Skocz do zawartości
Forum

Trzy serca

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Trzy serca

  1. Jeśli ktoś może, proszę pomóżmy małemu Krzysiowi, który teraz bardzo potrzebuje pomocy.... Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - OPP
  2. Kupię niedrogo kuchnię dla dziewczynki w wieku 2-3 lat, oraz wózeczek dla lali.
  3. Witam, po długiej Przerwie. Dziękuje wszystkim za życzenia urodzinowe Wpadłam złozyc Wam życzenia świąteczne: Pozytywnych odmian, które w czasie oczyszczenia duchowego podczas tych świat przyniosą same dobre rozwiązania trudnych spraw. Spokoju w sercu, porządku w kuchni wiosennych rodzinnych spotkań, grzecznych dzieci, no i smacznego jajeczka
  4. Agatron wszystkiego naj, naj, naj!!!!! Dzień dobry, u nas kolejna febra w domu więc mnie długo nie było Dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe. Witam nowe mamusie!!!
  5. Częstujcie się kochane, stawiam tort urodzinowy
  6. Witam mamusie, pytacie o jaja oto link, ale można tez w sklepach dostać- pasmanterie, papiernicze... jajka styropian na Allegro - Wyniki wyszukiwania - Aukcje internetowe Allegro I uciekam bo dziś mam sporo pracy
  7. Za zdrowie, za zdrowie, za zdrowie i za mamutki!
  8. Dziękuję za komplementy. Dodajecie mi skrzydeł.lehrerin To nie jajeczka ale jaja. Bo maja po 10 cm wysokości. To są jaja ze styropianu naciagam na nie aksamit, a potem cekinki, cekinki Mam jeszcze jaja karczochy. To akurat nie moje, bo jeszcze zdjęć nie robiłam!!! O takie, masz tu instrukcje, bo wiem, ze lubisz z dziećmi coś porobić: Wielkanocne jajko wstążkowe - "karczoch"
  9. lehrerin widzę, ze i u Ciebie jakieś kaszle. A sio! Powiedz jak Ty robisz te inhalacje i z czego, czy leki na receptę i w ogóle czym to się : "je". Bo czuję, że i ja muszę w tym temacie coś zacząć robić. Polecicie mi jakiś sprzęt? Monika jaki Ty masz? A oto u mnie wieeeeelllkie jaja To mój debiut w jajach KOLEKCJA 2010 [ATTACH]27024[/ATTACH][ATTACH]27022[/ATTACH][ATTACH]27023[/ATTACH]
  10. lehrerin widzę, ze i u Ciebie jakieś kaszle. A sio! Powiedz jak Ty robisz te inhalacje i z czego, czy leki na receptę i w ogóle czym to się : "je". Bo czuję, że i ja muszę w tym temacie coś zacząć robić. Polecicie mi jakiś sprzęt? Monika jaki Ty masz? A oto u mnie wieeeeelllkie jaja To mój debiut w jajach KOLEKCJA 2010 27023[/ATTACH]
  11. gabalastrzy serca nie wiem jak to jest ale wlasnie wszyscy mowią ze jasne plytki sa latwiejsze w utrzymaniu czystosci , tak samo z jasnymi panelami a jak dla mnie to wieczny kłopot jest wlasnie z jasnymi a z ciemnymi zero problemu No popatrz, czyli pewnie gadają Ci co płytek ciemnych nie mają.. he, he.. Monika, pomysł na pieczary świetny ale nie mam pieczarek Daj znać u co u Moni... No i uciekam, bo obowiązki czekają. Miłego dnia!
  12. Dobre.... ale u mnie były placki parę dni temu Ja nie daje maki, żeby były kruche daje bułkę tartą zamiast maki, ścieram cebule do ziemniaków, daje troszkę vegety, pieprz i samżę, a do tego mam zrobiony sos w słoikach, taki z papryką, cukinią, ziołami itd. A dla M ścieram ziemniaki na grubych oczkach, daje wciśniety czosnek, pieprz, sól, jajko, trochę maki i takie "cuś" wymieszane samżę jemu bardzo smakuje z maślanką lub w/w sosem. No to ja dalej w kropce... Może znowu barszcz czerwony ale tym razem z uszkami, a dla Misi ryż z jabłkami... taka pustka w głowie.. Te moje plamy i opuchnięcia alergią? Może... może.., tylko teraz szukaj człowieku na co..
