Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Monia38
Dobry http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/kawa2.jpg i http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/herbata3.jpg dla wszystkich :D

rowniez dzieki
wczoraj mialam ochote troche z wami posiedziec, ale widze ze nawet duzo nie naskrobalyscie, a zasnelam przed tv
dzisiaj przyjechala @ i z rana juz sobie pomylam podlogi ogarnelam kuchnie i teraz moge kawke wypic
wczoraj moj brat mial wypadek, unieruchomiony na tezy miesiace, polamane palce u nogi

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

Dzięki za miłe przywitanie:taniec:

Postaram się regularnie do Was zaglądać i klikać:list:

Monia współczuje przejść z zastrzykami Emila...moja znów żadnych lekarstw nie chce brać ale ja to jeszcze w mleku jej przymyce a zastrzyk to zastrzyk :/

Monika pisz ile chcesz, Tobie zawsze lżej na serduszku a i my mamy obraz sytuacji i choc wirtualnie Cie wesprzeć możemy :)

Reszte mamutków pozdrwiam i muszę częściej Was podczytywać aby lepiej poznać:36_11_20:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Monia38
Dobry http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/kawa2.jpg i http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/herbata3.jpg dla wszystkich :D

o dzięki dobra kobieto:D

ja już drugą kawkę piję:yipi:

Kuba jeszcze śpi, za oknem śnieżyca, dzisiaj muszę chałupę doprowadzić do porządku, nie powiem jak wygląda:Histeria:

rena dobrze, że brat tylko palce połamał

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam

monika4 pisz, ile się da, wyżalaj się, od razu poczujesz się lepiej. Dobrze, że udało Ci się znaleźć kogoś do pomocy, odetchniesz chociaż na chwilkę.

rena Zdrówka dla brata. Jakiś wczoraj był feralny dzień, bo tylko się słyszało o wypadkach, stłuczkach. Wczoraj byłam świadkiem jak listonosz poleciał po schodach u sąsiada, jeszcze na dodatek z paczką. Wstał, nic się jemu nie stało, ale ciekawe, co z paczką, czy cała dotarła do adresata.

slonko to szybko minie Ci dzionek, jeśli tylko masz dwie godzinki.

Monia jak czytam o Twoich perturbacjach dnia codziennego, to tylko jedno nasuwa mi się do głowy - WIELKI SZACUN, za to, że wszystko ogarniasz i dalej brniesz do przodu z tym całym majdanem.

A ja od rana walczę z piecem, coś się dzisiaj palić nie chce:Real mad:

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Jak pisałam na odkurzaczowo-butelkowych nocka do wielkiej d..y. Dzieciaki budziły sie na zmianę, do tego śnił mi się mój ojciec w szpitalu :36_2_49: Nigdy mi się nie śnił przez 10 lat, a dzisiaj to aż się z wrażenia obudziłam :36_2_49:
Kawę wypiłam, ale coś mnie łeb zavczyna łupać, do tego ta pogoda. Śnieg ciągle sypie :leeee: Mam już dość zimy :leeee:
Czekamy dzisiaj na kuriera z pieluchami dla małej, bo na tej wsi to nawet nic nie można dostać, a wyjść dalej nie ma jak.
Pielęgniarka mi dzisiaj powiedziała, że gadała z lekarzem rodzinnym o moich chorowitkach, a on stwierdził, że za dużo leków :36_2_49: Tylko ciekawe kto im te leki przepisuje:36_2_43: Mała nie chorowała do czasu uszu, od tamtej pory ciągle łapie jakieś paskudzwa. Nie wspomnę, że już jakiś czas temu powinnam ją zaszcvzepić i tyż nie ma jak. :ehhhhhh:

Odnośnik do komentarza

Monia aby do wiosny. Przyjda nowe siły. Dzieci przestaną chorować. I trochę wreszcie z domu powychodzimy

Monika pisz, wywalaj smutki. Teraz Ty, jutro ktoś inny się pożali. Po to m.in. to forum jest.

Chyba sie z tym zgodzicie?

