Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Hej!Jak czytam wasze wpisy to szczerze zazdroszcze Wam takich swiat..Tez dzis ciut lepiej sie czuje bylam u mamy i pozniej po drodze do siostry wstapilam.Mlody nie chcial jechac ze mna ale ostatecznie pojechal M lezy i udaje ze chory tzn katar ma ale bez przesady wiec nie pojechal z nami.Mama niestety coraz gozej;(Jeszcze kupilam jej cieply komin bo mowila ze by chciala i za cholere nie moglam znalesc..Niewiem gdzie sie zapodzial szikalam godzine i doopa..wiec pojechalam wsciekla ze hej..Tak mi smutno ze nawet nie wyobrazacie sobie:( Widze jaka jest slabiutka chudziutka serce mi peka;( sama mowi ze okropnie sie czuje z dnia na dzien:(

Odnośnik do komentarza

Hej

Zalotka - fajny wózeczek. Faktycznie wygląda na leciutki :)

Madzia - widzę wracasz powoli do formy

Wiola - serce się kraja. A może mama mogłaby z Wami zamieszkać jakiś czas..

Olcia - ale miałaś przygody przedświąteczne ... dobrze, że już ok

Ja dziś miałam średni dzień ... basen był finalnie zamknięty ale zaraz wezmę kąpiel i trochę mięśnie rozluźnię.
Jutro ciężki dzień. Cały poza domem :(

Dostaliśmy ubranka dla małej i mamy już prawie wszystko tzn. z ciuszków.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8i9yw0dc0.png

Odnośnik do komentarza

Mowilam mamie ale nie przekonam jej:( po1 mowi ze co inbego jakby to byl nasz dom a nie tesciow a po2 9na sie dobrze czuje u siebie bo nikt jej nie sprawdza..chodzi jej o kurzenie papierosow..oj ta mama gdyby ona wiedziala jak ja sie o nia boje:( wiem ze jest dorosla i ze jej ciezko zucic ale wszystko bym oddala zeby zucila:( a ona uwaza ze co na byc to bedzie...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :) A u nas Święta tak sobie. Jakoś specjalnie ich w tym roku nie czułam, niewiem czemu bo ja uwielbiam Święta :( U teściów jakos przeżyłam, u rodziców juz fajnie było. Ale corka dala w nocy popis i prawie cala noc.nie spalam, chyba tak te prezenty i wogole tak na nia podzialaly. No i troche sie z M klocilismy, oboje jacys poddenerwowani ale pewnie przez zmeczenie.
Jutro hade nana badania rano a potem na wyprzedaże na poprawde humoru :D A w środę wizyta.
Wiola a kup mmie ten Desmocsan. On fakt jest troche drogi ale wierz mi ze cuda działa. Nawet namowilismy mja tesciowa ktora sprobowala jako test i byla bardzo sceptycznie nastawiona kobieta 30 lat pali i rzuciła. Bo on sprawia ze ty przestajesz wogole myslec o tym paleniu, nie czujesz potrzeby zapalenia. Mowie ci bo mama napewno sie wtedy lepiej poczuje.
Fajnie dziewczyny ze u was super święta :)
Zalotka wozek super :) ładny kolor, a to nie jest peg peregio?
Lece wyciagnac buleczki drozdzowe z piekarnika :D

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Oj ale fajny dzionek :) zadzwoniła nasza koleżanka - właścicielka stawów w Ojcowie, że jest u mamy w Krk i może wpaść, no i właśnie poszła, a ja czuję się coraz lepiej :D zapowiedziałam mężowi że nie ma bata nie siedzę w domu bo wtedy zdycham i leżę gdzie się da non stop, ja to jestem dziwny przypadek, im więcej robię tym lepiej się czuje ;) za to koleżanka jak usłyszała że mąż wyjeżdża i że ja marudze zaproponowała że.przyjedzie do mnie i pojedziemy kupić pieluchy i kosmetyki i pooglądać łóżeczka turystyczne, więc zapowiada się fajny dzień :)
Wiola jak masz ochote wpaść.to oczywiście zapraszam (w innym czasie.niz zakupy z koleżanką), będzie to w śr.lub czw.
Co do przeżyć to współczuję Ci bardzo :* nawet nie wiem co napisać żeby Cię jakoś pocieszyć... Mam nadzieję że mama znajdzie w sobie siłę do walki, że uda jej się rzucić papierosy i następne święta spędzicie razem w sympatycznej atmosferze. Ech z tym Twoim mezem to zawsze coś... Tym razem chory na katar... Ty jesteś w ciąży to raczej gorzej się czujesz niż on ale pewnie tego nie widzi... Może połóż się i powiedz se źle.sie czujesz, nie rób obiadu, nie sprzątaj i nie podawaj mu niczego, może sam się zbierze w końcu i koło siębie coś zrobi, pomoże...

