Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Zazdroszczę wam tego sprzątania i robienia cokolwiek. Ja tylko leżę i wstaje do łazienki...
Ja tez ostatnio mam coraz więcej bóli. w sobotę tak mnie kulo coś po lewej stronie, że też już na IP chciałam jechać ale jakoś przeszło po paru godzinach i nospie. Dziś w nocy tez nie spałam, bo właśnie brzuch i plecy bolą :/ masakra jakaś....
A co do kąpieli ja też uwielbiam gorące kąpiele ale w ciąży tez troszkę mniej gorąca biorę.

Odnośnik do komentarza

No hej ja juz po obchodzie i wizycie u pani dr :-) i jestem happy bo stwierdzila ze wyniki spadly o polowe, jutro powtorza badania i jezeli zejda ponizej 100 z tym alatem to bede mogla wyjsc do domu :-D ale jednak ten sluz rozowy to chyba poczatek czopu bo szyjka mi sie skrocila... Ma 1 cm :-o i pani dr wrozy mi porod w 37 tygodniu i powiedziala ze nie bedziemy tego zatrzymywac bo dziecko jest duze. Wiec jak wyjde za dwa dni to biore sie ostro za robote, trzeba spakowac torbe do szpitala, poprac, poprasowac, dokupic ostatnie rzeczy w miare ogarnac w domu, moze zadzwonie do mamy zeby przyjechala to pomyjemy okna i porobimy bo sama tez sie nie chce przeforsowac zeby do tego 37 tygodnia dotrzymac :-) a jak nie mama to meze w obroty wezme :-) hihi ale mam dobry humor
Ogolnie ta lekarka powiedziala zebym wystrzegala sie tej penicyliny i pochodnych jak ognia ze to ona by mi watrobe uszkodzila a wysypka tez od watroby na szczescie juz nie mam takich plackow czerwonych tylko zostala mi w strupach skora i takich suchych grudkach, jeszcze swedzi ale to juz troche przechodzi a pani dr powiedziala zebym kupila sobie puder w plynie na to swedzenie :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72893.png

Odnośnik do komentarza

Megs ja dziś po wizycie u diabetologa, niby nie przekraczam tych cukrów, ale i tak się czepiają, że 116 czy 118 po śniadaniu to dużo. Dała mi na wyniki mu.in. alat ten od wątroby, ja też się objawiam tej cholestazy bo od początku ciąży mam trochę podrażniona skore, mam znowu wyniki od tarczycy powtórzyć i tak wkoło ciągle lekarze. Później trzecie prenatalne, niby dopiero ukończony 28tc, ale nie mam jeszcze dla siebie wyprawki i dla maluszka kosmetyków, no i lozeczka. Musze chyba pospieszyć się bo nigdy nie wiadomo czy będzie mi dane ponosić te ciążę do stycznia.

Odnośnik do komentarza

My dzisiaj wyszliśmy ze szpitala, z glukometrem i dietą :/ nie wiem jak to ogarnę spędzając dzień na leżąco, sama diabetolog powiedziała że nie działa to na moją korzyść że nie mogę się ruszać. Mam jeść 6 posiłków dziennie i po każdym się kłuć. Mam ten nakuwacz w zestawie plus te lancety, tylko zbytnio nie wiem czy to można użyć tylko raz? W szpitalu miałam takie plastikowe jednorazowe. Muszę się zapoznać z instrukcją, ale póki co jestem wykończona i muszę poleżeć :).

