Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

U nas okropna pogoda, bo cały czas burza była. Teraz już na razie przeszło.

Króliczku śliczne ubranka kupiłaś i wyglądają jak nowe:smile_move:
Ja sama odkupiłam od znajomych znajomych łóżeczko z przewijakiem i materacem i wcale nie uważam, że wszystko dla dzidziusia musi być nowe. Może jeszcze dostanę trochę używanych śpioszków i innych rzeczy. Jeszcze dokupię trochę nowych żeby mieć do szpitala, a tak to zobaczę co dostanę. Jak mało ich będzie to zamówię jakiś używany zestaw ciuszków na allegro widziałam fajne ciuszki.

pbmaryś gratuluję studniówki :D

życzę wszystkim powodzenia na dzisiejszych wizytkach

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co już chyba wiem co mi jest z tym krzyżem:(

Rwa kulszowa - bardzo przykry, ostry, bezlitośnie przeszywający ból, który początkowo może być odczuwany na wysokości pleców, stopniowo przemieszczając się wzdłuż pośladków i bioder, by po tylnej części nogi dotrzeć aż do stopy. Rwa kulszowa powoduje całkowite unieruchomienie, czasem na kilka tygodni.W czasie ciąży rosnący płód może przyciskać nerw do kręgosłupa.

Wczoraj zwijałam się z bólu, dziś już o niebo lepiej, więc może uda mi się przeczekać do wtorku i porozmawiać o tym z lekarzem, chociaż wątpię żeby udało mu się to zdiagnozować, bo pewnie nawet nie wie o czymś takim. Czytałam tez, że tego nie można leczyć w ciąży:((

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Milka najlepiej chyba będzie jeśli porozmawiasz ze swoim lekarzem, on Ci poradzi coś na to.::):

mój lekarz na każdej wizycie się mnie pyta o moje bóle kręgosłupa ale mnie jakimś dziwnym cudem plecy nie bolą, przed ciążą mnie bardziej wszystko bolało:-( :dzidzia: właśnie ma czkawkę 2 juz dzisiaj, nie wiem o co może chodzić, ja właśnie gotuje kalafiora na obiadek do tego ziemniaki i być może jajko sadzone:-) a na deser ciasto z truskawkami:-)

Odnośnik do komentarza

Milka jeśli faktycznie to rwa kulszowa to współczuje bardzo!! Mój tata miał pare lat temu i nie był w stanie sam wstać z łóżka a o siedzeniu nie było mowy tylko na leżąco i stojąco, na szczęście on jest już po operacji ( bo miał póniej do tego dysk wypadnięty itp) Mam nadzieję że u Ciebie to nic poważnego i niedługo przejdzie.
Królik jak tylko masz dostęp do używanych ciuchów to bardzo dobrze, lepiej takie kupować niż przepłacać w sklepie. Ja dopóki jestem w UK to staram się kupować jakieś ciuchy na promocji bo na prawde możne coś ciekawego znaleźć, np zestawy po 10zł (nowe)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070602040114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/c9384b68a7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki,

Dawno nie zgladałam tutaj wiec musialam nadrobic dzisiaj zaległosci. Nazbierało sie tego troche.
wspominacie o czestym chodzeniu do toalety, wiec ja mam tez z tym problem.
Na razie chodze non stop w dzien, w nocy sporadycznie wstaje.
Natomiast od kilku dni opadło mnie dretwienie dłoni. Przez to nie moge spac. Chyba zaczne brac magnez bo juz tez raz skurcz w łydke mnie chwycil.
Milka miejmy nadzieje ze to nie jest rwa kulszowa. Moja mama tez przez to przechodzila.
Njlepiej to porobic badania zeby byc pewnym ze to wlasnie jest to. Moze to tylko przez ciaze masz takie bole.
Dzisiaj mam wizyte i USG połowkowe. Mam nadzieje, że z moim malenstwem wszystko w porzadku i dowiem sie kto zamieszkał u mnie w brzuszku.
Czuje cały czas ruchy moze nie takie bardzo mocne o jakich niektore z was pisza. Bardzo zabawne jest to ze jak wraca moj maz z pracy to dzidza przewaznie jest spokojna. Smiejemy sie ze czuje juz respekt przed tata.
Milego popoludnia

