Sierpień 2008

[Prosiaczek]

Wycałuj maleńkiego od forumowych ciotek! I trzymaj się dzielnie- zobaczysz, już niedługo zabierzesz swojego skarbeńka do domu! Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok! Zosia też zaciska piąstki i kopniakami pozdrawia nowego kolegę ;)

[Allayiala]

Hej,
dzien mialam zupelnie nieudany - caly czas napieprza mnie banka, Luki wyszedl pozno z pracy, wiec zdazylismy tylko pojsc na obiad i odebrac karuzelke dla malej (o dziwo - dziala). Teraz musimy jeszcze wrzucic rzeczy w inna torbe, bo ta jest jednak za mala i tyle. Do tego nasze matki dostaly kociego rozumu i pchaja sie do szpitala, jakby nie docieralo, ze to jest NASZ dzien - rodzicow i dziecka, w nie dzien babci. Moja matka sie obrazila, Lukasza chyba juz tez, a do jego babci w ogole nie dociera ze nie ma sie co pchac na sile. Juz to widze - moja mama jako lekarz wepchnie sie na pooperacyjna i bedzie mi stac nad glowa, a jak ona to i druga babcia tez. I beda tak kwekac do upadlego. No krew mnie zalala, bo sie babom nie da wytlumaczyc, ze sie nic nie stanie jak posiedza w domu i poczekaja na telefon, a na wizyte przyjda nastepnego dnia. Mam wrazenie, ze gdyby nie to, ze jestesmy w szpitaku jutro potrzebni do porodu, to babcie same by wszytko gladko zalatwily. Wrrrrrrrrrrrr....!!!:36_1_28: jestem wsciekla!! dlaczego nie moga dac nam raz spokoju??
No i z milego dnia nici

Mloda Mamusia GRATULKI raz jeszcze! Kacperek jest cudny!! :36_4_9:
Mam nadzieje, ze szybko wypuszcza go do domu i bedziecie wreszcie we trojke!
Ja jutro odjezdzam na cc - napisze co i jak jak tylko wypuszcza mnie do domu - ale nie sadze zeby przed poniedzialkiem.

Daszka licze na to, ze jak wroce juz bedziesz rozpeknieta - trzymaj sie, na pewno juz niedlugo!

Prosiaczek sciskam delikatnie Ciebie i Twoje Prosiatko - nie dajcie sie!

No to chyba na tyle. Jutro przed 8 mam sie stawic z papierami na izbe przyjec i czekac na cc. Trzymajcie kciuki Mamuski! Do zobaczenia!:36_3_9:

[Allayiala]

Tak manenka jestem Justyna:) Jak tylko wroce ze szpitala, zaraz laduje sie na forum:)
A na razie - sciskam Was Mamuski i Wasze sliczne pociechy:):36_4_9:

[Gość kwiatuszek9876]

daszko powioem ci tak moze ci to pomorze nie mysl o tym ze chcialabys jak najszybciej urodzic odprez sie i zapomnij wogole o tym . Moze to wlasnie tak jest jak w ciaze chce ktos zajsc i nie moze a pozniej przestaje sie starac i juz zachodzi , duzo spacerkow tez polecam , zobaczysz niedlugo bedzie malenstwo z toba .

[MlodaMamusia]

hej:)
wlasnie wrocilam ze szpitala,rozmawialam z pania pediatra i z maluszkiem jest juz troszke lepiej:) czekamy na wyniki czy bilirubina spada...ehh mam nadzieje,ze tak...
eRa GRATULACJE!!!:):):)
Allayiala 3mam mocno kciuki!!!

[Daszka]

Młoda Mamusia tak się ciesze, że Kacperek jest juz z nami!!!

Ja ciągle czekam bo kompletnie nic sie niedzieje i becze za kazdym razem, kiedy czytam jakies wieści od Ciebie a teraz i Allayiala juz na pewno ma Toskę przy sobie więc dziewczyny, wyściskajcie te kruszynki od ciotki w dwupaku, moze one znają sposób na moją małą gadzinę.

