Marcowe maleństwa 2017

[MadziaK83]

Gosia to fajnie ze jesteś u rodziców, zawsze raźniej :) też myślę że 68 to chyba przesada, choć kto wie... Kurcze niby my z mezem byliśmy nieduzi, poniżej 3500 ale.mlody ców w górnej granicy był ostatnio, w 1. Dniu 23tc ważył już 600g, teraz mam wizytę po 4 tyg w najbliższy pon, to pewnie z kilogram już będzie, więc też nie zanosi się na maleństwo...
Wiola bez nerwacji bo dziecko wściekle będzie :p
Camilla.cudownie że się przeprowadzacie! Gratuluję wam serdecznie i miłego urządzania :)
Anitaa ja znów taki dziwak że lubię mieć komplety i pod kolor każdy ma swoje fiu bzdziu ;)
No i oczywiście uszyłam poduszki od razu, no nje byłabym sobą jakbym odpuściła teraz się piora więc fotke to jutro.
Gosia ale piękny wiek jak dla.psiaka! Super :)

[WiolaBijan]

Gosia nic sie nie stalo sama handra przyszla eh...do tej pory humorow nie mialam wiec czyzby sie zaczelo??

[kwietniowka1983]

Witajcie Biskents i grazka72 fajnie że dołączyłyscie do nas :) w grupie weselej
Nie pamiętam kto co pisał więc tylko się pochwalę że kupiłam dzisiaj do szpitala szlafrok, podkłady na łóżko, majtki. Już tylko zostały podpaski i miniaturki kosmetyków. A jutro inna pani przywiezie mi koszyk :)

[kwietniowka1983]

Cześć moich zakupów :)

[grazka72]

Gosia to szacun dla takich wag ;-)
Camilla fajnie że zmiany na lepsze u Ciebie.
Wiola mam nadzieje ze 'humorek" tylko przejściowy.
Kwietniówka fajne zakupy a możesz powiedzieć coś więcej o tych podkładach na łóżko tzn. do domu czy do szpitala kupilaś i jak to wygląda .

[MadziaK83]

To takie jakby ceratki a z.gory jest włóknina, w razie gdyby pocieklo coś to nie w materac czy pościel ale w to ;)
Kwietniowka super zakupy, to jeszcze wklej ten koszyk :)
Ja będę jutro wklejam zdjęcia bo padłam ;) zrobiłam jeszcze.jedzenie, 2 prania, poodkurzalam, z.psem na spacer.i uff zalegam w wyrku i już się dziś nie podniose raczej, mam nadzieję że mi się siku nie zechce bo chyba wtedy by mi się ten podkład przydał

[kwietniowka1983]

grazka72 tak jak pisała Madzia.
Ja kupiłam na dziecięcym dziale. Niżej zdjęcie. Za 7 sztuk £4. Pod koniec będę miała na łóżku w razie "W" . W szpitalu mają takie podkłady, ale ja wolę wziąść swoje. Ja wezmę do szpitala 2 szt. najwyżej jak coś to skorzystam ze szpitalnych ewentualnie.
MadziaK83 mogę wrzucić zdjęcie które ściągnęłam z fb albo jutro wyślę swoje zrobione.

[Zalotka1]

Cześć dziewczyny! Uff wreszcie dotarłam dziś.
Witam nowe dziewczyny :) fajnie że się grono nam powiększa nawet na takim etapie ;)
Ja dziś miałam "team building" I całe popołudnie spędziliśmy poza firmą, uprawiając różne aktywności wspólnie. Całkiem fajnie było mieliśmy zawody i drużyna w której byłam wygrała haha, nie brałam udziału oczywiście we wszystkich konkurencjach ale naprawdę było ciekawie :) np rzucalismy namoczonymi gąbkami z jednego końca na drugi tak żeby jak najwiecej wody w niej zostało, bo cześć drużyny będąca po drugiej stronie miała złapać te gąbki i wycisnąć z nich jak najwięcej wody :P eh było sporo śmiechu z tą woda zwłaszcza bo wszyscy byliśmy mokrzy :))
Madzia Ty jak zwykle działasz na pełnych obrotach. My też jesteśmy minimalistami, zwłaszcza mój mąż :P ale też od czasu do czasu lubię coś zmienić :)
Gosia no to nieźle, faktycznie rodzinny wywiad nie pozostawia za wiele wątpliwości... :) chociaż nigdy do końca nie widać wiadomo.
kwietniowka Ty to też już widzę obkupiona jesteś :) fajne te rzeczy upolowalas.
Wiola wyluzuj kochana. Spróbuj wie nie stresować, weź książkę poczytaj albo polez sobie.
Camilla no to powodzenia przy przeprowadzce, tylko spokojnie tam, żebys się nie przeforsowala :)
Dziewczyny wybaczcie jak kogoś pominelam, ale dużo czytania było a już sporo pozapominalam. Idę zaraz pod prysznic i spać, chyba że uda mi się poczytać jeszcze chwilę :)
Miłej nocki :*

[grazka72]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedź i fotkę tych podkładów :-)
Też sobie kupie i wiem że jeszcze dużo skorzystam z Waszej wiedzy.

