Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[monika4]

a mnie od rana tak boli obojczyk, że aż się chce płakać, cholera jasna, mamut ze mnie juz przyklejałam gorczycznik, potem konin i nic nie pomaga wrrrrrrrrrrrr

monia a w którym miejscu ta przychodnia - na rumiankowej czy gdzie indziej???

anula i jak z weselichem??? mam nadzieję, że fochy m. przeszły, też bym mu nastukała

[monika4]

stronka z mniej stresujące życie

[slonko2208]

idziemy na piknik szkolny julki

[lehrerin]

Witam

slonko udanego festynu i brawa dla Zosieńki, oby tak dalej. Niśka też chetnie pomaga przy wypakowywaniu i zawsze się pyta, co dla niej kupiłam i szuka w torbach, reklamówkach cusik dla siebie

Monia to nie przelewki, proszę idź do lekarza i zadbaj o siebie, na Twoim miejscu bym wieczorem kawuchy nie piła, bo to niezdrowe...chociaż nie powiem, ale i ja czasami kawusie wieczorkiem łyknę. Może też i nadmiar stresu wyłazi i dał znać, ze czas zadbać o siebie, a nie tylko prezjmować się dziećmi i tym wszystkim dookoła. Oby jeszcze "małż" poszedło po rozum do głowy i zaczął uczestniczyć w życiu rodziny. Trzymam mocno kciuki.

monika współczuję biurokracji, szkoda, że wszystko jest na Twojej głowie. Gratuluję zakupu.

anula i jak, foch minął u m. Mam nadzieję, że się bawisz na weselisku. Oby się WAM układało, jak najlepiej.

gaba;as i ja czekam niecierpliwie na Twoją muzę.

Wczoraj byłam w przedszkolu u Niśki na przedstawieniu z okazji Dnia Rodziny. Niśka nawet ładnie wierszyk powiedziała, a później miała wszystko w nosie i zaczęła się bawić kuchnią, która stała obok niej i nawet nie przejęła się zbytnio tym, że pani zwróciła jej uwagę. A tak to ok, dzieciaczki pięknie się prezentowały a śpiewały, że hoh, ho. Szkoda, że w przyszłym roku będą inne panie w 4-latkach. Bo te teraz są takie ludzkie i bardzo miłe. Może i w przyszłym roku trafimy na podobne wychowawczynie.

A dzisiaj sama na posterunku, od 6:30 na nogach, 6 pralek prania miałam, nazbierało się po tygodniu taka sterta, góra ciuchów, że Mount Everest to pikuś. Na dodatek Niśka dostała od cioci M. dwie reklamówki ciuchów, trzeba było je przeprać. W międzyczasie szykowanie obiadku dla dziewczynek - dziś zaserwowałam Justynce dopmową zupkę brokułową. Posmakowała jej. Potem odbyło się wietrzenie dzieciaczków, przyydreptała sąsiadka z synkiem i tak z dwie godzinki posiedzialyśmy i poplotkowałyśmy, troszkę się mi humor poprawił. Dobrze, jets z kimś pogadać i żale wylać. Dopiero po 13:30 wróciłysmy, potem szybki obiadek i dziewczyny poszły spac ok. 14:20 i jeszcze drzemią Chwilka odpoczynku dla mnie.

Pozdrawiam.

[Devachan]

lehrerin

nie masz problemu z wieczornym kładzeniem starszej córci jak ci tak pozno usnie na drzemkę w dzien??

[Monia38]

monika4

a mnie od rana tak boli obojczyk, że aż się chce płakać, cholera jasna, mamut ze mnie juz przyklejałam gorczycznik, potem konin i nic nie pomaga wrrrrrrrrrrrr

monia a w którym miejscu ta przychodnia - na rumiankowej czy gdzie indziej???

anula i jak z weselichem??? mam nadzieję, że fochy m. przeszły, też bym mu nastukała

To ta sama przychodnia co stomatolog.

