Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wieczorkiem

slonko a jednak się zdecydowałaś. Zatem powodzenia.

Monia dziwię się Tobie, że sprzątałaś "cudze" rzeczy... ja bym chyba tak nie potrafiła.

monika widzę, że zaczynasz tak jak nasza Moni pracować za dwóch i to pełną parą.

A mnie dopadło mega zmęczenie i to nie od sprzątania. Od rana miałam trójkę dzieci, przyszła do nas moja siostra cioteczna - 13-latka, za którą Niśka szaleje. Jak szłam z nimi na spacer, to pierwszy raz poczułam, jak to mieć trójkę dzieci. I niby 13-latka powinna być rosądna, a tu guzik z pętelką. Siano w głowie i dzikie pomysły...wrr... A moja Niśka była w siódmym niebie, bo nie dość, że przyszła jej ulubiona ciotka, to jeszcze zaliczyłyśmy dwa place zabaw, lodziarnię, mega spacer i mini zakupy. Jak wróciłyśmy do domu, to Niśka dosłownie padła na łóżko i usnęłą ze zmęczenia.Drzemała od 16 do 19, kolacja, kąpiel i o 20 znów zasnęła. Jak nigdy.... Szkoda tylko, ze nie poszło mi tak łatwo z Justyśką.

Spokojnej i długiej nocki.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Hejka wieczornie:)
Lehrerin, gdyby nie ich (jej)kot,tobym nie tknęła. Aleon łazi po całym domu ,a na dole drzwi zamknięte, więcich pokój jest otwarty i kot wychodzi przez okno:D
A druga sprawa to jakoś tak wstyd mi, że taka dziewczyna (22lata) i niepotrafi utrzymaćnawet w miaręporządku w jednympokoju.
Odkąd Weronika jest to ona sprząta kuchnię,łazienkęi co tydzień klatkę. A panna przez ponad rok zrobiła klatkę 2-3 razy. :ehhhhhh: szkoda słów.

No, ale z weselszych rzeczy to babcia jużjedzie i powinni być jutro gdzieśkoło 9 rano ::D:

Odnośnik do komentarza

Witam nocnie

Powinnam już dawno iść zaraz spać coby się wyspać przed weselem, tym bardziej, że Maciuś od prawie 2 tygodni wstaje codziennie 5.20-5.30 :Kiepsko:

Niezły numer wyszedł nam w nowym mieszkaniu. Był dziś elektryk podłączyć płytę i piekarnik, niestety nie podłączył bo nie było gniazda (siły ) za piekarnikiem. Podejrzewamy, że jest za lodówką ale nie jesteśmy na 100% pewni, bo elektryka była przerabiana parę razy. I gość nic nie podłączył, mamy go wezwać jak już ustalimy gdzie jest ta siła i zrobimy do niej dostęp. I teraz muszę wezwać stolarza, który nam kuchnie montował żeby nam „rozmontował” część zabudowy kuchennej. Zwariuję :Kiepsko:, a miało być tak prosto...

A z przyjemniejszych rzeczy, to miałam dziś super spotkanie Marcówek krakowsko-warszawskich. Fajnie zobaczyć mamusie i tatusiów z dziećmi. Powyrastały na pociechy, że hoho, zdjęcia tego nie oddają więc dobrze, że chociaż raz na jakiś czas widzimy się na żywo :Śmiech:

Anulka – mam nadzieję, że chociaż Tobie udały się zakupy weselne. Ja wczoraj szukałam sukienki ale żadnej nie kupiłam bo albo się nie nadawały, a jak już była ok, to nie było rozmiaru . Pójdę w jakiejś „starej”, trudno się mówi, przynajmniej kasę zaoszczędziłam :D

Lehrerin – trzymam kciuki żeby 25 sierpnia wyklarowało się coś na Twoją korzyść!

