Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Wiola przykro mi, że masz takie skoki ciśnienia. Uważaj na siebie ;) i denerwuj się tak, wiem łatwo powiedzieć, ale ten stres to trucizna ;/
Gosia888 odnośnie laktatora to koleżanki dzielą się na zwolenniczki i przeciwniczki elektrycznych. Bo z kablem to szybciej ściągniesz pokarm, nawet w przymierzalni a ręcznym to można się zmęczyć. Albo, że jest problem z elektr. bo wtyczkę musisz znaleźć albo się schylać, żeby podłączyć... Ale wbrew powyższym opiniom skłaniam się do elektrycznego.
Biskents cieszę się, że otworzyłaś sezon ;) jakoś tak cieplej na serduchu ;D u nas choinka do kolędy musi wytrzymać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Ja mialam dwa laktatory. Najpierw kupiłam polecany Medela elektryczny ale mi się nie spodobał, był kompletnie do dupy, głośno chodził i był niewygodny, pełno części, kabli brr, kupiłam ręczny Avent i był super, mleko szybko i dobrze się sciagalo. Nic nie bolało, nie przeszkadzalo.. Radzę na początek nie inwestować w elektryczny bo są drożdże a poza tym nigdy nie wiemy jak będzie z naszą laktacja;) zawsze potem można kupić.
Biskents korzystaj ze śniegu póki jest, u nas wczoraj mróz rano wielki, wieczorem śnieg padał a rano już deszcz i temp na plusie :(
Pamiętnik fajna rzecz, też miałam.dla córki, teraz też kupię bo to super pamiątka i źródło informacji które się zapomina niestety :(
Wiola niedobrze.. Ciśnienie mało ci spadło nawet po tabletkach ;/
Ndorka fajne Masz córki, a braciszek to dopiero będzie im się podobał taki rodzynek, super ;)

Odnośnik do komentarza

kurcze Wiola ja sie nie znam, ale moze faktycznie lepiej byloby pojechac do szpitala niz czekac, bylabys chyba spokojniejsza. Trzymaj sie :*
Biskens tez mam wlasnie zamiar hiacynta nabyc, w Lidlu tez sa ;) bardzo lubie te kwiatki
gosia jak to ladnie powiedzialas swojej coreczce :) naprawde az za serce zlapalo jak czytalam :) No i chocby to swiadczy o tym ze bedziesz swietna mama, juz masz bardzo emocjonalne podejscie do malej.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wiola. A tak na serio czemu przy wysokich ciśnieniach się skłaniam do szpitala? Pamiętam przypadek sprzed roku. Kobieta leżała z wysokimi ciśnieniami na patologii ciąży kilka dni. Już planowali po jakimś czasie wypis, była ustabilizowana na lekach do ciśnień 130-140/80-90. Następnego dnia miała wychodzić. Już tak bardzo często jej nie kontrolowali, ale położną w nocy podkusilo, żeby jednak zmierzyć tej kobiecie ponad program. I zobaczyła wynik 200/ 150 (kobieta bez żadnych objawów), szybko leki, nic nie działało. Po godzinie cięcie na szybko. Wcześniak 30 tygodni. Gdyby położna nie zmierzyła, gdyby kobieta wyszła do domu...
Jesteś jak i ja w 33 tygodniu. Czasem w takim tygodniu wcześniaki nie potrzebują wsparcia oddechowego, czasem nawet inkubator. Dla mnie to by była za wysoka stawka...
Grazka...
Zalotka dziękuję za miłe słowa. Nam co do związku emocjonalnego z małą bardzo pomogło czytanie małej. Chyba ogarnęliśmy już wszystkie Mikołajki dostępne w sklepach. Dziwnie się z tym czuliśmy czytając do brzucha a teraz z perspektywy czasu uważamy to za świetną terapię. ..
Nie wyganiajcie mi zimy dziewczyny, to nie fair.
Camilla ja widziałam w pracy ile na ręcznych kobiety się męczyły, żeby wystumulować laktację i u mnie sprawa oczywista. Ręczne dla mnie są dobre jak ktoś już ma pokarm a początki są różne