[Kari_nka]

Witam nowe marcoweczki :)
Piękne psinki. Aż mam wyrzuty sumienia, że za mało czasu poświęcam swoim zwierzakom :( Ja mam maluśkiego yorka i kota i we wtorek bedzie królik :) A na podwórku jeszcze dwa psy i dwa koty i dwie kozy
Kwietniówka szalona :) dobry patent z tymi podkładami na koniec. Mi przy pierwszym porodzie wody odeszły w szpitalu i jakoś nie wzięłam pod uwagę tego, że terz może być inczej przecież :) Ale po porodzie na nich spałam bo staralam się dużo "wietrzyć"
Zalotka fajny pomysł mieliście :) super że miło spędziłaś dzień.
Wiola heh ma 10 na plusie niby spoko ale ta 8 to ta pierwsza liczba na wadze a to juz zle :( A ty to mimo wszystko chudzinka jesteś :)
Camilla no mam nadzieje, że przy dwójce dzieci tak bedzie :)
A ja byłam dziś z M w mieście. Pojechaliśmy odebrać od jednej pani kombinezon dla Antosia za 10 zł kupiłam :) I do drugiej po sukienki dla mnie ciążowe. 4 sukienki plus 2 paczki nowych rajstop ciązowych nie otwartych za 15 zł :) A sukienki fajne ;)
Idę namawiać męża żeby mi jutro tapetę położył i listwy maskujące zamontował

[MadziaK83]

Hej :)
Ja to w ogóle myślałam że te podkłady to są dla tych co w łóżko sikaja kupowałam je w aptece czasem malpce do klatki na dno, jak mi się żwirek skończył, poskladalam szczeniakom jak Suzi urodziła, kupiłam tez królikowi na wyjazd ale okazało się że są "pyszne" więc mu zabrałam żeby się tej folii nie najadł ;) i nazywało się to podkłady na łóżko, nie porodowe, może one będą jakieś grubsze bo te co kupowałam.to takie.cieniutkie, choć chłonne.
Ja w sumie liczę że mi wody wcale nie odejdą skoro cc.ma być przed.terminem ale.fakt, lepiej zabezpieczyć materac ;)
Karinka ladny zwierzyniec, gdybym mieszkała w domku to też będziemy mieć pewnie więcej, a na pewno będą konie, mąż stary koniarz i były zawodnik zarówno w skokach jak i wyścigach ;)
Kwietniowka.sliczny ten koszyk, tylko czy stelaż pod.nim jest stabilny? Zawsze się boję takich nóżek na ukoś...
Zalotka.to gratuluję wygranej :) super ze milo spędziliscie dzień :)
Karinka ja bym tapet sobie nie darowalismy, uwielbiam je Klein a mój mąż miłośnikiem nie jest, woli jakiś ciekawe.farby ale.moze.cos.sie przybycie do nowego domu no i pochwal się zakupami.
No my to mamy tak ze mamy sporo rzeczy (ja mam prawie wszystkie gadżety kuchenne ułatwiające.prace a mąż tyle.narzedzi że mógłby sam dom postawić ;)) jednak wszystko na swoim miejscu. Za to nie uznajemy rzeczy nieuzytecznych, typu figurki zbierające kurz czy świeczki o ciekawym kształcie których żal zapalić... Z dekoracji to jedynie obrazy olejne mamy malowane przez.moja ciocio-babcie i masę.roslin :)
Wiola.jak tam.samopoczucie?
Ja w końcu wstaje bo już po 7 a ja dalej w wyrze, to do mnie niepodobne ;)

[WiolaBijan]

Hej!Madzia narazie ok:p ja jeszcze sie gzeje pod koldra M pochrapuje...wzielam tylko chrupki do luzka i zrem:p ale mgla na polu i wyglada jakby przymrozek byl..brr..tez mysze zakupic takie podklady bo w sumie nigdy nie wiadomo..wgl juz bym chciala malego przy sobie:) i taka jestem ciekawa do kogo bedzie podobny bo starszy chyba do M.Wgl wcz jechalam na zakupy chce ubrac botki i doopa z snia na dzien nie wloze giry:/a dzien wczesniej w nich latalam...z 38 zrobilo sie 39..masakra musze jakies adidasy wygrzebac i oby mnie nie cisly..w pn moze pojade do miasta to musze looknac za butami i ta kurtka..

