Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

My po śniadanku..

Na dworze robi sie skwar,:solar: w domu nie ma powoli juz czym oddychać- oj ciężki bedzie dzionek...

zaściele łóżko i zmyje naczynia i mam caly dzień wolnosci ::D:

Wiecie jak tak piszecie o tych skurczach to tak sobie myśle że ten mój ból niby nerki to może tez jakiś skurcz... Tylko że dziwne ze z jednej strony..
Ale na wizytce obowiązkowo poinformuje i zapytam..

zaczęłam diete bo za tydzień ta wizyta - jestem na chlebku wasa i przyznam że myślałam ze nie idzie się nim najesć..

Miłego przed południa

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

AnnaWF
PbMarys najważniejsze, że jestes teraz pod dobrą opieka!!! Wiec już nie masz sie o co martwic. A widzisz, że lekarze robia wszystko aby Twój maluszek posiedział w brzuszku długo dłuiżej!!! Trzymam kciuki za Was!!!!

Małgosiu super, ze wizyta udana. A co do wielkosci brzuszka to ja też mam wrazenie, ze mój przestał rosnać! Więc go zwyczajnie mierze - wiem, że to moze i głupie ale daje mi to spokój bo widzę na miarce, że jednak rosnie- hahahha!!!

Babe2k wózek ekstra! Ja właśnie cos takiego szukam tylko chce miec rączke przekąłdana albo mozliwosć przełożenia cąłego elemntu spacerowego. A fotelik mam wiec jeden wydatek mniej!

Żabolku teraz to juz tylko pod górke będzie. Brzuszki rosna i coraz bardziej przeszkadzaja. Nic sie nie chce....takie uroki. Ja tez mam dni, ze normalnie w łóżku bym przeleżała! Brzuszek masz śliczny!!! Ja to mam o połowe mniejszy- buu!! A Ty na siebie uwazaj!!! Nie przemeczaj sie!!!

Marysiu współczuje wizyty w szpitalu...Ale wszystko juz oki??

Aldonka
a jakby siedział w domu i zbijał bąki to tez byłoby źle!!! Chyba lepiej w te strone, że pracowity jest, co nie?!! Hhaahhaha. I nie przejmuj sie - mój mąż tez tak ma..w wolna niedziele nie posiedzi tylko zajecia sobie szuka- pracoholik jeden!!!

Asienka współczuję bóli kregosłupa...No ale co poradzisz...Wypoczywaj jak najwiecej!!!

A ja wczoraj nagadałam sie za wszystkie czasy!!! W domku byłam o 22- maz normalnie mi OPR spuścił- hhahaha
A dzis musze poszukać w poblizu jakiegos domku nad jeziorkiem bo chce sie z meżem wybrać na weekend! Więc poszperam na necie!
Całuski i udanego dnia!!!

witajcie:)Anna wf ten ma mozliwosc przekladania spacerowki przodem albo tylem do mamy:) a prowadzi sie super:)w komplecie jest gleboki, spacerowy, kolka sa skretne z mozliwoscia blokady i co wazne papowane wszystkie no i daja gratis papke torbe folie na wersje spacerowa i na gondole:) a cena rozsadna jak za taki wozek:)

Odnośnik do komentarza

Bezpieczniej pisać seriami:) Może nie bedzie się kasować:)

Pbmarys dobrze że już jesteś pod fachowa opieką, bo to co działo się w poprzednim szpitalu przechodzi ludzkie pojęcie. Oby teraz córa zechciała ja najdłużej posiedzieć w brzuszku, ale jak ty masz mniej stresu to i ona spokojniejsza:)

Asieńka wypoczywaj ile możesz, aby te bóle przeszły, albo przynajmniej nie były takie mocne, tylko jak tu leżeć jak się trzeba Julką zająć.

Aniu
dobrze tak od czasu do czasu poplotkować, mnie to czeka w przyszłym tygodniu:)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070602040114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/c9384b68a7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki :)
Jesteśmy już po śniadanku, pranie wstawione. Powinnam pójść po jakieś zakupki, ale zapowiada się skwar i trochę się boję.
Dzwonili dzisiaj ze sklepu, że już wszystkie meble dostarczone, także jutro odbierzemy wszystko: i meble i wózek. Nareszcie będę miała miejsce na rzeczy i dla Zosi i dla Maleństwa.

