Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

hejka mamusie :)
Ja też jakoś wolę jednak pisanie tutaj na forum, jest o wiele przejrzyściej :)

Zdecydowanie lepiej się czuję, mdłości i wymioty przeszły ale brak mi kompletnie energii;/ Może się trochę rozleniwiłam, bo mam męża w domu od miesiąca i baaaardzo dużo mi pomaga więc go wykorzystuje na tyle ile się da :P Ale najchętniej bym leżała cały dzień, i najlepiej gdy zdrzemnę się w ciągu dnia. Eh chciałabym mieć tyle energii co wy, liczę że odżyję w końcu!

Ja piję kawę inkę, czasem mieszam sobie z łyżeczką rozpuszczalnej. Uwielbiam po prostu kawę i teraz też widzę że ona na mnie na prawdę działa! Jak nie wypiję to mam bardzo senny dzień....

http://www.suwaczki.com/tickers/wwgzflw15us22nvf.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ck6nlftdt53wm.png

Odnośnik do komentarza

Hej:) widze że aktywnośc na fb i tutaj:) w sumie spoko:) każda wybierzę co bardziej jej odpowiada:)
Sylweczka czy Ty kojażysz ą tabelkę którą miałyśmy we wrześniówkach?? jak się czujesz i Jak Bartuś? a rodzicami się nie przejmuj przejdzie im:)

ja robiłam inchalacje z olbas oil, a noc dodawałam kilka kropel do miseczki z ciepłą wodą żeby była taka parowa inchalacja w całym pokoju:)
kawe też piję inke z Magnezem lub wapniem czasem mieszam pół na pół z rozpuszczalną. Biore magne B6, poprzednio miałam Asmag forte ale grakicznie się go połukało:(
A forum nadal mi się bardzo zawiesza

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgskjouii3drdm.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ibm28iikre36uzpi.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuje Wam bardzo za wczorajsze życzenia!
Wczorajsza impreza bardzo udana - goście zaskoczeni rozwojem spraw ;) A jeszcze bardziej tak widocznym brzuszkiem. Opite, wiec już problemów ze zdrowiem nie powinno byc.

Dzidziuś wieczorami ruchliwy. Jutro badania krwi, a za tydzień może sie uda poznać płeć na więcej niż 60% ;)

Piękne te Wasze brzuszki, niech sie zdrowo chowają!

http://www.suwaczek.pl/cache/a9f01c7636.png

Odnośnik do komentarza

Z tego wszystkiego nie napisalam wczoraj tutaj :D.
Ogonek wciąż się nie pokazuje, więc może będzie to dziewczyneczka. Leży wciąż w takiej pozycji, że ciężko określić :(.

Babel na 16!cm a ja od lekarza dostałam bure, ze podnosić nie więcej jak 5kg.
na wadze podskoczylo 1.5kg. Ciąża zdrowa, jest ok.
Polowkowe 21.12 :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

Mnie wstrętne katarzystko nie opuszcza. :/ Ciągle kicham i oczy mi łzawią :/
Dzisiaj zrobię sobie inhalację z olbas oil. Może to pomoże :)
Ogólnie czuję sie świetnie , gdyby nie ten katar :)

Zrobię sobie chyba luźniejszy dzień pod kocykiem z książką, a na 18 do kościoła na roraty :) Moja psinka jak zobaczyła dzisiaj cały taras w śniegu to nie chciała iść sie wysikać. Dobrze, ze w domu ma kuwetę (jak kot) hihi... To jest mega plus z małymi psiakami. Mogą sikać do kuwety ;)

Wystawiłam wczoraj suknię ślubna na allegro i olx. Jak myślicie ile taka suknia może się " sprzedawać"?

https://www.suwaczki.com/tickers/thgfe6hhid3ub7jd.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay3aec2scsm.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdcru1dftjoawgf.png

Odnośnik do komentarza

Piękna. Myśle, że 1990 to odpowiednia cena za taką sukię:)
Boże, żebym ja wiedziała co mnie spotka z suknią ślubną to dała bym za nią nawe 10tys byle by takich nerwów nie miec.

