Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

hejka

Malgosiu kołyska jest poprostu cudowna. Kurcze ze twoj maz ma oko do takich rzeczy. Moj to sie zdaje na mnie. Lekarza masz poprostu super. 60 zl wizyta to tanio ja placilam bez USG 70.
Oczywiscie czekamy na relacje po USG i nowine kto zamieszkuje Twoj brzuszek.

Milka zdrówka dla Kacperka. Niestety taki teraz "smarkaty" okres. Nam pomogły inhalacje i syrop przeciw wirusowy Neosine. Moze malemu ida zabki i mogl zlapac jakas infekcje. Powodzenia w pisaniu pracy. Jeju dobrze ze mam juz to za soba.
Amelka tez kilka dni temu zachlysnela sie syropem i tez troszeczke zwrocila. Moja wina bo sie wyglupiala i miala za bardzo odchylona glowke.

Nena Ciebie tez cos dlugo trzyma wstretne choróbsko. Dobrze ze Tomcio sie nie zarazil.
Zdrówka.

Pbmarys dla Was tez zdrówka.

Od dzisiaj znowu sama. Mezo w delegacji w Warszawie. Jedyny plus taki ze nie musze gotowac obiadow. Amelka zjada w przedszkolu ja pojde w pracy. Dzisiaj chce wpasc mama do nas i zostanie na noc bo tata idze do pracy na nocke. Amelcia cos nie moze zaklimatyzowac sie w przedszkolu. Nie placze juz tak jak z poczatku ale jeszcze nie chce sie bawic z dziecmi. Wogole chyba zaczyna cos kombinowac bo za kazdym razem jak wsiadamy do auta to chce siku. Musze ja wysadzic, a w domu przed wyjsciem potrafi zawolac tez 2 razy. Pomimo tego ze zrobi kolo auta to nadal niby chce siku.
Chyba chce odwlec czas pojscia do przedszkola.
Do tego jestem mega niewyspana, bo mala poplakuje w nocy. Dostaje syrop na uspokojenie ale jakos nie bardzo to na nia dziala. Jeszcze przed 5 maz wstawal i wlasciwie juz nie zasnelam.
Trzeba jakos przetrwac trudny okres.

Pozdrawiam slonecznie.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witamy się popołudniowo :)

Pbmaryś zdrówka dla wszystkich :36_1_11:
Agasko dobrze, że mama chociaż wpadnie, nie będzie Ci tak smutno. A Amelcia rzeczywiście, próbuje chyba odwlec moment pójścia do przedszkola. Nie martw się minie jej to z czasem. Zosia na początku chciała chodzić, po dwóch tygodniach już nie chciała i był płacz i lament. Aż przyszedł taki dzień, że sama pytała czy dziś idziemy do przedszkola... to była niedziela :D teraz już jest dobrze pomimo wakacyjnej przerwy. U Was też się unormuje :36_1_11:
Milka zdrówka dla Kacperka! Spróbuj może inhalacji - u nas zawsze bardzo pomagają. A ze studiami dasz radę :36_1_11: wiem, że trudno pogodzić to z pracą, szczególnie kiedy pracujesz w weekendy ale Ty jesteś dzielna :Oczko:
Aldonko no niestety tak to jest jak chłopiska dłużej nie ma - zaległości i masa spraw do załatwienia. U nas dodatkowo ja przestaję istnieć, kiedy tatuś pojawia się w domu - czuję się jak wyposażenie wnętrza :hahaha:
Nenuś, Ty to jesteś dzielna kobieta - przeziębiona czy nie wszystko udaje Ci się załatwić :36_1_11: I dziękuję za kciukasy :Kiss of love:
Jestem po usg. Dzidzia zdrowa, wszystko wg terminu, waży 310 g. Tym razem intuicja mnie zawiodła i w lutym rodzinka powiększy nam się o Jagódkę :36_3_3: Mały wstydzioszek z niej, bo nie chciała się pokazać ale doktorek znalazł sposób na jej opory przed okazaniem. Cieszę się, że jest zdrowa i pięknie rośnie. A mężulek szczęśliwy jak gwizdek :love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane.

