Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[slonko2208]

Trzy serca współczuje tekstu meza niech sam zrobi to co y i wtedy zobaczy. Moj kiedys kilka lat poslubie tak mi wyjechal mielsimy sasiadke, moja dobra kolezanke,ktora zawsze full maijaz extra ciuchy pachnaca drogimi perfumami, miala kase itp a ja szaro buro jakos tak agruba i kasy na lepsze ciuchy nioe bylo i kiedys ja mijamy a moj mowi o ona to przynajmnie dba o siebie, oj dałam mu popalic dałam, wredny jedny!
gabi na dach go w rajtuzkach a moze wponczochach? hehehe

[Gość graz1974]

monika4

graz1974

My palimy, ale w domu i tak zimno :-( nie ma sąsiadów i nie grzeją

sorki ale zrozumiałam ciut inaczej w sensie sąsiedzkiego grzania

hihi, jak teraz to przeczytałam, to faktycznie

[usiek77]

Witam w piękny mroźny słoneczny dzieńGrazwitaj!!! KatarzynkoWSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO!!!A u mnie znów chwila spokoju mały śpi mąż w pracy więc korzystam,ufarbowałam właski na soczystą malineale nie wyszło tak źle dobrze że miałam ciemniejsze włosy i tak soczyście nie wyszłoa co tam próbować trzeba zapuszczam teraz te moje kłaki od września nie byłam u fryzjera mam nadzieje że w końcu zapuszcze choć czasem brak mi cierpliwości do ich układania,co do dietki już się przyzwyczaiłam do małych ilości i mam nadzieje że kilogramy nie wrócą,trzymajta kciuki.Życze wszystkim mamutkom super dzionka samych miłych wiadomości mniej stresów i dużo dużo zdrówka

[Gość graz1974]

To ja też dołączam się :
Wszystkiego naj... Kasiu

[Dziubala]

Witam środowo

Byliśmy dziś u logopedy, Maciuś miał kolejne zabawy z ćwiczeniami. Niestety Maciuś nie potrafi usiedzieć w miejscu dłużej niż minutę dwie, co trochę utrudnia współpracę, ale jakoś poszło. Kolejna wizyta za 2 tygodnie.
-20 st. było rano więc wracaliśmy taxi co by nie marznąć na przystanku

Graz – witaj wśród Mamutek :)
Podoba mi się nazwa bliźniaki rocznikowe

Lehrerin – hehe, uśmiałam się ze straszenia auta, ale grunt, że zadziałało. Ja kiedyś postraszyłam kwiatka doniczkowego, że jak tak dalej będzie schnął to go wyrzucę, od razu przestał schnąć
Zdrówka dla dziewczynek, niech szybko wyzdrowieją!

Agatron – mocno trzymam kciuki! Daj znać po wizycie.

Usiek - trzymam kciuki żeby kg nie wróciły!

monikouette

kurde, wlasnie, gabi, tak mu powiedz!!! pelerynke mu daj i niech leci na dach!!!!!!!!!!!!!!

monika4

gabi i rajtuzki!!!!

[Trzy serca]

byłam, przeczytałam, będę wieczorem ...

[monika4]

agatron co po wizycie u chirurga??? mam nadzieję, że wszystko dobrze???? melduj!!!

[monika4]

a stronka
za zdrówko i za szczęście i za przyjaźń i za miłość i za...

[Monia38]

Ale tu ruch dzisiaj jak w ulu

[monika4]

nooooooooooooooo

[Ann]

bry wieczór
Katarzynko najlepszego wybacz spóźnienie... j
Dziubala a te wizyty regularnie co dwa tygodnie?
Witaj Graz
Lehrerin jak dziewczynki
Agatron – daj znać jak wizyta?
Gabi no żesz, jak to nie wejdzie, musi, przecież będzie miał na sumieniu Ciebie i Mamucie grono (a złe kobiety mogą dać popalić)

no i więcej nie pamiętam, starość nie radość...