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Króliczku, Edytka śliczne są te ubranka, takie słodziutkie. I nie ma się co przejmować czy z peweksu czy z przeceny. Najważniejsze, że nam się podobają a dzieciaczki je ponoszą. Ja dla Zosi nie miałam żadnych nowych ciuszków oprócz tych, które przynieśli goście. Wszystko kupowałam "z drugiej ręki". I teraz malutka też będzie się w nich nosiła :36_1_11:
Poza tym podobno dzieci lepiej chowają się na tych "pożyczonych" rzeczach :Oczko:

Milka pogadaj z lekarzem, nie możesz tak cierpieć dziewczę. Normalnie nie zazdroszczę Ci tej ciąży - ciągle Cię coś dopada. Za to wszystko, to poród powinnaś mieć bez problemu, czego Ci z całego serca życzę :36_3_15:

Agaska powodzenia na wizycie. Na pewno wszystko jest dobrze, a Maluszek mam nadzieję się ujawni. Opowiesz nam wszystko po powrocie :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Milka, ja łóżeczko i wózki będę miała od szwagierek - nie muszę się o to martwić (bo to też nie mały wydatek, bądź szukanie okazji na aukcjach). Wanienka jest jeszcze po mojej siostrze (może i ma parę lat, ale ma być funkcjonalna, a nie nowoczesna - może jeszcze mam szukać takiej z hydromasażem xD :hahaha:)

Ubranek też mi trochę przyślą siostry Łukasza - choć na początek się przydadzą, bo obydwie to dziewczynki, więc na większego Marka nie będzie już "rodzinnych ubranek", bo w ostatnich 27 latach - u mnie (jedyny kuzyn rodzaju męskiego), i 19 u mojego męża (najmłodszy brat) nie rodzili się żadni chłopcy (wliczając kuzynostwa również) ^^ To jedyny minus, ale plusem jest to, że obie strony rodziny juz się cieszą na tak długo wyczekiwanego męskiego potomka, że nie zabraknie mu z pewnością niczego :36_1_21:

Pbmarys Ty to się z jednej strony cisz, że Cię nic nie boli, ale z drugiej - "nie chwal dnia przed zachodem słońca" - jeszcze Ci troszkę zostało do końca ciąży, więc lepiej się nie ciesz za w czasu (choć oczywiście życzę wszystkiego najlepszego!!)
Milka, rwa kulszowa może w ciąży występować, ale z tego, co wiem, to pod koniec. Też się nie martw na zapas, a lekarzowi może uda się zdiagnozować - nie skreślaj go ;) A w zasadzie co Cię boli dokładnie - noga, biodro, plecy? Może cierpniesz w nocy? Ja tak chyba mam, bo już od jakichś 2 tygodni narzekam na dość mocne bóle w prawym biodrze. Sama sobie tłumaczę je tym, ze nie mogę leżeć w nocy tak, jak lubię (na brzuchu) i dlatego przekładanie z boku na bok i w większej mierze leżenie na lewym boku powodują, że prawe biodro znajdujące się "na górze" cierpnie i boli. Poszukaj sama odpowiedzi na to pytanie - co może powodować cierpienie. Może jakiś delikatny masaż wystarczy, aby zażegnać problem? Spróbuj.

Ja Was dziewczynki opuszczę póki co (może będę jeszcze wieczorkiem). Teraz idę do taty z piwem :8_15_7:

ps. Ariadnaa skąd dokładnie jesteś?:> Może się spotkamy na porodówce?? :36_1_21:

Miłego popołudnia ;) :36_15_33:

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Na pewno zamleduje sie wieczorem.
Co do ciuszkow to kupilam na razie tylko 4 rzeczy. Łóżeczko dostaniemy, wanienke i fotelik do auta tez.
Kolezanka urodzila w listopadzie i mowi ze odklada dla mnie ciuszki. Wiec nie bede za duzo kupowala.
Nie szaleje na razie z zakupami bo nie mam gdzie tego trzymac. Mam wielka nadzieje ze za m-c juz bedziemy na swoim wtedy zaczne wiecej kupowac.
Jesli chodzi o wozki to oczywiscie powoli sie rozgladam i czytam ale zakup dokonamy po porodzie.
Oczywiscie konkretny model bedzie wczesniej wybrany. Maz tylko pojedzie kupic.
Chyba ze wczesniej jakas promocja sie trafi.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jakie słodkie macie ubranka!! Ja na razie się wstrzymuję z zakupami, bo najpierw muszę przejrzeć to, co mam po Juli. Najprawdopodobniej dokupię tylko parę kaftaników, śpiochów i body. Na razie jednak nie mam sił ani czasu żeby to ogarnąć. Nie mam nic przeciwko w zakupach w second-handach, bo sama tam robię:Oczko: I szczerze mówiąc są tam niekiedy dużo fajniejsze ciuszki niż w odzieżowym:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Mała ma czkawkę brzucho mi podskakuje:smile_move:.
a ja mięcho na obiad przypaliłam...ehhh a miało być z sosem.. a sos gdzieś wyparował :what::o_no::36_2_24:

Króliku jestem z Wodzisławia Śląskiego. Nie wiem gdzie będę rodzić bo jak byłam niedawno u nas w szpitalu to ordynator mi nie popasował- okazał się wstrętnym chłopem :( ale do Dąbrowy to mam kawałek :smile_move: a szkoda

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Króliczku mam niestety taki ból rwący, jakby od kości ogonowej przez lewy pośladek aż do stopy. A jak na nią stanę to zwijam się z bólu. Tak samo nie mogę zmienić pozycji podczas snu, bo praktycznie ruszyć się z bólu nie mogę. Z tego co czytałam to niektóre kobiety tak właśnie w ciąży mają i czytałam o takich przypadkach, że w I trymestrze. Ból złapał mnie w niedzielę wieczorem a wczoraj był okropny, dziś już się znacznie zmniejszył. Na wizycie u lekarza na pewno o to zapytam.

Mam nadzieję, że chociaż codziennie nie będzie mnie tak bolało. Jutro rano mam do poradni jechać z tą cukrzycą i wiecie spodziewam się insuliny, bo pewnie mi ją lekarz zleci:(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

My po wizytce :smile_move:

Maluszek zdrowy jak ryba waży 570g - mały wstydnis zakrywał buźke obiema rączkami. Jest tylko ułożony pośrodkowo, ale lekarz mówił że powinien do porodu sie obrócic. Tylko 1 na 10 dzieci sie nie obraca. Z łożyskiem jest wszystko dobrze- lekarz nie widzi nic nie pokojącego. A naczynka doktorka musi sprawdzic raz jeszcze ale powinno być wszystko dobrze

Dostałam reklamówke gazet, ulotek i próbek

Jutro do mojej doktorki po dalsze zwolnienie.

Dziewczyny sliczne te wasze zakupki dla maluszków.
Ja tez przeważnie kupuje z ciucholandów - kocham ten sport :smile_move:i buszowanie po sklepie w celu wyszukania czegos niespotykalnego :Oczko:

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki
Ja od rana siedziałam u pediatry 2,5 h masakra starsze bąble tak dla spokojności przed wyjazdem a najmłodsze dostało wysypki. Sądziłam że o sezonowe truskawki niestety okazało się że to RUMIEŃ ZAKAŹNY i teraz jestem w kropce bo nie wiem co będzie z dzidziulą jakbym się zaraziła. A miały być spokojne fajne wakacje. Czytałam troszku na necie i straszne rzeczy pisali. Spotkała się któraś z tą chorobą w ciąży? Pozdrawiam.

:dzidzia_mis:
http://s6.suwaczek.com/200910105166.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/m661l7h3c3rxqv5c.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17531.png

Odnośnik do komentarza

czesc kochane dawno niepisalam ale codziennie was czytam niestety czasami weny brak a czasami szybko przeczytam bo brak czasu zeby odpisac
Zabol super wiesci u lekarza, a co do obrotu to jeszcze ma duzo czasu
Milka ja mialam rwe kulszowa w 1 ciazy i teraz tez .. niestety zeby dokladnie to zdiagnozowac trzeba zrobic przeswietlenie kregoslupa itd a wiadomo w ciazy opdada, zadnych lekow niestety tez nie dostaniesz na to, jezeli jest to bol taki jak opisujesz ze lapie w okolicy ledzwiowej czesto ponizej nerek i tak jakby ci dalej za nitke ktos pociagnal w dol po posladku udzie i pod kolanem a czasami jeszcze w piete i niemozesz nawet sie ruszyc niemowiac o przelozeniu sie na bok,to niestety moze byc to. mnie czesto lapie jak sie poschylam albo za dlugo leze w jednej pozycji
ariadnaa nie masz co porownywac i sie zamartwiac kazde malenstwo rosnie w swoim tempie, u mnie Wercia tez byl kruszynka i teraz tez jest zgrabniutka chudzinka ( nieposzla we mnie )
Kira niestety nie mialam doczynienia z rumieniem zakaznym ale moze zadzwon do gin i sie dowiedz moze cos doradzi, niestety jest duze zagrozenie w ciazy..
Krolik ja czasami tez kupuje uzywane np przez allegro, czesto ludzie ktorzy neguja kupowanie uzywanych ciuszkow to ludzie ktorzy maja sporo kaski i chca sie pokazac ze ich na wszystko stac nikogo nieurazajac takie jest moje zdanie, chociaz sa rzeczy ktorych wiadomo niekupilabym uzywanych