  13. Dzień dobry. Choć dla nas nie bardzo.. Misia znowu chyrla i to strasznie, normalnie bulgocze w niej jak w kociołku, a nie bardzo może odkrztusić. Syropy nie pomagają, wiec dziś po południu lekarz Pati dalej ma te zatoki takie przytkane. zastanawiam się nad nebulizatorem, choć ostatnio wydatków mam dość. A mnie coś dopadło ( tez powiedziałam mam to odkąd Misia sie urodziła), choć pewnie to jakieś hormony. Ręce mi puchną, ale ostatnio spuchła mi twarz i szyja i nie schodzi, oprócz tego mam dziwne plamy, zarastwo się jakieś uczepiło. Wczoraj wieczorem posiedziałam długo ale potem pokażę wam efekt ( oczywiście u mnie już Wielkanoc i jaja) Gabi łazienka piękna, ten majster zrobił dobra robotę. A nie narzekasz, na te ciemne płytki? Ja sambie marzę o szaro- morskiej, generalnie mam już szare płytki na podłodze, bo takie chciałam, tylko fuga nie taka jak sobie wyobrażałam. Do szarego niby wszystko pasuje. Na nerki polecam sok z żurawin, ciepłe łóżko. Deva, kciuki zaciśnięte! Anula, masz piękny avatarek! Agatron moja Pati oduczyła się jak jej babcia zrobiła mleko. Nie rozmieszała dobrze mleka i były grudki, których ona nie lubi od tego czasu butelka była fuj. Manenka gratulacje!No masz teraz dużo na głowie. Monika skarbnico wiedzy, daj jakiś pomysł na obiad, jak Kubuś? Dziubalajak Twoje kolanko? Monia Hop, Hop! Bożena jak Dominia po nocy? Słonko jak tam u was? i .................................tyle pisania, bo już mam Miśkę na kolanach. Czas na kawę ( stawiam) i porządki (zapraszam)!
  14. Dziękuje wszystkim mamutkom Słonko Jak tylko znajdę chwilę, to wpadnę. Napisze co i jak. Szczerze to tyle strachu we mnie siedzi A teraz czas na obiad. U mnie dziś barszczyk czerwony.. z "wkładkami" dodatkami jak kto chce. No i dzieci nadal zachorzałe Pati smarkoli juz 3 miesiąc a Misia znowu kaszle mokro a kataru niet.. daje stodal, pulmeo ale co tu jeszcze dać? Chyba znowu lekarz nas czeka... Wszystkim miłego dzionka!
  15. Ann Trzy serca daj znać co u Was!!!!miłej Wigilii :) Walentynek Wchodzę, patrzę a tu ktoś pamiętał jakie to miłedziękuję! Jutro coś napiszę bo mąż za plecami U nas z trudem się wygrzebujemy z chorób Walentynki do bani, już dawno tak trudno nam się nie rozmawiało Mam za to inne bardzo duże zmartwienie... Nie chcę tak na forum pisać. Ale ktoś z moich bliskich jest w złym stanie zdrowia. Czekamy na konsultację i powtórzenie wyników. Wiem co oznaczają te wyniki ale modlę się żeby było inaczej, że to wszystko się wyjaśni... Do jutra. Muszę poszukać tej łazienki Gabi coby poogladać, bo moja na remont czeka...
  16. Podpisuje liste i lecę Wesoło tu studniówkowo Monia Ty potrafisz człowieka zawsze rozśmieszyć, jak się czyta aż człowiekowi się micha cieszy. Masz fajne poczucie humoru.. A tak swoja drogą to musze swojemu tak jeknąć ohhh Karol!!!!! to sie moze w końcu zacznie bardziej starać Agatron trzymam kciukasy za Boryska! Ech.. ja się czuję ostatnio jak nie ja.. U nas wszystko ( choróbska) trwa ponad miesiąc, ledwo mam czas włosy umyć, mieszkanie ciągle jakos tak niedosprzątane a ja nie mam sił.. tylko, ze mój M to jest tyran, choćbym chciała i tak mu nie sprostam w jego wymaganiach... szlag mnie trafia, bo jestem sprzątaczka, matką, kucharką, praczką, pokojówką, itd, itd. i to na 3 etaty.. zero zrozumienia. I on sie mnie pyta czemu o siebie nie dbam.. nosz *^&%$%$#$@$#@#!#... a kiedy??? Jestem podłamana i ciągle myślę, że mam tego dość Dobra nie smęcę. Miłego dnia kochane mamutki. Jeszcze raz dziękuję za podnoszenie na duchu, Miska goi sie powoli, ale wczoraj skubana zjadła pół kiszonego ogórka i noc z głowy, bo nie wiem czy to jego wina czy gardło, a może ten katar ale dało mi w kość.