[monika4]

Ann

bry wieczór
Katarzynko najlepszego wybacz spóźnienie... j
Dziubala a te wizyty regularnie co dwa tygodnie?
Witaj Graz
Lehrerin jak dziewczynki
Agatron – daj znać jak wizyta?
Gabi no żesz, jak to nie wejdzie, musi, przecież będzie miał na sumieniu Ciebie i Mamucie grono (a złe kobiety mogą dać popalić)

no i więcej nie pamiętam, starość nie radość...
wiecie co ja, jak ja się dzisiaj staro czuję!!! jak mamut!!! nie - jak węgiel!!!

[monika4]

przed chwilą czytam jak styczniówka ze Szczecina napisała, że u nich sypie, myslę sobie - oooooooomatko, nie zazdroszczę,
katem oka spojrzałam przez okno balkonowe i widzę, że dolne gałęzie świerku strasznie gną się na wietrze, czyżby wiało??? wstaję przyjrzeć się dokładniej i co widzę?? nie tylko wieje ale i sypie śnieg i to mocno!!!

[monika4]

a poza tym agatron mogłaby dać znać co po wizycie u chirurga!!! denerwuję się

[agatron]

No jestem. Dotarłam późno, bo wczoraj znalazłam forum dotyczące szczepionek i szczepień. Wciągnełam sie dzisiaj tak, że rumieńców dostałam...a może to po tym grzańcu piwnym

Wizytę u chirurga mamy zaliczoną, ale stres mi nie minął. Facet bardzo rzeczowy, cieszę się, że do niego trafiliśmy. Okazało się, że u Boryska jest sklejka, nie stulejka. Doktor pokazał mi jak myć Boryskowego siusiaczka (jako pierwszy z lekarzy, z którymi mieliśmy do czynienia w kwestii zdrowia B ), bo sama od zawsze nie chciałam kombinować żeby dziecku krzywdy nie zrobić. Poza tym nigdy nic niepokojącego (zapalenie, balonik przy siusianiu) się nie działo. Mały był super dzielny, ale później trochę narzekał, że go siusiaczek boli (to raczej nic dziwnego po takich 'ćwiczeniach'). I stąd własnie mój stres, bo codziennie będę musiała go myć, a nie chciałabym żeby to bolało i za 2 tygodnie mamy przyjśc jeszcze raz. Ehhhh....

[monika4]

agatron ufffffffffff
dobrze, że to sklejka a jak masz myć siusiaka??? naciągać napletek czy co???

[Ann]

Monika sypie tam sypie, moja Mama dojechała 40 minut później pociągiem (do SZczecina)

[monika4]

Ann

Monika sypie tam sypie, moja Mama dojechała 40 minut później pociągiem (do SZczecina)

widzę, że rozpieszcza nas ta zima a my jutro mieliśmy jechać po węgiel i tak się łudziłam, że popada dopiero późnym popołudniem a tu kicha,

[agatron]

monika4

agatron ufffffffffff
dobrze, że to sklejka a jak masz myć siusiaka??? naciągać napletek czy co???

Tak, tak, mam codziennie przy myciu odsuwać napletek tak żeby było widac ujście cewki moczowej, ale oczywiście bez przesady.
U nas też sypie. Zaczęło jakoś ok 17 i strasznie wieje. Znów wszystko zasypane.

[lehrerin]

Witam

Dziś usypiając dziewuszki padłam jak kawka razem z nimi. Po 20 spałam jak niemowlę Podrzemałam dwie godzinki, niedawno wstałam jak nowonarodzona i kurcze mam teraz za swoje, po nocach będę siedzieć i domowe robótki nadrabiać Jutro późno wrócę z pracy, bo mam radę pedagogiczną. Zatem muszę dziś sporo rzeczy porobić. Odgruzować pokój, strój Niśki na bal przygotować (o ile pójdzie, bo jeszcze pokaszluje), trochę poprasować...itp. Zapewne grubo po północy pójdę spać.

