Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[Anulka]

u mnie z przygotowań zakończone sprzątanie, tylko bieżące porządki i zakup prezentów...jedziemy na święta do rodziców, więc jedzenie nie musze przygotowywać co w moim stanie fizycznym i psychicznym jest dużym udogodnieniem

[monika4]

doła łapię

[anula_73]

:36_2_18: Monika, mam nadzieję, że to nie ja zaraziłam......

[monika4]

anula_73

:36_2_18: Monika, mam nadzieję, że to nie ja zaraziłam......

nie, to tak jakoś samo z siebie

[anula_73]

kamień z serca

[monika4]

anula_73

kamień z serca

przynajmniej tobie lepiej, zawsze to jakieś pocieszenie

[newania]

wpadłam sio przywitać, ciągle jeszcze pracuję nad przyzwyczajeniem się do pobudek co 3 godz. Dobrze że przynajmniej w dzień mam szanse troszkę odespać. A wczoraj zaczęły się już odwiedziny dziadków, za tydzień następnych, a potem jeszcze kolejne... Wszyscy chcą zobaczyć maleństwo :)

Gabi - gratulacje dla siostry -małego Oskarka!!

[Anulka]

Monia patent na dołki mam ja, wyłaź z niego natychmiast

[slonko2208]

KOCHANE MOJE NIE DOŁUJCIE SIE ZOBACZCIE JAK JEST PIEKNIE WOKOŁ NAS! znowu zaczyna sie wszystko od nowa i moze byc tylko lepiej!.
Od gina dobre wiesci Julka zdrowa, 3 godz szukalysmy dla niej spodni i kupilam za.......pzremilcze,ale dziecko stweirdizlo ze jej glupio ze taka kasa ( 150zl)a ja sobie nic nie kupilam ,coz,,,,,Zosia dostala kiecke na gwiazdke.
Zaraz ide spac.
Powiem szczerze,ze tez mnie chwilami chandra łapie, no bo ta tesknota za Zbysiem ech...no i jakos myslalam z esprawa wyjazdu staneła miejscu a on mi papiery wiezie i tłumacza musze znalezc( juz znalazłam) no i tylko sie dzis wkurzylam na rodzicow bo mowie ze musza mi dac pierwsza czesc kasy z aremont no to moja mam ze ojej skad ona ma wziac to w nstepnym ies o nie bo to bedzie 3x tyle hmmmm no to sie zastanowila i mi jutro odda ,masakra!
dobra znikam
snu zycze szczegolnei mamusio maleństw
Anulka zdowka
Monia konca remontu
Monis wyłaz z dola Anulka tez i wogole duuuuuuuuuuuuuzo usmiechu!!!!!!!

[monika4]

Anulka

Monia patent na dołki mam ja, wyłaź z niego natychmiast

nie bądź świnia!!! posuń się trochę!!!!

[Ann]

dobry wieczór
ja nie mam doła, bo to co się dzieje tuż obok mnie u Bliskich mi osób stawia mnie do pionu i myślę że moje problemy stają sie takie mniejsze.
Niedoczas nasilony, ale w tym wszystkim przygotowania świąteczne trwają (barszcz ukiszony, piernik dojrzewa, pierniczki czekają na dekorowanie, kartki świąteczne zrobione, duża część prezentów zapakowana i wysłana itd). Dzieki temu wszystkiemu Uliśka żyje zbliżającymi się Świętami :) a porządki będę robiła pewnie jakoś niemal na ostatnią chwilę.

[slonko2208]

Ann

dobry wieczór
ja nie mam doła, bo to co się dzieje tuż obok mnie u Bliskich mi osób stawia mnie do pionu i myślę że moje problemy stają sie takie mniejsze.
Niedoczas nasilony, ale w tym wszystkim przygotowania świąteczne trwają (barszcz ukiszony, piernik dojrzewa, pierniczki czekają na dekorowanie, kartki świąteczne zrobione, duża część prezentów zapakowana i wysłana itd). Dzieki temu wszystkiemu Uliśka żyje zbliżającymi się Świętami :) a porządki będę robiła pewnie jakoś niemal na ostatnią chwilę.

Ann ja przez Ciebie w komplesy wpadne!!!!!!!!!
Dziewczyny jest w tym dolku jakies miejsce?Wskakuje!!!!!!!!!!!!!!
ale powaznie jEstes wielka!

[Ann]

Słonko ja robię Święta dla nas więc siłą rzeczy chcę i muszę je przygotować na ile się da. A przede wszystkim zależy mi by Uliśka żyła tymi przygotowaniami i tak postrzegała Święta

[monika4]

ann super jesteś!!!

mnie właśnie w tego doła sprawy bliskich wpędzają, nie potrafię zaradzić a bezsilności nie cierpię!!!!

