Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochane!!!!
Napisałyście od piatku duzo dużo!!!! Nie zdążę przeczytac wszystkiego chyba :noooo:
Nie było mnie troche ale z mężulkiem zrobilismy sobie 3 dni laby!!! Bylismy u tesciów i było super!!!!!!!
A dzis jest u mnie do soboty mój chrześniaczek 8 letni!!! Średni synek mojej siostry! Bardzo sie z tego cieszę! Mamy już dużo planów: kino, basen, rolki itp....W sumie to będzie fajnie zobacyzc jak to jest mieć synka-)))
Takze w tym tyg będe rzadko na forum:36_7_6:
Pozdrawiam Was ciepło

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie piękne mamusie i witamy także wasze brzusie :) :)

jeszcze nasze malenstwo się nie pcha na świat wiec pewnie Pauli zostanie pierwsza mamusią :) moja córka chyba zmieniła zdanie bo skurczy jak narazie brak i dobrze :) :)

Kochane mam ogromny problem :( Mój dostał propozycje pracy w firmie stolarskiej - praca chroniona - ale dział lakiernia. Dostał propozycje ze względu na to że zostaniemy rodzicami. I dziecko by miało po nim od razu ubezpieczenie. Zarobek to ok 2,5 - 3 tys. zł. No i po 8 h pracy dziennie. Ale ta lakiernia mnie przeraża :(
Teraz pracuje też w firmie stolarskiej która robi okna i zarabia 1400- 1600zł.

A za to raczej w trójkę nie wyżyjemy :( bo ja dostaje tylko 504 zł renty i to byłoby na jedzenie dla nas. A my jeszcze w grudniu chcemy ślub wziąsc i potem idziemy na swoje gdzie za mieszkanie i rachunki też troche pojdzie kasy.
jeju co wy byście zrobiły na moim miejscu? Bo ja juz nic nie wiem :( :(
z jednej strony kasa zawsze się przyda i ubezpieczenie też ale z drugiej strony pieniądze to nie wszystko ....

Poprostu napisałam bo boję się że zbyt pochopnie podejmę decyzję, a ja jestem do tego czasem zdolna - chce porady i wiem że ja tu dostane :) od was :) :)

wpadnę później :)

Odnośnik do komentarza

now dokucza mi ucho, chyba jeszcze bede musiala laryngologa odwiedzic bo jak spie na prawym boku to glowy od poduszki nie moge podniesc tak mnie ucho w srodku boli.

pbmarys kochana super ze mala sie narazie rozmyslila. Oby jak najdluzej:36_2_25:
Co do zmiany pracy to wiadomo ze kazdy ma obawy. Najlepiej by bylo zeby twoj narzeczony przed przejsciem na inne stanowisko wszystko spisal na umowie. Czyli godziny pracy, wynagrodzenie jakie bedzie mial, i przede wszystkim musi sie zastanowic czy bedzie mu ta praca odpowiadala. Moj malzon jest operatore ladowarko- koparki, takze kurz pyl straszny halas ale i tak on to bardzo lubi. A i wam sie napewno polepszy sytuacja finansowa. Zwlaszcza ze koszta na wlasnym m beda duzo wyzsze niz jak sie z kims mieszka.
żabol22 nie denerwuj sie. Trzy glebokie wdechy wez i olej wszystko.
malydjs uwazaj na siebie bo jak ty sie malenstwu pokarzesz taki poobijany?

Ja tez zabieram do szpitala szlafrok, tylko musze go jeszcze znalezc bo gdzies go schowalam i za zadne skarby nie moge znalezc.