Dziś wysłałam małża z Pyśką do lekarza....noc była tragiczna, Pyśka budziła się praktycznie co godzinę i nie mogła zasnąć, tak miała zawalony nos, że nie miała jak oddychać. Frida ciągle była w ruchu. Około 4 nad ranem rozbudziła się na dobre i tak do 6 męczyłyśmy się razem - ona nie mogła cycać, bo nie mogła swobodnie oddychać. Potem doszedł jeszcze męczący, mokry kaszel. Pediatra ją osłuchała, na razie czysto i przepisała Elofen, Mucosolvan, Cebion. Za dwa dni kontrola, bo może się z przeziębienia jakieś zapalenie się rozwinie Wrr................ Na razie cicho sza....-obie śpią, oby tak do rana bez jakichkolwiek pobudek.

[Monia38]

monika4

Ann

Monika sypie tam sypie, moja Mama dojechała 40 minut później pociągiem (do SZczecina)

widzę, że rozpieszcza nas ta zima a my jutro mieliśmy jechać po węgiel i tak się łudziłam, że popada dopiero późnym popołudniem a tu kicha,

a gdzie jedziecie po trn wegiel??

agatron

monika4

agatron ufffffffffff
dobrze, że to sklejka a jak masz myć siusiaka??? naciągać napletek czy co???

Tak, tak, mam codziennie przy myciu odsuwać napletek tak żeby było widac ujście cewki moczowej, ale oczywiście bez przesady.

Może naucz B samego jak ma to robić przy myciu. Ja tak nauczyłam Emila i sam myje i naciąga

[lehrerin]

agatron a jednak sklejka. Uff, to dobrze. Cieszę sie, że trafiliście na konkretnego lekarza, który objaśnił wszystko co i jak. Powodzenia.

monika w BP jeszcze nie sypie, ale coś czuję, że i jutro na wschód dotrze śnieg i znów będzie powtórka z rozrywki

katarzynko zaległe, wszystkiego naj.

gabi to już niedługo na swoim będziecie

dziubala dziwisz się, że Maciuś nie jest w stanie usiedzieć? Bo ja nie, przecież, to jeszcze dziecko, a wiadomo, że dzieci w tym wieku to strasznie ruchliwe, ciekawskie są i rozpiera ich energia. Koncentracja max 5 minut I wielkie za to, że chodzisz z Maciusiem do logopedy. Odpowiedzialny z Ciebie RODZIC A Maciuś dostaje prace domowe?

Pozdrawiam i spokojnej nocki życzę.

[monika4]

lehrerin współczuję, oby Pyśka szybko uporała się z katarem a co myślisz o nebulizatorze??? wziewy pomagają super, są takie końcówki nawet do noska

monia no strasznie daleko to my po ten węgiel nie pojedziemy bo albo jakiś 10 km do Katów albo troszkę dalej do Strzeganowic
ale jakoś nie widzę jazdy po zaspach z przyczepką i pewnie skończy się na kupnie kilku worków

[agatron]

Monia38

agatron

monika4

agatron ufffffffffff
dobrze, że to sklejka a jak masz myć siusiaka??? naciągać napletek czy co???

Tak, tak, mam codziennie przy myciu odsuwać napletek tak żeby było widac ujście cewki moczowej, ale oczywiście bez przesady.

Może naucz B samego jak ma to robić przy myciu. Ja tak nauczyłam Emila i sam myje i naciąga

Może masz rację, tylko nie wiem czy nie za mały żeby załapać co i jak... Jak myślisz?

lehrerin, zdrówka dla Pysi! A Ty nieźle zaszalałaś z tym spaniem, może za jakieś robótki ręczne się weź, co?

Żuczki Moje Kochane, oficjalnie ogłaszam, że na dzisiaj mam dość i udaję się na spoczyn. Dobranoc się z Paniami!

[lehrerin]

monikamam nabulizator, ale mam stary model bez takiej koncówki i bez maski tylko ustnik. Ale muszę koniecznie zakupić. Być może dostanę jakieś wyrównianie i wtedy kupię w 100%. Już sama sobie obiecuję, że muszę i wciągnęłam nebulizator do listy zakupów KONIECZNYCH.