Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Allayiala, u nas z kupkami normalnie, choć przebojemy w tym wszystkim było umówienie się na wizytę. W rezultacie musiałam czekać, bo p. doktor miała za dużo pacjentów i już nie rejstrowali, więc kazali mi się zapisać do innej. Tylko po co mam iść do innej, jak ona nam już jedno zapisała, to chyba lepiej jak się jeden lekarz będzie trzymał danego pacjenta - szczególnie tak małego - a nie za każdym razem inny. Poczekaliśmy, bo oczywiście wstrzymał nas weekend i już wczoraj i dzisiaj normalna kupka, także nie było powtórki. Podejrzewam, że to przez antybiotyk, który zażywałam, a który niewiele mi pomógł.

Lilka zaskakuje nas ostatnio przesypianiem nocy do 7-8 rano. Ostatnio zdarzyło się jej to już 3 dni pod rząd, aż raz zbudziłam się o 7:30 i nie mogłam uwierzyć, że wstałam szybciej od niej.

Tymczasem mamy gości, którzy jak wiadomo chcą tylko nosić i tulić :tata: Tym bardziej, że Lilka obdarza uśmiechem i rozmową wszystkich, którzy do niej zagadają.

Lila odkryła, że potrafi patrzeć do góry, a my odkryliśmy, że nasza córcia ma szyję :-) Z innych odkryć to na pewno umiejętność używania mięśni brzuszka przy robieniu kupki. Dzięki temu Mała już nie marudzi tylko ostro skupia się na ściaskaniu mięśni i kupka pojawia się w mig!

A na koniec rączki. Teraz to już jest rytuał zasypiania z kciukiem w mordce. Jak czasami zapomni gdzie są rączki to się złości. Domownicy zauważyli, że Lila ma zamiłowanie do lewej rączki przez to przewidują jej leworęczność. A wcale bym się nie zdziwiła, bo sama jestem leworęczna i w rodzinie ojca też dużo mańkutów.

N. ostatnio zrobił mi duży prezent. Zabrał nas obie na zakupy z tym, że sam zajął się wózkiem i Małą, a ja mogłam sobie spokojnie bez nerwów pochodzić po galerii. W razie czego byłam pod komórką, jeśli straciłabym poczucie czasu a Lila chciałaby jeść. Na szczęście i ona zrobiła mi wtedy miłą niespodziankę i spała 4h podczas gdy ja mogłam oddać się jedynej od dłuższego czasu przyjemności i o ile zakupy nie są dla mnie pokusą nie do odparcia o tyle teraz to prawdziwy luksus i wypoczynek. Szczególnie gdy są to zakupy tylko dla mnie.

PS. Ostatnio kupiłam w H&M spodnie dla Małej takie na 6-9m z wyprzedaży. Teraz jest u nas w H&M taka promocja, że jeśli się weźmie 2 rzeczy z wyprzedaży to jedną dostaje się za 1 grosz. Czyli jak wzięłam dwie pary spodni dla Małej to tak naprawdę zapłaciłam tylko za te droższe 35zł. Czyli dzieląc ten koszt na dwie pary 17,50 zł za sztukę.

Dobra zmykam kąpać Liliankę.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

czesc Justyno piekna twoja Tosia a te wlosy cudo moja ma kilka sterczacych na czubku

villanelle ciezko sie pisze jak mozna pisac do cie bie w skrocie moze po imieniu
gratuluje dobrych zakupow ja nawet nie mam po co jezdzic po sklepach bo mala i bartus maja tyle ciuszkow co chwile od kogos dostaje wczoraj naprzyklad bylam u kolezanki i bartek przyjechal ubrany inaczej niz pojechal dostal zielona kurtke na zime buty nowka tzn kozaki czapke zielona i 2 pary rekawiczek a mialam mu jechac kupic kozaki a tu niespodzianka
pojechalam i kupilam sobie sweterek