[newania]

Melduję tylko, że wczoraj wszystko co miałam załatwić to załatwiłam, a nawet jeszcze więcej ;) Wyniki badań mam dobre, wzrok też w porządku, tylko lekarz medycyny pracy zalecił miwizytę u ortopedy i neurologa w związku z moją ciągle jeszcze bolącą po porodzie kością ogonową - zastanawiam się jak ja przeżyję 7 godzin w pracy na siedząco...
W filharmonii wieczorem też było fajnie, zupełnie inaczej jednak się słucha takiej muzyki na żywo :)

Dobra, idę Was poczytać :)

[newania]

Poczytałam

Manenka - gratulacje dla chodzącej Amelki!!'
Dziubala - fajnie, że masz już mebelki
Anulka - dużo sił i żeby dzieci dały Ci pożyć!!
Monika - Tobie też sił na tą zakichaną biurokrację i tego Twojego aniołka inaczej ;)
Monia - zdrówka!! I żebyś tylko trafiła w poniedziałek do tego lekarza!! Koniecznie!!
Anula - mam nadzieję, że jednak wybraliście się na to wesele, zawsze to jakaś rozrywka

[lehrerin]

Devachan zazwyczaj to Niśka lezakuje - drzemie w przedszkolu od 12 do 14, a jak jest w domu, to podobnie, czasami śpi dłużej czasami krócej, raz wcześniej a raz później zasypia. A dziś tak wyszło, że zasnęła po 14 i spała do 18, szok....tak się na dworze wyszalała, że padła jak kawkai spała aż tyle. A teraz juz przysypia. Zazwyczaj nie mam problemów ze spaniem Niśki. A wstawanie - to już inna bajka.

[Dziubala]

Witam wieczornie

K pojechał świętować z kolegami zdobycie przez nich uprawnień konstruktorskich więc mam wieczór wolny , a senność coś nie chce nadejść...

Monia38

Dziewczyny co mają profil na NK mam prośbę. Córka dobrej znajomej bierze udział w konkursie. Zagłosujcie na nią. Tolink do fotki Logowanie do nasza-klasa.pl

Zagłosowane, na 5

Monika – gratuluję zakupu odkurzacza . Nas też to czeka, mam już upatrzony i za parę dni go kupię, jeśli nic lepszego nie znajdę

Słonko – super, że Zosia taka chętna do nocnikowania i pomagania

Anula – wybraliście się na wesele? Mam nadzieję, że tak.

Monia – współczuję stresu, przestraszyłam się jak czytałam opis. Koniecznie do lekarza!

Devachan

Dziubala

Monika – ale masz przejścia. Rozumiem, że biurokracja jest potrzebna bo ułatwia życie ale u Ciebie to już chyba przegięcia
Współczuję i życzę cierpliwości do załatwienia wszystkiego co potrzebne.

Słonko – lepszego samopoczucia

Devachan

gardło też często zdzieram, ale na szczescie Vic zaczął reagować o wiele szybciej- a czest najlepszym sposobem jest odwrocenie jego uwagi, poproszenie o cos innego, a histerie olewam, a jak wariuje za bardzo to ma klapsa w tyłek i juz...

A Ty chciałabyś tak w tyłek dostawać np. od męża???

...napisalam jak wariuje za bardzo czyli jak juz kompletnie nic innego do niego nie trafia...ja nie należę do osób, które pozwolą dziecku wejść sobie na głowę, uważam też że tzw.wychowanie bezstresowe robi dzieciom wiecej krzywdy niz pozytku, dzieci potrzebuja znac granice, a Vic ma zadziorny charakter i czesto próbuje sprawdzac czy mu wolno wiecej niz poprzednio...konsultowalam swoje dzialania z osobami doswiadczonymi- i innymi mamami w moim wieku, jak równiez babciami Victora - i nikt nie zauwazył w moich działaniach nic nieodpowiedniego, a Babcie zwróciłyby mi uwage na pierwszym miejscu gdybym robila cos nie tak.. wiem, że są osoby, które nie dopuszczają dania dziecku klapsa, ale znam i takie, które w ogóle pozwalaja dzieciom na wszystko i przeraza mnie ich zachowanie wsrod ludzi...
A Tobie nigdy nie zdarzyło się wariować , myślisz, że małż nie miał Cię choć raz dość, a przecież od niego nie obrywasz?!
Ja też jestem przeciwko bezstresowemu wychowaniu, ale ono nie polega na nie dawaniu klapsów! Ja też nie należę do osób które pozwolą dzieciom wejść na głowę ale moje dzieciaki ani razu klapsa nie dostały. Nie wiem z kim to konsultowałaś ale dzieci bić nie wolno. Polecam do przeczytania http://parenting.pl/ankiety-sondy/1288-klapsy.html, przynajmniej kilka pierwszych stron.

