Mamuśki listopadowe 2016

[Tusiak91]

Próbowałam wcześniej dodać post ale się nie udało :-/

U Nas karmienie jest zazwyczaj co 3 godz, czasem do 4 nawet. W nocy p doktor kazała nie budzić na karmienia a w dzień po ponad 3 godz budzić jednak. Zawsze przed karmieniem przebieramy wiec wtedy się akurat przebudza Nasz okruszek :-) samo karmienie trwa ok 15 min jedna pierś, czasem chce jeszcze później drugą wtedy +5-15 min. Kilka dni juz nie chce tylko spać i jeść, ale po zjedzeniu sobie np leży albo ponarzeka albo chce się przytulic :-)

Dziewczynom które jeszcze są w dwupaku życzę spokojnego rozpakowania ;-)

No i miłego dnia :-)

[Tusiak91]

Dziewczyny, pomocy! Właśnie zauważyłam że robi mi się opryszczka :-( co teraz?

[Magda1982]

Dzień dobry!
Ja ostatnio nie miałam czasu żeby coś napisać.teraz znalazłam chwilkę.
Nie wiem od czego zacząć.
Może od tego że malutka jest kochana:)jak śpi strzela takie minki ze śmiać się chce normalnie a po karmieniu jak położy swoją główkę na mojej piersi i się przytuli i rączkę położy to cud miod:*jest taka kochana nasza kruszynka ze nie wyobrażam sobie życia bez niej.
Początki i nas były ciężkie noce nieprzespane.malutka nie karmię z piersi:(nie mam pokarmu a wczoraj sciagnalam prawie 100ml samej wody!i bez laktatora dalej leciala woda.do piątku dostawala mleko Humana1 ale coś w piątek była nie swoja i wieczorem był już dramat.płakała wila się a mi to łzy już naplywaly bo byłam bezradna.zadzwoniłam do położnej i powiedziała żeby kupić mleko humana anticolic.i po tym jak dostała mleko spala 4h.Ogólnie po tym mleku malutka jest spokojniejsza śpi ładnie i daje się nam wyspać;)
Troszkę żałuję że nie mam.mleka w piersi w nocy trzeba robić mleko ale już opracowaliśmy sobie metodę jak to szybko ogarnąć.
W środę mamy wizytę u pediatry zobaczymy jak malutka przybrała na wadze itd.we wtorek była położna i pytaliśmy się kiedy odpadnie pępek a położna pyta się a pepkowe było?my na to ze nie to ona mówi to nie wiem kiedy odpadnie.nie minęła minuta a pepus sam odpadl :)
W 6-8 tygodniu trzeba iść do przychodni na konsultacje prelukscyjne -badanie usg bioderek i mu w grudniu idziemy.mała ma jakiegoś guzka na prawej muszę i mnie to martwi:(
Co do dicoflor tych kropelek-my odkąd jesyemy w domku dajemy jej krople i witaminę d.

Powiem wam że odkąd jest z nami malutka to stała się ona całym moim swiatem:)i mimo.tych nocy nieprzespanych,tego płaczu,kupek itd kocham ja najbardziej na swiecie:*
Nie wyobrażam sobie życia bez niej.uwielbiam ja całować,jej stopki rączki buzie oczka które jak otwiera to się śmieją do mnie.kocham jej uśmiech kiedy się śmieje czy wtedy jak śpi czy nie.i te minki jej:*

Gratuluję mamom które są już rozpakowane i czekam z niecierpliwością na relację tych mam które jeszcze czrkaja na swoje malrnstwa:)

Miłego dnia mamuski!:)

[Ruda05]

Magda w którym tygodniu przestałas karmić piersią. Ja nie karmie ale odciagam. Tylko widzę że mam coraz mniej pokarmu a poza tym za każdym razem jak mały zje z butelki to od razu płacze więc nie wiem o co chodzi z tym moim pokarmem.

[Fiołe]

Cześć mamuśki!;-) Co tam u was? Jak dajecie radę na diecie dla karmiących mam? Ta dieta gorsza niż cukrzycowa!:-/ Ale czego się nie robi dla mojego maleństwa!:-) Jutro mamy pierwsza wizytę u pediatry oby wszystko byłoby ok... My podajemy małej wiataminy D i K. Zaraz idziemy na spacer bo ładna pogodę dziś więc trzeba korzystać!:-) Pozdrawiam!:-)

