Trzy serca

monika4Trzy serca Acha.. Monika robiłam ten schab ( przepis od Twojej teściowej ) na świeta wyszedł super!!! Na pewno zrobie go jeszcze raz.ja robiłam tez karkówkę wg tego przepisu, pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycha, tylko trochę dłużej gotowałam Ja tez tak zrobiłam i na następny raz chyba nasmaruje mięso sola zmiękczającą żeby wyszedł bardziej soczyście.. smrodek czosnku czuć było przez 2 dni w domu. Gabi zobacz HEVIRAN - Encyklopedia Leków - Przychodnia Internetowa - www.przychodnia.pl

O moja! Za Was wszystkie, za to, że tu jesteście

Agatron mleko bebiko sojowe jest nadal w sklepach ale Misia go nie lubi aten Isomil co miała na recepte tez jest sojowy i on własnie ja uczulił a piła go juz pare miesiecy, ja zgłaszałam lekarzowi ze cos jest nie tak.. no ale wiadomo ząbkowanie mielismy na tapecie więc zwalał wszystko na to. Spróbuje tego Sinlaka.. Bardzo bardzo dziekuję Wam za odpowiedzi. Wszystkim chorym zdrowia życzę. Gabi to ja jednak pogadam z lekarką, gdzies słyszałam o podawaniu czegos w trakcie trwania ospy ale to takie wiadomosci 5 przez 10... Jesteście nieocenione Acha.. Monika robiłam ten schab ( przepis od Twojej teściowej ) na świeta wyszedł super!!! Na pewno zrobie go jeszcze raz.

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy.. oczy na zapałkach, taka jestem zmęczona ale nie mogę jeszcze odetchnąć ..jeszcze nie. Gabi wy ostatnio byliście zaospowani prawda? Powiedz jak Nika to przeszła, smarowałaś czym podawałaś coś? Jak szybko zaraziła sie od Krzysia? Misia lepiej dzis byłysmy odśnieżyć troszke przed domem, buzi goi sie powolutku.. tak mi dzis przyszło do głowy zeby może spróbowac z sinlakiem.. boję się jej cokolwiek podawać, żeby od nowa nie wzniecić wyprysku.. a wszystko przez to czekanie na ospę jutro albo pojutrze do lekarza... zapytam o tę ospę ale przecież to nic nie zmieni. Acha jeszcze mam pytanie... czy moze się orientujecie jak to jest jesli sie podaje leki ( leki na alergię i sterydy) a nadal alergik ma kontakt z alergenem to jest poprawa czy nie? Bo tak się zastanawiam czy teraz jak nie pije tego mleka to jest poprawa bo ono uczulała, czy jest poprawa bo są leki a kontakt z alergenem może mieć nadal? Doszukuję sie wszytskiego.. Spokojnego wieczoru mamusie. Wybaczcie, że tak samolubnie i do nikogo nic.

