Grudniówki 2016

[Eszel]

Renata ki może te kolki właśnie od mm źle dobranego lub samego e sobie. Mój syn miał straszne kolki pomm.

[groszkowa]

Moja Oliwia miała skazę, ale to było 14 lat temu....
pamietam ze miała właśnie taka skorupę na policzkach i szyi zlewającą sie w jedną całość.
Jeden wielki strup, zszedł po sterydach, a ja na diecie bez mlecznej

[kornelia27]

Takie prężenie się dziecka, wyginanie główki do tyłu a potem przykurczanie to może też być efekt moro. Moja znajoma myślała właśnie, że to kolki, kombinowali na wszystkie możliwe sposoby, a to mleko złe,a to probiotyk nie taki, w końcu wyszło że to moro :)

[Megs]

Jak moja corka miala skaze bialkowa to miala wysypke na calym ciele. Na buzce wlasnie takie zlane place krostek i cala byla chropowata. Byla na mleku nan a lekarz zapisal na recepte mleko chyba bebilon pepti dla alergikow i przeszlo potem juz tylko to mleko musiala pic do okolo roku.
My dzis super noc mielismy jak Dawida usnal po kompieli czyli kolo 20 to obudzil sie dopiero o 1 przebralam go nakarmilam i spal do 5.30 potem sie najadl i nadal spi a ja ogarniam troche bo dzis polozna ma wpasc. Ciekawe czy polozna moze mi wypisac to do becikowego ze do 10tc zglosilam sie do lekarza bo chcialam do gminy papiery skladac.

[Magda.13]

Megs niestety musi wypisać te zaświadczenie do becikowego lekarz do którego chodzilas. Tez miałam nadzieję, że może to zrobić polozna ale niestety nie.
A moja mała w nocy budzi się po 4 razy na karmienie i wcale dużo nie je a później bardzo długo usypia :( ja juz chodzę jak zombie

[Ewelinchien]

No my wczoraj znowu musialysmy zrobic mm, bo maly ssak mial ciag i co godzine musiala ciumkac, no i znowu cycki jak flaki a bobas w ryk, 90 ml mm i spokoj. Katarek ciagle meczy, mam tylko.nadzieje ze nie splynie to nizej i nie zacznie sie kaszel. Zakraplam jej sola fizjologiczna, mamy aromactiv w zelu, i witamite c. Ale.to.juz trwa.tydzien.

[renataki84]

Ewelinchen, ile razy karmisz małą i po ile mniej wiecej ml mleka wychodzi na posiłek.
Ja mam odciągać pokarm co 3 godziny, zapisywać ile sciągnełam, ile ona zjadla (czy musiałam podac mm bo sciagnełam za mało), czy zrobiła kupę czy siku. Teraz pewnie bede musiała zapisywać co ja jeszcze zjadłam- jeśli okaże się, ze to skaza. Wyglada to tak, że: sciagam mleko- pół godziny- karmie małą- kolejne pół (mam jej wydłużać posiłek i ćwiczyć ssanie- bo z tym ma problem), kolejne 30 min przypada na usypianie. I tak razy 8- codziennie. Kurde ciężko mi sobie wyobraźic funkcjonowanie w taki sposób kolejne 3 miesiace. Czasu nie mam na nic...
Eszel, myslałam zeby ją dopajać przez to mm...

[renataki84]

A do tego mój M. codziennie w robocie do 17 a w czwartek- piątek wyjeżdża do Polski na studia i wraca w niedziele w nocy (w tym miesiącu aż w trzy weekendy ma zaplanowane zjazdy..:/). Czuje się z tym wszystkim sama...

[Gość Maszkaron]

renataki nie jestes sama u nas jest podobnie. Karmienie trwa ok 1h pozniej spanie albo nie 2h i caly cykl powtarzamy 24h na dobe 7 dni w tyg. Czasem karmimy sie czesciej wiec ja jem jak mala spi czasem obiad o 18. A w tyg siedzimy same prawie caly dzien bo ktos musi zarabiac. Trzeba myslec pozytywnie bedzie latwiej i spac kiedy jest okazja bo zmeczenie nie pomaga.

[Gość Maszkaron]

A najlepszy jest moment usypiania przy cycu i juz jest tak blogo kiedy kupa niweczy wszystko i pobudka pampers i znowu od poczatku

[makdalenga1990]

Hehe xd maszkaron u mnie tez maly jada 8 śniadań 5 obiadów no i ze 4 kolacje xd do tego mam jeszcze 2 latle ktora jak zdaze sie dobrać do cyca i maly go znajdzie to wola mamo siku ! I misze małego odrywać bo ona nie poczeka tylko się posika :/ i w końcu nastaje wieczor Nina wykapana nakariona spi maly wykapany przebrany jje ja juz padam szczesliwa ze w końcu noc i blohostan przerwywa wielu kupa.. Ostatnio to sie prawie popłakałam xd polozylam małego do koszycza ( spi z nami w pokoju w koszu mojrzesza puki co) zadowolona wpakowalam sie do łóżka juz przysypiam a tu bec ! Wielka kupa ! I znów od poczatku bo jak się wyproznil to zglodnial.. w nocy podobnie Borys spi to Nina chce picia albo siku chyba zacznę spac na przedpokoju w połowie drogi

