Kwietniowe maluszki 2017

[Halszka23]

Mycha to cisnienie mamy podobne :) moja lekarka smieje sie, ze nie ma serca zakazywac mi kawy
Milo wiedziec nowe userki :)
Gratulacje udanych wizyt i coraz bardziej nie moge doczekac sie mojej..
Ja narazie przytylam niecale 1,5kg chociaz brzuszek juz jest dosc spory :) mam nadzieje, ze nie przytyje w ciazy zbyt duzo, bo moja waga startowa jest dosc wysoka (bmi 26). Poki co nie mam wiekszego apetytu. Podzielilam tylko posilki na 5 mniejszych, bo jak mam dluzsza przerwe, to mam uczucie jakby mnie mdlilo. No i cwicze regularnie, bo jednak po ponad 8godzinach siedzenia w pracy, bardzo dobrze mi to robi. Znalazlam dzisiaj tez studio jogi, ktore prowadzi zdjecia dla ciezarnych i nie odbywaja sie w srodku dnia :) tylko raz w tygodniu, ale mysle, ze to bedzie fajna odmiana do cwiczen w domu :)

[Gość ona22]

Witaj Czika:) fajnie, ze sie ujawniłas , my tu wszystkie sie stresujemy ciążą czy wszystko jest ok, wiec nie jestes z tym sama , aa mnie chyba chorobsko cos bierze :( wiec na poczatek dzis kuracja miodem czosnkiem i mlekiem

[Gosia.mamaTymona]

Ja też już mam 5+ ale nie martwię się wogole. W pierwszej ciąży strasznie przezywalam każdy kg i mimo że nie jadłam dużo to przytylam 23 kg, choć ciazko tu mówić o tyciu bo sam lekarz powiedział że 10 kg to sama woda. Od 5 miesiąca strasznie puchlam tak ze swoje kostki u stóp zobaczyłam dopiero 4 tygodnie po porodzie:) także waga wagą ale nie zawsze oznacza że za dużo jemy.

[Miink]

Witajcie dziewczynki!
Cieszymy się Cziki że się ujawniłaś! Życzę ci spokojnej i nudnej ciąży. Większość z nas, im dalej od wizyty tym bardziej panikuje, więc wszystko w normie!
U mnie waga nie bardzo ruszyła, od początku ciąży jest niecałe 2+. Ale ja startowałam z zapasem, więc się nie martwię.
Wydaje mi się, że czuje moje dzieciątko. W sensie jestem prawie pewna. Dostałam skierowanie na badania, miałam iść dziś, ale zapomniałam kupić pojemnik na mocz. A pół dnia o tym myślałam. Eh. Pójdę jutro.
Do wizyty jeszcze ponad tydzień, ale 18.11 już połówkowe!
Czy ktoś dziś wizytuje?

[Gość ona22]

Dziewczyny, co wy sie tak ta waga przejmujecie:) ciaza jest do tycia, zejdzie wam wszystko po porodzie :)
Jeju , ale ten czas leci juz 5 miesiac ciazy leci <3<3

[Gość Mua]

Witam nowa mamusie, może jeszcze ktoś się ujawni :-), ja jak na razie mam 3 kg na plusie, trochę się martwilam że brzuch mi nie chce rosnąć ale lekarz mnie uspokoił mówiac że szczupła jestem i mam mocne mięśnie brzucha więc to normalne, pierwsza ciąża tyle niewiadomych czasami mam wrażenie że od moich pytań patrzy na mnie jak na wariatke :-D

[Halszka23]

Ona no ja sie troszke przejmuje, bo jestem po paskudnej kontuzji kolana i do tego mialam juz raz spory problem z plecami.
Oprocz tego w zwiazku z tarczyca mialam tez spore problemy z utrzymaniem prawidlowego poziomu cukru i lekarka zwrocila mi uwage, ze mam wieksze niz u innych ryzyko wystapienia cukrzycy i zatrzucia ciazowego. Kazala mi sie natychmiast meldowac w przypadku gdyby waga zbyt szybko rosla.
Dlatego nie przejmuje sie tym, ze po ciazy zostana mi boczki, ale przejmuje sie, jesli mialyby wystapic komplikacje, albo zebym po ciazy musiala isc od razu na rehabilitacje... Poza tym nie mam przeciwskazan do cwiczen i powiem szczerze, ze to fajnie odpreza a od kilku dni po cwiczeniach czuje zdecydowanie ruchy dziecka Chyba najbardziej lubi przysiady i wykroki ;)

Mua mam to samo :) Na szczescie moja lekarka i polozna to cierpliwe kobiety

[Cziki]