Odnośnik do komentarza

Camilla ;) Chciałabym odciągać wyłącznie w sytuacjach awaryjnych, a tak, żeby dziecię zjadało ile się da, a ja żebym zdążyła z produkcją ;), ale to stan idealny, który w przyrodzie, nie istnieje ;) Nie wiem jak to będzie, muszę wziąć różne warianty pod uwagę, mimo, że znam swój organizm, to do tego dochodzi obca mi produkcja mleka (jestem po raz pierwszy raz w ciąży) i dziecię, które nie wiem jak się zachowa, same niewiadome ;)
A Ty odciągałaś na co dzień?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

gosia to super ze to czytanie tak zadzialalo :) my nie czytamy wprawdzie, ale oboje duzo mowimy do brzuszka, moj maz wystukuje jakis alfabet morsa czy cos :P sluchamy muzyki razem. No i bardzo oboje na nia czekamy!
Gosia Mis co do laktatorow to mi kolezanka tez ten Medela polecala, sama uzywala i mowila ze super, on jest dodatkowo na baterie wiec w razie problemow z gniazdkiem jest rozwiazanie :) a ona go uzywala na codzien bo miala strasznie poranione sutki i nie mogla karmic swojej malej piersia.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Każdy musi dopasować laktator do siebie. Ja akurat miałam bardzo dużo mleka, jak sciagalam stanik to czasami mleko aż na metr lecialo ;D hehe. Ja karmiłam na codzień piersią wyłącznie tylko jak byłam weekendowo na studiach to miałam mężowi przygotowane mleko. Laktator miałam ze sobą na uczelni bo cyce puchly bez karmienia. Ręcznym samą regulowalam szybkość, była miarowa i ja o niej decydowalam. A elektryczny ssie jednym ciagiem, czułam się jak krowa dojna i mnie osobiście strasznie to obrzydzalo ;D nic szybciej pokarm się nie odciagal według mnie. Ale to moje osobiste spostrzeżenia, każda może mieć zupełnie odwrotne;) no i nie kupowalabym takiego super elekrycznego za miliony monet nie znając swojej laktacji i dużych zapotrzebowan na ilości mleka. :)

Odnośnik do komentarza

Ojej, tyle stron. Ciężko będzie odpisać ale spróbuję:)
Ndorka, Jagoda różnie, nieraz tylko nie może zasnąć i tylko leży ze mną ale się wierci, śpiewa, gada, przechodzi z jednej strony łóżka na drugą, aż zachciewa jej się siku, to idzie, i od nowa i tak lecą godziny. A niekiedy skacze, chodzi bo misiu, bo jeszcze myszka, bo tata nie pokochał ostatni raz, wygłupy, wariacje, zaczynają się nerwy, zaczyna mnie bić, to znów jest płacz, wkładanie jej do łóżeczka, jeszcze większy płacz, no i też mijają godziny aż zasnie.
Zauwazyłam jednak, że jak dam jej tran to szybciej zasypia. Oby faktycznie a zeby to nie był zbieg okoliczności. Wczoraj zasneła o 23:20 i spała do 10 rano. Czyli jakby lepiej.
Ja nie miałam albumu tylko zeszyt i tam sobie wpisywałam różne rzeczy. A teraz mam mały albumik recznie wykonany przez dorosłą siostrę Jagody na jej dialogi i słowa. Ale jak chciałam kupić to nic mi się nie podobało. Wydawało mi się zbyt sztywno narzucone co tam mam wpisywać i zrezygnowałam.
Agamaj, miałam wstawić dla Ciebie tabelkę ale widzę, że dziewczyny już to zrobiły. Myślę, że lekarze przesadzaja. Lubią straszyć wielokrotnie się przekonałam.
Madzia no skurcze mogą Cie zaskoczyc przed terminem:)
A ja też właśnie pisałam Wam, że nie czuję zadnych skurczy i nie wiem czemu. Ale nieraz taki ból jak na miesiaczke czuję a to podobno mogą być te skurcze. Jednak mam niski próg bólu więc teoretycznie powinnam czuć.
Madzia ja też mam ten problem z zębami. Są nadwrazliwe ale używam pastę bez fluoru. Tylko w ciąży muszę elmex na to używać bo ból nie do zniesienia. A tą pastą można smarować zęby więc już nie patrzę na skład tylko zeby pomagała. Po ciąży wrócę do swojej.
Wiola, Twoje ciśnienie bardzo wysokie, posłuchałabym Gosi, bo jesteś na końcówce i nie warto ryzykować. To jest niebezpieczne dla dziecka. Inaczej gdyby w domu było niskie...ale nie jest:/ jeszcze puchniesz, to nie ma żartów.
Nadgarstkowe cisnieniomierze, należą do najgorszych. Podają błędne pomiary. Ja specjalnie na ciążę kupiłam naramienny, automatyczny i uwazam, że warto zainwestować bo to zawsze się przyda.
Camillla no troche inna ta moja pasta ale skład ten sam. Zmienię na tą co polecałas. A wiesz, mi Jagoda jedną taką pastę całą zjadła:( tam napisane, że nie trzeba wypluwac więc aż tak się nie przejełam a tu proszę:/