Miłego weekendu ::):

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobietki, u Was środek nocy, a u mnie dopiero wieczór. Właśnie oglądam TV i winkiem się raczę - normalnie szaleństwo jakieś, bo już drugi kielich wychylam dzisiaj. Chyba się trochę odzwyczaiłam, bo mam już samoloty - no, prawie. :whistle:

Dziubala, skąd ja znam te elektryczno-hydrauliczno-malarskie problemy? Jak sobie przypomnę wiosnę 2008 i wykańczanie mieszkania, to mi normalnie słabo. Podejmowanie decyzji gdzie piekarnik, gdzie lodówka, a gdzie odpływ zlewozmywaka - masakra! Tak czy inaczej, większość podłączeń trzeba było i tak zmienić, bo szanowny pan elektryk czy hydraulik, mimo planu jaki otrzymał wcześniej, miał swoja własną wizje, którą postanowił zrealizować. Do dzisiaj jak wywala nam korki w domu, to pralka okazuje się być piekarnikiem, oświetlenie kuchni, to kocioł gazowy w łazience, a oświetlenie ogrodu, to lodówka :Real mad:. Niech żyją fachowcy! - zdrowie! Chyba mnie trochę poniosło, zdecydowanie za dużo winka :oczko:!
Buziaki dla Mamutków!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Witam

Dziubala i Anulka udanej zabawy na weselu, bawcie się dobrze :Oczko:

Dziubala niestety takie wpadki często się zdarzają. Współczuję. U nas elektryką zajmuje się znajomy Marcinka i mam nadzieję, że zmiany które my wprowadziliśmy a on je zrealizował wyjdą ok. Oby!!!!

agatron faktycznie, niezłe przeboje z prądem, wrr...

Miłego dzionka wszystkim.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

dzień dobry, a w każdym razie tak się zapowiada.
Witam z kawką, ja od wczoraj z megawypasionego ekspresu -prezent od m. - zaskoczona, zadziwiona, niedowierzająca nadal.
I nigdy byście nie zgadły co robię - szukam fajnego hotelu w centrum Krakowa, bo za godzinkę jadę z m. na romantyczny wypad - CAŁKOWICIE I ABSOLUTNIE BEZ DZIECI!!- zaskoczona, zadziwiona, niedowierzająca nadal.
I tyle o mnie bo słów mi brakuje. Relacja po.

Słonko będzie w TV! Faaajnie. Odważna jesteś! Oczywisście dasz znać jak będzie emisja, ja bez TV ale gdzieś nagram.

Gabi Ty też? We dwie będzie Wam raźniej!

Dziubala :glass: Niby takie proste rzeczy, a jak prosto spiep....I rozwalaj wszystko. Pełna empatia i dlatego....
Agatron nie dołączę się za nic do Twojego toastu. W życiu. Ci tzw. fachowcy z całą pewnością skrócili mi życie co najmniej o pół roku, nie mówiąc nic o kosztach naprawy ich błędów. Aktualnie drugi raz robimy schody zewnętrzne :glass:, a w przyszłym miesiącu zdejmujemy i ponownie składamy podłogę (deski drewniane sosnowe, kupione jako suche, były tylko z wierzchu podsuszone - efekt szpary, skrzypienie, wybrzuszenia itp) :glass: :glass:
Ale dość o sprawach wkurzających. Agatron dołączam oczywiście do chóru ,co tu ukrywać - nieco zazdrosnych mamutków, ale miałaś fajny weekend. nawet poczytać było super fajnie. Jeszcze jakbyś jakieś zdjęcie dołączyła... Masz??

Dziubala miłego wesela!

Lehrerin trzymam kciuki za wynik rozmowy 25-go. U mnie nic, byłam, ale nic. Coraz poważniej zaczynam myśleć o wyjeździe gdzieś "za chlebem" na jakieś 3 mce, bo co będziemy się tak w zimie na siebie patrzeć i czekać znowu do lipca. No more. Chyba że m. wyklaruje sie pewna propozycja, na razie dość niepewna ale ciiii....nic nie mówiłam.

Monia luzik z tym sprzątaniem, wiesz jak jest kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma ....brud, a przynajmniej bałagan. Zresztą chocbyś na głowie stanęła nigdy nie dosprzątasz do końca. Prawdę mówię? Więc po co się stresować?
Babcia jedzie, będzie miło... :Całus:

Anulka krakowskie zdjęcia bardzo, bardzo.... dzieci fotogeniczne, Ty laska. A jak te zakupy, wszyscy się pytają, więc też już jestem ciekawa.