troche sie napracowalam bo jutro goscie upieklam 4 placki 2 salatki zrobilam i jutro upieke mieso oczywiscie z pomoca coreczki mojej kochanej niewarta ta moja mlodziez ale i tak ich kocham

bede spadac sie kąpac a wogole co tak malo dziewczyn

Odnośnik do komentarza

hej kobietki:)
chwile mnie nie było,bylismy u rodziców ale naszczescie juz w domku:)
Jestesmy juz po chrzcinach-wszystko sie udało Martyna przespala pol mszy,potem rozgladala sie z wielkim zaciekawieniem a juz podczas samego polewania głowki uśmiechala sie do ksiedza od ucha do ucha:D
Idziemy dzis na kolejne szczepienie,tylko nie wiem jak bedzie bo ja sie rozchorowalam i boje sie ze Martynka juz sie troszke zarazila;/ wiec nie wiem czy Pani nas zaszczepi.
A z nowosci to Martynka juz doskonale wie ze gryzaczek sluzy do wkladania do buzki,czesto sie bawi swoim zielonym motylkiem;)
Zdaje mi sie ze minely problemy z nietolerancja butelki-ściagalam swoje mleczko i Mala ciagnela butle ze hoho:)zobaczymy jak bedzie gdy zawartosc zmieni sie na mleko modyfikowane.
pozdrawiam Wszyskich:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

karino, zazdroszczę Wam tego końca nietolerancji butelki. My ciągle próbowaliśmy, ale ostatnio Lila postanowiła się pobawić w "zagryź tak mocno, żeby nie leciało" :-)

Przed nami też szczepienie za 2 tygodnie i nie wiem, co to będzie, bo mi do nerek doszło przeziębienie z zatokami. Mała na szczęście jeszcze nie wykazuje objawów zarażenia, za to ja się męczę po nocach, bo mam taki katar, że z nosa mi się leje ciurkiem. Dopiero jutro idę do lekarza, bo będzie po tym całym długim weekendzie. Ha nawet się zrymowało :nana_bobo:

Kurcze, ciągle nie mogę znaleźć czasu na czytanie, pieczenie, magisterkę :-/

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:*
ja tylko na chwilke....mam pytanie do dziewczyn,ktore karmia mlekiem modyfikowanym...moj maly glodomor juz sie chyba nie najada moim mleczkiem i wprowadzilam mu wczoraj kleik ryzowy na moim mleku sciagnietym i przespal 6 godzin!:) ale chcialam kupic mu mleczko w proszku do tego kleiku i kaszki ewentualnie...bylam dzisiaj u pediatry co do mleczka i mowie jej,ze maly robi zielone kupki po nabiale, no i pewnie ma alergie na bialko mleka krowiego i zapytalam sie jakie mleko mu kupic, to powiedziala,ze moze byc BEBIKO HA,ale tam pisze,ze jezeli jest stwierdzona alergia pokarmowa to nie mozna podawac...zgupialam juz...BEBILON pepti jest dla alergikow i na recepte...:(

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Hej maly nie musi miec od razu skazy bialkowej jesli robi zielone kupki moze cos zjadlas i poprostu zrobil kupke zielona . wez mu kup mleko bebiko i dodawac tylko kleiku ryzowego nie za duzo a z kaszkami poczekaj jeszcze .Ja tez dodawalam kleik ryzowy malej jak miala juz mesiac.

Odnośnik do komentarza

no i jestesmy po kolejnym szczepieniu,Martyna byla bardzo dzielna rozplakala sie dopiero po wszystkim:) potem troszke marudzila ale nie bylo goraczki.
Troszke sie zmartwilam bo przez miesiac mala przybrala na wadze tylko 250;/ połozna co wazyla powiedziala ze moze Mala ma jakis przestuj w przybieraniu,no nic bedziemy kontrolowac
Pozatym zęby rzeczywiscie beda ale bardzo nie typowo bo chyba zacznie sie od dolnych dwojek a nie jedynek:) ale podobno takie dzieci tez sie zdazaja
Pytalam P.dr o mleko modyf. kazala kupic Enfamil< drogi troche;/> postanowilam sprobowac najpierw zwykle Bebiko jak nic sie nie bedzie dzialo i Martynka bedzie je dobrze tolerowac to zostane przy tym. A gdyby cos to wtedy bede kupowac Enfamil-zobaczymy
Podalam jej dzis pierwsza butle z Bebikiem wypila 60ml :)
pozdr.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

