Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

A ja dziś bylam na pobraniu krwi, ciekawe jakie będą wyniki badań... Dowiem się dopiero w środę:(
I dziś znowu się źle czuję, nie wyspalam się strasznie...Chyba wybiorę się na spacerek to może mi przejdzie??? Jakoś bronię się przed spaniem w dzień.

A i jeszcze mam do Was pytanie, czy Wam już drętwieją ręce??? Ja od jakiegoś czasu nie moglam wieczorem zasnąć bo ciągnąl mnie kręgoslup a teraz drętwieje mi cala prawa ręka aż boli. Zanim zasnę to muszę przejść męczarnię:(:(:(

http://s2.pierwszezabki.pl/006/006151970.png?7919

:angel1: 14/12/2009 Odszedłeś Aniołeczku. Ja wierzę że nie na zawsze, że wrócisz w innym terminie. Kocham Cię!

Odnośnik do komentarza

Tuśka, ale myslisz, ze te dretwienia to tylko od kregoslupa?
Zobacz na wynikach czy mialas robiony poziom magnezu i wapnia. Dretwienie rak i nog moze byc powodem niedoborow w orgaznizmie - albo, co rownie mozliwe - zmianami ustawienia srodka ciezkosci i przemieszczeniach w kregoslupie.
Dobrze jest na kregoslup na przeklad pojsc na basen, albo troche sie porozciagac. Tydzien temu mialam dwie noce z glowy przez dretwienie lewej reki - masakra. Poszlam na basen - porozciagalam sie i jak dotad mam spokoj. Do tego magnez i wapno - i jakos sie kreci.
Nie chce sie czlowiekowi ruszac w takiej sytuacji, ale warto sie troche poswiecic zeby potem nie ciepiec.

Dzidzia mnie dzis kopie jak pilkarz :p Chyba sie domysla, ze bedziemy ja niedlugo ogladac:))

Odnośnik do komentarza

No i nic sie nie dowiedzialam, Dokotore zadecydowal ze malenstwo bedziemy podglada dopiero w 22 tygodniu, czyli dopiero za miesiac... buuuuuuuuuuuuuuuuuu:(((( :Płacz:
Za to byl zachwycony wynikami krwi i doszedl do wniosku, ze pikna morfologia jest zasluga jedzenia duzej ilosci jajek (zelazo) i picia kiefiru (bialko + przyswajanie zelaza) :)
Takze polecam diete jajkowo-kefirowa wszystkim przyszlym mamusiom:)
Buziak, ide dokonczyc sprzatanie i smazyc nalesniory dla meza:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)
Mialam bardzo zajety weekend i nie mialam czasu nawet zajrzec....Wczoraj bawilam sie na weselu kolezanki:D nie tanczylam bo balam sie, ze cos moze sie stac dzidzi ale i tak bylo super:D u mnie dzisiaj sliczna pogoda wiec wybiore sie na spacerek z pieskiem;)
a wy co porabiacie w nudna zazwyczaj niedziele?;) jak sie czujecie mamuski?:)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Ja sie jakos nie zdazylam nudzic;)
Dalej nalesnikowalam, dalej sprzatalam i dalej robilam pranie;) Ladna pogoda i cieplo - to moze nawet mi cos wyschnie:) No i ufarbowalam sobie wlosy - czas byl najwyzszy.
Teraz chyba tez wyjde sie przegonic po osiedlu - poszukam wiosny i nabieram galazek dla moich szynszyli :Śmiech:

A najchetniej to bym wyszla z wozkiem, hihi;)

Odnośnik do komentarza

Już dawno mnie tutaj nie było... Ja cały weekend rozwoziłam zaproszenia na mój ślub. :Męki: Ale przeżyłam :Śmiech: Coraz częściej czuje jak dzidzia się porusza, super uczucie. Każdy mi mówi że nie widać że jestem w ciąży, taki mam malutki brzuszek. Ale i tak musiałam już sobie kupić jakieś spodenki bo miałam już tylko jedne w które sie mieściłam. W ogóle nie przytyłam tylko brzuszek troszke odstaje no i spodenki za ciasne.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080426040120.png
http://parenting.pl/picture.php?albumid=790&pictureid=4969http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200808261770.png