Lehrerin – intensywny dzionek miałaś. Ja też lubię pogaduchy, od razu lżej na duszy i nie tylko

Newania – fajnie, że wyniki ok. Oby u ortopedy i neurologa były tylko dobre wieści.

[Devachan]

a co, ciężko jej sie dobudzić? Vicek tak ma czasem po drzemce w dzien, ale nigdy rano...

moze ty mi poradzisz jak i gdzie w profilu zmienia sie "nastrój" który ty masz okreslony jako >zakrecona

A 19go czerwca to jaka to okazja?? (tego opisu tez ie umiem zmienic...)

Pozdrawiam serdecznie

[Devachan]

Dziubala, z calym szacunkiem,ale ja nie bije dziecka. To o czym ja napisalam jest potraktowane przeze mnie na takiej zasadzie jako ostatecznosc.
A co do małża to on nie raz powinien przez łepetyne dostać i to porządnie.

PS.Zajrzalam.Znajduję sie w większości statystycznej.I dokładnie zdaje sobie sprawę z tego, co chcesz mi przekazać.

[Dziubala]

Devachan

moze ty mi poradzisz jak i gdzie w profilu zmienia sie "nastrój" który ty masz okreslony jako >zakrecona

Na samej górze po prawej stronie masz taki żółty prostokącik z danymi. Kliknij po prawej stronie od napisu "Nastrój", rozwinie Ci się lista. Wybierz ten, który chcesz i kliknij w niego, wtedy pojawi Ci się pod awatarkiem.

Devachan

A 19go czerwca to jaka to okazja?? (tego opisu tez ie umiem zmienic...)

Domyślam się, że chodzi Ci o opis Lehrerin. Takie opisy można zmieniać tylko u siebie, nie u kogoś

[Dziubala]

Devachan

Dziubala, z calym szacunkiem,ale ja nie bije dziecka. To o czym ja napisalam jest potraktowane przeze mnie na takiej zasadzie jako ostatecznosc.
A co do małża to on nie raz powinien przez łepetyne dostać i to porządnie.

Każdy to daje klapsy pisze, że to nie bicie, a niby co - masaż? Jeśli traktujesz to jako ostateczność to też niedobrze. Poczytaj o tym w linku, który Ci napisałam.
Niejeden mąż po łepetynie powinien dostać , ale ich nie bijemy bo... są silniejsi? Bo mogą nam oddać?

[Dziubala]

Devachan

PS.Zajrzalam.Znajduję sie w większości statystycznej.I dokładnie zdaje sobie sprawę z tego, co chcesz mi przekazać.

Nie patrz na statystyki, tylko na treść

[Dziubala]

Mamutki, używacie jakiś balsamów ujędrniających ciało? Możecie jakiś polecić? Kupiłabym sobie coś co działa

[monika4]

newania śliczny avatarek

[monika4]

Dziubala

Mamutki, używacie jakiś balsamów ujędrniających ciało? Możecie jakiś polecić? Kupiłabym sobie coś co działa

ja niestety do systematycznych i dbających o własne ciało nie należę wobec czego nie kupuję czegoś co trzeba robić przynajmniej dwa razy dziennie
poza jedynym wyjątkiem - od imienin majowych, co roku, wcieram w uda, cudowne środki na cellulit EVELINE COSMETICS
EVELINE SLIM 3D EXTREME - SERUM WYSZCZUPLAJĄCE - Drogeria internetowa DOMURODY.PL
albo to EVELINE SLIM 3D EXTREME - TERMOAKTYWNE SERUM WYSZCZUPLAJĄCE - Drogeria internetowa DOMURODY.PL
przy okazji ujędrniają ale raczej do stosowania w miejscach gdzie mamy niechcianą tkankę tłuszczową, no chyba, ze któraś chce cycki zmniejszyć to może spróbować

a tak na serio jak dla mnie środki to rewelacja, możliwe, że jak bym je stosowała zgodnie z instrukcją to cellulit zostałby zredukowany do poziomu komórkowego ale i tak przy moim sporadycznym zabiegom efekt jest super
dlatego może spróbuj coś z tej firmy, we mnie wzbudzają zaufanie