Podczytywałam ale nie bardzo mialam co napisac bo u nas nic ciekawego sie nie dzieje.
Obiad zjadłam, spac mi sie zachciało ale mama zrobila kawe i jakos minęło.
Brzusio jest juz okraglutki i widoczny, apetycik tez zaczyna dopisywac, w spodniach powoli zaczynam sie juz nie miescic.

Ciocia wczoraj robiła porzadki w szafie i dostało mi sie 2 tuniczki nie noszone oraz sweterek taki dłuższy- nie wiem po co ona kupuje te ciuchy skoro i takm je zawsze wydaje.

Nena remoncik jest u moich rodzicow, z naszym domkiem stoimy jeszcze daleko do wykończenia. A jak zdrówko?

pbmarys widze ze i Was dopadło chorobsko, to sa chyba te uroki pogody.

małgosiu kołyska rewelacyjna, cena oczywiscie imponujaca. To nic ze za szybko pozniej bedzie wiecej wydatków, my wózek tez juz mamy ::):jestem zadowolona ::): Masz za to kochanego męża widac ze bardzo sie cieszy ze rodzinka sie powiekszy i chce Ci sprawic tyle przyjemnosci, za to ze sama musisz radzic sobie z domem i dziećmi jak on jest w pracy. Gosiu gratuluje kolejnej córeczki w drodze :15_8_217: tatus musi byc dumny z kolejnej gwaizdeczki w domku. Być może i mnie intuicja zawiedzie, juz sie nie moge doczekac :yyy:

milka, agaska zdrówka dla Maluszków.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Małagosiu, serdecznie gratuluję zdrowej dzidzi, bardzo lubię takie wieści. no mnie intucja też zawiodła, obstawiałam u Ciebie Jasia:) a tu proszę, jest Jagódka- super imię, podoba mi się:36_3_14: poza tym piękne dziewczynki Wamwychodzą:) :36_3_14:jejuś, ale ja Ci zazdroszczę

Żabol oj szkoda, a ja myślałam, że Wy już do swojego domku się przenosicie. ale co sę odwlecze to nie uciecze, wprowadzicie się tam we czworo. a takiej cioci to zazdroszczę! Galeria brzuszków jest fajna, też jakiś czas temu tam zajrzałam, aż łezka się potrafi zakręcić z sentymentu:) a pokażesz nam swój obecny brzuszek? i w ogóle jak się czujesz? kiedy masz najbliższą wizytę? kiedy poznasz płeć? macie już potencjalne imionka wybrane?

Pbmarys jak tam ze zdrówkiem? żyjecie?

Agaska cierpliwości! Amelka chyba faktycznie wszystko przedłuża by uniknąć przedszkola. miejmy nadzieję, że wkrótce się przekona że tam jest fajnie. a nocek nieprzespanych współczuję, może ząbki? jej" forumowy bliźniak" Tomek odpukać, ostatnie nocki przesypia dobrze, coraz częściej rano witam go w jego łóżeczku a nie w naszej sypialni

Milka zdrówka życzę dla Kacperka, paskudny teraz okres, mnie też dopadło przeziębienie. kurcze, ja też się cieszę, że pracę licencjacką i całe studia mam już za sobą, teraz by mi się chyba nie chciało. ale Ciebie jestem pewna dasz radę, już nieraz nam pokazałaś jak dobrze sobie radzisz na wielu frontach naraz!