Odnośnik do komentarza

Pan doktor mi powiedzial, ze z brzuchem to jest najczesciej tak, ze wyglada na duzo wiekszy niz wynika to z wielkosci macicy i dziecka - bo nas notorycznie wzdyma.
A wzdecia sa spowodowane zalewem progesteronu - no i trudno. Smial sie, ze przychodza dziewczyny w 3-4 miesiacu kiedy macica jest wielkosci pomaranczy czy grejfruta - z brzuchem jak wielki balon:)
Ja sie wlasnie od paru dni dorobilam balona, nic mi nie pomaga, fatalnie sie z tym czuje - no i boli mnie brzuch.
Lipa:/

Odnośnik do komentarza

Allayiala mi na wzdęcia pomogla duża ilość wody niegazowanej. Codziennie wypijam okolo 3 litrów i zaczęlam się normalnie wypróżniać i brzuszek już nie boli:):):)

A mój Karolek porządnie buszuje w brzuszku:):):) Cudownie się z tym czuję:) Czasem jak jest bardziej energiczny to widać jak brzuszek faluje:) Wczoraj mężowi nawet udalo się to zaobserwować;););)

A jutro usg;)

http://s2.pierwszezabki.pl/006/006151970.png?7919

:angel1: 14/12/2009 Odszedłeś Aniołeczku. Ja wierzę że nie na zawsze, że wrócisz w innym terminie. Kocham Cię!

Odnośnik do komentarza

Witam po swietach, ja wczoaraj przezylam powrot ze swiat (700km), nie bylo tak zle. Brzuszek rosnie i z ciuchami coraz gorzej, ale na szczescie robi sie wreszcie cieplo i pozegnalam zimowe ciasne ciuchy. Malenstwo daje o sobie znac, kopniaczki z dnia na dzien mocniejsze :Śmiech:. Mnie na szczescie nie mecza zaparcia i wzdecia, jem duzo owocow i pije wode mineralna. Wlasnie poczulam kopniaczka :Uśmiech:
Pozdrawiam !

http://www.suwaczek.pl/cache/aa58b8af4d.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f89a5dbb5.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030214310114.png

Odnośnik do komentarza

Ale cudnie było dziś na spacerze! Dziewczyny, mam nadzieje, że też pochodziłyście troche. Trzeba się ruszać to dobrze dzidzi robi i waszym brzuszkom obolałym też będzie lepiej. Tuśka Martuśka masz racje z ta wodą mineralną, jak zaczęłam więcej pić to brzuch przestal boleć a gina mi powiedziała, że po wynikachkrwi widać było, że za mało piłam. :Psoty:
Przytyłam od początku ciąży 3 kg, to dużo dziewczyny? Pupciocha ekspertko Ty sie znasz! A i napisz jeszcze czy tuńczyka można jeść w naszym stanie, bo są zdania podzielone na ten temat.
Agusia (nasza forumkowa panno młoda) a sukienkę na wesele już masz???:Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Daszka ja slyszalam, ze wbrew pozorom ryby w ciazy moga szkodzic..czytalam, ze podwyzszaja stezenie rteci we krwi a to jest niebezpieczne...oczywiscie raz na jakis czas mozesz pozwolic sobie na rybke ale ja bym z tym uwazala,ja osobiscie nie przepadam za rybami wiec mam spokoj;)
Co do wagi to mi sie wydaje, ze przytylas tak w sam raz:) ja jak bylam niecale 3 tygodnie temu u gina to schudlam kilo i jescze nic nie przytylam...ide teraz 10 do lekarza to sie przekonamy czy cosik przytylam;)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Daszka jeśli chodzi o przyrost wagi w ciąży, to najlepiej skorzystać z kalkulatora wagi na stronie www.noworodek.pl. Tam jest pokazane, jak przy podanej swojej wadze przed ciążą, powinny przyrastać kg w poszczególnych tygodniach. Ja tylko wiem, że całościowo tak ok. 12 kg to bezpieczna norma. W moim przypadku, to raczej staram się nie przybierać, ża dużo, bo mam sporą nadwagę. Jak już pisałam, pierwszej ciąży najpierw schudłam ok. 2 kg, a całościowo przytyłam 18. Ale szybko zrzuciłam. Nawet był taki moment, że ważyłam 2 kg mniej jak przed ciążą. Ale jak przestałam karmić, to szybko to nadrobiłam.
Co do tuńczyka, to wydaje mi sie, że od czasu do czasu można zjeść, ale nie za dużo, bo podobno w nich jest dużo ołowiu.

