szkraba:Kiss of love:
dziś na razie ok ale jak się długo pochodzi to żle....tak jak dziewczyny pisałay....ni to skurcze ni kłucia....lepiej jechać a do tego starego capa z nfz nie pojdę:36_2_31:

Odnośnik do komentarza

Pojechałam na chwilke do miasta na zakupy i mam dosyc.
Gorąco strasznie sie zrobiło.
Normalnie nic mi sie nie chce.

Aldonka powodzenia na wizycie. Tez zmienilam lekarza ale akurat z prywatnego na NFZ.
Jakos nie widze różnicy w obsludze, a nwet ciut lepiej jest. Lekarka na NFZ robi co wizyte USG.

Asiula czekamy na fotki w nowej fryzurce. Co do porzadkow to praktycznie nic nie robie.
Jedynie co obiad przygotuje. Naczyn myc nie musze bo jest zmywarka. Maz zajmuje sie reszta.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...