ja się czuję tak sobie, został mi katar i kaszel jak u rasowego gruźlika. byłam dziś w przychodni się zarejestrować ale jak zobaczyłam te tłumy to zawróciłam na pięcie. nie dość, że Tomek musiałby ze mną siedzieć w tym kłębiowsku bakterii to jeszcze na rehabilitację się spieszyliśmy. może jutro się tam wybiorę wydębić zwolnienie, przyda się dodatkowa kasa. poza tym wszędzie w przychodni wiszą karteczki, że na każdą wizytę trzeba przynieść dowód ubezpieczenia. wcześniej tego nie żądali. u was też takie cuda powymyślali?:what:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Nena, tu nie ma czego zazdrościć - tu się trzeba do roboty brać i już :Oczko: :D:D:D
u nas też chcą dowodu ubezpieczenia, no ale my przedstawicielki tego samego województwa :D Zdrówka Ci życzę :36_1_11:
Żabolku już niedługo dowiesz się, kto tam u Ciebie mieszka :Kiss of love: Ja też czasem zaglądam do galerii brzuszków i czasem wracam do stron z naszymi porodami... eh, naprawdę niejedna łezka w oku się kręci...
Dzisiaj przyszedł kurierem komplet pościeli do tej kołyski, a co pochwalę się :D:
Śliczna POŚCIEL do wózka WELUROWA cieplutka NEW (1837314571) - Aukcje internetowe Allegro
w kolorze zielonym ale w realu nie jest aż tak bardzo zielony tylko taki delikatny i fajny mięciutki. Dobra - koniec chwalenia się :D
Buziaki dla wszystkich i miłego wieczorku :36_3_1:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Nena czuje sie teraz super ::): nie to co na poczatku ciazy. Wizyte mam miec +- 18tc takze za 2 tyg i mam nadzieje ze juz wtedy dowiem sie kto pomieszkuje u mnie w brzuszku. Jeżeli chodzi o imiona to z meżem tak do końca nie mamy ustalone - mnie dla chlopca ostatnio zaczął podobac sie Tymek, ale mojemu B. nie bardzo podchodzi. Dziewczynka miała byc Majka ale równiez ostatnio podoba mi sie Nadia. Takze imiona tak do końca nie sa postanowione. Brzuszkiem sie pochwale ale nie mam tu aparatu takze musisz poczeakc az wrócimy do siebie.

Malgosiu posciel cudna\ i tak sobie mysle ze i ja jestem zmuszona kupic nowa w niewymiarowych rozmiarach 100x135 bo po Szymku jedna musiałam wyrzucic dostła zółtych plam nie do sprania (podejrzewam ze od oliwki dlatego tym razem nie bede jej uzywac i bede kupowac Oilatum do kapieli) a reszta poscieli które pożyczyła mi szwagierka ma na miejsze rozmiar i poszewki nie pasuja a ochroniacze tym bardziej

tak sobie podczytuje październiczki - zaraz ich miesiac i wyczekiwanie za pierwszymi objawami porodowymi, a nie tak dawno my to przezywałyśmy:15_8_217:
zmykam do spania

Milego wieczorku

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witajcie melduje sie i ja ::): . Decyzja podjeta za 4 tyg skladam pozew rozwodowy. wczoraj rozmawialam z bylym o tym i doszedl do wniosku ,ze jesli nie bede chciala alimentow od niego to zrzecze sie praw do dziecka i jego rodzina ani on nie beda szukali kontaktu z dzieckiem. Bylam w szoku ale teraz jestem pewna ,ze nic dla niego nie znaczyla nigdy rodzina... poza tym u nas wszystko w pozadeczku w piatek jedziemy do Wiednia z Alexem do barata przyjaciolki mamy, znamy sie od dziecka wiec chcialam troszke sie zrelaxowac przed tym trudnym okresem,a on ma mieszkanie wiec nocleg mam za free . Oby pogoda dopisala jak bede z malym gonic po wesolym misteczku :oczko:.
Małgosiu gratuluje Jagódki !!!!!! Niech rosnie zdrowo!

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Paulii
witajcie melduje sie i ja ::): . Decyzja podjeta za 4 tyg skladam pozew rozwodowy. wczoraj rozmawialam z bylym o tym i doszedl do wniosku ,ze jesli nie bede chciala alimentow od niego to zrzecze sie praw do dziecka i jego rodzina ani on nie beda szukali kontaktu z dzieckiem. Bylam w szoku ale teraz jestem pewna ,ze nic dla niego nie znaczyla nigdy rodzina... poza tym u nas wszystko w pozadeczku w piatek jedziemy do Wiednia z Alexem do barata przyjaciolki mamy, znamy sie od dziecka wiec chcialam troszke sie zrelaxowac przed tym trudnym okresem,a on ma mieszkanie wiec nocleg mam za free . Oby pogoda dopisala jak bede z malym gonic po wesolym misteczku :oczko:.
Małgosiu gratuluje Jagódki !!!!!! Niech rosnie zdrowo!