Halszka23 fajnie, że ćwiczysz- ja miałam nawet mieć rozpisany program na siłowni taki specjalny na ciążę ale wtedy poronilam :-( no i jakoś tak mi przeszło... w ogóle to jestem obecnie straszliwym leniem - muszę zmuszać się do wszystkiego..kurcze oby nie wyszla Ci w tej ciazy ani cukrzyca ani inne paskudztwo- a masz jakiś zestaw ćwiczeń czy robisz to co lubisz po prostu?
Teraz jak już czuję się ruchy to faktycznie jakoś prościej dotrwać do kolejnych wizyt - ale mimo wszystko stres jest zawsze...ja mam wizytę 21.11. i wtedy dostanę skierowanie na polowkowe- obawiam się czy to nie za późno..bo pewnie termin bedzie ustaliny do dwoch tygodni..tak czytam to Wy będziecie już w trakcie albo nawet i po...myślicie, że lepiej uderzyć do lekarza wcześniej?
W ogóle to dziękuję Wam wszystkim za takie fajowe przyjęcie- człowiek się czuje jak w nowej rodzinie ha ha :-)

[Beti10]

Karolina_346 Studiuje w krakowie lingwistyke stosowana w biznesie tzn juz niby skonczylam studia tylko przedluzylam termin zlozenia pracy, a moją praca jest napsianie słownika specjalistycznego, tylko ze na razie jestem przy teorii, a do reszty mi daleko. no ale coz zrobic zaczynam zarywac nocki bo nie mam wyjscia. a Ty chyba teraz zaczelas studia magisterskie o ile dobrze pamietam ze to Ty? bylam w takiej samej sytuacji jak zaczynalam magisterke tylko ze zaszlam w styczniu wiec rodzilam we wrzesniu i na drugim roku bylo ciezko zostawiac takie malenstwo ale dalam rade z indywidualnym tokiem inaczej bym miala za nieobecnosc niezaliczone studia:) a praca no ok mysle ze napisalabym ja szybciej gdyby nie fakt ze tesciowie sie tym nie przejmuja i nie rozumieja ile to czasu schodzi wiec ida do swojej roboty a mnie jedynie pozostaje nocka bo mala jest strasznie ruchliwa i jak same siedzimy to ciagle tylko chce mnie przy sobie. przy niej laptop nie moze byc otwarty:) no i jak to przy dziecku szybciej ja bym zasnela niz ona zwlaszcza teraz wiec musze sie solidnie spiac zeby jednak tego nie zawalic. mzoe stanie sie cud:)

[karolinaa_346]

Beti wiem, że jest ciężko, bo ja pisałam licencjat po nocach,ale się udało. Gdyby coś, to mam na kompie książki w pdf do rozdziału metodologicznego, jakbyś potrzebowała. A ja studiuje pedagogike, też się będę zabierać za pisanie pracy, żeby przed porodem już mieć napisany ten teoretyczny rozdział. Powodzenia w pisaniu!!

[Tyniaa]

Witaj Cziki :) ja mam wizytę na 23.11, bedzie wtedy 19 tydzień ale na połówkowe już dzwoniłam i się umówiłam (usg w innym gabinecie z dokładniejszym sprzętem) i dr umówil mnie na 6.12 czyli 21 tydzień. Takze na Mikołajki w końcu dowiem się jaka płeć.

[Beti10]

Karolina dzieki jedynie co bym potrzebowala to cos z leksykografii choć ja pisze w jezyku angielskim. jakby ktos mial dobra ksiazke z leksykografii chocby po polsku to nie pogardze :)

[karolinaa_346]

Oj niestety nie mam nic takiego.
Ale mam dziś lenia :(

[Gość ona22]

Oj ja te mam lenia , nawet jakas obca pani w autobusie sie mnie pytala co ja taka zmeczona

[Miink]

Beti10 pisanie pracy to taki zjadacz czasu, że serio Ci nie zazdroszczę, jak tak się cieszę, że mam to z głowy, bo wspominam ten czas kiepsko. Ja ledwo z pracą na etacie dałam radę napisać, a co dopiero z absorbującym maluszkiem. Trzymam mocno kciuki, poradzisz sobie!

