Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[Monia38]

Monika sił i zdrówka dla Was.
Słonko dobrej nocki:)

[Anulka]

wpadam przelotem zyczyc dobrej nocki i zdrówka chorowitkom!

[slonko2208]

to ja juz stawiam kawke,
Zosia popłakiwala mi od kilku dni ok 2ej a dzisiaj na dobre. Wziełam ja do siebie a ona zaczeła bajki, ceebee, o nie, mowie ze cee bee spi troche protestowała ale zcełam spiewac aaakotki dwa( ona ostatnio sama spiea) wiec uspokoiła si ei zaczełą zasypiac, pozniej gdała pzrez sen wiec zasnełam o 3.30, coz dobrego dnia LAski

[Anulka]

wpadam na kawke i zycze miłego dnia!

[monika4]

ja też z kawą, miłego dnia dla wszystkich, u nas deszczowy na razie

[monika4]

słonko współczuję nocki, trzymaj się jakoś

[Anulka]

u nas jeszcze nie pada, ale pochmurno

[Monia38]

Witam i ja z
No właśnie, jeszcze niedawno przyświecało słonko i gdzieś je wcięło
Muszę na pocztę iść....................

[Dziubala]

Witam wtorkowo

Wczoraj pod wieczór nieoczekiwanie wpadła siostra i powiedziała, że wykąpie dzieci i położy je spać a my możemy sobie z K zrobić wychodne, co też uczyniliśmy (choć węszyliśmy jakiś podstęp ). Nie mieliśmy dużo czasu ale starczyło na film w kinie a potem na frytki z McDonalda, ale romantyczna kolacja
Maciek ma dalej pasmo dni bardzo wcześnie zaczętych, dziś dzień zaczął o 4.20 . Wzięliśmy go do naszego łóżka i jak zwykle nie spał tylko gadanie, śmianie się, zaczepianie, chodzenie po nas itp.
Adaś nas rano początkowo zaskoczył, bo nie robił większych problemów z pójściem do przedszkola, a na kilka minut przed wyjściem odstawił dantejskie sceny

Dla Chłopaków w ich Dniu wszystkiego najfajniejszego!

Manenka – na katar u takiego maleństwa to chyba tylko Sterimar i Frida do odciągania. Ja jestem przeciwna wszystkim kropelkom na katar, mam wrażenie, że wtedy dłużej trwa.

Edyta – mój młodszy synek miał skazę białkową, zanim minął roczek wyrósł z niej, na szczęście.

Monika - zdrówka dla Was!
Współczuję Twojej teściowej, ale jej się porobiło . Oby operacja nie była potrzebna!

Słonko – współczuję nocki.

[manenka71]

dzieki dziewczyny
kupilam mam nadzieje ze bedzie dobrze nastraszylyscie mnie tym uchem ale jej przechodzi juz bo nie ma takiego mocnego a jutro jade na kontrole
MONIKA wspolczucia wiem przez co przechodzisz bo moja mama 19 lat zachorowala na oponiaka do dzis zrobily sie 2 guzy jeden tam gdzie wycieli a drugi za uchem przez 5 lat robia embolizacje tych guzow i pomagalo do czerwca teraz juz jest zmeczona nie usmiecha sie tak jak wtedy i widac juz po niej chorobe
wszystkim zdrowka zycze i spadam

[newania]

Witam mamutki :) Szczególnie te nowe, które do nas dołączyły :)

Ja wczoraj po następnych zajęciach w szkole rodzenia - był wykład o karmieniu piersią - na razie mam mieszane uczucia, tzn. nie co do tego czy karmić, ale, że niekoniecznie to takie proste jak mi się wydawało :(
A dziś maluję motylki w pokoju dla mojej Darii

Życzę wszystkim zdrowia, bo widzę, że trochę chorowitek tu zawitało i miłego dnia

[Anulka]

Newania to jest proste, nawet bardziej niz ci sie wydaje...instynkt wiele rzeczy podpowiada...najwazniejsze to się nie nakręcać

[Gunia_G]