martusia9876
Hej maly nie musi miec od razu skazy bialkowej jesli robi zielone kupki moze cos zjadlas i poprostu zrobil kupke zielona . wez mu kup mleko bebiko i dodawac tylko kleiku ryzowego nie za duzo a z kaszkami poczekaj jeszcze .Ja tez dodawalam kleik ryzowy malej jak miala juz mesiac.

wiesz co ja juz nie wiem od czego on ma te zielone kupki...nie jem nabialu ani zadnych takich rzeczy alergizujacych ale i tak maja lekkie zielone zabarwienie. na skorze niema zadnych krostek itd ale jak wypije np. kawe zbozowa z mlekiem (tylko troszke) to kupka robi sie bardziej zielona...dzwonilam do pediatry i mowila mi,ze to mleko bebiko HA1 moge spokojnie podawac, tym bardziej,ze bede mu dawala z kleikiem tylko wieczorem po kapaniu
kupilam wczoraj jeszcze marchewke w sloiczku ale nie wiem czy mam juz sprobowac mu troszke podac...

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

MlodaMamusia, a jak ci Mały przybiera na wadze? Jeśli w porządku, to chyba nie ma sensu jeszcze podawać kleiku. Ale ja się na tym nie za bardzo znam, tylko z tego co przeczytałam w różnych poradnikach o odżywianiu maleństw. Na kaszki to czeka cię dopiero ekspozycja na gluten. Wcześniej to tylko ryżowe.

Co do zielonych kupek, albo zielonkawych to też mieliśmy i mamy takie problemy. Ale ciągle mnie uspokajała i położna i pediatra, że jeśli nie ma ich regularnie, nie ma oznak skórnych i Małej nie boli brzuszek to może taki urok dziecka. Ja na początku zgłupiałam przez to, bo odstawiałam nabiał co jakiś czas myśląc, że to od nabiału. Ilekroć odstawiłam, to po jakimś czasie znów kupka była zielonkawa nawet bez nabiału. Więc znów wracałam do nabiału i przez dłuższy czas było ok. Pytała się mnie pediatra czy dużo piję mleka, gdy Mała raz miała wysypkę, ale ja mleka wogóle nie lubię. Okazało się, że wszystko przez płyn do kąpieli.

Teraz podchodzę do wszystkiego z dystansem. Ostatnie kupkowe przeboje wyjaśniłam dopiero dziś u swojego domowego (też pediatry) i potwierdziłam, że to po antybiotyku, który przyjmowałam. Gdybym miała odrazu lecieć do lekarza, to bym tylko trochę sobie nerwów poszarpała i postresowała się z powodu kolejek. Teraz póki się coś nie powtarza regularnie albo nie towarzyszy temu płacz i marudzenie lub smutek to nie lecę do lekarza. Póki jest wesoła, śpi i bawi się jest ok. Czasami też trzeba trochę zdrowego rozsądku zachować.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny:)
myslalam ze staly pokarm to dopiero po 4 miesiacau... mozna tak wczesnie??