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia te igły w nakluwaczu wymieniasz co 5 lub 6 dni. Ja sie kluje 4 razy dziennie a posilkow mam 7 w sumie 17WW a ciagu dnia 1śniadanie 3 , 2sniadanie 3, obiad 5, podwieczorek 1, 1kolacja 3, 2kolacja 1, posilek przed snem 1.
Niby po kazdym posilku zalecany ruch ale nie stosuje sie do tego nie bede lazic jak glupia caly dzien bo chyba kregoslup by mi wysiadl. Powodzenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Megs :) a po których dokładnie się kłujesz? Ja mam wstępnie teraz zobaczyć przez dwa tygodnie jak będą te cukry się zachowywać, jak będzie źle to z uwagi na to leżenie i że jestem po sterydach możliwe że trzeba będzie włączyć insulinę.
Macie może jakieś sprawdzone stronki z przykładową dietą? Bo np diabetelog mówiła, żebym unikała bananów a znalazłam w necie menu dzienne w którym był banan. I bądź tu mądra :) . Jedyne pocieszenie, że będę musiała się męczyć jakieś 10 tygodni :) jakoś może wytrzymam.
Leniuchowałam w tym szpitalu całe dnie a po powrocie do domu i lekkim ogarnięciu padłam prawie na 2h :)
A jeszcze jedno, czy u Was diabetolog też kontroluje rozwój maluszka? Bo ja mam wziąć na kontrol usg i pani dr będzie mi potem kontrolować czy mały dobrze rośnie.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Ja sie kluje na czczo, po sniadaniu, po obiedzie, i po kolacji.
Powiem ci ze sporo sie naczytalam w internecie o tej cukrzycy i po konsultacji z dietetyczka jest tam mnustwo bzdur. Wazne jest to by wyjadac wszystkie jednostki ww ktore ci ustalili. Chlebek powinien byc np zytni z domieszką ziaren lub maki razowej albo orkiszu ale nie typowo zytni bo mozna sie dorobic tych ketonow w moczu. Wazne by laczyc pieczywo, nabial, bialko z mies, warzywa. Widzisz ja myslalam ze im mniej tego to lepiej a tu nie prawda i tez nie prawda ze nabial na sniadanie nie wskazany. Ja jem np 2 kanapki z twarogiem chudym lub poltlustym na to wedlina drobiowa lub inna chuda szynka do tego salata pomidor ogorek zalezy co mam czasem jak nie klade twarogu na kanapke jem jogurt naturalny, czasem zjem puszke rybna w oleju lub rybe w galarecie i powiem ci to dziala bo cukry mam lepsze niz wtedy jak jadlam ubogie kanapki.
Sciagnelam sobie pare przepisow ale ci powiem szalu niema. Przede wszystkim licz te jednostki ww i urozmaicaj sobie posilki wtedy te cukry nie rosna gwaltownie tylko wolniej.
Moj diabetolog dzieckiem wcale nie zainteresowany ja bylam u niego raz i teraz wyniki telefonicznie konsultuje no chyba ze bedzie cos nie tak to wtedy bedzie kazal mi przyjechac ale moj gin mowi ze maly dobrze przybiera wiec mu wierze.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Diabetolog nie ustalił mi tych jednostek ww :/ mam wrażenie, że teraz mam funkcjonować jako tako przez dwa tygodnie do kontroli żeby zobaczyć te cukry. W sumie nie dostałam żadnych większych wskazań i zaleceń, teraz dopiero doczytuję powoli ale natłok informacji mnie dobija. Muszę jakoś to ogarnąć, tylko nie wiem jak :)
Zastanawia mnie tylko to, że przed tymi sterydami te cukry były dobre na zwykłej diecie, ale chyba szansy na wyrównanie ich już nie mam. Najbardziej przerażają mnie obiady, kompletnie nie wiem co mogę jeść. Pewnie dużo czasu mi zajmie zapoznanie się z tym wszystkim :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny i u mnie skończył się względnie spokojny okres ciąży od rana ból pleców wrócił ze zdwojoną siłą. Ponoć to rwa kulszowa. Boli po lewej stronie i promieniuje do nogi chodzę kulejąc, ciężko mi się wstaje i nie mogę się przewrócić z boku na bok. Bratowa też to miała właśnie jedna znajoma jej ponaklejała plastry ale nawet nie wiem do kogo się z tym zwrócić ani żadną maścią się nie posmaruję a nie mogę ciągle brać paracetamolu zresztą on chyba za słaby na to:< Już mam dosyć rzygam tymi tabletkami, zastrzyki już mnie tak bolą nie mam gdzie wkłuwać.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Eszel wspolczuje... kurde nie ma tu chyba zadnej ze spokojna ciążą.
Kornelia ja na obiad czesto robie sobie kasze gryczana lub ryz czasem kasza jaglana do tego piersi pieczone w foli lub w tym papirusie czasem pokorojone w kostke i uduszone na patelni do tego warzywa np cukinia lub mieszanka warzyw moze byc na parze lub upruzone na patelni. Czasem zjem rybe przewaznie smazona albo w foli, albo ziemniaczka z surowka i do tego piersi lub ta rybka. Czasem zjem zupe ale rzadko bo ja z zup to tylko rosol, pomidorowa, barszcz lub grzybowa tylko wtedy nie za duzo makaronu i koniecznie aldente. Ja po obiedzie nie mam problemu z cukrem.
Ale dziwi mnie to ze lekarz nie powiedzial ci ile ww masz jesc na jaki posilek bo to tez wazne zjesz za duzo cukier skoczy za malo to znow te ketony w moczu moga sie pojawic dlatego ja az 2 razy bylam u dietetyczki bo z tym sniadaniem sobie nie radzilam.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Konsultacja w szpitalu trwała jakieś 5-7 minut :/ może będę miała jakieś zalecenia na wypisie, który będzie do odbioru jutro lub pojutrze. Zastanawiałam się, czy nie pójść prywatnie do diabetologa żeby mi to ktoś rozjaśnił, bo jestem w czarnej d*#@.
A jeśli cukier 1h po posiłku jest ok to już znaczy że jest dobrze? Czy np po dwóch może być zły, albo wcześniej?

