Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

karino, ja mieszkam 40km od Rz. I w zasadzie od 5 lat tam studiuję, więc bywam codziennie. Teraz Rz to dla mnie jak drugi dom :-)

My też mamy Orajel kupiony w aptece.

Dziś kolejny dzień ulewania. Nie wiem po czym, ale na szczęście nie wymiotowała już ani wczoraj po kaszce ani dzisiaj po obiadku - marchew z jabłkiem. Mała jak siedzi i się schyla do przodu to potrafi ulać, kazała się dzisiaj nosić podczas mycia podłogi - ehhh.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

villanelle no widzisz ze my zesmy sie wczesniej nie zgadaly z tym Rz:) a gdzie studiujesz?i co jesli mozna wiedziec? ja 2 lata studiowalam zaocznie pedagogike na URz ale po przyjezdzie tu nie udalo mi sie połaczyc nowej pracy z nauka i wyjazdami do Rz ;/ i przerwalam edukacje...szkoda mi ale jak Martyna troszke podrosnie to napewno zaczne znowu.
Wiesz u nas tez byl problem z ulewaniem zaraz na poczatku jak wprowadzilam zupki/deserki ale teraz juz jest lepiej.samo minelo.
Ja wczoraj wieszalam pranie z Mala na rekach;p ohhh te nasze słodkie dzieciaczki

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!
Manenka - a ja sie zastanawialam co u was i jak po wizycie u lekarza. Czyli operacja sie szykuje? trzymam kciuki za Amelke :D

Maja tez mi sporo ulewa, ale nie codziennie wiec moze to a zwiazek z czyms co ja zjadam..?
W chuscie z Maja to i odkurzam i robie jedzonko i podlogi myje i pranie wieszam - no wszechstronna rzecz :) A mala to uwielbia, takie ciekawe rzeczy wyprawia ta mama hehe ;)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

karino, studiuję na WSIiZie informatykę i ekonometrię, bo mnie na Politechnikę nie chcieli przyjąć z konkursu świadectw ze średnią 5,3 :-) W tym roku piszę magisterkę i jestem na stażu asystenckim. Powiedz mi, bo chyba to ty pisałaś, że dodajesz małej kaszkę mannę zgodnie z ekspozycją na gluten. Ile jej dodajesz i czy rozrabiasz ją wg przepisu na opakowaniu czy dodajesz taką suchą z opakowania?

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

villanelle mam wrazenie ze zostalysmy tu same...co z ta Allayiala?mam nadzieje ze u nich ok.
na Politechnike chyba rzeczywiscie trudno sie dostac, a WSIZ konczył moj maz:)
co do kaszki manny to mam z firmy Lubella i daje raz dziennie płaska łyzeczke. Na 100 ml gotujacej sie wody wsypuje lyzeczke potem studze dosypuje mleczka i gotowe;)
pozdr:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Tak, tak widzę, że tu pusto. Ja się tu przychodzę pocieszać i relaksować :36_17_8:, bo mam teraz nalot babci zza wielkiej wody. I tak np. dzisiaj przyszła przed chwilką i mi mówi, że ona oskrobie Małej jabłuszko albo jej marchewkę ugotuje, bo takie małe dzieci już powinny jeść takie rzeczy. Jakby była zupełnie ślepa, że wczoraj przyszła w godzinach obiadu Lilii i Mała wszamała pół słoika marchewki z ziemniaczkami. Ale ona oczywiście uważa, że taka marchewka przez nią ugotowana jest bardziej eko niż ta ze słoiczka :-)

Zastanawiam się, czy można taką kaszkę wsypać do lekko podgrzanego przecieru z marchewki, bo Lila dostaje tylko moje mleczko prosto z piersi i innej opcji nie widzę.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

ehh no widzisz tak to juz jest z tymi babciami:) my jak jestesmy u jednej babci to ciagle nosi na raczkach a potem jak wracamy do domu to Martyna kaze sie nosic, z kolei druga babcia nagminie przykryrywa kocykiem i nie wazne ze Mała ubrana a w domu kaloryfery grzeja na ful. no tak juz jest;)
Wiesz a z ta kaszka do zupki to nie wiem bo w sumie na opakowaniu napisane jest ze trzeba gotowac 2 min a do letniego przecierku to nie wiem;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Ja chcę podawać mleczną kaszkę manną Bobovity, więc zerknę jaki tam jest sposób przygotowania. Narazie podaję kaszki na dobranoc HiPP od 4 miesiąca z glutenem nie więcej niż 100ml, ale Mała jeszcze nigdy całości nie zjadła.