[Magda.13]

U nas jest to samo tylko my juz jesteśmy tylko na butelce, bo niestety pokarm zanikl mi całkiem i mała nie przybierala na wadze. Niby na mleku jest napisane, ze powinna jeść 7 razy dziennie po 90-120 ml a moja mała je po 30,60 rzadko kiedy 90 ml i je tak co półtorej- dwie godziny... A noce są najgorsze, bo jak się obudzi na jedzenie to usypia po dwie godziny pospi godzinę dwie i znowu to samo :(
Dziewczyny czy jak karmie mm to powinnam ja dopajac woda??

[Megs]

Moj maly dzisiaj wisi caly dzien na cyckach przysnie na godzinke i budzi sie wkurzony jakby pol dnia nie jadl i spowrotem do cyca zdazy przysnac i slysze jak pakuje w pampersa to go przebiore dostaje czkawke i spowrotem do cyca juz mi brodawki odpadaja ale twardo sie karminy mm dopiero na noc chcialam mu dac no chyba ze bede widziala ze to z cyca juz mu nie wystarcza.
Ja nie robie mu wiecej jak 60ml mm nie wiem czy to dla niego ok czy za malo nie chce mu rozpychac żołądka.

[Megs]

Wlasnie byla u mnie położn. Maly przybral 200 gram w tydzien wiec jest ok. Wypisala mi bez problemu to zaświadczenie do becikowego wiec jutro moj T zawiezie wszystkie papiery. Musze sie tez w tym tyg wybrac na pierwsza wizyte do pediatry.

[Eszel]

Nam też położna na podstawie karty ciąży wystawiła zaświadczenie.
Ewelinchien u nas też katar, ale syn ciągle z glutami chodzi i pewnie zaraża, a Kaja ma tylko w środku na zewnątrz nic nie wychodzi. Powinno się iść do lekarza ale zaczekam jeszcze bo w przychodni to dopiero coś złapie. Położna ma być w tyg więc może coś doradzi.
Wiecie co to chyba kwestia podejścia ja zaakceptowałam to, że mała wieczorami chce być dłużej przy piersi nie tylko chce jeść. Do póki przybiera w normie jest ok. Ja po prostu bo kolkach czy jak to nazwać ciesze się, że mam spokój siedzę w fotelu i oglądam filmy; )

[misia1994]

Przepraszam ze wtracam sie w wasz watek. Wybaczcie :) moja miala tez problemy z kupka od czasu kiedy przeszlam na mm. Poszlam do lekarza i z czystym sumieniem polecam Biogaie podaje raz dziennie 6 7 kropelek do 1 posilku i kupka jest duza i przewaznie po godz od podania. I co najwazniejsze kupka bez prezenia i bez bolu.

[renataki84]

Eszel

Renata ki może te kolki właśnie od mm źle dobranego lub samego e sobie. Mój syn miał straszne kolki pomm.

Moze tak byc...

[renataki84]

Hej dziewczyny, moze pomyslicie o mnie zle ale ja jak wiem, ze wstajemy za 2 godziny czy 1,5 na karmienie i slysze, ze ona w tym czasie robi kupe- nie przewijam jej. Robilam tak w szpitalu- kazda kupa- szybko lecialam przewijac, a pozniej mala wyla, bo nie dosc, ze ja wtedy nie mialam pokarmu ta ja jeszcze taka glodna wybudzalam. Tam byla taka polozna- Polka. To ona zwrocila mi uwage, zebym absolutnie tego nie robila, bo to nie komuna- dziecko nie lezy w tetrze, ma pampersa, ktory spokojnie na te kilka godziny izoluje od skory zawartosc pieluchy. Powiedziala tez, ze dopoki dziecko jest na moim mleku to kupa nie powinna ja podrazniac (zebym tylko nie jadla duzo cytrusow- bo one moga to zmienic). I od tego czasu nie przewijam Lili w takich sytuacjach. Podmywam tez ciepla woda z kranu i nic, absolutnie nic sie nie dzieje- zadnych odparzen. Nie uzywam zadnych kremow ( pare razy moze posmarowalam Weleda z nagietkiem- bardziej z ciekawosci jaki ten krem jest). Takze z mojej strony polecam ten sposob- ciepla wode z kranu ;)))

[renataki84]

A co do krost Lili- dzisiaj byla polozna i stwierdzila, ze to na 99 procent tradzik i ze bedziemy mala obserwowac. Dala mi tez jeszcze jakas herbate zeby ta laktacje rozkrecic- ponoc bardzo niesmaczna ale skuteczna.. Mam ja zalac litrem wody i gotowac 10 min. Na dzien mam wypic tego 2 l. Masakra... K..wa czasami mam wrazenie, ze w tutejszej sluzbie zdrowia to jacys szamani pracuja- wiecznie tylko pije jakies herbaty, parze ziolka na ich polecenie..:)

[Gość iabc]

Zebys tylko nie zafundowala dziecku jakiegos zapalenia drog moczowych czy innego dziadostwa. Kupa to tez bakterie, chyba sama tez nie chcialabys lezec z kupa 2 godziny..

