Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Andziulina, Miink i ona22 trzymam kciuki za wasze wizyty, ciekawość mnie zżera co tam w was rośnie.Dziwię się też że jeden lekarz z całą pewnością stwierdza ciążę już w 5 tygodniu a inny nic nie widzi nawet 3 tygodnie później...Zły sprzęt,ślepy na jedno oko...
Strasznie się rozkręciło to nasze forum:) Do 9 miesiąca to chyba jakiś rekord we wpisach trzaśniemy:)
Ostatnio mój doktorek mówi że tylko złe matki się nie martwią,wiec z nami wszystko ok:)
Pozdrawiam:)

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

Ja się wystraszyłam, bo po okropnym weekendzie nagle te mdłości się uspokoiły. Bałam się wrócić z urlopu do pracy, a tu znoszę wyśmienicie - ani mdłości, ani bóli, ani senności. W związku z tym wczoraj pojechałam na betę - pierwszy raz w tej ciąży, więc nie mam z czym porównać, ale wynik 47150 raczej wskazuje, że coś tam się dzieje. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo do wizyty został mi cały tydzień.

Jutro idę do endo, robiłam dziś morfologię, tsh, oby było ok.

Martwię się strasznie, ale z drugiej strony, to co ma być to będzie. Lepiej nie myśleć.

U mnie to jeszcze ten problem, że jestem na diecie zdrowotnej i nie jem naprawdę wielu rzeczy. Będę konsultować z dietetykiem, ale sama myśl, że ciąża na diecie - przeraża. No ale może przynajmniej nie przytyję 20kg jak w pierwszej, zwłaszcza, że potem mi 13kg zostało.

No i jako migrenowiec nie radzę sobie zw skokami ciśnienia - teraz się chmurzy i od razu pulsuje mi cała głowa i chce mi się krzyczeć z bólu, a tu się nie ma jak poratować.

Odnośnik do komentarza

Witajcie!:)
Ja wczoraj mialam mdlosci ale sama nie wiem czy od ciazy czy dlatego ze busem jechalam trzymaly mnie od 17 do 23 az zasnelam:D straszniee mnie sutki bolą i brzuch mnie pobolewal tak samo jak przy pierwszej ciazy co skonczylo sie zle ....
Chyba sie wybiore na bete pod koniec tygodnia, a w przyszlym tygodniu wizyta ;)
Wisienka! Udanej imprezki i 100 lat dla corci ;)
Hihi chyba sie uzaleznilam od forum ;D
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Faktycznie forum się rozkręca:-)
Oj dziewczyny, ja po pracy po prostu padam. Nie mam już na nic siły:-(
I to na tyle, że mój mąż w kuchni buszuje i jak dziś otworzyłam szufladę do wpadłam w rozpacz. Nic po mojemu!!!:-)
Jutro ważna wizyta. Mam nadzieję zobaczyć serduszko...
Wisienka najlepsze życzenia dla Twojej pociechy!udanej zabawy!

Odnośnik do komentarza

kochane, ale wam zazdroszczę, że mogłyście już podejrzeć swoje maluszki, ja muszę poczekać jeszcze tydzień... z niecierpliwością czekam na kolejne wieści z waszych wizyt, sczególnie mocno trzymam kciuki za miink :*
a mnie mdłości bardzo męczą, myślałam, że na urlopie mnie to ominie, a od tygodnia ledwo żyje, na weselu też było średnio, bo mnie mdliło i te wszystkie zapachy... ale dla fasolki jakoś to przejdę :)

Nein kochana bardzo współczuję i myślę o tobie :*

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

U mnie póki co, nie ma mdłości, w porownaniu do pierwszej ciąży. Mam nadzieje ze pozostanie tak jak jest :-)
Forum sie rozkreca, podczad pierwszej ciąży pisalysmy z dziewczynami na forum do tego stopnia, ze bylo po kilka stron dziennie do czytania :-) Teraz mamy tajna grupe na fb! W kwietniu zorganizowalysmy zjazd w Łodzi i udało sie spotkac. Mnie niestety nie bylo, bo wypadł mi zjazd na uczelni.
Mam nadzieje ze wytrwamy razem do porodu i dluzej :-) :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg816lrrt0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhd0zxpvxd.png