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Magda dokładnie to samo:( boli strasznie już mam łzy w oczach a jak się podnoszę to śmiech przez łzy. Ból i wstawanie jak po cc tylko na plecach a nie brzuchu. Wzięłam paracetamol ale nic nie daje ciężka noc idzie.
Dziewczyny strasznie współczuję z tym cukrem, ja nie jem mięsa i ryb to juz nie wiem co bym jadła. Jak tu cieszyć się ciąża? A ja zostawiłam sobie prasowanie ba listopad teraz to ciężko to widzę:/

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
nie wiem co napisać, może to, ze jeszcze tylko troszeczke przed nami...
Ja dzisiaj wybrałam się z moim M. do miasta i ledwo lazłam. brakuje mi spacerów, ale jak tylko wyjde to sie okzauje, ze spacerowiczka ze mnie zadna. Muszę isć baaardzo wolno bo inaczej ten mój brzuch tak ciągnie w dół. Bardziej energiczne ruchy skutkują też tym kłuciem w pochwie.
U nas dzisiaj lało cały dzień, pogoda okropna.. Mała była dzisiaj bardzo mało aktywna i nawet na zjedzone przeze mnie pół kilo winogron nie reagowała (co jej się raczej nie zdarza). Zwróciłam uwagę, ze ona już tak ma- w tego typu pogodę. Martwię się mimo to jak dłużej się nie rusza..Później poszłam sie kąpać to kopła mnie w wannie tak, ze aż podskoczyłam (chyba zebym przestala sie martwić).
Trzymajcie się wszystkie:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Podlaczam sie pod cierpiace na.bole plecow, ja mam od urodzenia wystajaca lewa lopatke plus do tego kontuzje od sportu i normalnie zdycham. W nocy mam tak co dwa dni- boli a potem dwa dni nie boli. Ale jak wwychodze i zapinam plaszcz i taka spieta jestem to az mi rece dretwieja i musze chodzic w rozpietym. A na dodatek cos mnie zaczyna piec i swedziec w okolicach cewki moczowej i pochwy. Kurwa, mam na prawde juz dosc tych infekcji. Przeciez tyle lekow co ja wzielam to boje sie jak wplynely na mala, bo nie wierze ze nie wplynely. Dzisiaj ide na badania do labo a jutro wizyta, boje sie ze znajdzie mi znowu jakiegos grzyba czy cos. Juz na prawde chce urodzic i przynajmniej leczyc bede mogla sie bezpiecznie dla malej nawet jesli musialabym na rzecz lekow zrezygnowac z karmienia piersia. Juz jak kazda z nas mam serdecznie dosc tego wszystkiego.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Za mną nieprzespana noc, plecy bolą tak, że nie można było wytrzymać :(
Jak u Ciebie Eszel?
Dziewczyny z cukrzycą strasznie wam współczuję jeszcze pilnować co się zje.
Ewelinchiech ja tak samo w ciąży tyle leków, że sama się zastanawiam jak to odbije się na małej.
Codziennie tabletki na tarczyce, 4 tabletki na nadciśnienie, wcześniej brałam acard, aspiryna, dwa antybiotyki, trzy razy miałam opryszczke wiec lekarz przepisywal hascovir, do tego oczywiście witaminy, magnez, nospa w razie bóli i paracetamol. Oczywiście wszystko pod kontrolą lekarza ale jednak nie mało tego także tez się boje.
A u was jak noc minęła?