Paulii trzymam za Was kciuki, Kochana. Nie martw się, przecież to wszystko robisz dla Aleksa :36_3_15:

Żabolku powodzenia z dietką - tylko nie przesadzaj za mocno, żebyś nam się nie zagłodziła :Oczko:

Edytko to czekamy z niecierpliwością na Twój powrót do kraju. Powodzenia na wizycie :36_1_11:

AniuWF cieszę się, że ploteczki się udały. A widzę, że i podejście naszych mężów jest podobne :Oczko:
Co do brzuszka, to chyba dobry patent z tym mierzeniem. Żeby sobie chociaż humor poprawić :36_1_11:

Pbmaryś szczerze się przyznam, że nigdy nie liczyłam skurczów. Po prostu jak wydawało mi się, że zaczynają się regularnie, to wtedy sprawdzałam co ile minut i jak długo. U mnie zawsze było książkowo.

Kira staram się nie łykać leków, bo to przecież sama chemia. Biorę w ostateczności, kiedy ból jest naprawdę nie do zniesienia. Dla mnie najlepszy "niechemiczny" sposób to przespanie bólu.

:36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Ale dużo napisałyście od wczoraj::):

Żabolku Brzuszek masz śliczny. A dietką się nie przejmuj za bardzo, ja jakbym nie miała tej cukrzycy to bym jadła za troje taki mam apetycik i wagą bym się nie przejmowała.

Marysiu Dobrze, że już jesteś w domku i jest wszystko ok.

Babe2k Super, że masz już internecik i będziesz z nami częściej pisała, a wózeczek bardzo mi się podoba.

Małgosiu Dobrze, że wizytka się udała i z malutką wszystko ok::):

Edytko Trzymam kciuki za wizytę

Paulii Trzymaj się musisz być dzielna dla maleństwa

Asieńko Współczuję Ci tych bóli, mnie też boli czasami , ale ta rwa kulszowa.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki. Nie mam zbytnio narazie czasu zeby pisac ale czytam was na bierzaco. We wtorek bylam na wizycie mam 10 kilo do przodu, takze dla mnie nie jest zle natomiast lekarka sie darla na mnie ze za duzo przytylam. Z malenstwem wszystko wporzadku , ale nie mialam robionego usg. szkoda bo mialam ochote go popodgladac.
Paulii trzymam za was kciuki, napewno bedzie wszystko wporzadku. Teraz spokoj jest najwazniejszy.
żabol22 gdzie ci otylosc w glowie. Taka chudzinka...
pbmarys dobrze ze jests juz w tym drugim szpitalu. normalnie szok jak sie czytalo , co oni wyprawiali. Teraz najwazniejsze jest aby malenstwo chcialo zostac jak najdluzej w brzuszku.

Własnie zadzwonila do mnie ksiegowa i mowi mi ze we wrzesniu minie mi 182 dni zwolnienia lekarskiego. Moze wy wiecie czy mam sie starac o zasilek rechabilitacyjny czy prawda jest ze teraz w ciazy przysluguje 270 dni zwolnienia?

Ja mam w domu dwoje dzieciakow , mojego M siostry. Cale dnie gdzies chodzimy wczoraj tak polazilismy ze dzisiaj nog nie czuje. Spac w nocy nie moglam . okropienstwo.

Ale sie rozpisalam,........

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie
Gumijagódko znalazłam taki zapis :Zasiłek rehabilitacyjny jest to zasiłek, który wypłacany jest ubezpieczonej, która wyczerpała zasiłek chorobowy ( a więc wspomniane powyżej 182 dni) i nadal wymaga leczenia. Będą miały do niego prawo np. te kobiety, które ze względu na zagrożenie ciąży nie będą mogły przez okres dłuższy niż 182 podjąć pracy. Prawo do tego zasiłku przyznawane jest na okres nie dłuższy niż na 12 miesięcy, a zasiłek wypłacany jest za każdy dzień niezdolności do pracy, także dni wolne od pracy. Świadczenie rehabilitacyjne wynosi w czasie ciąży 100% podstawy wymiaru. Do jego uzyskania potrzebne jest zgłoszenie do ZUS oraz zaświadczenie od pracodawcy, jak i zaświadczenie od lekarza. Zgłoszenie powinno nastąpić nie później niż na 6 tygodni przed upływem zasiłku chorobowego. miało byc też znowelizowane w Dz.U o wydłużeniu do270 dni ale nie znalazłam jeszcze odpowiedniego Dz.U.Pozdrawiam wszystkich.