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Gumijagodko za rady :)

Mój S jest z zawodu stolarzem meblowym, :) i lubi swój zawód :) wiec lakiernia wiem co będzie się działo: te lakiery wachac, siedziec po 8 godzin na początku będzie wyglądać jakby był na chaju a potem organizm się przyzwyczai do tego. A kto nie ryzykuje ten nic nie ma. Wiadomo jest że zaufana osoba załatwia mu ta pracę żebyśmy my razem w troje dobrze żyli. :) :) no ale ja też musze dać decydujący głos i mam czas do 13 na decyzję :) :) wiec mysle mysle i pustki w głowie mam :(

Odnośnik do komentarza

Witam miałam pisac poniedziałkowo a tu chyba już wtorek jest:) Zupełnie straciłam poczucie czasu. Muszę wyjść z domku na jakiś spacerek bo chyba niedotleniona jestem:)

pbmarys ja myślę że to dobra okazja, wiadomo lakiery nie są zdrowe, ale spróbować może, a w między czasie może szukać czegoś lepszego w podobnych pieniążkach. Bo jak by nie było córcia bedzie potrzebować wiele rzeczy, a na wszystko trzeba zarobić.

Miłego dzionka Wszystkim życzę

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070602040114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/c9384b68a7.png

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Dzięki Gumijagodko za rady :)

Mój S jest z zawodu stolarzem meblowym, :) i lubi swój zawód :) wiec lakiernia wiem co będzie się działo: te lakiery wachac, siedziec po 8 godzin na początku będzie wyglądać jakby był na chaju a potem organizm się przyzwyczai do tego. A kto nie ryzykuje ten nic nie ma. Wiadomo jest że zaufana osoba załatwia mu ta pracę żebyśmy my razem w troje dobrze żyli. :) :) no ale ja też musze dać decydujący głos i mam czas do 13 na decyzję :) :) wiec mysle mysle i pustki w głowie mam :(

pbmarys lakiernia tak jak mowisz wdychanie oparów itd.. ale mysle ze maja jakies maseczki ochronne. Poza tym chyba juz teraz lakiery nie sa az tak bardzo uciazliwe.
Kasa jet kuszaca, a o byciu na swoim to juz cos wiem.
Gdyby to ode mnie zalezalo to jestem za taka praca.

W tym sami goscie sie sypia. Dzisiaj kuzynka wpoadnie jutro kumpelka z ciuszkami dla malej. Jutro popoludniu szkola rodzenia i tak znowu tydz zleci.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

My po śniadanaku- nocka mineła spokojnie.

Zaraz biore się za prasowanie

pbmarys ja z męzem tez pracujemy w firmie gdzie produkuja okna. I powiem Ci ze równiez mamy dział lakierni i wszytko tam idzie maszynowo - nikt ręcznie ram okien nie maluje a farby sa bezwonne. A dział lakierni nie jest oddzielony od innych działów, nie ma zadnych ścian na hali. Praca nie jest zła tylko brudna - jedyn dział gdzie jest największy bałagan, wiadomo rozlane farby, czyszczenie pistoletów itp. Moja ciotka pracuje na tym dziele i się przyzwyczaiła. Także dlaczego Twój mężczyzna nie miałby spróbować

Kasiula31 my mamy tylko jeden pokój i dziecko musi być z nami a komputer również bo nie ma innej opcji aby Go gdzieś wynieść, no chyba że będziemy bez...
Ale stoi w drugim końcu pokoju

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

wcale się nie wyspałam, bo wstawałam w nocy 6 razy do toalety. jest coraz gorzej. Głowa mi pęka i nie mam na nic siły. U nas w mieszkaniu już dwa pokoje pomalowane. Nie wiem jednak czy zdążymy przed dzidziusiem. Wszystko takie drogie, a tyle zakupów nas czeka. A i dla dzidzi nie mam wszystkiego.

Pbmarys sama widzę jak pieniądze są potrzebne na wszystko jak się chce coś swojego mieć, a tym bardziej jak dziecko się urodzi. To są niestety spore wydatki i chociaż kasa to nie wszystko pewnie na Twoim miejscu bym się zgodziła, bo przecież spróbowac warto, taka okazja może się więcej nie nadarzyć

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

My już po śniadaniu.Od wczorajszej rozmowy z mężusiem na skeypie humor wcale mi się nie poprawił.Myślałam,że to kobiety w ciąży mają humorki, ale okazuje się, że faceci są w tym mistrzami i to bez brzucha.