Odnośnik do komentarza

Ja dzis wstalam za pozno bo o 7.40 i juz cukier na czczo mialam podwyzszony jak wstaje miedzy 6 a 7 to jest ok. Tez mnie dzis w plecach lupalo az ciezko sie obrucic z boku na bok. Malo tego czuje sie wzdenta jak krowa i mam zaparcia a nic takiego zjesc nie moge bo przeciez stale posilki o stalych porach ble ble ble chyba pojde do apteki po cos bezpiecznego w ciazy bo juz mam tego dosc albo gazy albo zaparcia no zdechne chyba.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny u mnie chyba najgorsza z ciążowych nocy. Przed samym pójściem spać weszłam na fb i tam mi wyskoczył post od dziewczyny znanej z widzenia, że zmarła jej córeczka miała 39 dni urodziła się z wadą serca, wykrytą już w ciąży ale nie udało jej się uratować wcześniej miała operacje itd. Zamieściła do tego zdjęcia jak ją trzyma w rękach dopiero już martwą bo wcześniej była cała w kablach. No po prostu rozwaliło mnie to rozpłakałam się i nie mogłam opanować tak mi jej żal nie do opisania. Zaczęłam się martwić o swoją bo zmieniła ruchy i jak na złość nie chciała się ruszać. Ból straszny pleców nie mogłam znaleźć pozycji, co chwilę musiałam wstawać siku a każde podniesienie to ból, naprawdę ostatni raz czułam się tak po cc. Dopiero jak mała się obudziła i zaczęła się trochę wiercić względnie się uspokoiłam. Na szczęście synek rano w miarę spokojnie poszedł do przedszkola. Zaraz chyba zjem i pójdę dalej spać. Muszę zrobić mocz i krew w przyszłym tygodniu ale przez te ciągłe wstawanie nie wiem jak mam ten mocz zebrać. Po ile godzinach nadaje się do badań? Wiecie coś na ten temat?

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

No moja noc tez byla straszna, leze z fajna kobitka na sali ale obie nie moglysmy zasnac...zgasilysmy swiatlo dopiero o polnocy i tak sie krecilysmy mnie zaczelo swedziec bo mi jedna tabletkę odstawili na to swedzenie i widzialam ogromna roznice, taka bylam niespokojna do tego jak lezalam na prawym boku to zaczynalo mnie kłuc w krzyzu i w podbrzuszu...zaczelam myslec ze nie wiem jak skurcze wygladaja i tak siedzialam do 2 w nocy znaczy krecilam sie brzuch mi sie spinal jak diabli wzielam kapiel i przysnelam ale o 3 obudzili bo sluchali tetna synka jeszcze troche potem przysnelam a pozniej po 4 sie obudzilam i znow powtorka i tak do 6 rano. O 6 znow zmierzyli tetno dziecka i kazali isc do punktu zeby pobrac krew na badania... I tak siedze spac mi sie nie chce, taka niespokojna jestem ale ktg w porzadku i teraz czekam na wyniki badan krwi czy mnie dzis wypuszcza czy nie...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72893.png

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj jakoś przespałam noc, ale znowu wraca mi ból bioder od leżenia, co strasznie mnie wybudza. Co przysnęłam to śniły mi się koszmary, budziłam się i znowu zasypiałam i tak w kółko. W sumie przywykłam, bo od dawna źle sypiam.
Ja staram się już niczego nie czytać o chorobach dzieci, o powikłaniach, wcześniactwie itp. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, a mnie takie nakręcanie pozbawiało wszelkiej chęci do życia.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...