Monika tytan pracy z Ciebie. Moje podwórko:36_19_1: zero komentarza. czasobrak. Po drodze czasem coś wyrzucę do śmieci, skubnę jakieś chwasty i tyle.
A jak samopoczucie? Dołek minął?

Newania dobrze że się lepiej czujesz, a i mała zadowolona, że trochę z Tobą pobyła.

Uciekam.
Życzę wszystkim miłego, spokojnego i słonecznego weekendu.

:36_3_14:

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

dziubala baw sie dobrze,szkoda ze z pradem tak kiepskow wyszlo,masakra
agatron oj to współczuje a winko pewnei bardzo dobre.
anula wow! szalej i korzystaj i uwierz uwierz
monia to miłęj wizyty
ja byłam wczoraj na spotkaniu klasowym super było i pytanko co sie zmienio od roku, hm uwierzycie jedna z kolezanek 37lat zostanie w listopadzie babcią szok, ale samoz zycie.
no i bło super, rozmaiwlaysmy o programie i ruszyla lawina opowiesci jakto 18-15 ltat tmu....coz jedna z nich rodzila 2 dni! i nikt sie tym nie przejal a ona ozniej juz wogóle nie miala sil na urodzenie ,porazka!

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

przeziebiona jestem, kompletnie nie wiem, gdzie się doprawiłam - ale katar mnie męczy... a oboje pokasłujemy z Viciem juz od kilku dni...

Kupiłam autko - 10 letniego matizka z kolorze nadzieji, sprowadzonego z Włoch - na pełnym "wypasie" bo ma klimę, wspomaganie, pełna elektryka, immobiliser, ABS i tylkoi radio musze wstawić:Oczko: a to nawet dobrze ze nie ma, bo chce takie z wejsciem na USB :Szok:

oczywiście jaja były - sprowadzony, to akcyza była do opłacenia, a ja nie mam NIP-u, więc wzięłam chrzestna jako wspołwłaściciela , żeby na jej NIP opłacic akcyzę - a na celnym mnie w ten papier nie wpisali , bo zazwyczaj wpisuja jedengo płacącego , poza tym mnie by nie wpisali i tak, bo tego NIP-u nie mam - a jak przyszło co do czego to nie chcieli mi go w P-niu zarejestrowac na nas obie, bo mnie nie ma w tym papierze!!!
no to mówie - rejestrujcie na ciotkę - a oni nie możemy, bo pani tez jest współwłascielem - wiec musialam spisac umowe darowizny i zarejesrtowac na ciotkę i jak przyjdzie oryginal to dopiero moge się bezpłatnie dopisac jako współwłaściciel lub przerejestrowac na się za jedyne 72,50PLN.
Dobre co?
Auto było do odebrania wczoraj, a opijanie było juz w czwartek, po zarejestrowaniu - porzadnie, wczoraj cały dzień umierałam na kaca (po whisky) - i w efekcie "fasolką" po dmój blok zajechała moja Maman, bo ja sie obawiałam, że mam jeszcze promile we krwi...
Pozdrawiam weekendowo, dzis odbietam Tatusia (męża chrzestnej) z lotniska:smile_jump:, a w środę własnego małżona:Szok:

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

witam

wpadam zobaczyc co slychac, ale sie dzieje u was, u mnie zadnych wiekszych zmian, A wrocil w poniedzialek znow jedzie, Pati jutro wyjezdza w gory z kolezankami, wiec zostane sama z Bartkiem, bardzo podoba mi sie to moje l4 :smile_move: tyle czasu moge spedzac z Bartkiem tylko zeby to dziecko wiecej spalo wrrrr
Slonko widze ze sie zdecydowalas na wystep w tv bede cie mogla zobaczyc :smile_move:
Devachangratuluje zakupu samochodziku i zdrowka zycze
Anula to maz ci zrobil niespodzianke fiu fiu milego wypoczynku
lehrerin kiepsko z tym etatem, trzymam kciuki zeby jednak rozwiazalo sie pomyslnie
Dziubala, Anulka udanej zabawy
Monia podziwiam cie, ja u mojej Patrycji w pokoju w ogole nie sprzatam jej pokoj jej syf, zamykam drzwi i nie patrze
Monika mam nadzieje ze zasluzenie odpoczywasz, pytalas kiedys jak A. jest lepiej ale nie najlepiej, moze kiedys opowiem co mnie w nim gryzie
newania fajnie w domku posiedziec z dzieckiem, ale za duzo odpoczynku to niestety nie ma

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

Kawka dla Wszystkich!