[MadziaK83]

Wiola fajnie ze humor dobry, ale.z tymi stopami to tragedia żeby aż tak puchly :( ja to bym bez problemu w balerinki nawet się zamieściła. I lekarz Ci powiedział że.to normalne w ciąży? Poza tym, kanapkę zjedz a.nie chrupki :p Ja już po kanapce i herbatkę pomarańczowa z gozdzikami popijam, pycha :)
Przedstawiam moje skarby - wszystko to za całe.70 zł :) biała kurteczka z misiem to na przyszły rok, ale.taka była piękna że może poczekać :)

[WiolaBijan]

Super zakupy:)))Powiedzial ze niektore ciezarne tak puchna i jezeli nie mam bialka w moczu to i wys cisnienia to ok.Z Kacperkiem tez tak puchlam choc wydaje mi sie ze nieco pozniej..zaraz wstaje zrobic tosty i kakao;)Maly dzis ladnie sie rusza w koncu sie uaktywnil leniuszek:)A lezac tak znowu myslalam nad imieniem i tym razem jakos Sebastian mi utkwilo:p wiec moze w koncu sie na to zdecydujemy:p choc przez 3miesiace moze mi sie znowu odmienic na Michal;D

[Zalotka1]

Dzien dobry dziewczyny :)
Z tymi podkladami to faktycznie super pomysl, sama musze zakupic :)
Wiola no to kurcze niefajnie faktycznie z tymi opuchnietymi stopami, ale podobno to dosc czeste zjawisko. Ja sama kupilam sobie w tym roku botki nieco luzniejsze w razie czego :P nie sa duzo wieksze, jak ubiore skarpetki troche grubsze to jest ok, a jakby mialy mi stopy spuchnac to powinny sie zmiescic ;) ale poki co na szczescie nie mam tego problemu. Tez jeszcze w balerinkach smigam (jak pogoda jest na tyle ladna), trampkach czy sportowych :)
Madzia cudne zakupy jak zwykle :)
Karinka ale fajnie ze sobie sukienki pokupilas, pokaz koniecznie :) ja tez musze sie rozgladnac za czyms, za niecaly miesiac w pracy Christmas Party, wiec sie trzeba jakos wyszykowac a moj brzuszek jakos odmawia wspolpracy z sukienkami ktore posiadam :P

[Anitaa]

Zalotka, czymkolwiek jest team building to pozwolił Ci się wyszaleć :-)
Kwietniówka, śliczny ten szlafrok i wygodna góra. Ja też sobie taką pizamke do szpitala kupiłam żeby w razie czego mogła się przydać do karmienia. Fajnie się rozpina na środku i swobodnie można karmić.
A kołyski za bardzo w smartfonie nie widać, poczekam na Twoje zdjęcie :-)

[Anitaa]

Camillla super z tą przeprowadzką :-) tylko troszkę pracy będzie ale jaka przyjemnosc :-)
Madzia fajne ciuszki już myślałam, że wszystko z misiem :-) a gdzie poszewki? :-)
Wiola współczuję z tymi butami.
Moja w brzuchu bardzo aktywna, ciekawe co będzie po porodzie. Dzisiaj o 5 rano miałam cały cudowny spektakl ruchów aż z takim wypychaniem, nie wiem, chyba nóżki, że złapać można było. Ale miałam radość:-)
Tylko przez to nie mogłam spać. Po nocach zwykle tak dokazuje. Zawsze jak się budzę to czuję kopniaki, tylko czesciej w narzady wewnetrzne, nie w brzuch. A najczęściej to w pęcherz.

[Anitaa]

A i pochwalę się moim wielkim brzuchem w getrach biedronkowych :-)
22 tydzień + 2 dni

A zdjęcia robię w jednym miejscu bo tam najwygodniej postawić smartfon na komodzie, żeby mi fotkę zrobił :-)

[gosia888]

Wiola a nastrój lepszy?
Ja od 7 na nogach, bo moim rodzicom wymieniali rynny i nici były ze spania. Ale dopiero teraz się biorę za śniadanie. Siedziałam z jamnikiem, który uskuteczniał lament. A zaraz śmigam na miasto. Wczoraj pożydziłam na koszule i tuniki a dziś się po nie wracam. Może też do cicha wdepnę. U mnie kombinezony zimowe w cenie 16-35 zł, ale jeszcze z rozmiarem się waham. Cóż.
U nas Marysia też ruchliwa, zero spokoju, ale mnie to cieszy.