Dzień dobry, dziękuje za zainteresowanie. Przepraszam, wczoraj Misia nie dała mi nic napisać. Moje dziewczynki ciągle chore. Patrycja już 3 przeziębienie poważne, potem ospa i nadal przeziębiona, nie mam już siły, i odnawia się alergia na skórze, znowu będą rany na stopach i sterydy Misia nie lepiej jak zaczełam Pati samrować pudrodermem na ospe dostała takiego uczulenia spuchły najpierw wargi potem cała twarz pokryła się rozlanym goracym twardym strupem, mysłam ze oszaleję, nie spałam po nocach słychałam czy nie zacznie sie dusić, bo mimo leków nie było lepiej dziecko kładło sie twarzą w podłodze i płakało a ja razem z nim. Wywietrzyłam mieszkanie zmieniłam posciel, wszytsko prałam, wyniosłam dziecko do babci, i kapałam Pati aż zeszedł z niej puder, ale nie było porawy. Potem raz lepiej raz gorzej.. myślałm że to płyn do płukania, ale alergia posuwała si.e dalej objeła oczy i uszy, potem szyję brzuszek, raczki i nawet miejsca intymne.. Kolejna wizyta u lekarza i lekarka stwierdziła uczulenie na mleko, ma Isomil 2... Boze ajk chodziła po recepte to mówiła, ze mała co raz mniej je, nie sypia po nocach i ze uważam że to chyba nie mleko dla niej to powiedział, zebym zaczęła dawać krwie bo to mleko jest bardzo dobre i najlepsze, bo nie ma krostek więc jest ok I pewnie to ząbkowanie..Cały czas nie rezygnowałam jednak z karmienia piersią w nocy. A jak szłam i mówiła ze do karmiam to ciagle słyszałam,po co? To nie ma sensu. odstawic natychmiast. Teraz ma maści sterydy i encorton, no i dalej leki alergiczne, jest ciut lepiej, ale przepisanego bebilony pepti nie chce pić, więc daje jej tylko cyca, i karmie bardzo dietetycznie, i musze powiedzieć, ze od początku uczę moje dziecko jeść, jak nie piła tego cholernego ismilu to jadła zupki, deserki, praktycznie wszytsko teraz je baaardzo niewiele i pięć rzeczy na krzyż,bo dałam sie namówić na odstawienie... echhhh, Wiadomo kiedyś trzeba to zrobić, ale teraz nie, na pewno, nie dopóki nie zacznie noramlnie jeść albo znajde mleko którego bedę pewna i które będziec chciała pić. To pokrótce tyle... Ciężko, tak trudno patrzeć na takie chore dziecko, zamsakrowana buzia, ciałko całe w strupach.. wszystko człowieka bolało jak sie patrzyło na ta mała istotkę A tu niedługo może ospy dostać i pewnie dostanie... Przepraszam za literówki. idę smarować obie :( Miłego dnia mamusie!

witam.. Wszystkiego naj, naj w Nowym Roku! U nas bardzo źle.. dlatego nie było mnie trochę.. przepraszam nie ma mowy żebym nadrobiła to co napisałyście. Może będę wieczorem, to powiem co i jak...

monika4trzy serca ja jeszcze w kwestii ciasta mleczno - piernikowego, ponieważ po przeczytaniu bardzo mi smakuje i zamierzam przygotować na święta - chodzi mi o to czy ono twardnieje po upieczeniu i czy wobec tego musi odleżeć? czy jest miękkie i gotowe do jedzenia od razu??? nie wiem czy piec wcześniej czy tuż, tuż przed wigilią??? jest bardzo podobne do napoleonki miodowej, którą też chcę zrobić, swoją drogą - niebo w gębie - tylko ta moja musi poleżeć nasmarowana ze dwie doby, żeby dało się ją ugryźć dlatego pytam Jest mięciutkie, gotowe do podania.

dziewczyny zakochałam się............................................... w chłopakach monikouette czy któraś ma dzieci z którymi rozmawiała o "pszczółkach" tzn. o rozmnażaniu i ten, tego Nie chcę żeby dziecko miało tylko wiadomości szkolne, trochę już rozmawiałyśmy ale problem w tym dokąd można się posunąć w tych tłumaczeniach. mamy rozmowy na temat okresu, podpasek, o ciąży, o zapłodnieniu ale jak wytłumaczyć cytuje córkę: te ćwiczenia pan i panów co widziałam w czasopismach dla kobiet .... posiłkuję się encyklopedią dla młodzieży z obrazkami ale może to za wcześnie te 11 lat?

Monika podasz jeszcze raz ten przepis na placka z maślanką? Plisss... moja mamucia głowa nie pamięta co z nim zrobiła

Monika podasz jeszcze raz ten przepis na placka z maslanką? Plisss... moja mamucia głowa nie pamięta co z nim zrobiła

Z święta w spokojnej atmosferze bez waśni i sporów za zdrowie, za nas wszystkich!!!

bozena222trzy serca rzeczywiście łatwy przepis, ale czy ta 1-2 łyżki dzemu dodać do wszystkiego czy do posmarowania jak się upiecze.Dodać do wszystkiego. skorpiony, kaszubskie Zdradź co to?