Pije właśnie herbate lipową z miodem i sokiem malinowym. razem z mlodą inchalujemy się solą fizjol, olbas juz na grzejnikach paruje:)

Napadów glodu jeszcze nie mam, ale czesto np. teraz mam że coś za mną chodzi ale nie wiem co..

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgskjouii3drdm.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ibm28iikre36uzpi.png

Odnośnik do komentarza

Dobrze że nie uciekacie stąd :-)
Ja wczoraj od gin wracałam zamiast zwyczajowych 50min-6 GODZIN!! Kuzwa-lekko przymrozilo, posypalo śniegiem i paraliż wszystkich dróg! Jakiś horror!
Ale wiem że dzidzia zdrowa i prawie na pewno będzie córeczka! Tak bardzo się cieszymy :-) :-)

Ja mam.z jedzeniem problem-nie mogę jeść za dużo bo mi niedobrze. Często ale malutkie ilosci muszę. Bo jak mam dłuższą przerwe to mi słabo.

Zrobiłam z Odsetka 80 pierniczkow :D mniam!

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

DobraWrozka no to miałaś niezły powrót do domu :/ Katowice też wczoraj były sparaliżowane i przypuszczam, że tak bylo w większości miast.

Moje katarzystko chyba powoli odpuszcza :)

W zasadzie dzisiaj nic kreatywnego poza obiadem nie zrobiłam. Niedawno wróciłam z rorat i wskoczyłam pod kocyk z ciepła herbatką.

Jutro chyba zabiorę sie za pierniczki :)

https://www.suwaczki.com/tickers/thgfe6hhid3ub7jd.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay3aec2scsm.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdcru1dftjoawgf.png

Odnośnik do komentarza

death25 porod i połóg to sprawa bardzo indywidualna.
Mój pierwszy porod - skurcze poczułam o 10 Lile urodziłam o 13:15 - bez pęknięcia, bez nacięcia a co za tym idzie i bez szycia. Mała wazyla 4kg. Połóg był praktycznie bezbolesny i jedynym jego objawem było krwawienie, które ustalo po kilku dniach.
Drugi porod - do szpitala trafiłam o 21 z 3cm rozwarcia a o 22.10 urodził się Kacper , też ważył 4kg ale głupie położne mnie naciely i zszylyi ten połóg już był gorszy i bardziej bolesny. 4dni po porodzie nie mogłam usiąść na tyłku, szwy mnie ciągnęły. .. masakra.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

death25 odnośnie USG to zalezy czy chodzisz prywatnie czy na NFZ. Ja chodzę prywatnie i USG każdorazowo mam wykonywane w cenie. U mnie wizyty były częstsze ze względu na krwiaki. Teraz mam dopiero 16.12 prenatalne II trymestr (połówkowe) i 21.12 wizytę u mojego Gina prowadzącego. Czyli od ostatniej wizyty 4tygodnie.

Co do porodu to mnie wody odeszły o 12 w nocy. Nic mnie nie bolało wiec specjalnie sie nie spieszyłam do szpitala. Na izbie byłam o 2:00. Przyjęli mnie (zbadali + papierologia- ok 30min) i dopiero wtedy zaczęły sie skurcze. Młodego urodziłam o 5:50. Poród trudny. Dziecko duże 4kg + tzw. Poród z raczka.( rodziła sie główka z zawinięta raczka tzn. Łokieć i główka pokazały sie najpierw. Duże nie ze względu na wagę, bo take 4kg z tego co słyszę to juz standard ale chodziło bardziej o rączkę która młody dobie podwinął jakby sie chcial podrapać po plecach ). Ne względu na to pękła szyjka macicy i po porodzie dostałam krwotoku, łożyska nie bylam w stanie juz urodzić. Narkoza -pozszywali mnie, wyciągnęli łożysko i tyle. Doszłam do siebie bardzo szybko. Po parku godzinach juz funkcjonowałam. Byłam pod prysznicem itd. De facto po zdjęciu szwów czyli po ok 8 dniach po porodzie juz był luz i skakałam jak kózka.

https://www.suwaczki.com/tickers/thgfe6hhid3ub7jd.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay3aec2scsm.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdcru1dftjoawgf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...