Niedawno wstałam, póki co pije moją poranną wodę z cytryną. Fajnie było poczytać co u Was!

Dziubala i Anulka, bombowego wesela Wam życzę!
słonko, cieszę się, że jedziesz na nagranie! Oczywiście czekamy na relację.
Devachan, gratuluję nowego samochodziku, niech się świetnie sprawuje.
anula, ale Cię mąż zaskoczył tym prezentem i wypadem. Świetnie! Relaksujcie się, zwiedzajcie i bawcie się na całego! Wiesz, póki co, mam tylko jedno zdjęcie robione komórką - wstawiłam, ale nie wiem dlaczego nie wyświetla się ten symbol galerii w moim profilu. Więcej zdjęć będę miała po kolejnym wolnym weekendzie, bo koleżanka zgra mi wszystkie na płytę ze swojego aparatu. Ja niestety mam ze sobą tylko taki jednorazowy aparacik, bo normalny wolałam zostawić chłopakom żeby porobili fajne zdjęcia i filmiki coby mi nic nie umknęło z wakacji dziecka :36_2_15:

Wspaniałego weekendu dla Was Wszystkich!
Ja się może później ciutkę poopalam :36_1_68: w ogrodzie, bo jest piękne słońce. Mam tylko nadzieję, że nie jest duszno (jeszcze nie wystawiałam nosa na dwór), bo wtedy siedzenie na dworze, to żadna przyjemność.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! Poranna niedzielna kawa ze mną i niech z wami będzie.
Życie lubi gmatwać mi plany . Całe szczęście ,że zdążyłam się do tego przyzwyczaić. Wczoraj z rana, gdy zbieraliśmy się do wyjazdu zadzwonil telefon i okazało się, że jeszcze na dwa trzy dni musimy przygarnąć biedne niechciane kanadyjskie dziecko. Właśnie go oczekuję. Właściwie to się cieszę, bo chyba nie było mu tak źle jeśli chciał być właśnie u nas, ale lekko zgrzytam zębami na myśl o tym jak tamta część rodziny się zachowuje wobec niego. szkoda słów.
Ale soboty nie zmarnowałam . O nie! Po pierwsze wyspałam się. Po drugie ugotowałam porządny obiad ( z kolejnymi wariacjami surówkowymi nt. ogórka) a potem edukacja przez zabawę. dzieci w samochód , wszystkie bez wyjątku i do Lublina na Jarmark Jagielloński. Kiedyś były to głównie targi sztuki ludowej i różnego rękodzieła, teraz to bardziej wydarzenie kulturalne.Pod Zamkiem rycerze i białogłowy, pokazy dawnych sztuk walki, klauni, szczudlarze, na Starym Mieście koncerty, korowody, tańce. dzieci zachwycone, zainteresowane niemarudzące w ogole.
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/medium/IMG_3643.JPG
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/medium/IMG_3644.JPG
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/medium/IMG_3649.JPG
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/medium/IMG_3653.JPG
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/medium/IMG_3654.JPG

A i Zuzia ma nową muzyczną fascynację - tańce dawne. Oglądała z otwartą buzią. No bo było co oglądać.
Idąc, a właściwie przeciskając się przez starówkę, wpadłam na genialny pomysł, zamówiłam na wieczór stolik w restauracji zadzwoniłam do m. i kazałam się ładnie ubrać. Wróciłam do domu, sama też się odstawiłam i pojechaliśmy na romantyczną kolację. M. się wczuł, bo kupił mi bukiet kwiatów. Kuchnia restauracji okazała się po prostu znakomita, dobra atmosfera, miła obsługa. Porozmawialiśmy sobie, dwa tematy zabronione: dzieci i praca, ale jednak było o czym. czyli nie jest źle :angel1: Potem jeszcze pospacerowaliśmy, bo prawie północ a działo się jeszcze mnóstwo.
tak więc zamiast Krakowa był Lublin, ale okazało się, że nie znaczyło to gorzej.
Dzisiaj wracam już do normalności, zaraz do koscioła, potem sprzątanie, obiad i po Daniela do Lublina (ale chyba wyślę m.), a po południu sortowanie ogórka, bo w piątek nazbierałam mnóstwo i nie dalismy rady.

