Skocz do zawartości
Forum

Blueberry

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia Blueberry

0

Reputacja

  1. Ewa_s94 ja niestety mam od samego początku problem z wiadomościami prywatnymi. Nie mogę odbierać i pisać. To jest link do mojego profilu, jakbyś mogła mnie zaprosić do grupy byłabym wdzięczna. https://m.facebook.com/profile.php?id=100002950550862
  2. Ja również poproszę namiary na fb :-)
  3. Carollex mam termin na ten sam dzień-11.01, mam nadzieję, że uda mi się dotrzymać przynajmniej do 01.01 bo synka urodziłam 11 dni przed terminem:-) Ja byłam na usg w sobotę i usłyszałam bicie serduszka, wspaniały dźwięk :-) Jutro idę na pierwszą wizytę do lekarza prowadzącego, pewnie dostanę masę badań do wykonania i skierowanie na test obciążenia glukozą. Mam nadzieję, że dostanę też już l4, bo nie wyobrażam sobie wrócić do pracy, poza tym nie mam z kim zostawić Małego. Ang81 trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie i za to żeby na monitorze usg pojawił się mały pulsujący punkcik. Napisz, jak będziesz po wizycie.
  4. Witam wszystkie mamuśki:-) Agata.de91 moim zdaniem to trochę wcześnie, mi lekarz powiedział, że nie ma sensu wczesniej niż 7tc. Zwłaszcza jeśli chcesz ujrzeć serduszko. Takie jest moje zdanie.
  5. Tsh bardzo mi przykro. Żorżi daj znać jak będziesz wiedziała coś więcej. A mnie dopadła choroba, dzisiaj prawie cały dzień leżę w łóżku, tzn na tyle na ile pozwoli mój Maluch. 21.05 mam usg u swojego lekarza, mam nadzieję, że dowiem się czegoś więcej, a 23.05 wizyta u lekarza prowadzącego.
  6. żorżi jak się martwisz to może jedź do szpitala? Zrobią Ci usg i będziesz wszyszko wiedziała. Mnie wizyta wczoraj bardzo uspokoiła, warto było czekać te 2h. Trzeba kontrolować wszystko bo nie wiem jak Wy, natomiast ja dbam o siebie mniej niż poprzednio. Wynika to głównie z braku czasu, ponieważ Alek jest bardzo wymagającym, ruchliwym chłopcem, a nie wyobrażam sobie przestać z nim bawić, nosić go i szaleć. Od września idzie do żłobka to pewnie będzie trochę łatwiej. Jj2015 witam Cię serdecznie:-)
  7. Oczywiście, że się nie gniewam:-) Szczerze mówiąc nawet tego nie zauważyłam
  8. Ang81 ja już po wizycie, wszystko ok. Jest malutki człowieczek i już widać bijące serduszko;-) Jestem niesamowicie szczęśliwa, chociaż wiem, że jeszcze długa droga przede mną. Może dostaniesz luteine albo jakiś inny lek, który podniesie poziom progesteronu.
  9. Tsh ja bym nie czekała tylko jechała do lekarza. Najwyżej powiedzą, że wszystko ok. Ja też mam silny ból brzucha od 2,5h. Jakiego nie miałam w poprzednich ciążach. Czekam właśnie w kolejce do gabinetu.
  10. Cześć :-) agataa, żorżi czekamy na wiadomości od Was;) Ja zaczynam się trochę martwić, bo nie mam żadnych objawów ciąży. W ogóle nie czuję, że jestem w ciąży. Z synkiem czułam się przez całe 9 mcy rewelacyjnie, ale wiedziałam, że tam jest bo mój organizm dawał mi sygnały. Teraz nic. Może nie mam tyle czasu żeby skupiać się na swoim ciele, ale jakoś tak dziwnie. A usg mam dopiero 21.05. U mnie również mała różnica wieku będzie, mój synek ma 12mcy.
  11. Jasani ja również przez to przechodziłam w marcu 2014, doskonale rozumiem co czujesz. I może to jedynie słowa, w które ciężko Ci będzie teraz uwierzyć, ale pewnie za niedługi czas będziesz miała Małą Kruszynkę:-) Pozdrawiam ciepło i przesyłam dużo siły i pozytywnej energii :-)
  12. Jasani- nie martw się na zapas. Z tego co widzę to Twój wynik mieści się w normie. 5 tydzień na mojej rozpisce norma to od 217-7138, wiec ogromna rozpiętość. Podobno najważniejsze żeby rosło. Ja też nie roumiem dokładnie tych wyników, 7.05 miałam-550, 11.05- 2340, nie wiem czy to dobrze czy źle, dla mnie najważniejsze, że urosło;)
  13. Ja również piję kawę, jedną a czasami 2 dziennie. W poprzedniej ciąży też piłam przez całe 10 mcy. Ja bez kawy mam bardzo niskie ciśnienie i nie żyję, moja ginekolog mówiła, że 2 kawy dziennie jest ok i tego się trzymam;) Ja z objawów mam tylko bolące piersi, szczerze jakoś nie czuję, że jestem w ciąży. Jak zaszłam w ciążę z synkiem to wiedziałam o tym jeszcze przed zrobieniem testu. Teraz właściwie nic. Kochane, tak zupełnie z innej beczki. Mam problem z odczytaniem prywatnych wiadomości, cały czas pojawia się komunikat, że poczta chwilowo niedostępna. Macie też tak? Jak sobie z tym poradzić?
  14. Witam, mam problem z odczytaniem wiadomości prywatnych. Za każdym razem wyświetla się komunikat "Przepraszamy, system wiadomości chwilowo niedostępny. Spróbuj ponownie później." Bardzo proszę o pomoc.
  15. Madz89- musisz myśleć pozytywnie, wiem, że łatwo jest powiedzieć, a trudniej zrobić, ale stres to nasz wróg. Moja historia jest bardzo podobna do Twojej. W pierwszej ciąży w 12 tyg dowiedziałam się, że serduszko nie bije od 8 tyg. Wywoływanie poronienia itd. Lęk i strach, że nigdy nie będę miała dzieci itd. 4 mce później znowu II kreski na teście. Za 4 dni mój synek skończy rok:-) Dodam, że mam hashimoto poza tym miałam cukrzycę ciążową, a Alek jest zdrowym i wspaniałym chłopcem :-) Teraz mam złe wyniki tsh (po porodzie, zrobiła mi się nadczynna faza hashimoto, tsh <0,005) i od 4 dni męczy mnie biegunka, ale staram się myśleć pozytywnie. A stres może tylko pogorszyć sytuację. <br /> 3mam mocno kciuki za wszystkie mamy;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...