:dzidzia_mis:
http://s6.suwaczek.com/200910105166.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/m661l7h3c3rxqv5c.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17531.png

Odnośnik do komentarza

witam prawie weekendowo,

Dzisiaj strasznie goraco. Obiadek częsciowo zrobiony. Musze troszke ogarnac podlogi.
Widze ze dziewczyny szaleja z zakupami wozkow. Jestem moze troszke zabobonna ale kupimy jak mala sie urodzi.
Bebe fajnie ze juz masz neta. Bedziesz teraz na biezaco z nami.
Marys mam nadzieje ze juz wszystko ok u Ciebie.
Malgosiu sliczne widoki, szczegolnie ten z kolejki. Widac ze urlop udany.
My niestety tez nigdzie nie jedziemy za duzo wydatkow.
Pbmarys dobrze ze zmienilas szpital. Tobie i malenstwu wyjdzie to na pewno na zdrowie.
Wiadomo ze chce sie bliskich widziec codziennie ale coz dziecko wazniejsze.
Paulii miejmy nadzieje ze nie beda Cie trzymac dlugo i szybciutko wrocisz do nas.
Gumijagoda z tego co wiem to jest 270 dni. Przeciez kobiety sa przez cala ciaze na zwolnieniu.
Poszperaj na naszym forum, bo kiedys byl juz ten watek poruszony.

Milego dzionka

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witamy się popołudniowo :) my juz po obiadku uznam że był nawet zjadliwy. Zupa jarzynowa zjadlam cały talerz, a na drugie ziemniaki i gotowana ryba.. Zjadlam troche ziemniaków ::): a ryba poszła aut :)
A na deser brzoskwinia z babcinego ogródka, mama mi przyniosła, i nawet była bardzo słodka:) ach ta moja córka będzie slodziutka jak się urodzi :):)

Co do stanu zdrowia nas oboje to jest cudownie, odstawiaja magnez dziś od 21 juz nie będę tego dostawać, być może będę mogła chodzić, ale nie przemeczac się żeby mi wody nie odeszły przypadkiem :) płuca malutkiej się rozwijają juz bo dostaliśmy 4 zaszczyki na rozwinięcie płuc- ordynator z parkitki się zdziwił dlaczego w Lublincu mi tego nie dali i na co oni czekali chyba na poród!. Dobrze że dojechałam do nich w ta środę bo udało się cofnac akcje porodowa. Poprostu CUD. Bo jak by nie patrzeć to same CUDY NAM SIĘ TRAFIAJĄ. Jak wy o tym myślicie??
Będę teraz liczyć ruchy malutkiej :):) wiec zajrze później :):)
:zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza


pbmarys ja też za ryba teraz nie przepadam.. blee
gumijagoda otyłym tak ogólnie pisząc nie myśląc w tym przypadku ( jeszcze) o sobie :Oczko: A z tym zwolnieniem się nie przejmuj jesteś w ciąży i wiadomo ze tuż przed porodem nie wrócisz do pracy..zwolnić Cię nie zwolnia

zrobiłam sobie pazurki ::): troszke się nasiedzialam

jestem po obiadku i własnie sobie odpoczywam, zrobiłam kawusie i lece na pogaduchy z mężem bo wrócił z pracy.
Zaraz pewnie ucieknie pomóc rodzicom przy żyniwach

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

żabol22 akurat o prace sie nie martwie bo pracuje u siostry w salonie fryzjerskim, takze nie odwazylaby sie mnie zwolnic bo mama by ja chyba zabila. Chodzilo o to ze kiedys byly 182 dni zwolnienia na ciaze i pozniej trzeba bylo do zus-u wyslac dokumenty o rehabilitacyjny a teraz juz jest 270 dni zwolnienia i nie musze juz latac do zus-u . Ksiegowa nic nie wiedziala i dlatego zadzwonila do mnie uprzedzajac mnie ze jest taka sytuacja. Jeszcze dla upewnienia w pon. pojde do zus-u sie dowiem .
Ja mam dzisiaj takiego lenia ze nawet obiadu mi sie nie chce zrobic. Do tego jestem taka roztargniona ze przy zmywaniu wlozylam reke do goracej wody i sie poparzylam.