[Gość aluska35]

alik śliczny ten Twój aniołeczek:)
ania gratuluję, strasznie się nacierpiałaś ale warto było dla takiej kruszynki kochanej. A powiedz korzystałaś ze znieczulenia? położna dobrze się Tobą zajęła przy porodzie?
Tusiak na opryszczkę posmaruj najlepiej maścią, bo leków raczej nie jak karmisz no i musisz się pilnować żeby maluszka nie całować
Magda czuć jak się Ciebie czyta że malutka jest całym Twoim światem:) i tak ma być:)
U mnie dzisiaj jakaś tragedia zresztą od nocy od 23 do 4 nie spałam bolał mnie żołądek i biodro prawe taki masakryczny promieniujący ból do całej nogi myślałam że oszaleję. A dziś też nie mogę sobie miejsca znaleźć, ani siedzieć ani leżeć brzuch mnie boli ale skurczy nie mam

[Magda1982]

Ruda05

Magda w którym tygodniu przestałas karmić piersią. Ja nie karmie ale odciagam. Tylko widzę że mam coraz mniej pokarmu a poza tym za każdym razem jak mały zje z butelki to od razu płacze więc nie wiem o co chodzi z tym moim pokarmem.

Ja przestałam karmić około 2 tygodnia.jak odciagam to sama woda leci malutka na poczatku dostawala pierś ale co ona bidulka się najadla?:(sama woda:(((troszkę mi szkoda tego że mi karmię piersią.jutro muszę zadzwonić do położnej zapytać się co mam z tym zrobić.Ruda05-może Ty też masz taki problem z mlekiem co ja?

Aluska35-tak malutka jest całym moim swiatem i nie wyobrażam sobie życia bez niej.mimo że na początku dawała w kość ja płakałam denerwowalam się itd ale jej uśmiech minki płacz itd bezcenne:)kocham ja cały swoim serduszkiem moja mała kruszynke:*

[Magda1982]

Iwona28nie wiem czy dobrze pamiętam ale pisałaś że masz dzisiaj urodzinu:)wszystkiego najlepszego spełnienia marzeń i pociechy z malenstwa:)

[Aniap27]

~aluska35

alik śliczny ten Twój aniołeczek:)
ania gratuluję, strasznie się nacierpiałaś ale warto było dla takiej kruszynki kochanej. A powiedz korzystałaś ze znieczulenia? położna dobrze się Tobą zajęła przy porodzie?
Tusiak na opryszczkę posmaruj najlepiej maścią, bo leków raczej nie jak karmisz no i musisz się pilnować żeby maluszka nie całować
Magda czuć jak się Ciebie czyta że malutka jest całym Twoim światem:) i tak ma być:)
U mnie dzisiaj jakaś tragedia zresztą od nocy od 23 do 4 nie spałam bolał mnie żołądek i biodro prawe taki masakryczny promieniujący ból do całej nogi myślałam że oszaleję. A dziś też nie mogę sobie miejsca znaleźć, ani siedzieć ani leżeć brzuch mnie boli ale skurczy nie mam

Położna była super gdyby nie ona to bym chyba nie urodziła ... korzystałam z prysznica z piłki i z gazu bo znieczulenia bym nie mogła zewnatrzoponowego bo okazało się po morgologi ze mam za mało płytek krwi... a potem to i tak mialam tlen podawany jak mdlalam i tu bardzo pomocny okazał się Mój mąż. Lapal głowę jak zemdlalam i podawał tlen...
mam problem z pokarmem bo okazało się ze mała za dużo straciła i muszę dokarmiac mlekiem... Ale najpierw zostawiam do piersi żeby pobudzać laktacje potem butla i na koniec mala jeszcze cyca chce bo przy Nim usypia:-) jest przeslodka i bardzo grzeczna:-)

[Fiołe]

Magda1982

Ruda05

Magda w którym tygodniu przestałas karmić piersią. Ja nie karmie ale odciagam. Tylko widzę że mam coraz mniej pokarmu a poza tym za każdym razem jak mały zje z butelki to od razu płacze więc nie wiem o co chodzi z tym moim pokarmem.

Ja przestałam karmić około 2 tygodnia.jak odciagam to sama woda leci malutka na poczatku dostawala pierś ale co ona bidulka się najadla?:(sama woda:(((troszkę mi szkoda tego że mi karmię piersią.jutro muszę zadzwonić do położnej zapytać się co mam z tym zrobić.Ruda05-może Ty też masz taki problem z mlekiem co ja?