Pbmarys - świetnie Cię rozumiem,mój m pracował 10 lat na farbiarni tekstyliów.Nie jest to za czysta i zbyt przyjemna praca, ale da się wytrzymac.Warto spróbowac zwłaszcza,że teraz kasa się przyda.

Dzisiaj idę na poszukiwania koszul do szpitala i szlafroka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

Mnie tak bardzo pieniądze nie kuszą wiem że są potrzebne, bo dziecko też trzeba w coś ubrać, na pampersy wydać itd. Dużo wydatków, a mało kasy to wszyscy mówią że bieda jest.
A my chyba do biednych nie należymy :)
Ja juz w ciazy sobie dużo odmawialam, z ubrań albo z czegoś co sprawi mi przyjemność. Wszystko szło na jedzenie dla mnie- czyli postawiłam wszystko na jedną kartę zdrowie dziecka :)
Teraz jak leze w szpitalu to widzę że źle robiłam odmawiając sobie czegoś :(

Serce i maluch w brzuchu mówi mi że mam się na to zgodzić ze względu na dziecko :) i na to że praca jest chroniona czyli jeśli pokaże się z dobrej strony to pracę będzie miał bardzo dlugo i zarobki zawsze mogą się zwiększyć. :)

Na pewno słyszeliście o firmie KLER bo to znana firma. Ja wiem że tam szanują pracownika wiec nie mysle o tym że się zapracuję na śmierć bo takiej opcji nie ma :) Mojego S kuszą pieniądze a ja wiem że jeśli się zgodzę to nam będzie się lepiej żyło i w końcu ruszymy z remontem naszego Gniazdka i cos odlozymy na slub :)

Odnośnik do komentarza

ariadnaa
Dziewczyny mam takie pytanie...
Czy słyszcie ze swojego brzuszka jakieś dziwne odgłosy? Od kilku dni zauważyłam co jakiś czas taki dziwny dźwięk. Brzmi jakby komuś w kolanie strzykało (czasem tak stuka napewno wiecie co mam na myśli) albo jakby woda pluskała. Słyszę to gdy leżę i się nie ruszam wiec nie jest to winą żadnego stawu. Ciekawe czy to moze maluszek tak się pluska nie wiem tylko czy to możliwe...

ale jaja ja tak miałam w 1 ciązy!!!!!!!!!!!!!!!!!1
a jak spytałam lekarza co to moze być i ze takie coś właśnie slysze to mnie wyśmiał....:noooo:
ja na miescie z mama i synem byłam.. porobiłam opłaty i kredyt zapłącony...i po pieniadzach ale niedługo wypłata:36_2_25:

Odnośnik do komentarza

Poprasowałam - byłam zmuszona.
Mąż już nie miał do pracy czystych koszulek a przy okazji wzięłam Małego rzeczy z zeszłego tygodnia co zalegały, na szczęście nie było tego dużo.

Zmyłam naczynia i odkurzyłam.
Obiadek zjedzony także chwila odpoczynku.

Ja tez cały czas się zastanawiam czy nie wziąć kredytu ( małego) na zakup materiałów na budowe. Chcemy na zime już coś kupić z oszczędności, ale może warto byłoby wziąć chociaż 15 tyś.

U nas jeszce w domu jelitówka panuje - Błażej się rozchorował a szwagierka przed praca już narzekała że brzuch ja boli i nawet apetytu nie miała.
Obym tylko sie nie zaraziła

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

aldonka23
ariadnaa
Dziewczyny mam takie pytanie...
Czy słyszcie ze swojego brzuszka jakieś dziwne odgłosy? Od kilku dni zauważyłam co jakiś czas taki dziwny dźwięk. Brzmi jakby komuś w kolanie strzykało (czasem tak stuka napewno wiecie co mam na myśli) albo jakby woda pluskała. Słyszę to gdy leżę i się nie ruszam wiec nie jest to winą żadnego stawu. Ciekawe czy to moze maluszek tak się pluska nie wiem tylko czy to możliwe...

ale jaja ja tak miałam w 1 ciązy!!!!!!!!!!!!!!!!!1
a jak spytałam lekarza co to moze być i ze takie coś właśnie slysze to mnie wyśmiał....:noooo:
ja na miescie z mama i synem byłam.. porobiłam opłaty i kredyt zapłącony...i po pieniadzach ale niedługo wypłata:36_2_25:

Oj ja to już w dzień wypłaty wyczekuje za następną wypłatą

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Podjęłam decyzję żeby jednak wziął ta pracę :) oboje lubimy ryzyko a kto nie ryzykuje to nic nie ma.