monika4martek ale super informacjatrzy serca a co to za ciasto - ciasto mleczne- piernikowe??? przepis!!!! gabi nie znam tej sałatki Ciasto najłatwiejsze na świecie (innych nie robie) 1kostak margaryny 1,5 szkl. cukru ( ja daję 1) 1,5 szkl. mleka 4 szkl. maki łyzka sody łyżeczka roszku do pieczenia 2 łyzki kakao 1-2 łyzki dżemu lub powidła 2-3 jaja łyzka cynamonu Margarynę i cukier zagotować w mleku i ostudzić. Resztę wrzucić do do tego co w garnku, mieszać tylko jaja dać na końcu, znowu wymieszać, na blachę i do piekarnika. Po upieczeniu możesz przełożyć dżemem i masą budyniową ( ugotowany budyń śmietankowy dodany do utartej margaryny z cukrem)- moi właśnie tak to lubią W niedzielę zrobiłam sałatkę z buraczków i sledzia solonego na próbę przed swiętami i M stwierdził, ze zmarnowałam śledzie, ale za to miałam cała michę dla siebie

Witajcie. U nas cokolwiek lepiej. Przynajmniej dziś w nocy coś sie przespałysmy Piszecie o takich pysznościach.. mniam. Ja na wigilię nie będę w domku więc nie robię nic, z wyjatkiem czerwonego barszczu i uszek, które zabieram na kolację. A to po to by potrzymać naszą tradycję, którą wymyśliłam dla dzieci. Do trzech uszek lub pierożków ( w zalezności ile ludzi przy stole) wkładam ziarnka ziela angielskiego, kto znajdzie ten ma szczęście cały rok, teraz sobie wyobraźcie te wyścigi przy stole, zeby znaleźć "szczęście" A na czas świąt to u mnie śledź w śmietanie, galaretka drobiowa, pieczona karkówka, sałatka warzywna, ciasto mleczne- piernikowe, i jeszcze jakies ale na razie nie wiem co to bedzie... Teraz myslę nad prezentami.... Pozdrawim wszystkich chorótkich malutkich. Martek super wiadomość. Czas jakąś kawę chyba wypić, bo cos mnie sen zbiera. Zajrzę wieczorkiem.Pa

Wszystkim chorym dużo zdrowia! Nie dam rady popisać, ale naprawdę czytam !!!! Wszystkim dziękuję za odpowiedzi! Ułożyłam wszystkich chorych sapać więc mam chwilę, bo dom zagracony na potęgę. Moje dzieci coś jakby lepiej.. za to u nas w szpitalu przypadek świńskiej grypy Facet 35 lat, żonaty, dzieciaty pod respiratorem leży ale jest przytomny .. leczyli go na zapalenie płuc, tak się wlekło i wlekło aż chłop dostał duszności na i wyszło szydło z worka. nie lekceważcie przewlekłych przeziębień z dusznościami!!! Piszecie o zatokach polecam Teraflu zatoki i wąchać świeżo zaparzony majeranek ( łyżka na szklankę wrzątku).. tyle chciałam popisać bo tyle się u was dzieje a tu nie ma jak Dobrej nocki. Może uda mi się dziś zdrzemnąć choć trochę

Bryyy nie piszę, bo moje dziewczyny chore.. Pati zakatarzona i zaflegmiona, odchodzi jej więc jesteśmy na gripexie, gorzej z Misią od wczoraj gorączkuje i nic poza tym ciężko się zbija gorączkę i na krótko, po 3 godzinach jest tak samo... Nie wiem co to, możę złapała od Pati , a moze to trójka u góry sie wykuwa.. czy Wasze dzieci tez miały po 38,5 na zęby? Niby każą nie zbijac ale jak ona mi sie przy 38 pokłada to jak nie dać lekarstwa? Szkoda mi dzieci takie blade wymarnowane, Misia takie ma te oczki duże i szklane... Jak jej nieprzejdzie do niedzieli to dam jej Ospen bo mam w domu... a jak dojdzie katar to chyba pulmeo jeszcze dam... echh Pozdrawiam mocno wszystkich.. monika staniki boooooskie!!!!