Słonko to taki fajny dzień jak tylko 2 godz. Nie będziesz wiedziała co z czasem zrobić:36_1_21:

U mnie dzień jak co dzień:o_noo: To samo co zwykle, aż nie chce mi się zacząć. I muszę jeszcze do księgowej pojechać, aż mnie skręca. Ale mam nadzieje ostatni raz (prowadzimy z m. taka grupę producentów i załatwiamy wszystkie formalnosci), bo jakoś mnie denerwuje. rzadko mi się zdarza niechęć od pierwszego wejrzenia, ale zawsze mam z tym rację. od niej też mnie odpycha. Brr...
I jeszcze tak się dzisiaj okropnie czuję. Bulimia albo jelitówka. Diabli wiedzą. Najchętniej przespałabym cały dzień.

No i miałam w sobie pielęgnować pozytywne podejście do życia i co?:36_19_1::kura:

Buziaki

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Wiecie co...........wzięłam tabletkę, ale oprócz tego, że nie przeszlo to zaczęłam kichać i smarkać się :36_2_49:
Coś mi tu śmierdzi przeziębionkiem:36_11_1: Cholera :36_2_49:

Czekam na kuriera z pieluchami, a tego coś nie ma, mimo, że już są we Wrocku. He he a ja od remontu nie mam dzwonka założonego więc będzie sobie mógł dzwonić do woli. Zresztą wielu rzeczy nie mam skończonych;/ Listwy, parapety itp;/ Ciekawe kiedy skończymy....

Odnośnik do komentarza

co do zimy to...kuźwa, spacer wózkiem w miasto po nieodśnieżonych chodnikach to koszmar...na dodatek chyba sobie przez te przedzieranie sie przez zaspy rozwaliłam wózek bo i na gładkich nie jeździ prosto :kiepsko: piechotą z nią też się nie wyjdzie w miasto bo po 10 minutach jest brudna i mokra:hmm:

ale co tam jak czytam co za choróksa wszędzie to się ciesze, że u Nas zdrowo...ZDRÓWKA wAM WSZYSTKIM A I NIECH SZYBKO WIOSNA NADCHODZI:taniec1:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Padam po wycieczce do innego miasta żeby załatwić sprawę z Księgami Wieczystymi, ale wreszcie wszystko załatwione (a sprawa załatwiana od kilku lat). Teraz czekam na K z Adasiem a potem zostawiam chłopaków samych i wybywam na spotkanie z mamusiami krakowskimi :D. Rozerwę się trochę :D

Monika – może to tak jest, że im więcej się biega to się tyje a nie chudnie :D
Bardzo dobry pomysł z wynajęciem pomocy do babci :yes:

Rena - biedny brat, tyle czasu w unieruchomieniu, ale dobrze, że skończyło się "tylko" połamanymi palcami u nóg.

Zubelek - moim synkom też zdrowie cały czas dopisuje, aż czasami mi dziwnie, że ich nic nie łapie (tfu, tfu).

Miłego popołudnia ::):

Odnośnik do komentarza

Hallo!!!!
Nie doczytałam wszystkiego , bo nie mam sil na siedzenie przed kompem:Padnięty:
Wczoraj sie wybralam pare spraw pozałatwiać (bank, poczta) nivy wszystko na miejscu bo w obrebie osiedla a normalnie myslalam że odjade. Wrocilam do domu i padlam na pysk:Padnięty:
Kaszel mnie dalej meczy a Krzysiowi ciągle cos z nosa cieknie, ja osiwieje do wiosny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

gabalas odpoczywaj i zdrówka dla Krzysia. Oby szybko przeszedł kaszel. Trzymaj się kochana, jeszcze trochę musisz wytrzymać w tym stanie.

zubelek masz rację, spacer z dzieckiem w wózku po nieodśnieżonych chodnikach jest niezłym wyczynem. Dziś poszłam na godzinkę, a tak się zmachałam pchając wózek, że jak wróciłam do domu to czułam się taka umęczona i wymięta.

Monia kurier się zjawił? Pieluchy dostarczył? A jak się czujesz, mam nadzieję że lepiej.

dziubala i jak spotkanie?

anula myśl pozytywnie, nie poddawaj się.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Gabi zdrówka
monia i jak? Mam nadziejeze lepiej?
A mnie cos telepie kurcze herbate z cytryna zrobiłam oby to tylko tak se, bo dziś bylo paskudnie .
W szkole tak smiesznie na 2 godz w sumie 3 bo zawsze cos do zrobienia ,z a to jutro nadrabiam za wszystko i siedze od poczatku czyli od 8 do 14.30 cóz bywa. maraton.
Coz ide wiec spac coby jakos funkcjonowac buziaki

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...