Devachan no wreszcie sie odezwałaś! Miłej i bezproblemowej eksploatacji autka życzę. I zdrówka dla Ciebie i Vicia

Agatron zaraz przeszperam w Twojej galerii!

Słonko to nieco przygnębiające: 37 letnia babcia! Ale my w większości to młode mamy. uff.... Chociaż wiecie jakoś ostatnio zaczynam się czuć bardziej dojrzale, nie staro, ale właśnie dojrzale. Bo do niedawno miałam cos takiego, ze mi się wiek zewnętrzny nie zgadzał z tym co czułam wewnątrz. a teraz mi sie to harmonizuje. Troche zagmatwanie moze napisałam ,ale rozumiecie o co mi chodzi?
Spotkania klasowe są super! Ja się wprost nie moge doczekać wrzesniowego.

Boszz, lecę, bo na 9 do Koscioła

Miłej niedzieli!

:36_3_14:

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Witam

anulka szkoda trochę że z tym wypadem do Kraka się nie udało. Ale widzę, że i tak miałaś udany dzionek i do tego wieczór, jaki romantyczny. Fiu, fiu, fiu. Oby tak dalej. Niech WAM się wiedzie i wszelakie kryzysy niech zostaną zażegnane.

agatron miłego byczenia się na słoneczku.

rena wypoczywaj na l4 i niech synek pospi dłużej, bo mamusia musi się kurować.

A my wczoraj pojechaliśmy na ranczo do moich rodziców. Wczoraj mieli 33 rocznicę ślubu i w gronie rodzinnym odbyło się spotkanie przy grillu - tylko moi rodzice, my i moje rodzeństwo. Niby dosyć skromnie jak na taką rocznicę, ale moi rodzice tak sobie zażyczyli i tak było wesoło i swojsko, bo nikt z nikim się nie kłócił (jak to zwykle bywa w rodzinie) uff...

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

anula super pieknie spedzilas czas to wazne bo i rodzina lepiej funkcjonuje i małzenstwo po takich chwilach.
moj wczoraj mial jechac do tesciowej do breukseli ale padło nam auto tzn tak prawie ale pewnie w drodze do domu by zdechło,pojechal do znajomych do Nl kolega maduze pojecie pojechali na szrot ,pomysleli i naprawili, no i zostal u nich, mial jechac po mojgo tate bo stoi gdzies na stacji benzynowej ale nie dojechal wic dzis po tate do tesciowej ma zawrócona niedziele. A moja tesciowa ostatnio przemawia ludzkim głoem znowu mi buty kupila i jakas kamizelke w szoku jestem

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

witam
wczoraj padłam ale mieliśmy baaaaaaardzo intensywny dzień - razem ze znajomym i jego synkiem (też Kubą:wink:) starszym o pół roku od mojego, byliśmy na wycieczce w kłodzku, gdzie uczestniczyliśmy w zdobywaniu twierdzy i potem pojechaliśmy standardowo w błędne skały - nasze ulubione miejsce - hehehe powinniśmy dostać kartę stałego klienta albo jakieś bilety zniżkowe:lol:
wróciliśmy późnym wieczorem zmęczeni i zadowoleni, przy okazji przetestowałam nowe butki - suuuuuuuuuuuuuuper spisały się w górach

dzisiaj m. w pracy a ja z Kubusiem rządziliśmy na dworze, trochę opalania, trochę moczenia nóg w basenikach, trochę taplania w błocie z piaskownicy:lol: i oczywiście mega obżarstwo, po wczorajszych górkach apetyt opisywał doskonale, do tego stopnia, ze o 20.00 smażyłam naleśniki:lup:

monia i jak mama??? jest już na miejscu??? sprawdza kąty??

