Mamuśki listopadowe 2016

[Iwona28]

Fiole, Agulka88 tzn. ze u was juz cos sie dzieje, moze niedlugo bedzieci tulic swoje dzieciaczki ale super. Trzymam za was kciuki zeby wszystko bezpiecznie i szybko poszło i jak tylko bedziecie mialy chwile to dajcie znac co u was!

[Tusiak91]

Agulka Fiole powodzenia!

Ja miałam dziś rano ktg i wyszły mi regularne skurcze co 4-5 min poziomu ok 60 czyli jeszcze nie takie mocne ale już regularne! Jupi :-)

Phoebee nie martw się zupełnie, nie ma czym :-)

[Tusiak91]

No i jak to często u mnie bywa napisałam post o 10 a przed chwila dopiero dodałam :-/

Magda myślę że jak lezysz na oddziale to dostaniesz jedzonko :-)

Phoebee moja siostra ma monitor oddechu i używała tylko kilka dni bo on bardziej stresuje niż pomaga. Dziecko ma bardzo nieregularny oddech i taki sprzęt non stop się załącza i tylko straszy i Was i dziecko. Nerwicy się wszyscy mogą nabawić

Co do spania to kupiłam kołdrę i poduszkę ale schować je na kilka pierwszych miesięcy albo i dłużej. Na początek będę kladla małego w beciku albo spiworku a ewentualnie na to kocyk delikatnie ale zdala od buzi. Najprawdopodobniej właśnie śpiworek będzie najlepszy :-) na materacu mam oczywiście mate wodoodporna i na to prześcieradło a pod materacem klin ( zabezpieczenie w razie ulewania)

Na aliexpress zamówiłam ostatnio taki siatkowy worek na bok łóżeczka (montowany chyba na 2 napy) i planuje go używać jako na brudna bieliznę albo na czyste komplety, jeszcze zobaczę jak przyjdzie :-) oczywiście to był tylko dodatek do zakupów, wzięłam 3 ciuszki do sesji takiej dla noworodków dziergane cuda :-)

O 14;30 wizyta, zobaczymy jak tam młody :-D no i co lekarz na te skurcze powie :-)

[sylled]

Dzień dobry :)
Jeszcze ja urodziłam, jeszcze ja
Nadrabiam Was już drugi dzień i nie wiem czy wszystko przeczytałam. Odniosę się do tego co pamiętam - wybaczcie.
Jak czytam o tych waszych pysznościach co pałaszujecie to język do podłogi! A ja nie mogę! Choć niby zalecenia są żeby jeść wszystko i obserować. Wiadomo lepiej nie zjeść niż póżniej maluszek ma się męczyć.

W szpitalu mówili, że podobno od października są nowe wytyczne jeśli chodzi o witaminy i podaję się tylko witaminę D do 1 roku życia, a witaminę K dostaje dzieciaczek domięśniowo.

Dziewczyny z dużymi biodrami - jak się już zaczęło to rodziłam dwie godziny, więc to jakieś pocieszenie, bo moje biodra do malutkich nie należą.

Co do karmienia i odwiedzin w szpitalu - odwiedzin zakazałam, bo oczywiście chętni by się znaleźli. Ale nie wyobrażam sobie tego - po nogach leci, krocze boli (byłam nacinana), a tu jeszcze gości zabawiać. Karmię w drugim pokoju, bo nie uśmiecha mi się cyckiem świecić przy wszystkich.

Co do listopadówki... wszystko już zostało tu już napisane i nie będę się powtarzać... Jeśli chodzi o "złe położne" - ja mam inne doświadczenie. Przerobiłam trzy - wszystkie były cudowne. Wiadomo nie głaskały po twarzy, ale ta "ostateczna" mobilizowała mnie jak mówiłam, że nie dam rady i jak mi skurcze parte osłabły a trzeba było urodzić i wypchać to cudo na świat. Trzeba do tego podejść zadaniowo - a zapewniam, że zapomina się o bólu w momencie dostania okruszka na brzuszek :)

Patrycja - z tego wszystkiego to Ci nie pogratulowałam Oliwierka! Gratuluje z całego serca :) jeszcze troszkę i będziecie w domku. Cudowne to jest. Bardzo się cieszę, że u Was coraz lepiej!