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

He dziewczynki;)
Chciałam do Was wczoraj napisać to mi się forum nie otworzyło;/
No i już po Świętach szybko zleciały jak zwykle i dobrze bo mnie przytłacza siedzenie nic nie robienie i jedzenie.
Madzia a mam tak jak ty trafia mnie jak mam w domu siedzieć i bąki zbijać ja lubię ruch dużo zajęć tak że wyrabiam na styki i wtedy dobrze się czuję w ogóle w te ciąży czuję się rewelacyjnie i pewnie jako jedyna nic Wam tutaj nie ponarzekam i Wam dziewczynki też życzę z całego serca takiego samopoczucia i energii ;)
Wiola ściskam mocno, wiem że nałóg nikotynowy to pieroństwo sama paliłam jeszcze 3 lata temu ale Twoja mama musi to pojąć że żadna kuracja antynowotworowa nie będzie skuteczna jeśli będzie palić nadal bo to przecież główna przyczyna jej nowotworu i paląc tylko przyśpiesza jego rozwój , może kup jej desmoksan tak jak jedna z dziewczyn radziła ;) trochę taki paradoks smuci się że chora a sama się niszczy :( normalnie a Twój mąż to mnie rozwalił chory na katar no padłam :D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Zalotka fajny wózek :) Ile za niego dałaś ?
Ja szukałam używanego wózka na wzór takiego co miałam na samym początku czyli 12 lat temu dla Wiktorii super mi się nim jeździło, progi dziury wszystko pokonywał bez problemu bo z obrotowymi kołami tez miałam i tragedia była ja chcę w prawo on mi w lewo a na progach to musiałam dosłownie go przenosić no masakra ;/ no i znalazłam wózek w okolicy taki jak chciałam patrzę na cenę a tam 35 zł myślałam że albo pomyłka albo może koła odpadają albo coś innego :D ale nie dobry jest trochę brudne pokrowce, wypraliśmy i git :)
a łóżeczko takie , potem się ściąga szczebelki i jest tapczanik i super ta szuflada na dole ;)