Nie ma złego co by na dobre nie wyszło. Norbert postanowił porobić Lilii fotki w babcinej czapie :-) Zdjęcia jak zwykle na końcu TUTAJ

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Oj jestem jestem, jakos nie mialam czasu zagladnac i ostatnio;)))
Pampersy sa OK, przerzucamy sie i my:)

viillanelle super fotka z tym paluchem, Toske tylko raz przycielam, i to z paluchem skarpecie, hehe;) Kupilismy dzis lustrzanke, teeeeraz to bedzie zabawaaa!

Dzis w nocy mialam masakre, Tosiek sie obudzil byl o 4 na butle, po czym przez 2 godziny sie awanturowala i wyla, zadne zele, viburcol, nic kurde nie pomoglo. Takze smialo dzis dolaczam do klubu zombich...

MM Kacperek to istny wielkolud! Pogratulowac, pogratulowac:)

Tuska! kope lat! ojoj juz 2 zeby... No jednak wy przez tez wczesniejszy porod jestescie duzo do przodu! Wstawilabys jakies nowe fotki Karolka!

manenka trzymam kciuki za malenka! Daj znac co postanowili lekarze!

Mi tez wlosy wypadaja, ale myslalam ,ze to po tej antykoncepcyjnej Azalii albo bromergonie na zatrzymanie laktacji... po 4 dniach musialam bromergon odstawic, bo mialam strasznie zawroty glowy, a po azalii tez jakos sredniawo... no i final jest taki, ze z cyckow mi nadal leci, a po minipigulce, po ktorej nie powinno byc okresu ja oczywiscie wlasnie musialam kupic tampony, masakra....

U nas najwiekszym przebojem zywieniowym sa nadal z bobovity: morele, sliwki , do tego gruszki williamsa, jablka i winogrona z rozanym puree no i gerbera krem z jablek i dzikiej rozy. A zupki daje tylko ze swierzych warzyw bobovity, no i na noc sinlac do mleka, ale sie doczytalam ze powinno sie na wodzie dawac, bo on juz ma duzo substancji odzywczych i z mlekiem moze byc juz za bogato. Jak wpadnie ten moj pediatra to sie go poradze co robic i czy cos jeszcze wprowadzac.

Dobra, lece spac, bo juz na oczy nie widze, buziaki!

Odnośnik do komentarza

Welcome back Allayiala! :Hi ya!:

U nas dziąsła zrobiły się potwornie gorące no i miękkie takie. No nie wiem, co o tym myśleć biorąc pod uwagę, że Mała czasami płacze bez powodu i złości się na wszystko co gryzie.

Noce się narazie ustabilizowały do pobudki o północy, 3 rano, 6-7 rano. A dzisiaj opuszczamy ten cały nasz cyrk domowy i zmywamy się na popołudnie do chrzestnej :36_15_29:

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Jak mi ktoś powie, że 5 miesięczne niemowle jeszcze za wiele nie rozumie, to się wścieknę. Wczoraj Lilianka dała popis:
Idziemy się kąpać- dziecko śpiące
Po kąpieli - dziecko śpiące
Szybko butla i mleczko- dziecko prawie śpi, ledwo ciamka
Ostatnia kropelka mleczka- dziecko zaczyna śpiewać pod nosem
Odstawiam butelkę, daję smoka - dziecko rży ze śmiechu
Patrze ogłupiała i nic nie gadam - dziecko puszcza głośne bąki
Przebieram kupkę, kładę spowrotem - dziecko ma czkawkę
Daję picie - dziecko pije i część wypluwa na pół ramienia
Przebieram - dziecko rży nadal, aż się zanosi
Kładę spowrotem - cisza....cisza? spi?
Wychodzę- dziecko śpiewa
.... 22.00 nadal śpiewa
22.30 płacze, jest siku, pampers suchy a pajacyk mokry na pleckach, przebieram, padam, dziecko spi....pół godziny