Wczoraj bylysmy z Toś w szpitalu na badaniach - gamon wazy juz 5,8 kg!
Do tego morfologia bardzo ladna, wiec jeszcze tydzien zelaza i mozna odstawic do nastepnego badania:)) moze i z bolem brzuszka sie pozegnamy...:)
A moje Malenstwo zaczyna juz lapac zabawki w raczki i oczywiscie wpychac je zaraz do buzi... zalozylam jej dzis nowa sukieneczke, ale przod od razu byl mokry bo za chwile mlalmała go juz w mordce - no komedia...:) :36_1_21:

No i okazalo sie ze czapeczki sie nie pokurczyly w praniu, tylko glowka jej urosla do 40 cm w obwodzie (!!!) - i to chyba w ciagu tygodnia. Skutkiem tego musialam dzis sie nachodzic po nowe narkycia lebka, ale udalo mi sie w koncu zdobyc 3 fajniusie czapunki:)
Wszystkie ciuszki na 56 sa juz za male, a i w niektore 62 tez juz ledwo wlazi... eh, ale rosna te nasze kruszynki:))

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

MlodaMamusia
martusia9876
Hej maly nie musi miec od razu skazy bialkowej jesli robi zielone kupki moze cos zjadlas i poprostu zrobil kupke zielona . wez mu kup mleko bebiko i dodawac tylko kleiku ryzowego nie za duzo a z kaszkami poczekaj jeszcze .Ja tez dodawalam kleik ryzowy malej jak miala juz mesiac.

wiesz co ja juz nie wiem od czego on ma te zielone kupki...nie jem nabialu ani zadnych takich rzeczy alergizujacych ale i tak maja lekkie zielone zabarwienie. na skorze niema zadnych krostek itd ale jak wypije np. kawe zbozowa z mlekiem (tylko troszke) to kupka robi sie bardziej zielona...dzwonilam do pediatry i mowila mi,ze to mleko bebiko HA1 moge spokojnie podawac, tym bardziej,ze bede mu dawala z kleikiem tylko wieczorem po kapaniu
kupilam wczoraj jeszcze marchewke w sloiczku ale nie wiem czy mam juz sprobowac mu troszke podac...

nie podawaj jeszcze soczku z marchewki bo ona moze ci wywolac jakas alergie lub biegunke za wczesnie jeszcze a kleik mozesz dawac troszke do mleka zeby maly przespal noc :) a ze soczkami i innymi rezczami poczekaj do 4 miesiaca

Odnośnik do komentarza

ja w sumie zaczełam małego karmic mlekiem modyfikowanym bebiko zwykłym bez niczego
pózniej w sklepie znalazłam bebiko na noc to jest własnie mleko z kleikiem ryzowym ale chyba dopieo ok 3mca i jeszcze jest kaszka na dobry sen ale kaszki zaczełam dawać ok 4 tak tydzien przed4 miesiącem ;)
a kupkami bym sie nie martwiła , bo faktycznie napsujesz sobie tylko nerwów
ale jak kolezanka wyżej pisze mały ma jakies przytym bóle jest niespokojy no o warto skontaktować sie z lekarzem !!!

http://www.suwaczek.pl/cache/c8854520ec.pngpatryk
http://www.suwaczek.pl/cache/9eabe53f6a.pngdawid
http://parenting.pl/galeria/data/772/thumbs/Obrazki_839a.JPGhttp://parenting.pl/galeria/data/832/thumbs/Obrazki_1089.jpghttp://s2.pierwszezabki.pl/008/0084369b0.png?9840

Odnośnik do komentarza

ja tez sluze rada karmie mlekiem bebikiem jak bylam w szpitalu mala miala wysypke miala wtedy miesiac ja stracilam pokarm i przechodzilam na sztuczne glupie pielegniary kazaly mi nutramigen podawac a ze ona byla glodna to go pila na wyjscie doktorka powiedziala ze tego swinstwa nikt nie chcialby pic i kazala mi zwykle bebiko kupic poki dziecko nie ma stwierdzonej alergi nie wolno mu podawac mleka dla alergikow i jest ok

a co do kupek moja przez ostatnie dni tez zielone robila a jest tylko na sztucznym nic mi przy tym nie marudzi mysle ze jest ok nie ma co sie przejmowac

nie spieszcie sie co do kleikow lub soczkow po 3 miesiacu dopiero sie flaczki normuja takze 4 miesiac pomalu wprowadzajcie soczek z jablka pozniej dodac marchewke a najlepiej zobaczcie co dopuszczaja w sklepie od 4 miesiaca i pomalu wprowadzajcie

moja krzyczy jak niewiem wasze tez w sensie zabawy oczywiscielapie tez juz zabawki i ciagle chce wszystko widziec ncehce lezec