http://lilypie.com/pic/071205/9g9W.jpghttp://b2.lilypie.com/a6H6p1/.png
(*) 02.11.2007
Czekam na Ciebie, Krzysiu
http://www.suwaczek.pl/cache/ef93e5d8b8.png

Odnośnik do komentarza

Daszka suknia już jest zamówiona i uszyta, dzisiaj jadę na przymiarkę. Mam nadzieje że mi sie nie odwidzi :Niespodzianka: Buciki tez już mam więc luknę jak to w całości będzie wyglądało. A co do brzuszka to niby już 5 miesiąc się zaczął a tutaj lekkie zaokrąglenie. Nie wiem czy nie powinien być większy ale jak narazie nie narzekam :Śmiech: Jeśli chodzi o rybki to ja uwielbiam śledzie w każdej postaci ale niestety nie mogę ich jeść bo zwracam :Męki: Z napojów też mogę tylko wodę albo gazowane, o dziwo soki mi nie wchodzą. A tak uwielbiam sok grejfrutowy :Śmiech:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080426040120.png
http://parenting.pl/picture.php?albumid=790&pictureid=4969http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200808261770.png

Odnośnik do komentarza

Ja jem ryby jak mam ochote, wedzone tez, mysle ze z umierem nie zaszkodza.
Ja dzisiaj mialam wizyte u dentysty, dwa zeby zrobione bez znieczulenia, bo denstystka powiedziala ze znieczulenie szkodzi dziecku, jakos przetrwalam, ostatnia wizyta za tydzien.
A jutro mam usg w klinice i lekarz potwierdzi plec, na wizycie dziewczynka i mam cicha nadzieje ze tak zostanie :Śmiech:.
Pozdrawiam !:Uśmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/aa58b8af4d.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f89a5dbb5.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030214310114.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny dzięki za wszelkie rady, troche się zmartwiłam tym tuńczykiem, ale mówicie, że w nadmiarze nie zaszkodzi więc luz.

Przeziębiłam się wczoraj na tę wiosenną pogodę i katar mam za Was wszystkie:Kiepsko:
Młoda Mamusia co z tą Piotrusia Panną? Szukam jej codziennie na forum ale chyba nie ma internetu w tym szpitalu więc nie pisze. Oby tylko wszystko w porządku było!

Agusia ale Ci zazdrosze tego ślubu, zobaczysz będzie pięknie:Uśmiech:, swój własny ślub jest zawsze najpiękniejszy, ależ się rozmarzyłam, zaraz mi się mój przypomniał:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Ale Wy przeżywacie te ciąże:Śmiech::Śmiech: Ale tą pierwszą się tak przeżywa. Ja chyba też taka byłam, a teraz podchodzę z lekką rezerwą. Już mi tak nie spieszno na USG. Mam tylko nadzieję, że wszystko o.k. i że to dziewczynka. No i nie mogę tylko myśleć o dzidzi w brzuszku, bo mój Tomek właśnie przechodzi tzw. bunt dwulatka i bywa ciężko.:Histeria:
A nawiązując to tematu ślubnego, to mi też się wzięło na wspomnienia, bo właśnie moja siostra 20 września ma ślub (mój był 25.09.99) i wytypowała mnie na główną konsultantkę ds. stroju ślubnego. Właśnie tydzień temu zamówiła suknię. Przynajmniej jedno z głowy, ale zostały jeszcze dodatki i buty. Nie wiem czy będę mogła jej pomóc, bo przymiarkę ma na przełomie sierpnia i września, a ostateczny odbiór 5 września i to nie w W-wie, ale 160 km stąd. I chyba raczej na ślub nie pojadę:Płacz:

http://lilypie.com/pic/071205/9g9W.jpghttp://b2.lilypie.com/a6H6p1/.png
(*) 02.11.2007
Czekam na Ciebie, Krzysiu
http://www.suwaczek.pl/cache/ef93e5d8b8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...