Pauli rzeczywscie dobrze zrobilas!
widaxc,że nie zalezy mu...
ale o alimenty bym sie starala...
dlaczego nie ma zamiaru placic...
wspolczuje Alexowi jak urosnie./.
jak dowie sie jaki tatus

Odnośnik do komentarza

Aldonko poki co stac mnie na to aby nie brac alimentow od niego,a dla mnie lepszym rozwiazaniem jest to ,ze on sie zrzecze praw do dziecka i on z rodzicami nie beda chcieli widywac Alexa bo nie chce aby mialy mial jakikolwiek kontakt z tamta rodzina. Oni beda tylko buntowac dziecko i nastawiac przeciw mnie.poza tym byc moze wyjade z malym za granice... wole zostawic sobie droge otwarta.

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Kobietki

Witam się z wami po długiej nieobecności ale uwierzcie mi nie mam na nic czasu. Teraz trochę dorabiam w pracach sezonowych (zrywam jabłka) nie ma mnie od 6 do 18 , Marcel siedzi z teściową (wrr). Młody teraz zalapal gila wiec zrobil sie marudny . Mój Ł pracuje jak musi nawet po 15 h , wczoraj był rekord 20 godzin w pracy bez przerwy (od 6 do 3 w nocy)
padł jak przyszedł.
Starania o dzidziulka wstrzymane, przypałętało się znów zapalenie (czekam na wyniki cytologi). Do tego zrobił mi się mięśniak na tylnej ścianie macicy(kurczaki skąd to się tam znalazło?) i mam powiększone jajniki. Muszę doprowadzić się do porządku.

Wszystkim dzieciaczkom które urodzinki już miały Wszystkiego najlepszego.( Tak wiem obudziłam się )

Gratuluje Jagódki - piękne imię.

Kasiula wyrazy najszczerszego współczucia.

Postaram się cześciej do was zaglądać a teraz spadam do obiadu bo dzisiaj wolny dzień się trafił.

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

WITAM WAS CZWARTKOWO:36_2_15:
brzuszki wam rosna i sa sliczne!
Zabolku wiesz juz kto zamieszkuje u ciebie?
Małagosiu gratuluje córci:flower2:

Żabolku pamietam galerie brzuszków....
ostatnio kolezanka z 4 miseicznym synem przyszla i mowi,ze juz wytrzymac nie mogla taki bebol miala! jak pokazalam jej swoje zdjecie to zaniemowila:36_2_15:

u nas leci
Natan tylko katarek ma...
musze lipomal kupic

ja tez lekarza odwiedzialm bo przez problemy rodzinne nabyłam nerwice.......
wiec tabsy sa i lecze sie:uff:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Aldonka czytałam Twój post do psychologa, współczuję sytuacji rodzinnej, kurcze ale to życie pogmatwane... z rodziną to najlepiej na zdjęciu... na pewno konsultowaliście się już z jakimś prawnikiem. jest jakaś szansa by wygrać z wujkiem?
trzymaj się jakoś kochana! a ja będę trzymać kciuki by wszystko poszło po waszej myśli
zdrówka dla Natanka!

Gumijagodka heloł! ale nam zniknęłaś z wątku, oj nieładnie, nieładnie!
widzę u Was robota idzie pełną parą:) tylko się nie przepracujcie. ja też kiedyś zbierałam jabłka, tyrałam po 13h dziennie ale przynajmniej przyzwoicie płacili więc za dużo nie narzekałam
trzymam kciuki za owocne staranka
no i trzymam za słowo, że będziesz częściej zaglądać do nas
zdrówka dla Marcelka

Paulii widać żaden z niego tata skoro tak sprawę stawia... ja chyba też wybrałabym zrzeczenie się praw skoro piszesz, że jesteś w stanie sama utrzymać dziecko i rozważasz wyjazd za granicę

Małagosiu oj chciałabym mocno drugiego dzidziusia tylko że to nie tak łatwo- nasze finanse może jakoś by to wytrzymały ale chodzi o Tomka- moja codzienność to rehabilitacja i wizyty u lekarzy, poświęcam się temu bez reszty, ale za jakiś czas niewykluczone, jak tylko postawimy Tomka na nogi to pomyślilmy o drugim maluszku. tak mi się spodobała ta Twoja Jagódka że chyba ostro będę negocjować przy wyborze imienia dla potencjalnej córeczki:yes:

Żabol no to może za 2tyg dowiesz się jakiej płci jest lokator. z imionami to chyba będziecie mieli problem ale jakoś się w końcu dogadacie:) a dla Szymka kto wybierał imię? Ty, mąż czy oboje? no i czekam na brzuszkowe fotki jak już dotrzesz do domku

resztę cioteczek pozdrawiam:36_2_15:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Z okazji Dnia Chłopaka dla naszych forumowych mężczyzn, tych małych i tych dużych, życzę mnóstwa szczęścia, zdrowia, miłości i radości, pogody ducha, jak najwięcej sukcesów w życiu oraz spełnienia marzeń
:36_1_76::36_1_76::36_1_76:

my już o 8 rano zaliczyliśmy przedszkole a zaraz jedziemy do lekarza załatwić zaświadczenie na hipoterapię. trzymajcie kciuki, oby się udało!!!
a jeszcze Wam napiszę jaka jestem zła- równo tydzień temu wysłałam do mamy listem poleconym priorytetowym moje zwolnienie lekarskie i fakturę za laptopa, pani z poczty zapewniała mnie że list dotrze do nadawcy już w poniedziałek a niestety mamy już piątek i list do tej pory nie dotarł. zwolnienie mogę teraz wsadzić sobie w dupę bo jak wiadomo mam tydzień na postawienie pieczątki i odesłanie do Zusu, faktura za laptopa też jest mi potrzebna. zaraz pojadę na pocztę zrobić awanturę, nie po to płacę więcej za list by czekać na niego nie wiadomo ile
a na dodatek mój pies ma od wczoraj mega sraczkę. faszeruję go węglem, na razie bez rezultatu. ubieranie butów i zbieganie klatką na dół w 5 sek. mam opanowane do perfekcji. nocka nieprzespana bo co chwilę burek się kręcił i domagał wyjścia na dwór. no to tyle mojego marudzenia

miłego dnia dziewczynki:11_9_16:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamuśki :11_9_16::36_3_15:

właśnie pije :kawa: zjadlam juz pączka
Glowa mnie od wczoraj cos pobolewa, w sumie to czuje ze zatoki bo boli mnie w okolicach oczodołów i nosa - czuje ze jesien sie zbliza :15_8_215:

wczoraj bylismy u siebie bo moj Bartek musial pomóc swojemu ojcu, z matka nadal nie rozmawia ani ona z Nim

Tesciowa wsiadła na mnie ze umawiam sie z kobieta na paznokcie i nie odbieram telefonu a ta mowi ze nie moze sie dodzwonic. Powiedzialam jej ze nikt do mnie nie dzwonił ani nie probował moze miała pomylone nr i sie zamknęla:36_22_3:

przyszly buciki na zime BARTKI dla Szymka - fajne sa, jestem zadowolona z zakupu

Nie pisalam Wam ale moja kolezanka miała rodzic na poczatku października. Mąż jej pracuje w Norwegii i w środe musiała jechac po Niego na lotnisko do Gdańska i tam odeszły jej wody. Z pierwszym porodem poszło jej bardzo lekko bo trwal zaledwie 15 minut ( chodziła z rozwarciem juz od 5 miesiaca) jak zdjeli jej krażek poród od razu sie zaczął- urodzila wczesniaczka w 35 tyg 2 dni po moim porodzie. Teraz zanim dojechali z Gdańska do Starogardu ( 50km) i trafila na porodówke to urodziła po 3 godzinach. No ale ma śliczną córeczke, aż troszeczke jej juz zazdroszcze ze ma swoje maleństwo przy sobie:36_7_8:

ważylam sie wczoraj bo liczyłam ze sporo prztylam, w końcu brzuch juz wyskoczył i wiecie co znowu doznałam szoku - waże 67,5 kg
NIC NIE PRZYBRAŁAM, może faktycznie dziewczynka bedzie skoro inaczej tyje a dziecko ciagnie ze mnie

Nena z Szymkiem to bylo tak ze zgadywalismy a moze tak a moze tak. I tarfilo na Szymona dosc szybko ::): wiem ze chcialam wtedy Mikołaja ale tesciowej sie nie podobało. A masz dowód wyslania listu chodzi mi o nr bo wtedy mozesz zlożyć reklamacje a bez niej ani rusz nic nie wskurasz

A gdzie reszta mamusiek????? HOP HOP !!!!