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Camilla ja też dzięki tym silikonowym nakładkom wyleczyłam brodawki bo aż krew leciała tak mi Jagoda narobiła. I już nie dało rady ją karmić. A dzieki temu wynalazkowi mogłam nadal. Ale to polecam tylko w ostateczności. U mnie córka godzinami wisiała na piersi bo nie dawałam smoczka. Teraz już tak niz zrobię. Jak zobaczę, że mała ma silną potrzebę ssania to jednak podam smoczek. To będzie lepsze niż moja depresja, frustracja, płacz. Tylko muszę kupić jakiś mini, mini i na tyle dobry żeby nie psuł umiejętności chwytania brodawki. Mam nadzieję, że taki istnieje:)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Wiola kochana trzymaj sie tam. Głupie ciśnienie, ale faktycznie mało po lekach spadło. Jak coś to jedź do szpitala i sie.nie bój. Dawaj nam znać co i jak.
Co do laktatora to ja mam z poprzedniej ciąży Avent on jest elektryczny ale mozna tez recznie go używać. Jest na wtyczke i baterie jak to woli. I dodatkowo najpierw mozna ustalic rytm ściągania recznie i, on pozniej powtarza ruchy. Jest cudowny i super utrzymał mi laktacje bo ja przez miesiac karmiłam corke z butli moim mlekiem ściągniętym.
Biskents ja chyba tez zakupie hiacynta :) Teraz jest tak jak nie lubie... odwilż szaro buro :/ Ale tez ostatnio sobie powtarzam ze tak malo zostało i wyjdzie sloneczko i przyjdzie wiosna :)
Camilla kupilam te kosmetyki Alterra z Rosmanna narwzie tonik, krem do twarzy i dezodorant i jestem zadowolona :) zwlaszcza dezodorant super. Pieknie pachna tak swiezo ziołami :)
Zalotka ale slicznie ciagnie paluszka :)
Ndorka to bedziesz miała 3 pomocnice, super ;) ciekawa jestem jak moja Amelka zareaguje.
Zdecydowaliśmy sie na tego Roana 2w1 cały w czarnej eko skorze i rudymi wstawkami. Mysle ze bedzie super w czyszczeniu itp :)
Dziewczyny pomozecie? Ja juz sil nie mammam. Mam strasznie podraznienie okolic intymnych i to sie ciagnie i ciagnie. Infekcja to raczej nie jest bo dopiero wybralam globulki. Uzywam lacibios femina zel ale wnioskuje ze tez szajs ze składem.
Mysle nad probiotykiem ginekologicznym lacibios bo na poczatku fajnie działał ale odstawilam alenie myslicie ze jest cos jeszcze? Inwestowac w jakis zel czy cos? Wykoncze sie z tym :(

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Camilla mysle ze to dobra uwaga, ze bez sensu wydawac kupe kasy na cos co nie wiemy jak sie sprawdzi. Z laktacja jest bardzo roznie, wiec lepiej poszukac czegos, poczytac opinie ale z ostatecznym zakupem sie troche wstrzymac. A o tych kapturkach nie wiedzialam, dzieki za rade :) choc ta kolezanka miala poranione sutki bo sie okazalo ze zle sobie mala przykladala. No zobaczymy jak to bedzie, na razie to jedna wielka niewiadoma.
ANitaa to sie nameczysz z ta Jagoda... to na pewno mega frustrujace jak dziecko nie zasypia przez tak dlugi czas.
Kurcze dziewczyny z tymi cisnieniami.. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, Wiola informuj nas w miare mozliwosci co sie dzieje :*

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ale poleżałam hihi już Wam odpisuję ;-)
Zalotka super że u Bianki wszystko dobrze a fotka śliczna
Biskents cieszę się że dobre wieści u Ciebie po badaniach
WiolaBijan trzymam kciuki żeby ciśnienie nie skoczyło
Aniar czekamy na dobre wieści z wizyty
Agamaj witaj , pewnie dziewczyny Ci tu poradzą , dobrze trafiłaś
Camilla oj u Ciebie też z córki będzie pomocnica bo jak ma 5 lat to już duża baba ;-)
Madziak no to niech zdrowo mieli tą buźką hihi
I więcej nie wiem co komu , jedynie że pamnietnika nie kupuję a laktator mam ręczny chociaż w poprzednich ciążach krotko karmiłam a jak juz to ręcznie odciągałam .