Witam
U mas pogoda do bani, raz slonce a raz deszcz i nie wiadomo jak to do konca jest.
Od piatku moj syn znowu chory (osluchowo znowu wszystko czysto tylko goraczka i ten katar- juz mam tego dosc jeden tydzien zlobek drugi choroba), siedzimy w domu, wczoraj przechodzil samego siebie, nie spal w dzien, marudzil z nosa mu sie lalo itp itd, dzis rano zbudzil go ten cholerny katar zaczal mu tak splywac ze zaczelo go dusic, dostal przz to napadu kaszlu i w koncu zwymiotowal (z czego sie ciesze bo on jeszcze nie potrafi wypluc tej pieronskiej flegmy), dzis w koncu zasnal, wiec mam chwilke dla siebie.
Manenka Sterimar jak najbardziej polecam, moj mlody teraz ma katar (bardzo gesty i zielony wiec ciezko mu to splywa a jak zapodam Sterimar to od razu ma czysty nosek, latwiej jest go oczyscic)
slonko2208 no to mialas noc :(

[slonko2208]

Monia38

Witam i ja z
No właśnie, jeszcze niedawno przyświecało słonko i gdzieś je wcięło
Muszę na pocztę iść....................

sdorki w pracy byłam hihii ale juz jestem i swiece bardzo mocno!
A dowiedzialam sie ze moj proboszcz mial wylew i w ciezkim stanie w akademii, czekam na wiesci od wikarego ufffff zle sie czuje!
A Lehrerin gdzie zes Ty?

[Monia38]

Właśnie gdzie się podziała Lehrerin '(czyżby coś z maluszkiem??).
Moniq też coś się nie pokazuje....

[monika4]

hej

u teściowej niestety wznowa, czekamy na termin operacji
dzięki dziewczyny za wsparcie

dzisiaj robiłam porządki w Kubusiowych szmatkach żeby się czymś zająć, nawet jogurtowe moniq upiekłam, tym razem z jabłkami
wysyłam dla wszystkich chętnych

lehrerin gdzie jesteś???

moniq odezwij się w końcu!

słonko to może raczej nie pracuj tylko świeć nam wszystkim

gunia współczuję Piotrusiowi tych katarowych zmagań, my też to przerabiamy

manenka u nas króluje na katar homeopatia, zakrapiam euphorbium i za chwilę friduję

newania koniecznie pokaż motylki Darusiowe!

dziubala ale wam się super wieczór trafił!! do tego te frytki!!! super!!
a czego siostra chciała?? wyszło już?

[Gunia_G]

Monia trzymam kciuki za tesciowa
U nas chyba juz lepiej, co prawda ten katar nadal jest ale dziecko zaczyna sie zachowywac juz inaczej, po zachowaniu nie widac ze jest chory, wlasnie ulozyl sobie poduszki kolo lozka i ... skacze i za kazdym razem jest "jeszcze raz".
Przed chwila dowiedzialam sie ze tato kolezanki z formu zmarl, mial raka, nie dawali mu za duzo szans ale ostatnio czul sie lepiej a dzis taka wiadomosc :(

[newania]

monika4

newania koniecznie pokaż motylki Darusiowe!

Jak m. skończy ostatnie wykończenia w pokoiku to zrobię zdjęcie i pokażę :)

Za teściową trzymamy kciuki, oby wszystko się ułożyło jak najlepiej.

A ciasto chętnie bym zjadła :)

[slonko2208]

Monis ja Wam zawsze swego ciepła i promieni podesle
A ja czekam na smsa od wikarego co z Proboszczem ,mam złe przeczucia

[Monia38]

Monika to poszalałaś. Dużo sił dla teściowej do walki z choróbskiem.

Gunia podobno tak jest przed śmiercią. Nagle wszystko jest lepiej, nawet wyniki się poprawiają. Mój ojciec miał wyjść ze szpitala tak się polepszyło, a trzy dni potem....ech.
Ale takie jest życie. Najważniejsze (przynajmniej dla mnie), żeby się nie męczyć.

Zdrówka dla smarkatych.

A nas na szczęście (odpukać) jakoś choróbska póki co omijają. I niech tak zostanie.

Wczoraj odebrałam od córki wózek trajkę(bo mi się przypomniało, że mam jeszcze jeden) i dzisiaj doprowadzam go do porzżdku i stanu urzywalności. Czy ta moja dziewczyna kiedyś nauczy się, że jak się już odkłada rzeczy, bo dziecko już tego używać nie będzie to najpierw doprowadza się je do porządku. Jeszcze zadzwoniła z pretensjami, że wcześniej nie powiedziałam, że chcę. Pewnie wtedy wozek by błyszczał, a tak....normalnie gnój.