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Żabolku rzeczywiscie ciekawa historia z kolezanka!
pewnie stresa miala poteznego...
i zycze ci córki!
powiem ci,ze moje znajome albo w rodzinie to na coreczke brzuszki małe mialy wiec moze jest nadzieja....

Nena a masz ta karteczke jak wysyłałas poleconym?
musisz miec bo jak sprawdza?
opieprz ich a co!
niech sie boja:zwyrazami_milosci:

u nas nawet...
m dzis zjezdza wiec musze wieczorekiem na Wroclaw po niego jechac
dzieci beda shrekiem zajete z moinmi rodzicami wiec git
pozatym Natan mi goraczkowal wczoraj
o 5 dawałam mu ibum bo az parzyl!
ale same witaminy c i inne syropki ma...moze przejdzie
lekarz w razie W zapisal antybiotyk ale mysle,ze nie bedzie sensu go podawac:36_3_19:

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja....
Małgosiu z całego serca gratuluję Ci córeczki. Imię świetne... Kołyska po prostu rewelacja.
Żabolku dobrze że wszystko jest oki. Apetyt wraca to znaczy, że teraz zaczniesz przybierać na wadze.
Aldonka zdrówka życzę.
Nena trzymam kciuki aby się udało a z ta pocztą niestety ale tak jest. Ja już dwa razy skargi pisałam na listonoszkę. Siedzę cały dzień w domu a ona awizo do skrzynki wrzuca... raz, drugi, trzeci i nie wytrzymałam.
Gumijagodka trzymam kciuki aby szybko zdrówko wróciło.
Paulii udanego wypadu do Wiednia.

U nas pomalutku czas leci. Jestem jeszcze na zwolnieniu lekarskim. Jutro mamy dwa latka tak więc przygotowania całą parą. Przez te dwa tygodnie, żeby nie myśleć o tym wszystkim co się stało to całe mieszkanie wymalowałam. Mój M strasznie zły na mnie.
Cioteczki powiedzcie mi jaki kupić prezent na 2 lata Bartkowi. Brak pomysłu. Pozdrawiam gorąco i ściskam maluszki.:Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

na poczcie byłam, awanturę zrobiłam i ... to tyle, co narazie mogę zrobić:/ wg ich durnego regulaminu reklamację można składać dopiero 2 tyg po wysłaniu listu, oczywiście jeśli on w tym czasie w ogóle nie dotrze do adresata bo jeśli dotrze, nawet mocno opóźniony to sprawy nie ma. to jakiś absurd ale mnie to mało obchodzi bo zwolnienie poszło się ...:whistle: i nikt mi za to nie zwróci. następnym razem list wyślę gołębiem, może jest bardziej skuteczny w doręczaniu niż zasrana poczta polska

Żabol w kwestii imion nadal uważam że wybór imienia to przywilej rodziców, mogą się ewentualnie kogoś poradzić gdy nie są zdecydowani ale żeby ktoś narzucał, że się podoba czy nie, no nie ma mowy! ja to taka wredota jestem, że pewnie zrobiłabym na przekór teściowej i wybrała Mikołaja. moja teściowa też na początku kręciła nosem na Tomka, że niby jeden już jest w rodzinie ale kto by ją słuchał, wybraliśmy Tomka i tak zostało
odważna ta twoja rodząca koleżanka, ja bym się bała że nie zdążę i po drodze urodzę, tym bardziej że za pierwszym razem tak szybko jej poszło. grunt, że wszystko dobrze się skończyło
idę ululać Tomka bo jęczy
do później