Odnośnik do komentarza

werka86 to ja mam zupełnie odwrotnie, tak mnie mdli, że nie mogę nic przełknąć... koleżanka przed chwilą sprzedała mi pomysł na mdłości, jej pomagało, ja wypróbuję jak kupię składniki, czyli woda z limonką i imbirem, myślę że to przed badaniem mogłabyś wypić ;)

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

Mi przed badanie nie pozwolono nic pić,tylko zwilżyć usta i nic.Jak w poprzednich ciążach robiłam obciążenie glukozą to raz mogłam cytryną doprawić,a raz w innym laboratorium absolutnie nie pozwolono.
Jakoś werka musisz dotrzeć na badanie,może zadzwoń do laboratorium to ci podpowiedzą...
Dzieki za życzenia,urodzinki udane,mała zadowolona-palec w torcie,prezenty długo rozpakowywane,potańczyła dla dziadków i już śpi.Tak szybko minęły te 2 lata...
A macie przeczucia co do płci???My celowaliśmy w dziewczynkę i zobaczymy z jakim efektem;)

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

Mi w pierwszej ciąży panie z laboratorium kazały przed każdym pobraniem krwi wypić szklankę wody ponieważ bardzo puchlam i ciężko przez to było im znaleźć zyle do wklocia. A glukoze kupiłam od razu smakową:) ja podobnie jak w pierwszej ciąży mam przeczucie ze bedzie drugi chłopiec:) i jeśli miałby być tak cudownym chłopcem jak pierwszy to nie miałabym nic przeciwko choć jakaś część mnie marzy o córce:)

Data porodu 24.04.2017
http://fajnamama.pl/suwaczki/ohxyyew.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/om6t303.png

Odnośnik do komentarza

Ja choć wogole nad tym sie nie zastanawialiśmy coś czuję że dziewczynka, choć zawsze marzył się syn. Ale prawdę mówiąc na tym etapie jeszcze o tym nie myślę zbytnio. Może trochę ze strachu, że się nakrece a pójdzie coś nie tak.

Odnośnik do komentarza

Hej kwietniówki!
U mnie mdłości raz są a raz nie ma. Ale nie martwi mnie to, bo wczoraj słyszałam serduszko małego robaczka, który zamieszkał u mnie w brzuchu!
Do tej pory nie widziałam i nie słyszałam czegoś tak magicznego! Cudo! A ciąża młodsza o tydzień. Dziś 7t5d.
Trzymam mocno kciuki za wizytujące dziś dziewczyny!

https://www.suwaczki.com/tickers/ckai9jcgi48kbqja.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Od kilku dni śledzę forum, teraz mogę oficjalnie do Was dołączyć: wczoraj byłam u lekarza, zobaczyłam na USG fasolkę i bijące serduszko :) Termin porodu mam na 12.04. To moja pierwsza ciąża.
Z dolegliwości mam niestety paskudne mdłości od rana do wieczora :( Planuję dziś zajść do apteki po Prevomit. Poza tym senność (choć ostatnio jest z tym trochę lepiej) i powiększone piersi.
Planowałam w ciąży być aktywna - spokojny truchcik, spacery, ćwiczenia dla ciężarnych (znalazłam na Youtubie), lekarz nie widzi przeciwskazań, ale póki co z powodu mdłości muszę sobie dać spokój. Wracam z pracy i mam ochotę zwinąć się w kłębek na kanapie...
Życzę Wam dziewczyny spokojnych ciąż i zdrowych maluszków!

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

No i byłam na wizycie i wiem tyle co wiedziałam. Tak myślałam, dlatego nie leciałam od razu. Dostałam skierowanie na badania krwi i moczu, (dodatkowe oczywiście płatne dodatkowo- toxo hiv, tsh, cmv). Pobrał cytologię. USG żałuje jak wszędzie tutaj, u niego 4 razy i płatne 100 zł, ale wymienił jakie ma certyfikaty, chwalił swój sprzęt, że niby taki nowoczesny. Zbadał podwozie i wielkość macicy odpowiada tygodniowi ciąży i tyle. Za 2 tyg z wynikami mam się stawić.

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...