Aluska35-tak malutka jest całym moim swiatem i nie wyobrażam sobie życia bez niej.mimo że na początku dawała w kość ja płakałam denerwowalam się itd ale jej uśmiech minki płacz itd bezcenne:)kocham ja cały swoim serduszkiem moja mała kruszynke:*

Magda1982 - co ty mówisz, jaka woda??? Z piersi najpierw leci ci siara a potem dopiero mleko. Trzeba było poczekać aż się laktacji rozkręci, pić herbatkę na jej pobudzenie i często małą przestawiać do piersi! No i jeść bo teraz mamy większe zapotrzebowanie energetyczne niż jak byłyśmy w ciąż. A dajesz jej się odbić po posiłku z nagromadzone powietrza w brzuszku bo to może być to jak tego nie robisz. Pozdrawiam!:-)

[Fiołe]

A i mleko nocne jest bardziej kaloryczne niż dzienne!

[Magda1982]

Fiołe

Magda1982

Ruda05

Magda w którym tygodniu przestałas karmić piersią. Ja nie karmie ale odciagam. Tylko widzę że mam coraz mniej pokarmu a poza tym za każdym razem jak mały zje z butelki to od razu płacze więc nie wiem o co chodzi z tym moim pokarmem.

Ja przestałam karmić około 2 tygodnia.jak odciagam to sama woda leci malutka na poczatku dostawala pierś ale co ona bidulka się najadla?:(sama woda:(((troszkę mi szkoda tego że mi karmię piersią.jutro muszę zadzwonić do położnej zapytać się co mam z tym zrobić.Ruda05-może Ty też masz taki problem z mlekiem co ja?

Aluska35-tak malutka jest całym moim swiatem i nie wyobrażam sobie życia bez niej.mimo że na początku dawała w kość ja płakałam denerwowalam się itd ale jej uśmiech minki płacz itd bezcenne:)kocham ja cały swoim serduszkiem moja mała kruszynke:*

Magda1982 - co ty mówisz, jaka woda??? Z piersi najpierw leci ci siara a potem dopiero mleko. Trzeba było poczekać aż się laktacji rozkręci, pić herbatkę na jej pobudzenie i często małą przestawiać do piersi! No i jeść bo teraz mamy większe zapotrzebowanie energetyczne niż jak byłyśmy w ciąż. A dajesz jej się odbić po posiłku z nagromadzone powietrza w brzuszku bo to może być to jak tego nie robisz. Pozdrawiam!:-)

Ja piłam herbatkę na laktacje i co??nic nie dało.miałam dietę której su trzymałam i nic.położna sama powiedziała mi ze mleka nie mam w piersiach.zawsze po posiłku biorę mala do odbicia.Laktacja i mnie się nie rozkreci:((

To ja chyba jestem kretynka skoro nie odrozniam mleka od siary!Ale wiem co mi leciało...w szpitalu też był z tym problem i położne mówiły że będę mieć problem.

[Gość Aluska35]

Ania no to współczuję porodu kurczę bidulo tos przeszla swoje
Magda też uważam za mało prawdopodobne żeby z piersi woda leciała. Wiadomo że pokarm marki nie jest taki jak mleko z proszku i ma inny kolor ale to na pewno mleko

[Magda1982]

No to jestem kretynka w takim bądź razie!
Po co właściwie o tym pisałam to sama nie wiem??teraz będziecie myśleć że głupia nie potrafi odróżnić mleka od siary czy wody:(

[Aniap27]

Kochane He też mam problem z mlekiem a mianowicie mała za dużo na wadze straciła i kazały dokarmiac... cira nie umiała łapać dobrze lewej piersi na lezaco... bacdoradce lakrltacyjnego się nie doczekalam więc jakoś się przemoglam i usiadłam mimo szycia krocza po nacięciu i z pomoca poduszki do karmienia ktora ba szczescie mam se soba w szpitalu sama nauczylam sie malutka karmic o ciągnie obie piersi. Dziś polozna sprawdzała i mam więcej mleka i mam próbować bez dokarmiania więc jestem z siebie dumna bo sama sobie poradzilam;-) pije więcej wody i jem No i mąż kupił Mi wczoraj herbatkę na laktacje... nie lubię ziół ale daje radę dla małej :-)

[Magda1982]

Aniap27

Kochane He też mam problem z mlekiem a mianowicie mała za dużo na wadze straciła i kazały dokarmiac... cira nie umiała łapać dobrze lewej piersi na lezaco... bacdoradce lakrltacyjnego się nie doczekalam więc jakoś się przemoglam i usiadłam mimo szycia krocza po nacięciu i z pomoca poduszki do karmienia ktora ba szczescie mam se soba w szpitalu sama nauczylam sie malutka karmic o ciągnie obie piersi. Dziś polozna sprawdzała i mam więcej mleka i mam próbować bez dokarmiania więc jestem z siebie dumna bo sama sobie poradzilam;-) pije więcej wody i jem No i mąż kupił Mi wczoraj herbatkę na laktacje... nie lubię ziół ale daje radę dla małej :-)

No to zazdroszczę ze mala pije z piersi bo ja bym też oddała wszystko żeby moja piła.