Fiołe - ja to nigdy takich skurczy na ktg nie miałam :O
tzn nie wiem jakie były te porodowe bo nie miałam podpiętego ktg. Ale możliwe, że to już niedługo :)
Właśnie doczytałam - to chyba już! Powodzenia!

Agulka88 - Powodzenia!

Magda1982 - trzymam kciuki za jutrzejszą cesarkę. Obiad i kolację napewno dostaniesz :)

Phoebee - nie mam monitoru oddechu, śpimy czujnie. Okrywamy małą kołderką, ale zahaczamy o szczebelki żeby sobie na główkę nie naciągła.

Aluska35 a bierzesz jakieś leki? Bo ja takie wargi opuchnięte miałam czy dużych dawkach luteiny. Ponoć tak niektóre kobiety reagują na progesteron.

Mała zabiera mi cały mój czas, uczymy się siebie nawzajem. Wynagradza wszystkie te stresy w ciąży. Jesteśmy w niej zakochany :) Ale powiem Wam, że stresy w ciąży to były nic w porównaniu z tymi. Najpierw był problem z siusiu bo za mało, z kupką bo brak. Nosek harczał... Miałam bardzo mało pokarmu. Przy cycu spędziła praktycznie całe dwie noce i dni.
Od soboty jesteśmy w domku, niestety w niedziele zrobiła się żółta :( w poniedziałek położna skierowała nas do lekarza, dziś byliśmy na kontroli, w piątek następna. Ponoć jest bardziej żółta więc nie wiem czy się to powrotem do szpitala nie skończy :(

[Phoebee]

Sylled gratulacje !! :) Powiedz jak poród, miałaś jakąś formę znieczulenia, myślę tu o zzo. Wspomniałaś o przyjmowanej luteinie, do którego tygodnia ciąży ją brałaś?

Co do dzieciątka, to na pewno wszsystko będzie dobrze, z tą żółtaczką tak juz jest właśnie, że nagle się pojawia.

[Monalika]

Tusiak podrzuć tego linka z aliiexpres bo sama szukam jakiegoś ciekawego robciążania na brudnecie śpioszki itp.

Sylled dobrze,ze piszesz:) mówisz, z e stresować to się dopiero zaczniemy? I pewnie masz rację! Ah same uroki w tej ciąży. Ale dobrze, że u Was wszystko w porzadku.

[Monalika]

Hahahah nienawidzę tego słownika! Miało być rozwiązania na brudne śpioszki..

[Magda1982]

sylledGRATULACJE:)Ucaluj malutką

[Gość Aluska35]

Sylled gratulacje będzie dobrze na nosek to może od suchego powietrza więc proponuję mokry ręcznik na grzejnik.
Ja tylko przez pierwsze trzy miesiące brałam duphaston bo krwawilam później już nic.

[Magda1982]

Ale nudzi mi się hehe.krzyżówki rozwiązuje telewizora nie chce mi się nawet włączać.
Przed chwilą byłam badana mam rozwarcie.pcha się niunia jak nic i bidulka nie ma miejsca:(Ale jeszcze do jutra musi poczekać.
Wstępnie w niedzielę mnie wypuszcza do domu zobaczymy.