Odnośnik do komentarza

Karinka, nie dokońca wiem na czym polega podraznienie. Jesli to szczypanie, swędzenie etc to ja polecam nadmanganian potasu. Kup w aptece. Jedna tabletka do rozpuszczenia w wodzie i podmywania. Gwarantuje, że już po pierwszym razie poczujesz ulgę.
A ogólnie do mycia to dziewczyny fajne produkty polecały: Silveco Vianek i Facella z Rossmana a kiedyś chyba Madzia Lactacyd polecała. Ale nie wiem jak ten ostatni w składzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Kochane moje teraz napiszę coś co może Was uspokoi a najbardziej Wiolę chodzi o to moje ciśnienie. Otóż mierzylam wczoraj wieczorem co jakiś czas i było ok 150/90 i oczywiście sie stresowałam . Każdy mój ruch np. pokonanie 12 schodów żeby iść do wc podnosiło je. W końcu pomyślałam że przecież nikt nie kazał mi leżeć a ruszać się trochę mogę skoro dobrze się czuję. Dziś rano wstałam poszłam do wc i ciś.145/92 więc znowu do lóżka bo i tak nie miałam nic do roboty. Po godzinie leżenia jak zmierzylam 130/75 czyli rewelacja. I doszłam do wniosku że skoro po odpoczynku ciśnienie mi spada a ja się czuję dobrze to nie ma co się stresować a jak wiadomo każdy ruch powoduję wzrost ciśnienia. Może trochę chaotycznie to opisałam ale mam nadzieję że wiecie o czym piszę. To zmykam teraz pranie powiesić i odkurzyć mieszkanie a ciśnienie zmierzę popołudniu.

Odnośnik do komentarza

O rany chwilę mnie nie było a tyle czytania ;)
Grażka fajnie ze dobre samopoczucie wróciło, tak trzymaj :)
Jak mi Wiola wczoraj smsa napisała że ma 160/110 i po 2 tabletkach spadło na 145/90 to z tego wszystkiego aż mi się śniło że odwiedzam ja w szpitalu i że aż naczynia w.nigach popekaly z tego spuchniecia, zbudzilam się cała przerażona :/ i też popieram że lepszy ciśnieniomierz naramienny, i że lepiej chyba podjechać do szpitala, niech dadzą sterydy na plucka, mały waży już 2500 więc mogliby go wyciągać jakby coś. A też sobie poczytałam o tym zatruciu to bardzo niewiele trzeba do tragedii :(
Karinka w ciąży to jest tak ze wsystko bardzo ukrwione, i ja mam tak ze jakby spuchniete wszystko, tak że nawet po stosunku potrafi mnie podraznic bo skóra jakąś delikatniejsza, smaruje wtedy alantanem i przechodzi natychmiast.
Ja trzymam choinke do końca stycznia, lubię jak jest zwłaszcza po zmroku :)
Gosiamis wiem że na grzegorzeckiej są ciucholandy ale mam od męża.zakad podróżowania MPK w ciąży więc zostaje mi jedynie Roban przy dawnej Krakchemii, a dziś się dowiedziałam że do jutra są i likwidacja bo im wypowiedzieli umowę najmu :/
Anitaa mi też nie do końca się podobają układy tych albumów, więc ja robię.sama, a kupiłam ten co któraś wrzucila i z niego wycinamy odpowiednie strony do stworzenia tego idealnego ;)
Wiecie, jak mnie zaskoczą skurcze przed terminem i akcja by się potoczyla to może bym się na sn zdecydowała, właśnie najbardziej stresuje mnie to oczekiwanie kiedy to nastąpi, jak to będzie i co się będzie działo. Choć z drugiej strony nastawiona na cc nie ćwiczę mięśni kegla ani oddechów, nie wiem nawet jak się rodzi sn, no nic zupełnie :/ No i dobrze by było żebym te skurcze poczuła jak już będą :p
Gosia no właśnie my z brzuchem nie gadamy bo doszliśmy do wniosku że to jakoś tak dziwnie, oboje jesteśmy gaduly więc dziecko ciągle slyszy nasze glosy. Czasem tylko przemówie "schowaj ta giczale bo Ci ją polamie" :D ale widać że to nasz syn bo uparty i pcha ile fabryka dała :p jeszcze 7 tyg bez jednego dnia i Filipek będzie z nami! Nie mogę sie doczekać!!! :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

