Styczniówki 2017

[Gość jasani]

Nathally - wg dnia ostatniej miesiączki to byłby już 6 tydzień. Czyli termin na około 6 stycznia, ale tak jak pisała carollex, granica błędu to +/- 2 tygodznie, więc może być i ten 21.01. Cykle miałam bardzo długie bo nawet 45 dniowe. Na usg idę dopiero 19 maja, ale zaczynam się stresować bo wczoraj pojawiły się u mnie jakieś dziwne plamienia. Czy Wy też tak miałyście? Trochę pobolewa mnie dół brzucha. Ze strachu pojechałam na pogotowie, ale nawet mnie nie zbadali bo stwierdzili, że jest za wcześnie. Jutro idę do poradni i zobaczę co i jak.

[carollex]

Mnie też pobolewa podbrzusze...rano, wieczorem, czasami wogóle. Najbardziej chyba bolało w dniach kiedy normalnie miałabym okres. Teraz od trzech dni jest już tylko delikatne ciągnięcie od czasu do czasu. Myślę, że to normalne, bo macica się powiększa. Plamień ( póki co ) żadnych nie mam, tylko trochę białego, wodnego śluzu.

[Gość jasani]

Ja tym bardziej się stresuje bo to pierwsza ciąża, a ja też nie należę do nastolatek. Miałam inseminacje, więc jestem w stanie dokładnie określić moment zapłodnienia, tak samo jak tydzień ciąży. Ale sama się już pogubiłam. Czekam do jutra i zobaczę co lekarz powie.

[Gość ang81]

Carollex przepraszam, że zaczęłam wątek z betą. Ale Ty wogule nie masz małej. Ja jutro idę ją powtórzyć, ale też się denerwuję dlaczego wogule zaczęĺam ją badać. Ja dziś praktycznie ciągle mam bóle brzucha, a nospa nie pomaga. Dziewczyny to moja 3 ciąża, w dwóch poprzed ponad 10 lat temu nie badałam żadnej bety i nie byłam świadoma wielu zagrożeń

[Gość Monika86]

Jasani w pierwszej ciąży miałam przez dwa tygodnie plamienia. Wszystko dobrze się skończyło ;-)

[Gość Makdalenga]

Dziewczyny a orientuje w sie moze kto placu składki zus-owskie na l4 ? Pracodawca czy sam zus ma to na glowie?

A i czy to możliwe ze juz mi brzuszek wystaje? W ok 6 tyg? To moja druga ciaza kyoras pisała ze wczesniej widac ale chyba nie aż tak co? :p ( z natury mam plaski brzuch a teraz jest taki pelny choćby i okragly i kg więcej na wadze mi juz pokazuje)

[Nathally]

Makdalenga - o ile się nie mylę to pierwszy miesiąc płaci pracodawca i potem ZUS, ale nie dam głowy ;-) mi też już wystaje brzuch, a wieczorem po całodziennym żarcie wyglądam jak w czwartym miesiącu ;-) to ja pisałam, że druga ciążę widać szybciej ;-)

Dziewczyny nie ma co się przejmować beta, prawda niestety jest taka, że nie mamy na to wpływu, a tylko stres jest dodatkowy. Ja tez poronilam dwa lata temu, a bety nie badam. Niech się dzieje wola nieba. Optymizm przede wszystkim ;-)

A taka ciekawostka: poronilam dokładnie w Dzień Mamy w 2014, a mojego synka urodziłam w Dzień Mamy 2015. To dopiero prezent od losu, co? ;-)

[WiŚniaa]

Nathally fajnie mamy ten sam dzień ciąży, tylko terminy porodu trochę inne ale to przez moje bardzo nieregularne cykle. Lekarz mi wyliczy i będę się go trzymać. Witam nowe osoby na forum fajnie, że nas przybywa. Co do bety nie mierzę jej a co za tym idzie nie martwię się gdyby przypadkiem była za niska. Na ten moment wolę się skupić na swoim dobrym samopoczuciu. Nie wiem kto pisał że niebawem będzie informował rodzinę o ciąży chciałam zapytać jak jest u innych mam czy wy też będziecie już niebawem informować?

[Gość makdalenga]

Tak ja wczoraj mamie powiedziałam ale chyba nadal jest w szoku xd dzisiaj dowiedzą sie teściowie.. A później to juz niech wie kto chce :) w pierwszej ciąży powiedziałam od razu po zrobieniu testu :p teraz wytrzymałam troszkę dluzej..