Allayiala myślę o Tobie od samego rana i trzymam kciuki, żeby wszytsko dobrze poszło i Tosieńka wykluła sie cała uśmiechnieta:)

[Daszka]

martusia9876

daszko powioem ci tak moze ci to pomorze nie mysl o tym ze chcialabys jak najszybciej urodzic odprez sie i zapomnij wogole o tym . Moze to wlasnie tak jest jak w ciaze chce ktos zajsc i nie moze a pozniej przestaje sie starac i juz zachodzi , duzo spacerkow tez polecam , zobaczysz niedlugo bedzie malenstwo z toba .

Martusia dzęki za mie słowa, jestem naprawde rozwalona i smutna. Nawet dziś koleżanka w nocy przysłała mi eskę, że właśnie jedzie rodzić a miała na 5 dni później niż ja. Kurcze nie wiem, czy mozna tak spokojnie czekać, kiedy wszyscy ciągle pytają: KIEDY i CZEMU JESZCZE NIE? Oj gdybym sama to wiedziała! Na początku odpowiadałam jeszcze ze śmiechem ale teraz już poprostu nie mam ochoty w ogóle odpowiadać. Jakis dół. Wczoraj nawet czułam się jakoś inaczej i miałam nadzieję, że to już a dzis obudziłam się i znowu NIC się nie dzieje. Staram się czymś zająć, ale co chwilę ktoś pyta albo przysyła eski. Rety! Mam naprawde dość!

[Prosiaczek]

Daszkaspotkałam dzisiaj koleżankę, która przenosiła ciążę 13 dni (szykowała się już na wywołanie). Też miała wszystkiego dość ale wszystko się dobrze potoczyło i ma prześlicznego synka- zobaczysz, już niedługo ty też nacieszysz się swoją kruszynką.A teraz odpoczywaj ile wlezie!

[MlodaMamusia]

Daszka kochana nie martw sie tak, juz niedlugo niunia wyjdzie:) jak lezalam w szpitalu to dziewczyny przenosily nawet ponad 2 tygodnie!!!
3mam mocno kciuki,zeby Lila wyszla szybciutko buziaki dla was kochane:36_3_16:

a ja bylam u mojego szkraba i bilirubina spada!!! jejku tak sie ciesze, bylo naprawde nieciekawie ale juz jest lepiej

[MlodaMamusia]

i ja sie melduje Kacperek juz jest po drugiej stronie brzuszka od 18.08.08 godz 4.16, wazyl 3820g i mierzyl 60cm dostal 10 pkt:)

[Anulka]

MłodaMamusiu gratuluję. Piekne trzy ósemki w dacie, piękny duzy i zdrowy facet.
Życzę Wam zdrówka i spokoju.

[Anulka]

oczywiście trzymam kciuki za rychłe wyjście ze szpitala...widzę, że małego dopadło to samo co mojego Mikusia...

[andzia]

Gratuluję wszystkim sierpniowym mamusiom, dużo zdrówka i sił dla Was i Waszych dzieciaczków!!!

Młoda Mamusia o ile się nie mylę to chyba miałaś kiedyś jakiś kontakt z naszą wrześnióweczką Cafe. nie wiesz co u niej, bo już trzeci dzień sie u nas nie melduje:(

[manenka71]

MM poogladalam zdjecia jaki fajny tez masz trzy osemki Amelia urodzila sie 8.8.2008 takze tez trzy osemki mam nadzieje ze przyniosa im szczescie napisz jak tam porod
witaj Anulka co u ciebie jak maluszki zdrowe

[Anulka]

manenka71

MM poogladalam zdjecia jaki fajny tez masz trzy osemki Amelia urodzila sie 8.8.2008 takze tez trzy osemki mam nadzieje ze przyniosa im szczescie napisz jak tam porod
witaj Anulka co u ciebie jak maluszki zdrowe

a dziękuję...odpukać jeśli nie licząc zapalenia spojówek u Majusi , antybiotyk do oczka przez siedem dni...

ale przede wszystkim gratuluję narodzin Amelki :) Oby te trzy ósemki przyniosły jej szczeście

[MlodaMamusia]

andzia

Młoda Mamusia o ile się nie mylę to chyba miałaś kiedyś jakiś kontakt z naszą wrześnióweczką Cafe. nie wiesz co u niej, bo już trzeci dzień sie u nas nie melduje:(

kurcze nie wiem.... mam nadzieje,ze wszystko ok jest...