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Kochany Bartusiu! Z okazji urodzin życzę Tobie samych tylko szczęśliwych dni w życiu! Niech łzy smutku nigdy nie spływają po Twoich policzkach, a radość niech przepełnia całe Twe serce! Życzę Tobie dużo zdrowia, radości, uśmiechu, pogody ducha, miłości najbliższych, wspaniałych przyjaciół, spełnienia najskrytszych marzeń...:love_pack::love_pack::love_pack:
życzy forumowa ciotka Nena i Tomuś

no proszę, chciałam być pierwsza z życzeniami a tu Małgośka mnie wyprzedziła! myślałam, że wszyscy jeszcze śpią:sen:

my już po śniadanku, na dworze póki co jest chłodno ale podobno ma być dziś piękna pogoda, taka jak wczoraj i przedwczoraj. oby!
a jutro jedziemy na imieniny do teściowej:leeee: jak mus to mus:/
udanego weekendu:11_6_203:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Nena październik dopiero się zaczął :Oczko: współczuję sytuacji z pocztą ale niestety to moloch z którym choćby nie wiem co to nie wygrasz. To chyba ostatnia instytucja, która kojarzy mi się z "lepszymi" czasami :D A jak tam psina? mam nadzieję, że lepiej. A Ty jak się czujesz? Przeziębienie przeszło? I mimo wszystko życzę udanej wizyty u teściowej :Kiepsko: Buziaki dla Tomalka :Kiss of love:
Kasiulka odpoczywaj i nie forsuj się. Wiem, że to ciężko ale będzie dobrze, zobaczysz. Jeszcze zaświeci słoneczko i to jaśniej niż myślisz :36_3_1: Bardzo ładnie prosimy o fotki i relację z imprezy urodzinowej :Oczko: Buziaki :*
Aldonko i jak tam Natanek, lepiej już? I naciesz się mężem - wiem jak to jest jak wraca po dłuższej nieobecności :Oczko:
Żabolku nie przejmuj się wagą, ja do 4 mc stałam z nią w miejscu a momentami nawet gubiłam. Dopiero teraz przybrałam 1,5 kg. To się koleżanka musiała wystraszyć - dobrze, że zdążyli do szpitala :36_1_11: Ja to się aż boję, bo co kolejny poród to krócej.

Aaa, i spóżnione ale baaaaaardzo gorące życzenia dla wszystkich październikowych mężczyzn z okazji wczorajszego Dnia Chłopca :36_3_15:

Wczoraj byłam z Kubą u okulisty sportowego (został nam już tylko lekarz sportowy i z głowy) i wiecie co, okazało się że to moje najstarsze dziecię musi nosić okulary :lup: Ma +2,5 w prawym oku i +1,5 w lewym. Normalnie nic tylko się zastrzelić :Kiepsko: A rok temu robiliśmy badania i było wszystko oki. W czwartek idziemy do jeszcze jednego okulisty i co - okulary. Już się boję ile będą kosztować i jak mój syn mi oświadcza, że właśnie je zgubił. Bo w temacie gubienia wszystkiego i czegokolwiek on jest wybitnym ekspertem :D:D:D
Miłego weekendu :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Kasiula, jak tam, imprezka się udała? pochwal się co tam Twój dwulatek dostał w prezencie. czekamy na fotki i relację! a Ciebie kochana tulam mocno, tak jak pisze Małagosia, dla Ciebie też wkrótce zaświeci słoneczko, tego Ci gorąco życzę!!!

Pbmarys co tam u Was? pokonaliście chorobę?

Małagosia, też nie przepadam za pocztą i jej usługami, od teraz stawiam na gołębie:)
dla mnie niedostarczenie listu na czas to ewidentne niewywiązanie się z umowy. rozmawiałam z naszym listonoszem o tej sytuacji i trochę naświetlił mi sprawę, kazał składać reklamację i to od razu a nie czekać jeszcze tydzień, podobno mam prawo żądać zwrotu kasy, którą dostałabym za zwolnienie i jeszcze odszkodowanie. spróbuję tak zrobić, co mi szkodzi, chociaż na pozytywne rozpatrzenie raczej nie liczę. a co tam, najwyżej powymieniamy sobie z pocztą korespondencję bo szybko im nie odpuszczę
ostatnio mam dobrą rękę do pisania odwołań- na 4 napisane przeze mnie odwołania, 3 sprawy udało się załatwić po mojej myśli. można? można!!!
ja się czuję ok, kaszel gruźlika został ale powoli traci na intensywności
a psina już ok ale chyba przedawkował węgiel- dziś miał kłopot w drugą stronę, upsss...
dobranoc!!!:bye:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...