[Wisienka_1]

Powiem wam że ciąża zawsze wpływa na mnie mega mobilizująco. Zakończyłam już edukację (jeszcze mam w dla ich planach malutką podyplomówkę),ale teraz pisze projekty.W pierwszej ciąży napisałam dwa duże,a teraz taki niewielki na szybko dla męża bzyknęłam i jadę we wtorek do stolicy bo przeszedł...Zawsze sobie tłumaczę,że to dla dzieci piszę,a jak urodzę nie będzie czasu bo się maleństwem zajmę i tylko nadzór pozostanie.Najważniejsza motywacja:) Myślę że jak przyjdziesz do promotora z okrąglutkim brzuszkiem to będzie łaskawy i nie będzie cię stresował zbędnymi poprawkami;) Trzymam kciuki żeby się udało:)

Idę w piątek na imprezkę...Mam już na prawdę duży brzuszek,ale kiecki mam.Kupowałam w normalnym sklepie,nie dla ciężarnych tyle że modele trapezowate,lub z podatnego na rozciąganie materiału i są super.Po ciąży też w nich śmigałam.Wiem że zaraz święta i będziecie poszukiwać a mogę polecić De facto-u mnie olbrzymi wybór i bardzo rozsądne ceny.

[Agataa]

Cziki - witaj w naszym gronie :) Życzę dużo zdrowia i spokojnej, przewidywalnie nudnej ciąży ;-)
Halszka - Bardzo polecam jogę w ciąży! I generalnie ćwiczenia dla ciężarnych takie w klubie to zawsze jakaś odmiana od ćwiczeń w domu i okazja, żeby wymienić się doświadczeniami. U mnie ostatnio w szatni jedna z dziewczyn opowiadała swoje wrażenia po wizytach na gdańskich porodówkach - mega skarbnica wiedzy :-)

mi się dzisiaj nawet brzuszek coś pojawił :) Wagowo jestem +3,5kg.
Ja dziś od rana siedziałam na spotkaniu z klientami, i już padam z nóg :/

[Asia1608]

Witaj Czika!!! Nudnej ciazy Ci zycze. Stres jest normalny. To moja druga ciaza, tym razem bez komplikacji nie mniej cidziennie patrze na to czy majtki nie sa czerwone :) taka schiza.

Beti zawsze lepiej isc do lekazrza o jeden raz za duzo niz o jeden raz za malo. W pierwszej ciazy spinal mi sie brzuch ale ja nie wiedzialam ze taka fajna twarda kuleczka moze zwiastowac cos zlego. Glupia sie cieszylam zeladnie wyglada. W 30 tyg. Mialam rozwarcie na 2cm i skróconą szyjke. Na szczescie lekarz zdazyl wyslac mnie do szpitala i zalozyc pessar (taki krazek trzymajacy szyjke), domiesniowo dostalam 2 zastrzyki ze sterydem na szybszy rozwoj pluc dzidziusia i polecenie oszczedzania sie. No-spa 3x dziennie.
W 34 tyg. Zaczela sie skurcze porodowe. Brzuch miala tak spiety ze nie czulam ruchow dziecka przez caly wieczor noc, wiec rano pedem do szpitala. Dwa tyg. Lezalam na patologi pod kroplowkami. D wa dni likwidowali skurcze, a przez reszte pompowali mnie magnezem w kroplowce srodkami uspakajajacymi i nospa. Jas urodzil sie w 39 tyg.
Dlatego nie lekcewaz brzucha. Na poczatek postaraj sie lezec caly dzien i zobaczysz czy sie dalej spina, jak tak to do lekarza. Zrob sobie badanie poziomu magnezu.

Jak tak czytam o waszych mgr to mi zal ze jestem taka stara. Moja mgr pisalam 5 lat temu. Podyplomowka tez juz za mna. Jedyne co zrobie jeszcze dla siebie to kiedys w koncu naucze sie tego cholernego jezyka.

A jeszcze waga. Mam +5kg i czuje sie z tym zle. W poprzedniej ciazy mialam +28kg moje stawy ledwo to wytrzymaly. Po ciąży -30kg bez karmienia piersia i bez specjalnych cwiczen, tylko duzo spacerow.

Buziaki dla Was kochane Kwietnioweczki :-*

[Halszka23]