Właśnie ze szpitala wyszła dziewczyna z która się zaprzyjaźniłam leżałysmy razem ponad 2 tygodnie.
Miała troszkę inne problemy tyle że ja musze cały czas leżeć a Ania bo tak ma na imię, po pewnym czasie mogła chodzić. :)
No i teraz zostałam sama z baba która chrapie- szczególnie jak leży na boku - wiec pewnie ma problemy z tarczyca. Nie rozmawiam z nią bo zauważyłam że lubi bardzo plotkować....:( wogole jest nie przyjemna i taka żeby sobie kogoś obgadać nie lubię takich ludzi. Niestety bardzo mi juz 3 razy zaszła za skórę i dlatego juz nic nie mówi bo się boi mnie. A jeszcze do tego strasznie kontroluje i sprawdza kto co robi :( :( no i podsłuchuję moje rozmowy przez telefon :( :( szkoda słów.

Jak wam mija wtorek??

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Podjęłam decyzję żeby jednak wziął ta pracę :) oboje lubimy ryzyko a kto nie ryzykuje to nic nie ma.

Właśnie ze szpitala wyszła dziewczyna z która się zaprzyjaźniłam leżałysmy razem ponad 2 tygodnie.
Miała troszkę inne problemy tyle że ja musze cały czas leżeć a Ania bo tak ma na imię, po pewnym czasie mogła chodzić. :)
No i teraz zostałam sama z baba która chrapie- szczególnie jak leży na boku - wiec pewnie ma problemy z tarczyca. Nie rozmawiam z nią bo zauważyłam że lubi bardzo plotkować....:( wogole jest nie przyjemna i taka żeby sobie kogoś obgadać nie lubię takich ludzi. Niestety bardzo mi juz 3 razy zaszła za skórę i dlatego juz nic nie mówi bo się boi mnie. A jeszcze do tego strasznie kontroluje i sprawdza kto co robi :( :( no i podsłuchuję moje rozmowy przez telefon :( :( szkoda słów.

Jak wam mija wtorek??

Gratuluję decyzji:36_2_25:

Współczuję Ci takiego babsztyla na sali.Ja też nie znoszę takich bab.

Ja zaopatrzyłam się w 2 koszule nocne do szpitala takie w serek i na guziczki więc łatwe do karmienia po 12zł na rynku.Niestety nie udało mi się kupic szlafroka.
Dla małego kupiłam jeszcze płyn do mycia i puder zasypkę,sudocrem już mam.
Została mi tylko jakaś koszulka do porodu,ale chyba kupie zwykłą bawełnianą duży rozmiar i już.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

hej wszystkim! witam popołudniowo!:Kiss of love:

pbmarys, czytałam twoje posty i też jestem zdania, że twój S powinien przyjąć tą pracę, zawsze może spróbować a jak sie nie spodoba to w międzyczasie szukać innej. a proponawana pensja nie ma co ukrywać, że jest kusząca- na pewno przyda się sporo gotówki jak już nasze maluszki będą na świecie. ja już teraz zauważyłam że jeśli mam kupić coś sobie czy małemu to zawsze wybieram drugą opcję. no cóż, moje potrzeby zeszły na drugi plan, przynajmniej mam teraz sensowny cel do wydawania kaski
ariadnaa, pewnie chodziło Ci o książki Tracy Hogg "Język niemowląt" i "Język dwulatka". ja też je miałam w wersji elektronicznej ale stwierdziłam, że niewygodnie się je czyta na laptopie i zamówiłam komplet na allegro ( z przesyłką wyszło ok 37zł). książki naprawdę warto poczytać. ja swoje z kompa niestety dziś rano skasowałam ale bez problemu możesz je sama ściągnąć z internetu. powodzenia i miłej lektury!:10_4_6:
Asiula, uszy do góry. z facetami tak to już bywa, że nie zawsze potrafimy się dogadać. a gadać na skypie to nie to samo co bezpośrednia rozmowa. no i pewnie rozłąka też swoje robi... na szczęście twój książę niedługo wraca i wierzę, że wszystko sobie wyjaśnicie:11_2_114:
Gumijagodka, zdrówka życzę. ja problemy z uszami mialam raz w życiu ale do tej pory pamiętam jak to cholerstwo boli:o_no:
malydjs, aleś Ty poobijany! :8_1_221:co ty masz za pracę? "Haracze i wymuszenia sp. z o.o."???:sofunny:
Milka, ja też mam takie maratony- tak ze 3-4 razy w nocy wędruję do kibelka, potem ciężko znaleźć wygodną pozycję, zasnąć, itp itd. na szczęście do rozwiązania coraz bliżej, potem dla odmiany będziemy wstawać na nocne karmienie:glass:

muszę się Wam pochwalić, że wlaśnie zamówiłam na allegro trochę rzeczy do pielegnacji Małego, wyszło 300zł, ale przynajmniej mam to z głowy. teraz zostały mi te poważniejsze wydatki typu wózek, łóżeczko no i kosmetyki. i tu moja prośba do Was- ja wiem że ten temat był już wielokrotnie wałkowany na forum ale czy mogłybyście mi napisać jeszcze raz takie niezbędne minimum na początek? (zdecyduję się na Emulsję Oilatum więc oliwka do ciała już odpada?) będę Wam baaaaaardzo wdzięczna za pomoc:23_30_126:

lecę coś zjeść bo pasibrzuch głodny :bardzoglodny:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

ariadnaa podaj swojego maila toci wysle jak chcesz.
Bol ucha to ja mam juz dosyc dlugo tylko ze ostatnio sie nie pojawial. Nigdy nie mam czasu zeby isc do lekarza. Bylam po wypis ze szpitala a tam mi mowia ze jeszcze go nie ma moze jutro albo w czwartek bedzie. Dzisiaj wizyta u gina wiec zobaczymy co w brzuchu piszczy. Mam nadzieje ze mi zrobi usg. Byla u kosmetyczki pedicure zrobiony chaszcze pomiedzy brwiami wyrwane. Teraz nic a lezec i odpoczywac. Ide zjesc obiadek bo mlody sie dopomina o jedzenie , takie mam ssanie dzisiaj ze szok.

Do pozniej

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Nena
hej wszystkim! witam popołudniowo!:Kiss of love:

pbmarys, czytałam twoje posty i też jestem zdania, że twój S powinien przyjąć tą pracę, zawsze może spróbować a jak sie nie spodoba to w międzyczasie szukać innej. a proponawana pensja nie ma co ukrywać, że jest kusząca- na pewno przyda się sporo gotówki jak już nasze maluszki będą na świecie. ja już teraz zauważyłam że jeśli mam kupić coś sobie czy małemu to zawsze wybieram drugą opcję. no cóż, moje potrzeby zeszły na drugi plan, przynajmniej mam teraz sensowny cel do wydawania kaski
ariadnaa, pewnie chodziło Ci o książki Tracy Hogg "Język niemowląt" i "Język dwulatka". ja też je miałam w wersji elektronicznej ale stwierdziłam, że niewygodnie się je czyta na laptopie i zamówiłam komplet na allegro ( z przesyłką wyszło ok 37zł). książki naprawdę warto poczytać. ja swoje z kompa niestety dziś rano skasowałam ale bez problemu możesz je sama ściągnąć z internetu. powodzenia i miłej lektury!:10_4_6:
Asiula, uszy do góry. z facetami tak to już bywa, że nie zawsze potrafimy się dogadać. a gadać na skypie to nie to samo co bezpośrednia rozmowa. no i pewnie rozłąka też swoje robi... na szczęście twój książę niedługo wraca i wierzę, że wszystko sobie wyjaśnicie:11_2_114:
Gumijagodka, zdrówka życzę. ja problemy z uszami mialam raz w życiu ale do tej pory pamiętam jak to cholerstwo boli:o_no:
malydjs, aleś Ty poobijany! :8_1_221:co ty masz za pracę? "Haracze i wymuszenia sp. z o.o."???:sofunny:
Milka, ja też mam takie maratony- tak ze 3-4 razy w nocy wędruję do kibelka, potem ciężko znaleźć wygodną pozycję, zasnąć, itp itd. na szczęście do rozwiązania coraz bliżej, potem dla odmiany będziemy wstawać na nocne karmienie:glass:

muszę się Wam pochwalić, że wlaśnie zamówiłam na allegro trochę rzeczy do pielegnacji Małego, wyszło 300zł, ale przynajmniej mam to z głowy. teraz zostały mi te poważniejsze wydatki typu wózek, łóżeczko no i kosmetyki. i tu moja prośba do Was- ja wiem że ten temat był już wielokrotnie wałkowany na forum ale czy mogłybyście mi napisać jeszcze raz takie niezbędne minimum na początek? (zdecyduję się na Emulsję Oilatum więc oliwka do ciała już odpada?) będę Wam baaaaaardzo wdzięczna za pomoc:23_30_126:

lecę coś zjeść bo pasibrzuch głodny :bardzoglodny:

Pewnie każda wybierze co innego do pielęgnacji maluchów.

Ja osobiście kupiłam do mycia - płyn do mycia johnsons baby,krem Sudocrem do pupy,chusteczki nawilżane Pampers i na wszelki wypadek puder zasypkę Nivea Baby.No i ja jeszcze mam Oliwkę pielęgnacyjną Nivea Baby hipoalergiczną.
Więc raczej tradycyjnie i już przeze mnie sprawdzone rzeczy.

Ale to wszystko jest sprawa indywidualna.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

Nenuś pójdziesz do Rossmana to masz taki wybór że spokojnie możesz sobie poczytac i wybrac co bedziesz uważayła za stosowne. Ja kupiłam Sudocrem, mydełko Bambino, krem bambino, Oliwke Bambino Puder Nivea Baby a chusteczki do pupy mam również z rosmanna 4opak babydream po 17 zł

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Kilka mam mówiło mi z doświadczenia, że kosmetyki firmy Johnsons lubią uczulać maluszki. Asiula a Ty używałaś i nie było problemy?

Ja mam Sudocrem, mydełko Nivea (takie w kostce), Oilatum do kąpieli, kupie jeszcze chusteczki z Pampersa. Siostra poradziła mi, że na początek to w zupełności starczy. Najwyżej później się dokupi.

Czy wszystkie kupujecie smoczki i zabieracie do szpitala?

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłam do domku, bo musieliśmy jechać po farbę, bo się skończyła. Wstąpiłam jeszcze do siostry i pożyczyła mi do szpitala 4 koszule do karmienia, także to już mam z głowy bo w zupełności mi one wystarczą.

Na zakupy wybiorę się dopiero po 10 , bo teraz muszę inne rzeczy kupić.

Zapomniałam Wam napisać, że mój mąż zgubił obrączkę i nie możemy jej nigdzie znaleźć, poczekamy jeszcze miesiąc i będzie trzeba wydać kupe kasy na nową ::(:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Ja smoczek tez mam kupiony z AVENTA no i butelki z tommee tippee - tak na wszelki wypadek, z czasem zawsze się przydadzą. Choc do szpitala butelek nie chce brac a smoczek wezme duż miejsca w torbie nie zajmie

Ja co chwila podjadam, niby nie mam juz głodu a jeszcze cos za mna chodzi

Jutro ostatnie spotkanie w szkole rodzenia - sama bedę musiał jechac bo mąż ma popołudniową zmiane..

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...