[Kruszka_15]

Kornelia jak tam ;) Ja nadal w dwupaku, zobaczymy czy tym razem urodzę po terminie, czy jednak mały będzie chciał wyjść wcześniej :) Noce ciężkie każda pozycja zła, w dodatku synek najbardziej wtedy aktywny, w dzień jest ok. Z tym wypisywaniem zaświadczeń przez położne to chyba od położnej zależy, mnie przy Ninie nie chciała wypisać. Dużo zdrówka dla maluszków, cierpliwości i siły dla was :)

[Megs]

U nas wczoraj maly kryzys. Dawid nie mogl zasnac i strasznie sie meczyl od 17.30 do 22.30 widac ze spac mu sie chcialo ale usnac nie mogl i marudzil. Za to jak juz zasnal to obudzil sie o 1 na karmienie i potem dopiero o 6 :-)
Renata ja tez nie zawsze go przebieram jak ma siku tylko to go nie ruszam zeby sie nie obudzil ale jak robi kupe i slysze ile tego poszlo to musze go przebrac bo ma dupcie zaczerwieniona. Dzis go przebieralam to nie dosc ze zapaskudzil mi wszystko w kolo to ja mu nogi do gory a onstrzal we mnie i wszystko do przebrania i ja i on... :-)

[renataki84]

~iabc

Zebys tylko nie zafundowala dziecku jakiegos zapalenia drog moczowych czy innego dziadostwa. Kupa to tez bakterie, chyba sama tez nie chcialabys lezec z kupa 2 godziny..

Hej sporo w tym racji co piszesz, pod warunkiem, że ktoś przewija dziecko 4 razy na dobę. Moja Mała baardzo rzadko robi kupę w nocy- jeśli już to bardzo malutką. Zużywam średnio 12 Pampersów na cały dzień (w nocy wstaję 2-3 razy, karmie i za kazdym razem zmieniam pieluche), wiec przy takiej częstotliwości przewijania wydaje mi się, ze mała nie umrze:))) Do tego za każdym razem przemywam jej pupkę wodą. Na dobrą sprawę moge nie wiedzieć, ze ta kupa tam jest, jeśli mała spi i nie sygnalizuje mi tego płaczem:)) Mogłabym dodatkowo ustawiać sobie budzik w nocy aby co godzine budzić ją i sprawdzać zawartość pieluchy- tak "profilaktycznie", tylko, ze bardziej przypominałoby to tortury rodem z tajnych więzień CIA- zarówno dla mnie jak i dla niej.

[Eszel]

Renataki wiem, że to problem z tym przebieraniem. Moja robi co kilka dni więc mam mniejszy problem. Ale pamiętam jak w szpitalu jeszcze robiła kupę zawsze podczas jedzenia raz ją od razu przebralam to wszystko ulała. Teraz mi się zdarzyło, że nie zauważyłam kiedy zrobiła kupke i z godzinę musiała tak leżeć nic jej nie było nawet spala tak ale jednak trzeba uważać wszystko z jakimś wyczuciem robić. Próbowałas femaltiker mi to pomaga głównie to slod jeczmienny ma udowodnione działanie.

[renataki84]

Nie, nie próbowałam, mam humane i herbate Bocianek- jest b. smaczna. Coś chyba idzie nie tak, bo odciągam góra 110 ml (najwięcej mam jak choć troszkę się prześpie.. Do tej pory wyglądało to w ten sposób, ze mam taki oto schemat, który powtarzam co 3 godziny: odciąganie, karmienie, usypianie małej (kazda z tych czynnosci po pół godziny- poza usypianiem, tutaj bywa różnie, ale zazwyczaj jest to także pół godziny do 40 minut). Teraz moja położna doszła do wniosku, ze powinnam przystawiać małą do piersi, następnie pompować, zeby zobaczyć ile ml mała opróżniła. Problem w tym, ze jej nie sposób ot tak po prostu odłożyć do łóżka bo płacze.
Z tych oto prostych powodów postępuję tak, a nie inaczej z przewijaniem w nocy (inaczej w ogóle bym nie spała- w ogóle:). Jeśli to takie straszne, ze moja mała przebierana jest 3 razy w nocy (od g. 23 do ok 6 rano), to matki, które w ogóle nie wybudzają swoich dzieci na jedzenie i przesypiają całą noc- powinny być chyba zlinczowane :), bo zakładam, ze jak nie wybudzają dzieci do jedzenia to do przewijania także nie.