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53482.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53483.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Ndorka no widzisz to mamy tak samo, mnie jakbyś zamknęła w pracy w biurze to po 3 dniach popelnilabym samobójstwo :D u mnie kusi ciągle.cos się dziać, inaczej choruje. Wczoraj cały dzień coś, dziś o 6.30 wylecielismy do roboty, polatalam po budowie, kupiłam nowy kabel do lampki, to może ja zrobię dziś i jutro ;) i czuje się jak młody bóg :D nawet.nie wiem ze mam brzuch w ogóle.go nie czuje. A wszyscy na mnie krzyczą "zwolnij", tylko wtedy zdycham...
Wózek super :) a cena powala ;p No właśnie tutaj dziewczyny doradzaly obrotowe koła, ale.widzialam jak kobitka prowadziła.taki wózek i był malutki spadek chodnika, ona w lewo a.on w prawo na trawnik, no nie mogła sobie poradzić, ten mój też.ma.stale wielkie koła i zawieszenie na sprezynach więc powinno być wygodnie :)
U mnie +15kg, ale.jeszcze 9 tygodni to powinnam przytyć max 4kg.bo tyje 2 kg.na miesiąc. To nie ma tragedii jak 20 nie dobije :p
Gdzie są wszyscy tak w ogóle? Odsypiaja święta czy jak? ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madzia jak ktoś taki chudzielec przed ciążą jak Ty to nawet ponad 20 kilo nie ma tragedii ;) a z wszystkimi trzema po 22+ a po miesiącu po porodzie ani grama nie zostało :)
No właśnie dziwne że większość z dziewczyn poleca obrotowe fakt że można je zablokować ale z kolei po co kupować obrotowe a potem je blokować :D najlepsze koła to duże koła na resorach wózek jest stabilny i pokonuje wszystkie przeszkody bez problemu ;) no ja właśnie tak jak ta babka jeździłam ludzie pewnie mieli ze mnie ubaw ja w prawo on w lewo i klnę potem dźwignęłam w końcu wózek i przeniosłam no komedia wytrzymałam tak z miesiąc potem go sprzedałam i kupiłam inny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :)
Madzia odsypiaja? ha dobre, pracuja :D przynajmniej ja juz 1,5 godziny w biurze i probuje nadrobic po swietach, jeszcze mam prace innych do zrobienia. Ale tylko 3 dni i znow dlugi weekend ;)
ndorka no to piekna Ci sie okazja trafila! wow naprawde :D ja dalam 100Euro , i mysle ze chyba ok cena bo naprawde w dobrym stanie jest, a nowki to chodza tu po minimum 500, nawet 700 :/ Wypralam wszystkie pokrowce i naprawde wyglada jak nowy - jedyne co to kola moga zdradzac ze byl uzywany ale nie sa tez zajechane. Ja mam kola z przodu obrotowe, ale moge je zablokowac. Mam nadzieje ze przy uzywaniu sie nie zawiode, ale na razie jestem naprawde zadowolona :)
Wiola no ten Twoj M to faktycznie przypadek.. kurcze chory na katar :/ moze faktycznie zrob jakis strajk czy cos, moze sie w koncu opamieta i zacznie zachowywac jak dojrzaly facet, maz i ojciec.. wspolczuje Ci :(
Karinka mam nadzieje ze sie pogodzicie z mezem, i milego szalenstwa na wyprzedazach :D ja tez juz sie nie moge doczekac az pojde na zer :D w pt mam wolne wiec najpewniej wtedy poszaleje :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam i ja się poświątecznie. Na razie ze stacji łóżko. Już odpoczęłam. Jak to dobrze nie mieć napiętego brzucha. I spokojnie czuć małą.
Ndorka wózek podobny chciałam, tylko nigdzie nie mogłam znaleźć. Poza tym jak się siostra zaoferowaładnie z kupnem, to korzystamy. Takie były naprawdę wygodne, lekkie. Nasz ms obrotowe koła, ale jednym przyciskiem się je blokuje a to coś dla mnie. A szufladę w łóżeczku już doceniam. Wszystkie rożki, koce, pieluchy tetrowe w worku próżniowym już spakowane i w szafie wolna półka. Tu też ubranka popakuję.
Madzia ja zauważam, że co do aktywności to mam zrywy. Zaraz wstaję i idę pobiegać trochę po mieście i czuję, że mi się chce. Wymeczyła mnie chyba ta jazda samochodem, trochę brzuch przestraszył. A i w biurze też bym się nie dała zamknąć. Tata myślał, że pójdę w jego ślady a tu zonk. Jak go czasem odwiedzam i patrzę na stertę papierów, to mu współczuję a on wtedy jest w swoim żywiole.
U mnie równe 10 na plusie jednak, 70 kg witaj. Przy 162 cm trochę dziwne mu z tym, ale cóż.
Karina widzę u Ciebie tendencję jak u mnie. Teściowie do przeżycia a u rodziców w swoim żywiole. Ja u teściów za bardzo nie lubię, szczególnie jak jest szwagierka, bo od początku nie przypadłyśmy sobie do gustu. Niby 6 lat różnicy a taka przepaść

Odnośnik do komentarza

Ndorka teraz trudno kupić bez obrotowych kół. Ja też planuję blokować jak coś, ale jak jeździłam w sklepie a mają podłogę z różnym terenem, to zaczęłam się przekonywać do tej opcji. Nie wiem jak będzie z dzieckiem i zakupami się sprawował.
Zalotka, to miłego dnia w pracy. Ja za swoją już zaczęłam tęsknić. Chociaż mąż się śmieje, że nie zauważę różnicy po powrocie: z pieluch do pieluch, z karmienia do karmienia(butelką oczywiście :p), z dacia paszczy do dacia paszczy.
Wiola też radzę strajk. Posprząta, zrobi zakupy czy ugotuje. Byle jak być może, ale będzie wiedział, że też coś trzeba robić i ile wysiłku to kosztuje. A nas podwójnie teraz