[slonko2208]

Czesc LAski zyczezdrówka wszystkim, kawusie stawiam, ach mam doła wiec sorki jak niebede dis zbyt mocno swiecic, u mnie sie zasłoniłąm chmurami , sorki

[Dziubala]

Witam środowo

Nocka kiepska . Maciek był na Viburcolu, który nie pomógł, bo często płakał . Nawet Adaś nad ranem marudził, bo słyszał braciszka. Pierwsze pół nocy ja wstawałam, drugie pół wstawał K, ale i tak nie spałam wtedy, bo wszystko słyszałam, tyle przynajmniej, że leżałam pod cieplutką kołderką.
A wczoraj Adaś miał udaną randkę ze swoją koleżanką z przedszkola (są w innych grupach, ale w żłobku byli razem)

Newania – ja też przekonałam się, że karmienie dziecka w praktyce jest trudniejsze niż mi się przed porodem wydawało. Na szczęście tylko początki są trudne.

Gunia – zdrówka dla Piotrusia!

Monika – przykre, że teściowa musi mieć znów operację. Trzymam kciuki by już było ok.
A siostra dalej podejrzana z tymi dobrymi chęciami . Nie wiem o co chodziło.

Monia – rzeczywiście mogłaś wcześniej zadzwonić, ominęłoby Cię czyszczenie

Słonko – lepszego humoru, goń chmury!

Miłego popołudnia

[Gunia_G]

Witam
Wczorajsza noc mnie wykonczyla, ten splywajacy katar doprowadzil do tego ze Piotrek znowu wymiotowal tak nim szarpalo ze ... dobrze ze byl juz w lozku jak zawolal ze chce siku wiec poszlam po nocnik zeby juz go przed snem nie ciagac do wc, ja wracam a on zaczyna wymiotowac wiec dawaj w ten nocnik- koszmar, to byla gesta flegma, jak on musi sie nameczyc przez to :((((( a w nocy co tylko uslyszalam ze zaczyna kaszlec to od razu kontrolka czy aby nie bedzie zwracal- padam na twarz
Za to rano M wygonil mnie z domu zebym poszla na jakies zakupy a on zostal z Piotrusiem, poszlam do kumeli i kupilam sobie nowy staniczek, top, bluze polarowa (taka gruba miesista) i dwie pary podkolnowek ale takich cieplejszych cos jak skarpetki- nic innego mi w oko nie wpadlo, wczoraj byla po towar i jeszcze nie wszystko ma na polkach ale kto wie jak mi odbije to jeszcze do niej skocze.

[monikouette]

slysze ze mnie wolacie to lece na szybkiego :d
brakuje mi czasu na wszystko, za duzo bym chciala zrobic i nie moge wszystkiego niestety zrealizowac, jaka szkoda ze rece tylko dwie i tylko jedna para oczu...
czytam ile moge wiec jestem mniej wiecej na biezaco, monika, zdrowka dla tesciowej...

gunia, dla Piotrusia tez zdroweczka!!

dziubala, u Ciebie tez chorobliwie wiec sle pozytywne zdrowe fluidki!!!

u nas ok, pogoda iscie jesienna, dzis zaprowadzilam obu chlopakow do fryzjera bo trzeba bylo zeby jakos wygladali po ostatnich postrzyzynach mamusi, tzn jakos sie tam dobrze nimi posluguje ale niech od czasu do czasu i profesjonalista sie nimi zajmie

ja sie mam chyba dobrze, oswajam sie z noworocznymi zmianami, zajmuje glowe czym moge, scrap, fimo i inne pierdolki, troche forum, troche domu, wszytstko na raz...

ale DR jak zwykle...

[gabalas]

Witam!!!!
Gunia wspolczuje chorobska. Moj sie jakos trzyma , ale jak długo????? Jak czytam Twoje posty to mi sie od razu przypominaja pierwsze miesiące Krzysia w żłobku. tak samo te chorobska przechodził, a wymioty to mnie przerazaly Mam nadzieje ze Piotrus szybko z tego wyjdzie

Dziubala kiedy ty sie kochana wreszcie wyspisz, bo cos ci to nie dane jest ostatnio

Ja dzis spiąca jestem potwornie, normalnie oczy mi sie same zamykają pogoda tez jakas dziwna, chyba lać bedzie