u nas powolutku Wera zywiolowa a niestety pogoda pod psem, wiec nie ma jak sie wyszalec, z M odpukac wszystko oki, a synek szaleje w brzuchu Wera to byla aniolek w porownaniu z nim wizyte mam dopiero 30 czerwca a usg pewnie jakos w lipcu niedlugo

http://ticker.7910.org/an1cA6C0g410010Mzg3bGR8NjcyOTE1MGRhfE5hc3phIGPzcmNpYSBtYQ.gif
http://ticker.7910.org/as1cF1_0g410010NTFqfDAwMDE1OWR8TmFzeiBzeW5layBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Żabolku ależ ten Twój Szymuś szybko rośnie. Najważniejsze, że wszystko jest dobrze, a mały ma jeszcze sporo czasu na to żeby się odwrócić.

Kira no to masz nie fajnie, rzeczywiście. Nie znam tej choroby i poczytałam sobie o niej. Na twoim miejscu czym prędzej zgłosiła bym się do lekarza, żeby coś zaradził dla Ciebie.

Nefretete miło przeczytać, że u Ciebie się jakoś układa. Tak trzymaj i częściej się do nas odzywaj. A co do dzieciaczków, to tak chyba jest, że jak pierwsze spokojne, to drugie na odwrót :Oczko:
Zastanawiam się tylko, jakie będzie to moje trzecie... i już się boję :Histeria:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

asieńka
Właśnie czekam na M. i jedziemy do szpitala. Brzuch boli coraz bardziej, więc nie ma co zwlekać. Strasznie się boję, bo pierwszy raz mam taki silny ból::(:

Jejku, Asieńko, trzymaj się, wszystko na pewno będzie dobrze. Masz rację, nie ma co czekać, a tak przynajmniej będziesz wiedziała co się dzieje. Trzymam kciuki za Was. I odezwij się jak tylko będziesz mogła.

:36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Wróciłam.
Mama mówi, że idziemy na łatwiznę z mężem, bo co okazja, to tato dostaje jakieś piwko, albo inny alkohol ^^ Na to ja, że on to przynajmniej jest szczęśliwy i bardzo zadowolony z takiego prezentu, a nie to, co ona - na dzień mamy dostała od nas (+ siostra moja) gumy na rzucenie palenia i jakoś papieros zawsze lepszy, niż pomemlanie czegoś :grrrrrr:

Agaska, a koleżanka może pożyczy wózka głębokiego - jak dzidzia będzie miała już roczek, to raczej na spacerówkę przejdzie.

Ariadnaa, eee, to Ty nie z "mojego śląska" :P A miałam nadzieję ;( Ja chciałam w Tychach rodzić (w wodzie, a dokładniej do wody), ale moja gin ostatnio mi powiedziała, ze z tego co słyszała od swoich właśnie rozczarowanych pacjentek, to tam wcale do wody się nie rodzi, a jedynie trzymają w wannie na czas skurczy. Nie wiem, czy będę rodzić w Dąbrowie (choć moja mama jest tam pielęgniarką - w prawdzie na pediatrii, czyli nie na położnictwie, ani noworodkach). Jakoś ten szpital jako rodzenia wydaje mi się "zacofany".

Milka, no to współczuję Ci bardzo... Nie wiem, co to innego może być, ale oby Ci przeszło szybko, bo ciąża powinna być czasem radości, a nie boleści - boleści przyjdą później, kiedy przyjdzie nam na świat wypchnąć naszego skarba :11_9_16:
Zapytaj lekarza, może akurat jakieś masaże pomogą... Powodzenia oby to "nie TO"!