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki:)))
Cieszę się, że w większości miło spedziłyscie ten świąteczny czas:)
Wiola po burzy zawsze wychodzi słońce więc może w przyszłym roku jakoś lepiej się to wszystko poukłada. Ale przede wszystkim musi się coś zmienić w Twoim związku bo to co piszesz nie brzmi optymistycznie i na pewno nie jest dla Ciebie dobre. A mama może się przekona jednak do tego leku. Niech choć spróbuje. Może powiedz jej o swoich uczuciach, o tym jak bardzo boisz się ją stracić jak jest dla Ciebie ważna. Może to jej pomoże się zdecydować.
A ja po świętach wykończona wróciłam bo w sumie cztery noce miałam bezssenne:( aż mi już słabo było ze zmęczenia i marzyłam o własnym łóżku. Dopiero dziś kilka godzin w nocy przespałam i lepiej się czuję. Jagoda w pierszy wieczór przed pójściem spać zrobiła histerię, że chce wracać do domu, że będzie spała w domu. Siedziałam na schodach z nią na kolanach i ją uspokajałam. A to już po 23 było. Siostra M ma duży dom i Jagoda coś się boi tam spać. Jakieś cienie, hałasy jej się nie podobają. Już myslałam, że nie dotrzemy na górę do łóżka. W końcu jakoś udało mi się ją przekonać i jak zostaliśmy w trójkę w pokoiku poczuła się bezpiecznie i się uspokoiła. O 1 w nocy zasnęła. Nastepnej nocy spaliśmy już w mieszkaniu u babci i nie było problemu, płaczu ani nic.
A ogólnie to swieta bardzo miło upłynęły. Pochodzilismy po Rynku wrocławskim, zobaczyliśmy szopkę, która mnie niezmiernie rozczarowała, w drugi dzień też mały spacerek:) także było sympatycznie.
Jagoda szczęśliwa ze wszystkich prezentów. Tyle tego nadostawała, że nie ma gdzie to upychac już:)
Przywiezlismy sporo jedzenia i mam sporo roboty jeszcze z rozpakowywaniem.
A co do siedzenia przy stole to też się umeczyłam bo mam te uciski dziwne nadal i ciężko mi znaleźć odpowiednią pozycję, do tego kręgosłup dokucza i czasem prawe biodro. Ciężko się oddych i w ogóle.
Ja się jednak najlepiej czuję w domu:) dobrze, że już po świętach i byle do marca:)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

gosia to ja ze swoją szwagierką też odbieram na zupełnie innych falach a dłuższe z nią przebywanie wręcz mnie męczy 32 letnia panna siedzi wiecznie w domu i narzeka jaka to ona wymęczona wszystkim i nie daje już rady i tak w kółko najbardziej czego nie lubię to przebywać z pesymistą męczy mnie to ogromnie i od razu chcę uciekać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Noi mnie rozlozylo..Gardlo nawala i ucho z nosa kipi:/ Zrobie chyba syrop z cebuli..M tez sie rozlozyl pojechal do roboty ale dzw ze juz wraca i ze zrobi zakupy po drodze.Ja juz nastawilam pomidorowke i nalesniki beda pozniej chyba poprasuje male ubranka bo bezczynnie lezec to tez mnie meczy..Ndorka bede miec podobny wizek od siostry tylko pomaranczowy;)Zalotka Twoj te b fajny:)

Odnośnik do komentarza

Ndorka to jak moja siostra, pójdzie do pracy posiedzieć przed kompem, a wraca tak umeczona że nie ma.sily obiadu zrobić :D gruba jest, nie będę sciemniac se pulchna, ma 166cm i waży z 85 kg, i nie schudnie bo ona ma taki organizm, bo ona biedna, bo zmęczona, bo nie ma czasu ćwiczyć, bleee niedobrze się robi.... A jak mówię że można to, można tamto, zrobiłam tak albo siak, to zawsze jest jakieś ale żeby nie zrobić i moc narzekać, no nie da się wytrzymać z kimś takim...