A co do pogody to u nas słonko i śnieg leży, pięknie jest, polatalam na te zakupy wsystkie i spocilam się jak mysz, wlazlam na 2piętro po schodach, zgrzana i zdyszana, czerwona na buzi, siadlam na 10 min i zmierzylam ciśnienie bo myślę sobie ze musi być wysokie, a ono 115/70 i tętno 98, i bądź tu człowieku mądry, skąd takie objawy wysokiego ciśnienia gdy ono takie kulawe jak zawsze, tętno jedynie z 90 do 100-110 przyspieszył ale.to w ciąży chyba normalne...
Grażka super ze u Ciebie lepiej z ciśnieniem, w takim razie wypoczywaj i nie stresuj się :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Dużo do nadrobienia i nic już nie pamiętam :/
zalotka przepiękne zdjęcie Bianki :) moja odwróciła się dupci i tyle żadnego zdjęcia nie dało się zrobić...
WiolaBijan i grazka ja się nie znam, ale uważajcie bo nie warto ryzykować....
Co do pamiętnika super sprawa, ale ja nie zrobilam Werci i teraz było by nie fair....
Anitaa zobaczysz Jagódka wyrośnie z wybrykow :)
Co do laktatora, ja rzadko używałam. Elektryczny się nie sprawdził, sutki bolały strasznie a mało co leciało. Ręczny lepszy w moim przypadku, z tym że pokarm najlepiej ściągał się jak wyciskanie rękami....dziwne to, ale tak było...
Biskents my też rozebralismy choinkę i oddałam w dobre ręce, wiec przygotowania na zjazd pełną parą :)
Madzia udanych łowów i pochwal się jak coś upolujesz :)
ndorka masz super dziewczynki :) na pewno będą dużo pomagać :)
Dałaś radę dotrzeć na uczelnię?
Ja wracam od diabetyka. Wychwalala mnie za dietę i wyniki :) ten PI konsultowała z lekarzem i wysłali do jakiejś kliniki, ale mówiła, że nie ma powodu do zmartwień. Po prostu nie zostawi niczego. Noga przyznała że okropnajakbym siniaki miała ale nie ma zagrożenia zakrzepu, uff....
I do macierzyńskiego mam co czwartek spotkanie...w pracy nie będą szczęśliwi :P

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Madzia to współczuje snu . Ja choinkę rozebrałam w niedzielę i teraz tak pusto. Pogoda za oknem barowa niestety. Ciśnieniomierz mam naramienny ale jak tylko na niego patrzę to już się źle czuję.
Kwietniowka to brawo za wyniki kochana.
Wiola mnie zaraz pytali w szpitalu czy boli mnie głowa ale mnie nie boli. Nie będę Ci nic kochana doradzać bo ja też mam problem z ciśnieniem ale czuję się bardzo dobrze i wiem że zanim zmierzę ciśnienie to przynajmniej z pół godziny poleżę wcześniej. Uważaj na siebie , Ty dostałaś tabletki ja nie bo mi ciśnienie spada samo więc jest różnica.

Odnośnik do komentarza

No i Grażka Ty masz tylko ciśnienie a Wiola i ciśnienie i opuchlizne, jak to początki zatrucia ciazowego to nie ma żartów :( Wiola ja bym na Twoim miejscu pojechała do szpitala chyba jednak, albo przynjlajmniej leżała plackiem i sprawdzała to ciśnienie, te tabletki to jak często masz brać? One nie szkodzą w ciąży jak tak często lykasz?
Kilka rzeczy upolowalam, wrzucę fotki jutro bo już wyprałam, mam też materiał z którego zrobię abażur do lampki i poduche na krzesełko, które wlasnie maluje :) bawię się też w elektryka, kupiłam oprawke, kabelek, przełącznik i wtyczkę i sama chce zmontować zasilanie lampki, jeszcze nie próbowałam więc ciekawa jestem czy będzie działać :p
Kwietniowka to super, obie z kasik sobie poradzilyscie z cukrzyca za pomocą diety :) swoją drogą gdzie się podziała kasik?? Halo odezwij się!

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...