Ja musze sie do kosmetyczki zapisac bo ciezko mi jest sobie pedicure zrobic a by sie juz przydalo, a o farbie nie mowie nic bo nie chce mi sie siedziec z nia tyle czasu.Ale sie rozleniwilam.....

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie.Aż strach przyznac się ile czasu się nie odzywałam,ale za dużo pisania,żeby wszystko wyjaśnic.Ale wracam do pogaduszek,mam nadzieję,że mnie przyjmiecie.

Już niedługo nam pozostało do narodzin naszych maleństw.

Staram się nadrabiac i czytac co u Was się wydarzyło przez ten czas,teraz już będę na bieżąco.

:temperature:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

A ogólnie cała przeprowadzka z Anglii do Polski.Trochę mieszkałam z rodzicami,bo musiałam pozbyc się lokatorów z mojego mieszkania,które wynajęłam (30 dniowy okres wypowiedzenia).Potem mnóstwo formalności do załatwiania i tak czas zleciał.A piasac też mi się jakoś nie chciało.
Teraz jest wszystko ok.Synuś w brzuszku rozwija się prawidłowo,mam tylko lekki niedobór żelaza,więc je łykam.Strasza córka zachwycona,że będzie miała braciszka.
Powoli czuję się jak wieloryb i w dodatku na patelni przez te upały,ale i tak jest cudownie.
:pool:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie popołudniowo :)

Jesteśmy z Zosią po drzemce - jakoś tak mnie zmożyło :Zakręcony:

Asiula witaj u nas z powrotem. No i gratuluję synka - jednak mężczyźni w październiku górą :36_3_15:

Gumijagodka ja będąc z Zosią w ciąży starałam się o zasiłek rehabilitacyjny. Nie jestem teraz zbyt na bieżąco ale czytałam, że wydłużono ten okres ze 182 do 270 dni.
A z tym lenistwem i roztargnieniem to chyba wszystkie teraz tak mamy. Wszystkie oprócz Żabolka, bo ona pracowita jak pszczółka :Oczko: Ale trzeba uważać, żeby krzywdy sobie nie zrobić.

Pbmarys miałyście z córcią bardzo wiele szczęścia. To naprawdę zakrawa na cud, że tak to się skończyło. Masz mocne wsparcie ciotek z forum i kogoś tam na górze
:36_3_15:

Ciekawe co u Nefretete i Króliczka, dawno się nie odzywały. Pewnie podczytują...

Chyba wyskoczymy z małą na jakiś spacerek, upał złagodniał - trzeba wykorzystać
Buziole.

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

małagosia77
Witajcie popołudniowo :)

Jesteśmy z Zosią po drzemce - jakoś tak mnie zmożyło :Zakręcony:

Asiula witaj u nas z powrotem. No i gratuluję synka - jednak mężczyźni w październiku górą :36_3_15:

Gumijagodka ja będąc z Zosią w ciąży starałam się o zasiłek rehabilitacyjny. Nie jestem teraz zbyt na bieżąco ale czytałam, że wydłużono ten okres ze 182 do 270 dni.
A z tym lenistwem i roztargnieniem to chyba wszystkie teraz tak mamy. Wszystkie oprócz Żabolka, bo ona pracowita jak pszczółka :Oczko: Ale trzeba uważać, żeby krzywdy sobie nie zrobić.

Pbmarys miałyście z córcią bardzo wiele szczęścia. To naprawdę zakrawa na cud, że tak to się skończyło. Masz mocne wsparcie ciotek z forum i kogoś tam na górze
:36_3_15:

Ciekawe co u Nefretete i Króliczka, dawno się nie odzywały. Pewnie podczytują...

Chyba wyskoczymy z małą na jakiś spacerek, upał złagodniał - trzeba wykorzystać
Buziole.

co do wsparcia ciotek z forum to musze przynac racje ,ze kciuki naprawde skutkuja :smile_jump: cioti z forum to czarownice zawsze zrobia tak ,ze jest oki:D :36_1_11:

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...