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

villanelle kupilam dzis taka miekka szczoteczke na palec, smaruje ja zelem na zabkowanie i masuje malej dziaselka. U niej sprawa zabkow nie jest tak zaawansowana jak u Was, ale miala duza frajde z masazu, gryzla palec ze szczoteczka z duzym upodobaniem i sie cieszyla:)

Dodalam pare ladnych fotek:)
Message - Galeria zdjęć Parenting.pl

Odnośnik do komentarza

Daszka ale sie osmialam :36_2_15: chociaz z Twojej strony to wygladlo mniej smiesznie. U nas zdarzylo sie podobnie w pierwszym miesiacu
Allayiala kurcze alez ta Twoja Tosia sliczna:)

A u nas jak to zwykle bywa,spalysmy do 11 potem wyszykowalam nas na spacer patrze przez okno a tu ulewa...ojej najpierw byl placz przy ubieraniu a potem przy rozbieraniu
A tak swoja droga czy Wasze Maluchy tez tak nie lubia ubierania???Martyna strasznie krzyczy wtedy,a i oczywiscie nie lubi smarowania buzki kremem,czesania włosów i ostatnio zmieniania pieluch...
buziaki dla Was:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:*
i znow dawno nie zagladalam...ehh czasu mniej niestety...niech ten lukasz wraca bo zwariuje;)
macie racje dziewczyny Kacper to istny wielkolud :) je juz zupke jarzynowa, marchwiowa z ryzem, ziemniaczki ze szpinakiem, ktory uwielbia;) i kaszke ryzowa z jabluszkiem. dalam mu ostatnio puree ryzowe z indykiem ale cos nie chcial jesc...

dziewczyny a powiedzcie mi czy wasze dzieciaczki tez juz probuja tak jakby stac? bo moj maly jak sie chce go polozyc na kolanka na siedzaca to od razu na nogi wstaje! i jak go podtrzymuje to stoi calkiem stabilnie...to chyba za wczesnie. wogole lobuziaka nie mozna spuscic z oka ani na chwile jak lezy na brzuszku bo zaraz sie na plecy przekreca i fika po calym lozku :)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

W ramach tego co Maluchy lubią a co nie: Lili też nie znosi ubierania a szczególnie rękawków, drze się w niebogłosy, jeszcze mnie któryś z sąsiadów na policję kiedyś poda, zobaczycie. Za to uwielbia wszelkie babskie zabiegi,:15_5_17: kremowanie jest Suuuper- otwiera buzię, kręci językiem, przymyka oczka i wzdycha cheee cheee; czesanie Rewelacja- przekręca główkę, żeby śledzić ruch szczoteczki no i oczywiście obcinanie pazurasków też jest spoko. Za to czyszczenie noska ma już spadek notowań, nigdy w życiu nie widziałam, żeby ktoś tak szybko kręcił głową prawo/lewo/prawo/lewo.

Oj ale czas leci jutro Lili kończy 5 miesięcy rety a dopiero co ją urodziłam, wczoraj znów oglądałam filmiki z mojego cięcia cesarskiego i pierwszy krzyk i pierwsze przytulenie i ważenie i mycie, ach ach!!!

Za tydzień przyjeżdza mama J., będzie u nas 3 miesiące aby się Lili zająć kiedy ja wróce do pracy, coś czuję, że gorzej zniosę to rozstanie niż ona:(

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Karinko nie przesadzaj że ja taka doświatczona :) Już powinnaś przejść na 2 bo przechodzisz w 5 miesiącu a nie tak jak piszesz że w 7 skąd ci się to wzieło ? nawet jak jesteś w jakimś supermarkecie i weżmiesz bebiko 2 to jest że od 5 ( oczywiście jeśli mnie pamięć nie zawodzi , bo patrzałam jeszcze na moim chodż mam neuramigen to jest od 5 miesiaca 2 ) Więc spokojnie możesz kupować .I jeszcze ci powiem że tanie mleko bebiko kupisz w kauflandzie tak przynajmniej było u nas .
Allayiala koleżanka napisała tylko tyle że mały się pręży i jest niespokojny , więc nic więcej ci nie powiem , ale jak coś więcej się dowiem to napisze

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...