Żabolku, to fajnie, że wizyta się udała :D Ja to nie wiem, od czego zależy to, jak się dzieci rozwijają... Ja w prawdzie jestem kluska, ale apetyt to miałam wzmożony tylko w pierwszych 2 miesiącach (z tymi cholernymi zgagami taki problem miałam, ze ciągle zagryzałam czymś). A jak my byliśmy na prenatalnym badaniu, w 19 tygodniu, to Marek ważył 30 dkg i lekarka mówiła, żeby uważać, bo jak tak dalej szybko będzie szło, to cesarka murowana! No to nie wiem, ile teraz może ważyć i mierzyć... Ale najważniejsze, ze wszystko jest dobrze :D Więc Adrianko nic się nie martw - każda dzidzia jest inna... Mój kolega jak się urodził to ważył ponad 5 kg a teraz jest go tyle, co nic :36_1_21: Nie jest ważne czy duże czy małe, ciężkie czy lekkie - NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY ZDROWE!

Nef, miło Cię znowu widzieć :)
To oby z małżonkiem był spokój - nie zapeszaj ;)
A ile już usg miałaś robione? Jeśli miałam w 19 tygodniu, to na ile przed planowanym porodem będą robić? A może jeszcze wcześniej,...

Asia, trzymaj się!! Bądź dobrej myśli 9choć wiem, jak łatwo się to mówi)...

Gosia mnie się podoba żywiołowość Marka - lubię, jak podskakuje mi w brzuchu, tylko nie lubimy z mężem, jak się "wtrąca", kiedy mamy "swoje 5 minut" (których tuż przed porodem i już po może niestety bardzo zabraknąć). Wczoraj było już tak fajnie...bliziutko.... - a tu "puk, puk"...:36_2_13: No i się ułożył tak, że mnie cisnął w bok i poza położeniem się obok męża żadnego innego ruchu już nie wykonałam..... :Wściekły:

Jak zwykle poemat nastukałam... No to spadam na NK i po jakąś kolację, żeby dać Wam czas na przeczytanie tego xD:na:

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Hej brzuchatki!
witam prawie wieczorową porą!
dziewczyny, super te wasze ciuszki! widać, że można upolować prawdziwe okazje! a ciuszki wyglądaja jak nowe!
ja również wyskoczyłam dziś na zakupy i przyznam, że sporą część ubranek kupiłam używanych. nie widzę w tym powodu do wstydu, wiadomo przecież że maluchy szybko rosną i długo w takich rzeczach nie pochodzą. a nowe kosztują tyle że szok! Fakt, że kupuję też nowe ale wtedy szukam czegoś w rozsądnych cenach
Żabolku, super wieści przyniosłaś od lekarza. a położeniem nie ma co się przejmować, w twoim brzuszku jest jeszcze sporo miejsca więc Szymek może się przekręcać do woli. a do porodu napewno się ułoży prawidłowo
asieńko, trzymam kciuki mocno. a gdy się dzieje coś niepokojącego to lepiej nie zwlekać z wizytą u lekarza

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)dziewczyny sliczne ciuszki!!!!:):) ja powiem szczerze ze tez kupilismy z 2 tyg temu body 2 szt dla malego w ciucholandzie i spodenki wszystkie ciuszki byly jeszcze nowiutkie z metka wiec nie widze sensu przeplacac zwlaszcza ze to rozmiar 56 wiec w mgnieniu oka wyrosnie z nich a za takie ceny za spodenki dalismy 4zl za jedno body 1zl a za 2 2.50 wiec ceny smieszne wrecz jak bede miec je przy sobie to porobie zdjatka:)juz nie mowiac jakie sliczne nowiuskie rzeczy byly dla dziewczynek :)my dzis bylismy troszku w sklepie i kupilismy malemu rozek 2 czapeczki i smoki:)zalacze zdjatko za chwilke:) ale powiem wam szczerze ze jak tam bylam i popatrzylam to tyle rzeczy jeszcze zostalo do kupienia ehh:Kiepsko: lista jest tak dluga a pomyslec ze to dopiero sa rzeczy dla malego a dla mnie to juz wogole jak narazie tragedia...bylismy na pizzy bo maz nas zaprosil z okazji dnia taty:)liczyl ze maly kopnie go troszku w podziekowaniu ale nici:) nie daje sie skubaniec jeden tylko mamusia moze go dotykac a tatus nunu:):smile_move::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...