Cziki wcale Ci sie nie dziwie, ze Ci przeszlo. To tez nie moj pierwszy raz, kiedy mialam dwie kreseczki na tescie :( Moja lekarka powiedziala mi tylko, ze w 99,9% nie mamy wplywu na to jak rozwinie sie ciaza, i ze lekarze tez nie potrafia tego przewidziec, ani podac przyczyny..
Dlatego wyszlam z zalozenia, ze to, o co moge sie zatroszczyc, to moje zdrowie: wtedy korzystamy i ja, i maly babel :)
Pytasz o cwiczenia jakie robie: to nic specjalnego. Najpierw rozgrzewka, czyli nic innego jak taniec do ulubionej muzyki (lacznie ze spiewem ) A potem to juz mnostwo przysiadow i wykrokow, cwiczen na wzmocnienie ramion z tasma albo z hantelkami (tj. butelki z woda 0,75;)), cwiczenia na wzmocnienie plecow. Zadnych podskokow (ze wzgledu na kolano), zadnych cwiczen na brzuch (bo wiadomo;)). Ilosc powtorzen i serii zawsze zalezne od dnia i samopoczucia - jesli czuje, ze serce wali, ze nie mam sily, to albo skracam serie i wydluzam przerwy miedzy nimi, albo odpuszczam i ide na spacer. Cwiczenia komponuje sama bo juz troche w moim zyciu nachodzilam sie na rehabilitacje i fitness, ale korzystam tez z cwiczen Edyty Litwiniuk, ktore lubie (kilka jej cwiczen, w zaleznosci od trymestru, jest tez na stronie Anny Lewandowskiej - hpba). A na koniec dluugie rozciaganie. Wszystko razem zajmuje ok 20-30min. Polecam!

A swoja droga to pierwszy raz slysze o badaniu polowkowym.. W Austrii nie ma czegos takiego. To znaczy jest badanie po 18tyg. i nalezy do grupy obowiazkowych, ale zeby dokladnie takie polowkowe to nie. Na czym polega to badanie?

[Asia1608]

Halszka badanie polowkowe to bardzo dokladne usg wykonywane miedzy 18 a 22 tc. W nim okresla sie budowe i funkcjonowanie serduszka, lacznie z przeplywami. Dlatego wazne jest wybrac sie na nie do gabinetu z dobrym sprzetem. W razie pojawienia sie wady serca na tym etapie jest mozliwe jej wykrycie.
Mi wizyta wypada na 22 tc.

[Halszka23]

Achaaa.. Dzieki Asia! Czyli tzw. organscreening? To badanie bede robila w innym instytucie, jako dodatkowe. W Austrii generalnie podejscie do ciezarnych jest takie bardziej "na luzie" (?). Moja lekarka (ale to nie tylko moje doswiadczenie, u innych jest podobnie) konczac badanie nie mowi ani o ulozeniu lozyska, ani nie daje jakis dokladnych informacji.. Mowi tylko "wszystko ok", albo "to i to trzeba robic". Powiem szczerze, ze mi to nie przeszkadza (poki wszystko jest ok ;)), ale widze roznice w tym co Wy piszecie na blogu po odbytych wizytach, czy jak rozmawiam z kumpelami/kuzynkami w PL, a tym jakie ja informacje dostaje od lekarzy ;)
Agataa to jest jeden z argumentow dlaczego chce chodzic na cwiczenia. Moje kolezanki juz wszystkie rodzily i w najblizszym otoczeniu nie mam znajomych w ciazy, dlatego mam nadzieje, ze bedzie to tez okazja poznac pare dziewuch w ciazy i troche poplotkowac, a nie tylko sluchac porad od tych co juz rodzily

EDIT: Oczywiscie rady dziewczyn, ktore juz rodzily to sa te najbardziej cenne, ale czasem fajnie byloby pogadac z tymi co tez nie wiedza co je czeka

A jak jak tam Twoja tarczyca, Agataa? Ustawiona? Ja na szczescie nie mam wiekszych problemow.

[Agataa]

Halszka - tarczyca ustawiona, dzięki :) ostatnie TSH miałam 2,49, zwiększyłyśmy dawkę Euthyroxu, ale to już generalnie wynik ok, bo zaczynałam od ponad 4 :-)

[Halszka23]

Agataa no wlasnie pamietam... Swietnie, no teraz to masz super wynik :)

[Moniek]

Witaj Cziki! Fajnie że się ujawniłaś :-) mamy tego samego dnia wizytę, tyle że ja już połówkowe:-)
Ale sobie dziś dogodziłam kobietki. Zaparzyłam pyszną małą czarną i do tego zjadłam rogala marcinkowskiego :-) pycha!!! Wogóle jakoś ostatnio ciągnie mnie do kawy a jeszcze niedawno nie mogłam nawet wąchać.
Kurcze martwię się trochę swoim brzuszkiem, że taki mały w sumie jest, jakby wszystko nisko było. Fakt że jeździłam konno więc mięśnie powinnam mieć dość silne, może dlatego... i ciągle jakoś słabo czuję mojego synusia, ech.
Zazdroszczę wam tych magisterek, ja już nie pamiętam kiedy się broniłam.

[Wisienka_1]

Monik jesteśmy na tym samym etapie i ja też słabo czuję maleństwo.Mam w poniedziałek wizytę i mam nadzieję odetchnę.
U mnie dalszy ciąg rewolucji jelitowych...Co zjem to Meksyk w brzuchu...