  17. Monia38Lehrerin nie przemycałaś??Trzy serca niezmiennie się dla Ciebie i jak najszybszego pójścia sobie przecz krostkom. A kluczyk....pół zostało w drzwiach pasażera. Kamil wydłubał, pojechał, dorobił drugi, ale ten złamany póki co przyczepiony do nowego bo immobilizer ma A narzekałam na stare ruple co nimi jeździłam, a tu?????? Dooopa nic nie zrobi się samemu. Monia wiem o czym mówisz ale głowa do góry, dobrze, że to nie stacyjka! (mnie się kiedyś dorabiany w stacyjce zaciął- i to na stacji benzynowej-"dobre dusze" mało mi pól auta nie rozebrały) Dobra idę już, bo ledwo co widzę
  18. Gaba nosz właśnie nie dałam 1-2 dzień pare małych kropek, no to nawet nie bardzo na ospe podawało, 3 dzien wysyp ale skapy, no to sobie myslę może faktyczmie małe dzieci lżej przechodzą, a w 4 masakra, i uważałam, że pewnie już zapóźno, choć moja pediatra stwierdziła, że jeszcze mozna dać.. oprócz tego daję jej cały czas Loratan ale niby on miał pomóc na świąd- nie zauważyłam żeby pomógł.... Wiesz, te leki jakos nie działają na wysyp, no moze na przysychanie tak. Zgadałam się dziś z siostrą bo jej starsza ma - daje jej taki podobny lek, figę działa, dziecko zsypane od czubków palców po czubek głowy, a brała od pojawienia się pierwszej krostki Ty, brałaś, Nika brała a jaka zsypana była? To takie moje przemyślenia.. Nice może nic nie zsotać. podbno dzieci do 1 roku nawet jak mają na początku blizny to potem nie widać. Oby, czego Wam życzę! U nas ma takie 2 głebokie ranki na udzie, na pupci areszta nie wiem, b jedne przysychają, drugie dopiero woda podchodzą, a trzecie wyłażą ... Oczka zakrapiam ale nie wiem co pupą? Fioletuję watką (cała wyglada jak śliwka) i gania w ciagu dnia z tetrą w majtusiach bez ceratki w rajstopkach .. nie chcecie widziec ile mam prania ale nie wiem co mogę zrobić, żeby jej ulzyć.. Na noc posmarowałam pachwinki i resztę ciut, ciut alantanem, zeby się nie odparzyła, no i pampek.. ciekawe co rano tam bedzie.., tak to ją nawet w nocy kąpałam, bo dziecko nie mogło wytrzymać a w dzień 3 razy. To tyle, znikam bo padam na twarz. Miłej niedzieli !!! Monia zdjęcia super.. a gdzie kluczyk ? W stacyjce, czy w drzwiach? Dobrej i udanej zabawy!!! Manenka Ty pytałaś o zarażanie ospą? Nie pocieszę Cię, zaraża się już 2 dni przed wysypem- roznosi sie droga kropelkową nawet z duzej odległości, to jedna z bardziej zaraźliwych chorób, ale jednak trzeba trafic na odpowiedni moment. Czas wykluwania, od 2-3 tygodni- statystycznie najczęściej 2.
  19. Dzien dobry.. ale czy dobry? Wpadłam tylko sie pożalić. Misia jest baaaardzo wysypana. jak zobaczyłam Nike Gabi to mi tak jej szkoda było, malutka taka obsypana A moja? plecy? Nie ma takiego centymetra kwadratowego, żeby nie było, po 3krosty," żabka" cała w pęcherzach, pachwiny to samo, pupcia też, nawet ma na podeszwach stóp, i wewnątrz na dłoniach, że nie wspomnę o oczach,bo na powiekach na linii rzęs też ma (oczy czerwone spuchniete, bo trze) Noc to koszmar choc dzien nie lepszy, nie smaruje pudrem bo nas uczula, fiolet nie działa. Kapiemy się 4 razy na dzień w wodzie z fioletem ale jestem zrezygnowana, syropy nie działaja- nic nie działa Ledwo wyszłysmy z ran po uczuleniu (ma jeszcze suche placki po nim) a tu nastepne. A Pati smarka od nowa.. Idę się kawy napić.. ale jestem zrezygnowana strasznie..