monika4trzy serca zakochałam się w aniele choinkom - prototyp - cudo, tamte szydełkowe - też urocze, tak się zastanawiam, jak dajesz radę je zrobić mając dwa dzieciaczki??? pełen szacun szczerze to nie wiem chyba sama radość tworzenia mnie nakręca... zresztą my babki tak mamy im więcej na głowie tym lepiej wyrobione jesteśmy agatron3serca, aniołek fantastyczny! Brawo! Czy cała choinka będzie udekorowana podobnymi arcydziełami Twojego wykonania? Szewc bez butów chodzi, do Świąt to mi nic nie zostanie z tego co robię.. Wszystkim dzieciaczkom zdrowia, mamusiom sił! Spokojnej niedzieli dla mamutków A dla Majusi misimp Dziękuję za słowa uznania.. to, że się podobają dodaje mi skrzydeł I zrobił mi się nie doczas

patrycja`81ruda23ha ha pewnie że znam i nie zapominam o nich, zresztą mój maż chyba by nie wytrzymał. Ale chodzi mi konkretnie o współżycie a nie figlaszki, więc mam nadzieję że jak skończę karmić to się to zmieni. Ale to pocieszające że nie ja jedna mam z tym problem a co ma karmienei do seksu???? A ma i to dużo ma, zmiany hormonalne powodują że kobieta może nie mieć ochoty. Jesteś szczęściara, że z Tobą było inaczej.

Witam, czytam, czytam ale nie ma jak odpisywać jak tylko siadam Misia włazi na kolana i chce rysować a jak śpi to trzeba posprzątać i ugotować.. Witam nowe mamutki serdecznie.. piszecie o pracy u nas tez nie różowo... ja na razie na wychowawczym, mimo wykształcenia wyższego różne zawody wykonywałam i to bardzo ciekawe... chciałabym mieć coś swojego ale u nas kiepsko z tym, bo trzeba by zmienić miejsce zamieszkania... współczuje bożenko ale nie ma tego złego, nic nie dzieje się bez przyczyny... zobaczysz, może za jakiś czas okaże się, że jest tego jakaś pozytywna storna, czego bardzo, bardzo Ci życzę. Deva czy ta Twoja wróżbitka nie chciałby i mnie coś powiedzieć? Fakt, ze do niej nie pojadę ale na podstawie danych i układu gwiazd może by mi coś ciekawego powiedziała... albo może któraś z was ma kogoś takiego? Szukam sprawdzonej osoby a nie wyreklamowanej pani z przypadku.... Wszystkim zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!!!! Czy mogę się pochwalić prototypem ? oto 38 cm Anioł choinkowy

gabalas3serca czemu kiepski dzien????Tez pierwsze co mi sie nasunelo to wezly chlonne, niemniej jednak moja wyobraznia działa, oj baaaardzo działa Gabi nie martw się na zapas, dzieci ponoć z tego wyrastają. Wiadomo trzeba obserwować, może nawet lekarz zleci morfologię dla spokojności. Trafia mnie od rana..... od tygodnia czekam na materiały na duże anioły na czub choinki i ciągle " coś po drodze wychodzi" mam już prawie wszystko ale brakuje mi jednego składnika, Święta za pasem a ja w lesie... oprócz tego mam "zgryz" niesamowity... ale nie chcę pisać na forum