[Zalotka1]

Anitaa team building to coś takiego co organizują korporacje dla swoich pracowników żeby nie powariowali jako że na codzień siedzimy przy biurkach całymi dniami to raz na jakiś czas, organizują nam popołudnie poza firmą na świeżym powietrzu i z aktywnościami fizycznymi :) bardzo ładny brzuszek :)
Gosia to udanych zakupów :)
Moja niunia też aktywna raczej, dwa dni temu to do północy przez nią nie spałam bo tak dokazywala :)
No to i ja się pochwalę moim brzucholem

[WiolaBijan]

Loo ale pojadlam:p dzis spaghetti:p a M steka zzarl ja nie lubie:p Zalotka i Anita piekne brzuszki:))) Gosia humor dzis ok slonce swieci to odrazu czlowiekowi lepiej:)Camilla super ze sie przeprowadzacie:)Odezwij sie jak ogarniesz sytuacje;)Gosia a u nas kombinezon widzialam na szmatach nowy z metka 0-3mies z firmy George za 16zl na dziewczynke tak mi zal bylo nie wziasc no ale nie mam komu:/

[kasik81m]

Czesc

Witam nowe forumowiczki :)

Anitaa - brzuszek coraz większy :)

Zalotka - wowwww zrobiłaś wrażenie. Twoj brzusio jest już mega :)

Mój też coraz większy... moj M ostatnio mówi: masz większy brzuch niż piersi :) .... a noszę miseczkę D.

Ja dziś zakupy i sprzątanie. Na 16tą cora robi impreze urodzinowa dla koleżanek. Wczoraj same piekły mufiny i tort ;)

[MadziaK83]

Kasik to Twoja córka z kolezankami zrobiły ten tort??? Podziwiam że potrafiły, ja w tym wieku umiałam naleśniki zrobić, jajecznice i frytki :p
Zalotka ale masz brzuszek duży! A pamiętam że na początku długo nic się nie pokwzywalo ;)
Anitka Twój też już pokaźny:)
A moj jak wywalilo na początku ciazy to teraz wolno go przybywa, wrzucam fotke również :)
Anitaa poszewki też wrzucam ale te poprzednie, nowe będą może jutro, jak zmienie. Wersalka na razie nie pasuje do reszty, ale to nie nasza, my będziemy mieć szara kanapę to będzie lepiej ;)skrzynka z poduchy robi za podręczna pufke z której korzysta głównie Franek ;)
Hihi Wiola to nieźle masz z tymi imionami ;) a ja się właśnie zastanawiam czy dać Filipkowi drugie imię, jedno w sumie starczy nie wiem po co dwa, jelicie zdecyduje to po moim tacie będzie Tadeusz.
Gosia jak już pokupujesz to się pochwal co masz :)
Nieźle macie z tymi ruchami, ja czuję dość delikatnie, w spania mi to nic a nic nie przeszkadza, dziś mnie zbudzil o 3 zatkany nos i dziecko się ruszalo, psiknelam kroplami i zaraz.znow zasnelam. Oby tak było do końca ciąży

[Zalotka1]

No fakt jest już bebech wielki, naprawde urósł bardzo szybko :) chociaż na tym poprzednim zdjęciu jak się przyjrzałam to chyba jakiś jeszcze większy wyszedł niż normalnie :P zrobiłam jeszcze jedno dziś nie zmienia to faktu że to już kawał brzucha jest, wiele bluzek się za krótkich zrobiło i już czasem ciężko mi z łóżka wstać :P
kasik piękny torcik, chyba córka ma talent :) ja to chyba nawet teraz bym nie umiała torta zrobić
Madzia bardzo ładne poszewki, zazdroszczę że masz czas i chęć do robienia takich rzeczy :) ja to chyba dopiero pod koniec stycznia jak skoncze pracować będę miała czas żeby posprzątać porządnie mieszkanie, bo teraz jak wracam wieczorem to już nic mi się nie chce. A w sobotę jak mam wolną to zrobię pranie, obiad, ogarnę cokolwiek i już nie mam siły.

[Aisla]

witam nowe dziewczyny z nami, fajnie że dolaczylyscie :)
nie odpisze wszytko bo za dużo nadrabia nią miałam i nie pamiętam co kto, Gasia trzymaj się tam u rodziców, dziewczyny fajne brzuszki a u Zalotka chyba faktycznie największy póki co :)
zdrówka dla zwierzaków, powodzenia z przeprowadzka. Ja tez pokaże swój brzuch :)