  20. DziubalaTrzy serca - brzuch jeszcze mnie nie boli bo zaczęłam od wczoraj te przeciwbólowe łykać, ale są skuteczne, bo ból o wiele mniejszy odczuwam, aż żałuję, że tyle dni zwlekałam. Ale na osłonę też łykam tabletki, z zalecenia ortopedy. A Ty trzymaj się dzielnie i znajdź czas na odpoczynek. Oj zmęczona jestem strasznie .. zmartwień tez ostatnio mi nie brakuje nie mam czasu nawet, żeby posiedzieć na necie. Ann, Uleńka na tym suwaczku cudna choć dopatrzeć się nie mogę wszystkiego ( co to za strój?), nawet była u Ciebie w galerii i co tam zobaczyłam? Co to za czapeczki masz w galerii, tak mi się spodobały, no cudo Spokojnego dnia i fajnego wieczorku dla wszystkich!
  21. Mamutki! Ann no właśnie to takie mini pęcherzyki Gabipierwsza krostka pojawiła się w nocy z poniedziałku na wtorek, dokładnie od tego czasu ma ich ok.4- 5 reszta w liczbie 7-8 sztuk to naprawdę takie tylko czerwone mini mini. Maja wodę w środku i jedna już się starła bo pod pielucha jest. Do przychodni nie chce iść, bo uważam, ze na razie nic się nie dziej a łatwo coś przywlec jak mówisz. A skoro wysyp jest do siedmiu dni no jeszcze moze sie cos pojawic. Mam heviran ale skoro tych kropek nie jest tak duzo, to przecież szkoda dziecka faszerować lekami. Dziubala współczuje tych leków przeciwbólowych, nie narzekasz na żołądek? Moja mama jeździ do jakiegoś ortopedy do Krakowa i na stówę będzie miała operowane kolano, tylko musi czekać na termin do 2013 roku i ciągle coraz gorzej chodzi Duożo zdrówka dla Ciebie! Monika moja Pati miała taka podusię dłuuugo, aż sie popruła ze starości, może spróbuj zrobić z Kubą nowego przytulaczka z innej podusi- wiesz oczka z guzików nos z pompona albo coś- zresztą co Ci będę.. ty twórcza mamutka jesteś Bożenapolecam teraflu zatoki albo ibuprom zatoki pomoże! TERAZ IDE SŁONKO POCZYTAĆ O TEJ POLICJI
  22. Nadrobię póxniej obiecuje.. u mnie ciągle czasu brak Misia ma parę krostek, małych jak łepek szpilki, podchodzą wodą więc już sama nie wiem, czy to ospa? Gorączki- niet, i co tu mysleć Gaba poradź? Do lekarza nie idę, bo po co.. chyba, ze po nową dawke wirusów Agatron toż to była prawdziwa wyprawa zimowa
  23. Ja jestem ale na sekundę.. Martek masz bardzo ładny suwaczek! oglądałam wiadomości.. Więc za tych którzy zginęli i za tych którzy przeżyli.. w trzęsieniu ziemi.. Boże jak patrzę na te ulice na te wystraszone oczy bezradnych cierpiących ludzi.. a buzie dzieci, którym zawsze bieda i wiatr w oczy a teraz jeszcze taka tragedia.. nie potrafię sobie poradzić jak na to patrze... Gdzie jesteś Boże
  24. oto przepis od Moniki 1,5 kg schabu 3 łyżki soli 3 łyżki majonezu 1 łyżeczka pieprzu 3 główki czosnku, zmiażdżyć 1 listek laurowy ziele angielskie zioła prowansalskie czy jak kto co lubi wymieszać, nasmarować mięso, wstawić do garnka, zalać wodą aby przykryła schab, zagotować, gotować potem jeszcze 15 min. odstawić na 24 godziny, po czy znów zagotować i gotować 15 min
×
×
  • Dodaj nową pozycję...