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

no to ja wlasnie wykonuje prace jakiej nie lubicie czyli biurowa.. ale ja tam ja lubie :) kazdy jest inny na szczescie i odnajduje sie w czyms innym :) nie powiem zeby to byla moja najwieksza pasja ale nie mecze sie z tymi papierami :P czasem owszem bywa to przytlaczajace i chcialoby sie gdzies wyjsc z tego biura, pooddychac swiezym powietrzem. No ale niedlugo bede miala okazje spelnic sie w roli mamy na pelen etat (chociaz przez jakis czas) wiec zobaczymy czy bede tesknic za moimi papierkami, klientami, rozwiazywaniem problemow etc :D co do kolek obrotowych to zobaczymy jak ja sobie z nimi bede radzic :) ale wydawalo mi sie ze sa one przydatne na niektorych podlozach. Wyjdzie w praniu :D

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wiesz co Madzia praca przed kompem tez meczy wbrew pozorom.. naprawde czasem wracam to czuje sie jakbym w kopalni pracowala :P a 'tylko' siedze przed kompem. Prawda jest taka ze umyslowa praca bardzo wysysa energie. Pracowalam jako pokojowka kiedys i uwierz ze czasem mialam wiecej energii po calym dniu zapieprzania (i to naprawde bardzo ciezkiej fizycznej pracy w biegu) niz czasem po calym dniu w biurze.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

No ale staram sie az tak nie narzekac na swoj los :D i fakt, zawsze mozna znalezc na wszystko czas, trzeba sie tylko umiejetnie zorganizowac :) moj maz nienawidzi kiedy ktos mowi ze nie ma na nic czasu. Zawsze odpowiada ze czas jest, tylko trzeba umiec go sobie zorganizowac tak zeby na wszystko wystarczylo :) czasem jest trudno, fakt. Tylko najczesciej jest tak ze sie ludziom nie chce, a zwalaja na brak czasu wszystko.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Czesc!
U nas swieta spokojnie, choc z przygodami- wigilia miala byc u mojego brata, ale rano dziadkowi spuchla noga bo jest swiezo po operacji i powiedzial ze nie da rady wejsc na 3 pietro, wiec go nie bedzie... brat stwierdzil, ze przeciez nie zostawimy dziadka samego w wigilie i wszyscy ze wszystkim zjechalismy sie u niego, potem jeszcze wujek z ciocia i kuzynem dojechali i widac bylo ze dziadek sie ucieszyl. U tesciow na wigili nr 2 tez spoko, ale tylko w czworke bo brat z holandii w tym roku nie przyjezdzal.

Wczoraj mi cos brzuch twardnial, dzisiaj juz lepiej ale strasznie sie boje, bo wczoraj wzielam ostatnia tabletke Duphastonu i od dzisiaj juz bez wspomagaczy, mam nadzieje ze nic sie nie stanie...

Odnośnik do komentarza

Biskens nie martw sie na zapas, duzo dziewczyn przez ostatnie dni skarzylo sie na twardniejacy brzuch.. moze to przemeczenie, za duzo siedzenia albo jedzenia ;) postaraj sie odpoczywac jak najwiecej.
a ja dzis myslalam ze dzien bedzie zawalony, a tu po porannej fali nagle cisza sie zrobila :D chyba ludzie nadal swietuja i oby tak dalej :)
Znalazlam fajna torbe do wozka, jako ze do tego mojego nie ma to szukam czegos co moglabym dopasowac. Zerknijcie i napiszcie co myslicie :)

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53487.jpg

monthly_2016_12/marcowe-malenstwa-2017_53488.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej

Ledwo żyję. Nic nie kupiłam oprócz butów synkowi do piłki oczywiście.

Ndorka - mam podobny wozek. Taki jak na fotce tylko w innym kolorze.

Zdjecia ubranek jutro bo dziś padam. Ze względu na rozmiary brzucha i jednak spory strach przed autem na dluzszych trasach przyjechalam na zakupy tramwajem... matko z 10 lat tym nie jechałam... masakra.

Kwietniowka - i jak dieta???

Reszte doczytam na spokojnie w domu

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8i9yw0dc0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...