Jejku-już chcę ta moja Kruszynke usciskac wycalowac :*

[Tusiak91]

Magda juz tak blisko :-)

Sylled masz rację, stres zaczyna się dopiero po porodzie. Dzisiaj właśnie pisałam koleżance o tym bo stwierdziła że dopóki nie urodzi to się denerwuje :-P a później właśnie oddech, siusiu, kupka, mleko i milion innych zmartwień :-)

Ucaluj od Nas Kruszynke :-*

Monalika
https://m.aliexpress.com/item/32650524374.html#autostay

coś takiego tylko ja chyba większy zamówiłam ale na bank od tego sprzedawcy tylko teraz nie chce mi się szukać bo szykuje się do lekarza

[Tusiak91]

Magda juz tak blisko :-)

Sylled masz rację, stres zaczyna się dopiero po porodzie. Dzisiaj właśnie pisałam koleżance o tym bo stwierdziła że dopóki nie urodzi to się denerwuje :-P a później właśnie oddech, siusiu, kupka, mleko i milion innych zmartwień :-)

Ucaluj od Nas Kruszynke :-*

Monalika
https://m.aliexpress.com/item/32650524374.html#autostay

coś takiego tylko ja chyba większy zamówiłam ale na bank od tego sprzedawcy tylko teraz nie chce mi się szukać bo szykuje się do lekarza

[Tusiak91]

Magda juz tak blisko :-)

Sylled masz rację, stres zaczyna się dopiero po porodzie. Dzisiaj właśnie pisałam koleżance o tym bo stwierdziła że dopóki nie urodzi to się denerwuje :-P a później właśnie oddech, siusiu, kupka, mleko i milion innych zmartwień :-)

Ucaluj od Nas Kruszynke :-*

Monalika
https://m.aliexpress.com/item/32650524374.html#autostay

coś takiego tylko ja chyba większy zamówiłam ale na bank od tego sprzedawcy tylko teraz nie chce mi się szukać bo szykuje się do lekarza

[Tusiak91]

Magda juz tak blisko :-)

Sylled masz rację, stres zaczyna się dopiero po porodzie. Dzisiaj właśnie pisałam koleżance o tym bo stwierdziła że dopóki nie urodzi to się denerwuje :-P a później właśnie oddech, siusiu, kupka, mleko i milion innych zmartwień :-)

Ucaluj od Nas Kruszynke :-*

Monalika
https://m.aliexpress.com/item/32650524374.html#autostay

coś takiego tylko ja chyba większy zamówiłam ale na bank od tego sprzedawcy tylko teraz nie chce mi się szukać bo szykuje się do lekarza

[Tusiak91]

Magda juz tak blisko :-)

Sylled masz rację, stres zaczyna się dopiero po porodzie. Dzisiaj właśnie pisałam koleżance o tym bo stwierdziła że dopóki nie urodzi to się denerwuje :-P a później właśnie oddech, siusiu, kupka, mleko i milion innych zmartwień :-)

Ucaluj od Nas Kruszynke :-*

Monalika
https://m.aliexpress.com/item/32650524374.html#autostay

coś takiego tylko ja chyba większy zamówiłam ale na bank od tego sprzedawcy tylko teraz nie chce mi się szukać bo szykuje się do lekarza

[Agulka88]

Hania juz na swiecie:) o 10 bylismy w szpitalu a o 10:55 Haneczka sie urodzila. Jest slodka, wazy 3,5 kg i ma 61 cm. Jestem mega szczesliwa. Mam slaby zasieg tu wiec napisze wiecej jak bede w domku :) Zycze Wam taka samo szybkich akcji porodowych!

[Magda1982]

Agulka88

Hania juz na swiecie:) o 10 bylismy w szpitalu a o 10:55 Haneczka sie urodzila. Jest slodka, wazy 3,5 kg i ma 61 cm. Jestem mega szczesliwa. Mam slaby zasieg tu wiec napisze wiecej jak bede w domku :) Zycze Wam taka samo szybkich akcji porodowych!

Gratuluję!:)super!

[nuinek]

O matko Agulka jak suuuper :))) GRATULACJE!!!
I jaki blyskawiczny poród.. 55 min? Zazdroszczę mega :))))

[nuinek]

Sylled ucaluj mocno maleństwo od nas :)

Tusiak to żeś sie rozpisała :P

Potem może więcej napisze bo jestem u fryzjera. Potem niech się dzieje co chce :P no ewentualnie wydepilowac musze to i owo ;)

[Paulinaaa22]

Agulka ogromne gratulacje ! Czekamy na zdjęcie malutkiej :)

[Angelaa89]

Matko jakie z Was pisarki od wczoraj ja dopiero nadrobiłam a tu takie wiadomości!!!