gabalasOj tak Monika duuuuuuzo Wczoraj zaliczylismy intensywne popoludnie i wieczor. Ja musialam zrobic panorame zebów a m mial rezonans magnetyczny no i wszytko to robilismy z dwojka dzieci na karku i krakowskich korkach Do domu dotarlismy o 20.30 Dziewczyy jestem z deka spanikowana. Dzis rano m zobaczyl u Krzysia na szyi taka grudke pod skóra ok. 1cm nie mam pojecia co to moze byc. Lekarz dopiero juztro bo dzis mam zebologa , wiec nerwa mam niezłego Gabi oczywiście pokaz lekarzowi ale wg mnie to jest powiększony węzeł chłonny, małe dzieci podobno często tak mogą mieć wiąże się to ze zwiększoną pracą układu odpornościowego. Będzie wszystko dobrze! Obyś cudze dzieci uczył- ja tez belfer ale narazie nieaktywny i wcale mi nie spieszno, choć ja też z powołania. Misimp nawet jakbyś nie pisała, że jesteś belfrem to bym poznała... Podejście jakie masz do swoich dzieci zdradza, ze jesteś nauczycielem z powołania i kochasz to co robisz Agatron ja jestem zdania, ze rodzice są odpowiedzialni za to jak dzieci podchodzą do tematu szkoły. Wyobraź sobie, że matka przyszła i powiedziała nauczycielowi matematyki, że jej córka matmy uczyć się nie będzie więc niech ją nie męczy. Jej pociecha skończy szkołę i wyjeżdża z Polski więc musi się języków uczyć a nie pierwiastków. A z ciekawości, angielski? Miłego dnia mamutki, ja mam dzis bardzo kiepski dzień

AnnTrzy sercaAnnTrzy serca ale mi zrobiłaś niespodziankę, dziękuję, dziękuję, dziękuję Cała przyjemność po mojej stronie, tylko ciekawe dlaczego tak długo szło... Anioły czekały na adwent i na to by było miejsce w naszym kalendarzu (dziś czas kartek, czyli Poczta Polska...) Ale się wstrzeliłam , kalendarz cuuudo! Agatron a czemu?

AnnTrzy serca ale mi zrobiłaś niespodziankę, dziękuję, dziękuję, dziękuję Cała przyjemność po mojej stronie, tylko ciekawe dlaczego tak długo szło... Cieszę się, że pierniki wypróbowane. misimpsuper Wam wyszło Monika Twój Kuba ma poczucie humoru, a stanik no trudno, szkoda bo naprawdę super wygląda.. marzenie, żebym się znowu wcisnęła... Monia jak Twoja kuchnia na parterze, to ja stawiam, ze to nie rów a złączeni płyt tektonicznych matki ziemi, Możesz spokojnie wycieczki oprowadzać. A tak serio życzę pokończenia remontów przed świętami. słonkodużo zdrówka dla Was I uciekam życząc miłego dnia, ponieważ mam ambitne plany na dziś....

Dzień dobry... Witaj aka.. u nas nocka taka sobie... trochę kwękania, i coś tam ziazi.. ale pokazywała na kolano więc nie wiem.. Monia z tortem nie źle wyszło, wyobrażam sobie te ruiny torta ze świeczką.. najważniejsze, ze jednak się wszystko dobrze skończyło. bożena oby to nie choróbsko. Wszystkim miłego dnia.

misimipTrzy sercaMonika, wybacz za wczoraj ale po prostu padłam już o 9 z moja Miską. Oto stanik, wymiary, min. 32x2, max 37x2, szerokość fiszbiny U 17 cm. Rozmiar z metki 34 F. Trzyma fest, że tak powiem Czy 3 dychy z wysyłka może być? Acha... ja Ci go wyślę , przymierzysz. Jak Ci spasuje ok jak nie odeślesz i już, może być? A tu przepis na pierniki, jak zrobić witraże w nich to już pisałam więc wiadomo Nadają się do jedzenia zaraz po upieczeniu, smakują boskoPierniczki 100g masła 350 g miodu 100 g cukru 1 jako łyżka kakao łyżeczka przyprawy piernikowej łyżeczka sody oczyszczonej 600 g mąki Miód, cukier, masło rozpuścić. Jajko roztrzepać z kakao. Sodę rozpuścić w kilku kroplach wody. Wszystko razem wymieszać i rozrobić. Ciasto schłodzić. Piec krótko. [ATTACH]19424[/ATTACH] Pati mi wysypało nie wiem, po czym, cała w krostkach, mimo,że na ciągle na allerteku Jutro sobota, kiedy ten tydzień mi minął, nie wiem... Zdrowia wszystkim i miłego weekendu. jutro piekę No to miłego pichcenia i smacznego