anula bardzo się cieszę, że udało się uratować choć odrobinę z planów - nie ważne gdzie, ważne z kim i że udało się jakąś nić porozumienia odnaleźć, oby niebawem był duuuuuuuuuuży kłębek, najistotniejsze, że jednak(!!!!) wam zależy!!!! super!!!!
fotki kapitalne, widać, że dzieciaki szczęśliwe, głupia sprawa z kanadyjskim maleństwem, dobrze, że ma ciebie

słonko to nieźle się namieszało u ciebie:lol: niech wszyscy się odnajdą, ponaprawiają i juz żadnych niespodzianek

lehrerin ukłon w kierunku rodziców!!! piękna rocznica!!

rena to korzystaj ile wlezie z wolnego a tak swoją drogą - kiedy wracasz ddo pracy??

devachan gratki nowego auta i oczywiście zdrowiej

agatron czyli jak wrócisz na stare smieci to zarzucisz nas fotkami

dziubala dosłownie ręce mi opadły jak czytałam o waszych prądowych perypetiach:glass: współczuję szczerze i oby juz się wszystko odbywało bez większych niespodzianek

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Hejka laski :D
Dopiero teraz mogłam zasiąść do kompa, bo w dzień urwanie głowy.
Babcia z Sebkiem przyjechali wczoraj rano i ciągle w garach siedzę. Poki co nic nie mówi :Oczko:
Dzisiaj od rana znowu zapiernicz, bo chleba zabrakło i musiałam do carrefoura jechać. W międzyczasie tort odebrałam. Potem biegiem obiad, bo rosół szlak/g trafił, a o 17 gości nmiałam na urodzinach u małej. Przyszli dziadkowie, moja psiapsiółka z synem (moim chrześniakiem), chrzestna Amelki,no i my i uzbierało się12 osób, więc teraz padam zdziebko na pysk, ale myślę,że wszystko się udało :D

Słonko widzęzmianyna suwaczkach :D Ładnie,ładnie :cheess:

Monika to poszalałaś wczoraj. Super dzionek miałaś :)

Anulaale fajowe fotki :D Teżbym tak chciała romantycznie.....:ehhhhhh:

Devachan, Agatron zdrówka dla Was :Kiss of love:

Resztę zapomniałam :lup::lup:

Buziaki dla Was mamutki :Kiss of love::36_3_13::Kiss of love::36_3_13:

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie, a właściwie popołudniowo, bo właśnie gotuję obiad. Na dzisiaj przewidziałam gulasz - zobaczymy co z tego wyjdzie, ale pachnie nieźle.

Tak, monika, fotkami Was zasypię na amen. Musze to zrobić jeszcze przed wyjazdem do Polski (będę miała na to tydzień, więc wystarczy), bo jak wrócę do domu, to podejrzewam, że przepadnę na baaaaaaardzo dłuuuuuuuuuugo!

anula, mnie tez się strasznie spodobał Twój pomysł z kolacją. Oby częściej udało Wam się tak wychodzić. Zdjęcia małych dam dworu i rycerzy świetne.

słonko, Twoje Dziewczyny coraz ładniejsze!

Hm, poszłabym na jakiegoś grilla :( :grill:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Monia, ale miałaś pracowity weekend! Świetnie, że wszystko się udało, a teraz możesz spokojnie odpocząć - oczywiście jeśli dzieciaki śpią, bo z tym to różnie bywa.

monika, te błędne skały, to Szczeliniec? Byłam tam kilka razy, rzeczywiście jest rewelacyjnie!
Właściwie poza mięsem z grilla, to chętnie bym tez zjadła naleśnika :smile_move: - smaku mi narobiłaś Kobieto!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

jak ktoś ma chęć to zapraszam do galerii - wrzuciłam fotki z wczoraj i dzisiaj:Śmiech:

agatron czyli czekam na zdjątka:lol: błędne skałki są obok Szczelińca - to samo pasmo gór Stołowych, nie ma tam schodów, tylko chodzi się po ... deskach:Śmiech:

naleśniczek - mniam - wirtualnego ślę do ciebie:Śmiech:

monia to miałaś niezłą jazdę dzisiaj!!!! dobrze, że dzień się kończy:Śmiech: a jak Melcia po imprezce???? wydoroślała????:wink:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Monia kochana, sorki, sorki sorki. Też nie doczytuję suwaczków :lup:
A więc:

Amelko, serdeczności urodzinowe! Rośnij duża, radosna i szczęśliwa!

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...