Siedzę wlasnie u lekarza i sie stresuje nie wiem dlaczego..

[Gość jasani]

Ja swojej mamie powiedziałam w dniu, w którym sama się dowidziałam o ciąży. Z resztą rodziny chciałam trochę poczekać, ale mój mąż poinformował pół swojej, więc nici z sekretu. Byłam dzisiaj u lekarza z powodu tych plamień. Jak na razie na usg widzi tylko bąbelek. Zrobili badania krwi i muszę czekać na wyniki. Ale są 3 możliwości: 1. tak się dzieje do 3 miesiąca ciąży 2. poronienie 3. ciąża pozamaciczna. Jednak trochę mnie lekarka pocieszyła, że jak na razie jest ok.

[Gość potrzykroć]

Hej :) dołączam do grupy styczniówek :) OM 04.04., termin na 10.01. To moja trzecia ciąża (moje latorośle mają dziś 4 i 2 lata). Pierwszą wizytę mam 17 maja - będzie to 6t2d - więc liczę, że będzie już można jednoznacznie stwierdzić a ściślej - potwierdzić :)

[Blueberry]

My od razu powiedzieliśmy najbliższym. Ja podchodzę do tego tak, że co ma być to będzie. Też poroniłamw marcu 2014 i wtedy wsparcie bliskich było dla mnie nieocenione.
Byłam w sobotę u lekarza, dostałam skierowanie na krew i usg. Beta w sobotę była 550. Usg dopiero 21.05.
Na tą chwilę nie mam żadnych objawów oprócz braku @.

[Gość Makdalenka]

melduje się po wizycie oficialnie jestem w ciąży :) pecherzyk ma 2 cm i odpowiada na 5 tyd i kilka dni wiec moje obiczenia jak najbardziej trafne :) nastepna wizyta za 3 tyg pewnie wtedy dostane skierowanie na badania:)

[Gość ang81]

Dziewczyny zrobiłam dzis betę , w piątek 190, a dziś po 72g 766. Pani w labolatorium mówi, źe prawidłowo. Już sama nie wiem czy dalej badać i się stresować, dziś mam 30dc i 16 po ovu. A Monia badałaś?

[Gość Monika86]

Tak. Beta 233. Zobaczymy co to będzie. Po tym poronieniu nie umiem sie cieszyć z tej ciazy, boje sie ze spotka mnie to co wczesniej :-/.

[Gość ang81]

Monia, ja nie mogę uwierzyć, że rozwija się we mnie nowe życie. Boję się bardzo bo od tyg mam straszne przeziębienie, brzuch boli, a do tego stres z tą betą. Monia, który to Twój dc? Kiedy wybierasz síę do lekarza na pierwszą wizytę?

[Mamuskax2]

Cześć! Cieszę się,że mogę do Was dołączyć. Termin mam na 11.01. To moja druga ciąża. Pozdrawiam

[carollex]

Witam wszystkie nowe dziewczyny ! :) Super, że jest nas co raz więcej.Chyba jestem jedną z nie wielu "świeżynek"na tym forum, bo czytam, że dla większości z Was to druga ciąża...

Nie denerwuje się już betą. Myślę pozytywnie :) Pogoda temu sprzyja i moja ulubiona pora roku :)
Wczoraj w pracy powiedziałam kierowniczce, ponieważ zapytała mnie czy 1 czerwca idę na urlop no i musiałam już powiedzieć jak się sprawy mają. Ale pogratulowała mi serdecznie :) Zresztą moja ciąża jest 3 w ciągu 8 miesięcy u mnie w zakładzie, więc chyba się spodziewała, że któraś z młodych dziewczyn może jeszcze jej taką wiadomość przekazać.
I co by się nie działo, to nie żałuję, że już wie, ponieważ wczoraj miałyśmy 7 ciężkich pudeł z towarem i nie kazały mi dziewczyny tego dźwigać, na drabinę też już nie wolno mi wchodzić...itp. Poza tym powiedziałam kierowniczce, że 20 maja idę na wizytę i się martwię czy wszystko ok, ale kazała mi myśleć, że będzie dobrze :)

Mojej mamie i teściowej chcę powiedzieć w dniu Mamy. Swojej powiem,że za rok będę razem z nią obchodzić ten dzień :) Powinna załapać o co chodzi Strasznie ciężko wytrzymać, bo jestem bardzo blisko z mamą i siostrami, ale mam nadzieję, że się uda. Druga siostra niestety dowie się przez tel., bo jest do czerwca w Holandii. To trochę niesprawiedliwe, że rodzina nie wie, a w pracy wiedzą. Ale mam nadzieję, że mnie nie zabiją za to

Wszystkim Wam mocno kibicuję i Naszym małym "Fasolkom" też ! :) Na pewno za 8 miesięcy każda z nas będzie tulić w ramionach swoje małe serduszka <3 Miłego dnia dziewczyny i pozytywnej energii życzę.