Odnośnik do komentarza

Skoro już rozmawiamy o kupach, to Zośka wczoraj 3 razy zrobiła pod samą szyję! Już nie miałam siły jej przebierać;) Zmieniłam pieluchy i nic- nadal wszystko brudzi i się cieszy jak podczas przewijania kładę ją na brzuszku i myję całe plecy, bo inaczej się nie da! Ona to chyba robi specjalnie;)
Allayiala moja Zośka też musi ochrzcić każdy nowy ciuszek no i ma swoją jedną ulubioną sukienkę- jak tylko ją założę to mała od razu puszcza pawia! A z ciuszków też wyrosła. No i baniak ma wielki za ojcem przez co wszystkie czapeczki są za małe;/

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Tośka dzis najpierw zjadla o 21:30 z jednego cyca, potem z drugiego, a potem padła i obudziła sie po godzinie znowu jesc:/ masakra, mleka mam duzo, ale wyssała mnie na maxa. Moze prześpi po tym wiecej niz 2,5-3 godziny pod rzad... jak nie, to chyba bede musiala pogadać z pediatrą czy aby jakos nie zaczać wprowadzac jednak mleka modyfikowanego, bo chyba bestia sie nie najada jak trzeba... moze w nocy uda mi sie wcisnąć jej troche bebilonu na spiocha, bo normalnie to pluła i w nosie miala takie podróby...
a marhcewki i kleiku podobno lepiej nie dawac do czasu jak sie skoncza kolki i problemy z kupa, bo zapychaja i moze byc jeszcze gorzej - wiec sie wstrzymam.

villanelle okazalo sie ze Tośka tez ma szyje;))) hihi, wreszcie bardziej przypomina malego czlowieczka a nie tlusciutka kluske:) od dwoch dni zaczela lapac w raczke zabawki i oczywiscie ladowac je sobie do buzi, co wyglada przekomicznie szczegolnie jak probuje pozrec calego osla...

Odnośnik do komentarza

Kurcze a moja Lilianka to nic z tych kupkowych przypadłości nie ma, a chociaż jedna kupka pod szyję by się przydała! Mała kupki co pięć dni robi i to z pomocą termometru. Makabra! Niby nie ma zaparć bo wszystko wygląda normalnie a co pięć dni to chyba za rzadko, boję się że to jednak nie jest normalne.

Allayiala tak mi Was żal, koniec trzeciego już za pasem, bądż dzielna.

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Daszko, moja Lila ostatnio robiła kupkę co 3-4 dni. Wcześniej nie mogłam uwierzyć w to, że może robić kupki tak rzadko i nie mieć problemów brzuszkowych. Teraz zaczęłam robić trochę częściej, bo lekarz zmienił mi antybiotyk.

Allayiala, to musi naprawdę komicznie wyglądać z tym wkładaniem zabawek do buzi. Moja Lila narazie trzyma zabawkę włożoną w rączkę, ale sama jeszcze nie chwyta. Jak dotąd najbardziej mnie bawi próba włożenia do buzi obydwu piąstek na raz!! :36_1_13:

Córcia zaczęła oszczędzać na pieluchach i zrobiła kupę w 3 falach przed kąpielą, gdy była już z gołym tyłeczkiem. A co tam! "Po co pampersa brudzić, jak mogę się sama ubrudzić, a i tak mnie zaraz wykąpią" :36_1_13:

Dziewczyny, zastanawiam się, kiedy będę mogła normalnie jeść tzn. takie rzeczy jak cebula (choć już stopniowo ją jem, ale nie w normalnych ilościach), kakao czy czekoladę. Normalnie ostatnio myślałam, że zwariuję jak N. kupił sobie W-Zetkę :-(

Z tym karmieniem to nie wiem, ale mnie czasami piersi bolą od pokarmu, szczególnie po nocy, kiedy Lilka wstaje o 7 rano. Później je o 10 i później o 12 lub 13. Następnie popołudniowa drzemka - czasami nawet do 17stej. Najgorzej jest wieczorem, bo chce częściej jeść, co 1,5-2h. Nie wyobrażam sobie jakbym ją miała dokarmiać, bo dalej strajk butelkowy prowadzi.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Czy Wasze pociechy lubią długo leżeć na brzuszku?

Moja Lila odkąd wszystko chce dogonić będąc na brzuchu nie lubi długo spędzać w tej pozycji czasu. Odrazu podnosi rączki, a główkę trzyma tylko dzięki mięśniom grzbietu. Wygląda wtedy jak pingwinek chcący się ześlisgnąć na brzuszku z górki. A ponieważ nie może się jeszcze przemieszczać macha raczkami jakby chciała dosięgnąć pobliskie przedmioty i zaczyna się wkurzać.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór Wszystkim;)
u Nas średnio...jak pisalam wczesniej zaczelam wprowadzac Bebiko,wczoraj dawalam jej w ciagu dnia a z piersi sciagalam i tez jej podawalam-wszystko bylo ok,butle ciagnela,brzuszek nie bolał...no super,tylko moje piersi;/jednak to co wyssie dziecko to nie to samo co sie sciagnie,wieczorem juz tak strasznie bolały mnie piersi,ze odechcialo mi sie konczenia z karmeniem.Dzis ani razu Martynka nie dostala Bebika,ale tez nie chciala ciagnac cycka,wiec sciagalam i jadla z butelki.
Stwierdzilam ze chyba mam troche malo mleka, bo po nocy sciagne z obu piersi ok80 ml ale za 2 godz juz tylko ok40ml. Nie wiem jak sie ma tabela zywienia do mleka z piersi bo wg niej 3 miesiczne dziecko powinno wypic 120 ml co 4godz moja Mala woła jesc co 2 godz i zje wtedy ok 60ml czyli bylo by ok,tylko ja jakby tyle nie mam.
Chyba poprostu bede jej podawac co drugie karmienie Bebiko,juz sama nie wiem...
manenka71 Martyna tez nie bardzo chce lezec,najchetniej spedza czas na raczkach mamusi;)i ogladaniu mieszkanka;) a najwieksze okszyki wydaje przed lustrem
Allayiala szczerze to strasznie mi Was szkoda,tak sie meczycie z tymi kolkami...i nie wiem nawet co Ci poradzic;/ ale mam wielka nadzieje ze wszystko zmierza w dobrym kierunku i szybko zapomnicie co znaczy kolka:)
villanelle ja juz od 2 tyg staram sie jesc wszystko,wczoraj nawet pozwoliłam sobie na shoarme z frytkami;) cebule dodaje do pieczonych mięs,a na chrzcinach zajadalam sie orzechowym tortem i wszystkimi placuszkami i Martynie nic nie było:)
A z lezeniem na brzuszku jest róznie raz potrafi lezec 15 min i ciagnac głowke tak jakby chciala zobaczyc co jest na suficie,niesamowicie sie wtedy cieszy:) a niekiedy w ogole nie da sie połozyc i az piszczy ze złosci;)
buziaki na dobranoc:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Villanelle ja już od paru tygodni jem wszystko z wyjątkiem rzeczy ewidentnie wzdymających, jak np. fasola. A dzień bez smażonego i cebuli pod jakąkolwiek postacią to dla mnie dzień stracony;)
Co do karmienia to mój mały Prosiaczek w dzień je, kiedy tylko ma na to ochotę- co 2, czy półtorej godziny. Ale w nocy jak mi przesypia od 7 do 9 godzin to budzę się z bólem ok. 5 i muszę sobie poluzować ciśnienie w wymionkach;) A czy jak normalnie karmicie to używacie laktatora? ja go nienawidzę! Odciągam sobie pokarm ręcznie bo z laktatorem mi nie wychodzi- wcześniej było ok ale teraz mogę machać i pół godziny a odciągnę tylko pół buteleczki.
Allayala Zośka jeszcze nie ma szyi;) Za to dzisiaj tak machała łapkami że na koniec strzeliła sobie w buźkę z liścia aż się rozpłakała!