[andzia]

Na pewno jest ok, myślałam może, że miałyście jakiś kontakt, albo spotkałyście się w szpitalu...

Dużo zdrówka dla Kacperka, słodziak z niego na maxa:)

[Daszka]

Prosiaczek, Moda Mamusia i dziewczyny, byłam na oddziale i mam dzidzię 4330 ładnie co? Jutro mam się zgłosić do lezenia, rozwarcie na 2-3 cm. Pewnie nic mi nie będa podawać przez weekend tylko się pogapią. Rety niech już ona się urodzi, ileż możnaw ciasnym brzuchu siedzieć?

Gdybym się nie pojawiła przez tydziń to znaczy, że jestem w szpitalu i powoli rodzę. Trzymajcie kciuki, żebym nie czekała bezczynnie przez kolejny tydzień. Pewni jak się spotkamy kolejny raz będę już mamą:) Hurrrra!

[Gość kwiatuszek9876]

Daszko to sobie troszke odpoczneiesz :) ladna wage ma twoja dzidzia chodz w to nie warto wiezyc ja mialam miec mala co ma ponad 3 kg a ona nawet nie miala 3 , trzymamy kciuki i trzymaj sie napewno juz wrucisz z dzidziusiem

[manenka71]

dzieki Anulka
niech mi ktos powie jak dlugo ma sie krwawienie po porodzie bo z bartkiem mialam krotko a teraz wydaje sie mi ze tak dlugo jakos

[manenka71]

Daszka ale waga klopsik maly bedzie trzymam kciuki za Was obyscie szybko przez to przebrneli szybciej jeszcze ode mnie pa
wstawiam fotki

[Anulka]

manenka71

dzieki Anulka
niech mi ktos powie jak dlugo ma sie krwawienie po porodzie bo z bartkiem mialam krotko a teraz wydaje sie mi ze tak dlugo jakos

dwa tygodnie dopiero...spokojnie...plamienie może trwać nawet do sześciu tygodni...

[Daszka]

Martusia, Manenka dzęki za kciuki dziewczyny, trochę ta wagą jestem przerażona. Pilegniarka, która była przy badaniu zapytała lekarza: 4300, to do cesarskiego juz sie kwalifikuje, przygotować panie doktorze? a on na to tylko głową pokręcił i pomruczał "eee nieeee zobaczymy jak sobie pani bedzie radzić". Na co oni czekają? aż mi Lilianka zacznie słabnąć i zrobi się niebezpiecznie? Rety, nie chcę żeby jej się coś stało!
Z tego wszystkiego coś mnie zaczęło w podbrzuszu cisnąć i moze się w skurcze zamieni. Dzis J. przyjeżdża, już nie moge sie doczekać! Najwyżej będzie sie z nimi kłócił, jak zobaczy, że jest problem.
Nie moge sie od Was uwolnić, tylko bym siedziała i pisała. Ależ to wciąga!

[Prosiaczek]

i dobrze, pisz ile wlezie, w końcu od tego tutaj jesteśmy ;) O Liliankę się nie martw- kobiety potrafią siłami natury rodzić i większe dzieci. Ciesz się, że twoja kruszynka tak urosła- najwidoczniej bardzo dobrze o nią i siebie dbałaś! Zajmij się ukochanym i zabawiajcie się bez opamiętania!

Ja się wczoraj dowiedziałam, że mi kochanego wysyłają w delegację w przyszłym tygodniu. Jest świetnym kierowcą ale i tak będę się cały dzień zamartwiała! Powiedziałam jego prezesowi, że jak zacznę rodzić pod nieobecność męża to on ma mnie swoim Bentleyem zawieźć na porodówkę i za karę będzie ze mną przez cały czas, aż do rozwiązania!

[justineWW]

ja chętnie dodam zdjęcia do galerii tylko niech ktoś mi powie jak to zrobic aby inni mogli oglądac

MM moje serdeczne gratulacje i dużo zdrówka

dzisiaj właśnie jest juz równe 6 tyg i od dwóch dni nie mam plamienia. przez ostatni tydzień miałam bardzo lekkie upławy taki "delikatny róż":)