[Dziubala]

Mnonika - dzięki. Teraz kojarzę, że już pisałaś kiedyś o tych kosmetykach. Spiszę sobie nazwę i kupię, może i na mnie zadziałają . A piersi o rozmiar lub dwa mogłabym zmniejszyć

[Monia38]

Witam bardzo wieczornie
Dziubala uczciwie przeczytałam wszystkie 10 stronek o klapsach.Szkoda, że wątekzostał zamknięty i nie można dodawać postów Bardzo pouczający.

[slonko2208]

Witam
Dziubala kosmetyki wymienione przez monie ja stosuje i do tegoostatnio zel pilingujacy pod prysznic tejj samej firmy, dobrze ujedrniaja sprawdzone.
Wątek o klapsach mogłby byc otwarty.
ja jestem w sredniej statystycznej.naprawde rzadkiej, zawsze sobie obiecywałąm ze nie bede bic moich dzieci i klapy moge policzyc dosłownie,choc to nie usprawiedliwienie, to na zasadzie poniosło itp. Fakt człek z czasem adrzeje i albo nabierze i wypusci powietrze i okreci sie g włąsnej osi albo szuka sposobów. Zawsze mowie ze gdyby Nianai była wczesniej było by mniej błedów.
Wiem jedno ze bic pasem nie bede,ostatnio Julke ostzregłam,ale bm jej nie uderzyła.
Moja mam zawsze mnie biła pasem i to o drobiazgi bo ja taka zła była, taka leniwa i kłamczucha. miala kilka pasów i najbardziej bolał taki skorzanyo sredniej grubosci. To jak napisałą Dziubala było strasznym upokorzeniem. Tego obrazu nie zapomne do konca zycia i gdzies w srodku nie wybaczyłam jej tego. Kiedys tak mnie stłukła ze nie mogłam siedziec w szkole ale .....Mój tata dał mi pasem 2 razy i gdy o tym mowimy on jest dumny!!!!!!!! ze tylko 2!
A nie wie,ze bedac dla mnie autorytetem wtedy zawalił cały moj swiat. Kurcze poryczałąm sie.
Nie wolno bic dzieci trzeba odwrócic ich uwage albo dac sie uspokoic.Nie jest to łatwe ale to my jestesmy tzw Dorośli.
zawsze przezywam szok gdy np chce pogłaskac dziecko w szkole a onos ie zasłania .......... zaraz alarmuje pedagog i zaraz jest rozmowa z rodzicem.
Miłej niedzieli Laseczki buziaki

[slonko2208]

ps Moniq gdzie Ty?Muszelka Mahakala?????

[monika4]

Monia38

Witam bardzo wieczornie
Dziubala uczciwie przeczytałam wszystkie 10 stronek o klapsach.Szkoda, że wątekzostał zamknięty i nie można dodawać postów Bardzo pouczający.

hehehehehe i wiesz, że ja też przeczytałam
i już wiem na pewno, że muszę albo jakiś persen sobie zapodać albo meliskę popijać...

[slonko2208]

Za szcześliwe dzieci ,szcześlwie mamy cudowne relacje w małzenstwie za spokój i spełnienie marzen......wszelakich!!!!!!!!!!

[monika4]

słonko bardzo przykro mi sie zrobiło jak przeczytałam o biciu ciebie przez rodziców, to strasznie smutne i jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że to dorośli maja problem!!! tulę mocno

mnie ojciec nigdy nie uderzył, za to mama dość często serwowała klapsy albo krzyczenie jako metodę wychowawczą, potem parzyła mi nogi pokrzywą, żeby nie bolało ech...