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:*
jak na razie daje malemu wieczorem mleko bebiko z odrobina kleiku, wypije 50 ml nawet nie a reszte dopija z cyca, kupki sa ok,nic mu nie dolega....wczoraj wieczorem dalam mu mleczko z piersi i tak przespal cala noc...wiec chyba zrezygnuje na razie z dokarmiana go...
odezwe sie pozniej...lece obiadek dokonczyc;)
caluje:*:*:*

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Prosiaczek, ja uzywam laktatora Aventa, ale wolę muszle bo nie wymagają ode mnie pompowania tylko samo się do nich mleczko zlewa :-)

Dla mnie również dzień bez cebuli to dzień stracony więc sukcesywnie od miesiąca dodaję ją do obiadu, ale marzy mi się sałatka z pomidorów i cebuli więc chyba się skuszę :36_27_8:

karina, tabela żywienia z piersi (wg poradnika żywienia małego dziecka Niutricia producenta Bebiko i Bobovita) wygląda tak 1-4 miesiąc Karmienie na żądanie. Nie ma podanych ilości. W okresie 5-6 miesiąc rozwinięty jest o kaszki i przeciery jarzynowe czyli obiadki wraz z ekspozycją na gluten czyli to dodawanie po łyżeczce kaszki do obiadku czy jakiś owocków. W schemacie żywieniowym HiPP sytuacja wygląda tak samo. Myślę, że nie można zbytnio porównywać ilości pokarmu dzieci karmionych piersią a karmionych mlekiem modyfikowanym. Najlepiej oceni to pediatra po przybieraniu na wadze dziudzisia czy się najada twoim mlekiem. Czasami dziecko może domagać się częściej piersi bo po prostu przywykło do tego albo lubi podjadać między właściwymi "posiłkami".

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

MlodaMamusia
hej dziewczyny:*
jak na razie daje malemu wieczorem mleko bebiko z odrobina kleiku, wypije 50 ml nawet nie a reszte dopija z cyca, kupki sa ok,nic mu nie dolega....wczoraj wieczorem dalam mu mleczko z piersi i tak przespal cala noc...wiec chyba zrezygnuje na razie z dokarmiana go...
odezwe sie pozniej...lece obiadek dokonczyc;)
caluje:*:*:*

MM nawet mi nie mów, ze po piersi przespał całą noc! Moja Lili po piersi budzi się co 2 godziny i ciamka później przez 30 minut...tak wyglada każda noc. Więc co dwie godziny wybudzam się na maxa i mam problemy z zasnięciem. Daje jej na wieczór mleczko z butelki ale wcale nie przesypia po nim dłuzej, budzik ma chyba w tym małym tyłeczku bo regularnie PUNKTUALNIE wiem, kiedy jest 1.30 potem (+ 30 min ciamkania) i 4.00 itd.
Co do kupek, znowu dziś zrobiła po 5 dniach.

Auto nam się wykoleiło kiedy bylismy u rodziny i teraz nie wiem jak ja tu przeżyje przez kolejne dwa dni z tymi radami i poradami i pouczeniami ech. A właśnie DZIEWCZYNY czy wy też zrobiłyscie się bardziej stanowcze i wredniejsze dla otoczenia, kiedy juz macie dzieci? Ja czasem przeginam, ale....dobrze mi z tym hihihi.

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...