Agulka OGROMNE GRATULACJĘ CO ZA PORÓD!!!! ucałuj małą- czekamy na zdjęcia! :) i relację ogólnie co u Was :) GRATULUJĘ szok!! :) :*

Fiołe jejku u Ciebie też już mała wychodzi ?:) Jeżeli tak to życzę Ci bardzo szybkiego porodu Kochana czekam na wiadomości !! Powodzenia :) :*

Magda Dzisiaj jeszcze nudy a od jutra to będzie lecieć ;) Trzymam kciuki jutro za Was :) Wyśpij się dobrze ;) Czekamy na dalsze relacje :) :) :*

sylled jejku widzisz pisalam ze urodziła patrycja szyszunia a o Tobie nie napisałam :( przepraszam :* Super,że się odezwałaś :) Pokaż nam ten swój mały cud!! :P mam nadzieję,że obejdzie się bez szpitala ta żółtaczka jednak, trzymam kciuki! :)

Tusiak Czekam na relację po wizycie, noo ciekawe co lekarz powie na wykres ktg :)

dziewczyny co do monitora- jak nie które z Was pisały więcej przysparza nerwów bo dziecko nie równo oddycha a monitor jest bardzo czujny i w sumie więcej daje strachu niż pewności,że jest ok. nianie chcę kupić by widzieć,czy śpi czy nie itd (piętrowy dom podwórko więc się przyda) Przy Sebastianie w nocy sprawdzałm jaki ma sen itd czy oddycha itd właśnie będziemy wstawały czesto karmiły itd to będzie czuwanie bardziej. A nie spanie ;)

Jeśli chodzi o spanie to pod materac dam zwiniętą pieluszkę by był materac wyżej, mam kołderkę, podusie ochraniacz itd ale nie wiem jeszcze jak będzie spał mały- na pewno w dzień na dole w wózku w rożku, w nocy możliwe że przez pierwszy miesiąc też w rożku będzie spał nakryty kocykiem a kołderka na ,,boku" Wszystko się okażę ;)

Panifiona aż się zaczerwieniłam ;)

Dzisiaj mam gonitwę szok, rano była koleżanka z tą małą 3miesięczną, potem sprzątałam ziemniaki na obiad obrałam koleżanka przyjedź na kawe-pojechałam na 40min, wróciłam kotlety na schab ,,utłukłam" i przyjechała koleżanka, która wróciła z Anglii z synkiem (w lipcu skończył rok) no i pojechali obiad i forum- jak zaczełam czytać od wczoraj to byłam ciekawa co to tyle stron ale myślę, nie mo muszę wszystko przeczytać-spokojnie :) a tu takie super nowiny!!! :)

[Phoebee]

Agulka88 Gratulacje!!! Rodziłaś naturalnie?

[ewelinkab29]

Wow Agulka88 ale poród ekspresowy!!! Ogromne gratulacje i zycze nam wszystkim takiego szybkiego rozwiązania.
Sylled dla was też gratulacje.
Jak ja lubię czytać takie wiadomości aż sama do siebie się śmieje i łezki w oczach mam.

[Gość aluska35]

Agulka88 gratulacje!!!
ekspresowy poród:) to dobrze że mąż panikował, bo jeszcze byś mu w domu urodziła:)

[Tusiak91]

Juz po wizycie, mały w 3 tyg urósł podobno z 2700 na prawie 4 kg. Lekarz wypisal juz skierowanie do szpitala, 07.11 mam się zgłosić i jak to powiedział raczej mnie nie wypuszcza :-) jak mi się uda po znajomości to.moze wcześniej się zgłosze :-P

Agulkaa ale zazdroszczę, nie dość ze SN to jeszcze mega szybko! Dzielna mama dobrze współpracowała! Gratuluje Hani, czekamy na więcej info ;-)