[slonko2208]

Ann swietnie ze tak robisz, ja pamietam tez takie swieta i pzrygotowania,niestety praca i bieganie to zdziebko wykluczaja ale w poniedzialek ruszamy z praca , wraz ze Zbysime,ktory stoi ze mna w kuchni a sam robi łazanki z makiem i salatke kroi, Julka z emna robi ciasta noi stroimy wspolnie choinke ,tradycyjnie wieczorem zeby w Wigilie pokazac ja Zosi! za rok juz z nami bedzie ubierac!
dobrze ide spac buzka

[Ann]

Słonko ja właśnie troche na przekór totalnemu niedoczasowi co mogę robię, głównie wieczorami, a to co z Ulą późnym popołudniem lub w weekendy. Inaczej sie nie da. Na ile się da zrobimy. Jutro z Ulą robimy łańcuchy (w ubiegłym roku robiła po raz pierwszy)
Monika rozumiem...

[gabalas]

Dzięki wszystkim za życzonka

To Oskarek

[Ann]

Gabi śliczności

Wszystkim miłego dnia

[aga_3000]

Gabalas piekny chlopak!!!!!

Ann ale Ty gospodynia jestes Ja czekam az mi sie pomocnica urodzi bo Kornel juz stanowczo za duzy na swiateczne przygotowania. On jedynie choinke pomaga ubierac a i tak nie jest z tego powodu zbyt szczesliwy
Jak byl maly to uwielbial te wszystkie przygotowania i chetnie mi pomagal, teraz najlepiej jakby mozna bylo choinke ubrac w komputerze
Przyznam szczerze, ze az boje sie pomyslec jak to bedzie dalej z tymi pieknymi swietami

A ja mam juz uszka zrobione i pomrozone, dzisiaj lepie pierogi!!! Wole tego nie zostawiac na ostatnia chwile.

Milego dnia dziewczynki:36_3_16:

[Anulka]

Gabi buziak dla Oskarka, niech zdrowo rośnie

ja w zasadzie świąt nie przygotowuję bo od lat sa u babci, ale zabieram ze soba ciasto marchewkowe (imitacja piernika :Oczko) oczywiście foremka ma kształt choinki, więc klimat swiąteczny będzie i rybkę po grecku. Sprzątanie mam z głowy, prezenty też. W zasadzie moge się pakować i jechać do rodziców...

miłego dnia Wam życzę...u mnie ból zatok, głowy brzucha od @ i Bóg wie co jeszcze

[Anulka]

niestety z przygotowaniami musze zaczekać na Majeczkę, bo Miki ni w ząb nie okazuje zainteresowania niczym innym jak tylko materialnymi kwestiami czytaj - prezentami...za to Majusia mając rok i 3 miesiące chetnie pomaga mi w porządkach i interesuje się wszystkim co typowo kobiece

[monika4]

gabalas

dzięki wszystkim za życzonka:całus:

To oskarek

ale cacuszko!!!!

[monika4]

a ja muszę Kubę pochwalić - pomaga (!!!!!!!!) we wszystkim od pieczenia ciastek począwszy na sprzątaniu skończywszy, chwilami jest to baaaaaaaaaardzo uciążliwe i trwa w nieskończoność ale cóż zrobić, nie zniechęcam tylko... korzystam z pomocy

[Anulka]

monika4

a ja muszę Kubę pochwalić - pomaga (!!!!!!!!) we wszystkim od pieczenia ciastek począwszy na sprzątaniu skończywszy, chwilami jest to baaaaaaaaaardzo uciążliwe i trwa w nieskończoność ale cóż zrobić, nie zniechęcam tylko... korzystam z pomocy

Monia u nas też tak jest. Bardziej chodziło mi o zrozumienie sensu tych prac...na próżno...a do pomocy przy kuchni pierwszy....ostatnio mi wlał do sosu pół butelki oleju jak wyszłam zobaczyć co Majusia robi w salonie...ułamki sekund wystarczyły

[monika4]

anulka niedawno piekłam bułki drożdżowe i ciasto sobie rosło a Kubie przygotowywałam zupkę i kroiłam warzywka - w sekundzie wrzucił mi do tego ciasta, brudną marchewkę, pietruszkę, dolał wody - żeby takie słodziutkie było jak mówił uciekając z miską ciasta w objęciach

co mam swojemu m. pod choinkę kupić??? kompletny brak pomysłu??? może coś podsuniecie, proszę