[carollex]

~Makdalenka

melduje się po wizycie oficialnie jestem w ciąży :) pecherzyk ma 2 cm i odpowiada na 5 tyd i kilka dni wiec moje obiczenia jak najbardziej trafne :) nastepna wizyta za 3 tyg pewnie wtedy dostane skierowanie na badania:)

Gratuluję z całego serca ! Ja mam wizytę 20 maja i trochę się tym stresuję.

[carollex]

~ang81

Dziewczyny zrobiłam dzis betę , w piątek 190, a dziś po 72g 766. Pani w labolatorium mówi, źe prawidłowo. Już sama nie wiem czy dalej badać i się stresować, dziś mam 30dc i 16 po ovu. A Monia badałaś?

Ja bym na Twoim miejscu już nie badała :) A kiedy masz wizytę ?

[carollex]

~ang81

Carollex przepraszam, że zaczęłam wątek z betą. Ale Ty wogule nie masz małej. Ja jutro idę ją powtórzyć, ale też się denerwuję dlaczego wogule zaczęĺam ją badać. Ja dziś praktycznie ciągle mam bóle brzucha, a nospa nie pomaga. Dziewczyny to moja 3 ciąża, w dwóch poprzed ponad 10 lat temu nie badałam żadnej bety i nie byłam świadoma wielu zagrożeń

Nie przepraszaj :) Nic się nie stało.

[aszucha]

Hej dziewczynki Oto moja historia Mam dwojeczke chlopaczkow 12 i 4 latka Rok temu zdecydowalam się na trzecie dziecko Cale życie marzylam o córeczce I udalo sie Zaszlam w pierwszym cyklu starań Pierwsza wizyta u lekarza Dokladnie rok temu i tej samej porze Oczekiwalam , że zobacze moje małe szczęście na ekranie usg Moje szczescie pryslo w jednej sekundzie Okazalo się , że ciąża jest pozamaciczna Skierowanie do szpitala Ciaza zagniezdzila sie w lewym jajowodzie Dwa tygodnie pobytu w szpitalu i wyszlam do domu juz bez swojej malej istotki Zalamana Wszyscy mądrzy naokoło powtarzali mi ze jeszcze będę miala dziecko wiec po co rozpaczac Ani troche mnie nie rozumieli Po roku postanowilam sprobowac Jestem w ciąży Test pozytywny Za tydzien idę do lekarza ale zamiast szczescia czuję paraliż i strach czy znowu historia sie nie powtorzy Przepraszam ze tak sie rozpisalam

[Gość Monika86]

Ang81, wczoraj był mój 32 dc. Na wizytę umówiłam się 16 maja.

[Gość potrzykroć]

aszucha - witamy :) każda z nas - bez względu na to czy ma takie doświadczenia jak Ty, czy też nie - przed każdą wizytą u lekarza drży jak osika w obawie czy aby na pewno wszystko OK. Takie czasy - coraz większa świadomość, lepszy dostęp do informacji - po prostu zdajemy sobie sprawę z zagrożeń. Przez te wszystkie obawy nie jesteśmy w stanie czerpać czystej satysfakcji z bycia w tym odmiennym stanie. A mówi się, że pozytywne nastawienie działa cuda. Starajmy się więc odganiać złe myśli - możemy jedynie dbać o siebie bardziej niż zwykle, ale jeśli coś ma pójść nie tak to tak naprawdę nie mamy na to żadnego wpływu. Do sedna - dbajmy o siebie, wspierajmy się i wierzmy - po prostu wierzmy, że wszystkim nam się uda bezpiecznie donosić ciąże i urodzić zdrowe dzieci.

[Mamuskax2]

Czesc! Kolejny dzien zapowiada sie piekny. Jak sie czujecie? Mecza Was jakies dolegliwosci?