[Gość Aluska35]

Magda ja wiem że karmienie nie jest łatwe z Jula też miałam straszny problem przez miesiąc razem z nią płakałam przy karmieniu a później była wieczna walkami pół roku się poddalam ale i tak nic to nie dało Jula jest niejadkiem strasznym dzisiaj na przykład zaczynam już robić trzecie śniadanie bo jednak zjadłabym coś innego a zupki mlecznej ani kanapki nie ruszyła choć sama chciała. Dziś ma 3.5 roku a waży 11kg. Także niestety niektórych dzieci taki urok ze nie są zadowolone z żadnego jedzenia

[Madziula z Bąbelkiem]

Aluska to rzeczywiście masz niejadka w domu bo mój Szymcio ma prawie 1,5 roku i waży 11,6 kg.
Ja myślę, że mleko matki jest najlepsze dla dziecka, ale też nie można dać się zwariować i na siłę coś robić. Najważniejsze żeby Mama czuła się dobrze psychicznie a jeżeli karmienie piersią ją stresuje i powoduje że źle się czuje to ja nie widzę problemu żeby karmić mm. Moja Bratowa przy pierwszym dziecku miała problem z karmieniem piersią i psychicznie źle się z tym czuła. Przy drugim odpuściła sobie na starcie i widzę że zupełnie inaczej funkcjonuje, Mały ma ciut ponad miesiąc i ładnie przybiera. Ona jest szczęśliwa i Dzidzia też :-)

[Iwona28]

Magda1982 dobrze pamiętałas, dziękuję:) ale niestety synek nie zrobił prezentu i dalej siedzi w brzuszku, a na dodatek dzis bylam na ktg i skurczy brak:/ wiec dalej czekam. Madziula zgadzam sie z toba w 100%, czasem czujemy za duze parcie na to karmienie i psychicznie wysiadamy, a tak naprawde najwazniejsze zeby dziecko bylo zdrowe i przybieralo na wadze odpowiednio niewazne czym karmione:) takze Magda nie przejmuj sie, dobrze ze z nami tu piszesz bo kazdy przypadek tez jest inny:)
moj syn tez juz skonczyl 1.5 roku i wazy ok 12 kg, wiec Aluska rzeczywiscie masz niejadka:) Aniap super ze ci sie udało z tym karmieniem, a kiedy wychodzicie do domku?

[Iwona28]

Heh a dzis na sloncu są burze magnetyczne, moze to cos u nas pobudzi:) czekalam na pelnie i superksiezyc i nic, to moze teraz;)

[Agulka88]

Magda Ty się nie obrazaj, bo nikt kretynki z Ciebie nie robi, ja w szpitalu jak przyszla pani od laktacji i spytala czy cos leci to wycisnelam pare kropli i mówie, że jakaś woda tylko, a ta mnie opieprzyła i powiedziala, że wiecej takich herezji nie chce slyszec i ze to nie jest woda tylko wszystko co najlepsze mama moze dac swojemu dziecku :) Glowa do góry, ja synka na MM wychowałam i jest dobrze, nie ma co dziecka i siebie meczyc, jestes mama i sama najlepiej wiesz co robic:)

[Fiołe]

My po pierwszej wizycie u lekarza z córeczką wszystko dobrze!:-) Ładnie przybiera na wadze przekroczyła już wagę urodzeniowa (2810g) teraz waży 2970 g a jak wychodzilismy ze szpitala to ważyła tylko 2560 g! A z moim karmieniem w szpitalu to było tak że pokarmu było brak , skutki za krótkie i ich nie umiała łapać! W domu zmiana o 180 ° nawał pokarmu i karmię w kapturkach i jest dobrze!:-) Chodź tez się na słuchałam że mam mało albo chude mleko, olać to!:-)

[Fiołe]

Magda1982 - spokojnie nikt na ciebie nie naskakuje! Chciała ci tylko doradzić.... Mówiłam wam już że moja położna jest też konsultantem laktacyjnym i to dzięki niej karmie piersią bo córeczkę najpierw dokarmialam mm ale wszystko ładnie powoli się rozkręcilo!:-) A jak pisałam wam wcześniej problemów trochę miałam!

[Fiołe]

No ja do karmienia używam mojej poduchy 2w 1 na której w ciąży spałam to był bardzo dobry zakup!:-) Karmię metodą Klasyczną, z pod pachy i na leżąco.

[Fiołe]

A taką ala wodę też miałam i teraz mleczko jest już białe a jeszcze wcześniej było żółte!:-)