Mamuśki listopadowe 2016

[Fiołe]

Wszystko w sklepach niby jest, a jak przychodzi co do czego to trzeba czekać:-/ no taki okres oczekiwania jest na ten wózek - masakra! Patrycja - własnej piszesz proszę jak było na tym sympozjum??:-)

[Monalika]

Dziewczyny a ja torby spakowałam. Jedna do porodu mała i druga większą uzupełniająca dla mnie i Franka plus rzeczy uszykowane na wyjście :)
I założyłam na próbę też pościel do łóżeczka :) Wrzucam foto :)

Fiołe jeszcze trochę i będziesz jedzie wózkiem :)

Tusiak śliczny kącik :) Tapeta mega ładnie wygląda w tle.

[Fiołe]

Monalika - również piękna pościel! Widzę dziewczyny, ze dużo z nas wybrało kolory szary i kropki!:-)

[Fiołe]

Yyy a ja jeszcze torby do szpitala nie spakowałam.. muszę się w końcu za to za brać!

[Fiołe]

Pogoda co raz gorsza.. chyba za dużo nie pospacerujemy z maleństwami:-/

[Fiołe]

Pytanie do "słodkich dziewczyn": czy po porodzie trzeba nadal mierzyć cukry? Bo zapomniałam zapytać ostatnia.

[Monalika]

Fiołe to pakuj walizy hihi Ty już bliżej niż dalej. A co do pogody to u nas zapowiadają ostatni tydzień października dość słoneczny :)
Ale tak jak piszesz na spacery w grudniu/styczniu to już może być różnie...

[listopadowka093]

Kobietki macie piękne zgrabne brzuszki :-))) wrzucam i ja siebie z 10dniowa roznica 1. i drugie z dziś tzn. po prawo zero różnicy xd ale waga mi od 2 tyg tez stoi w miejscu zatrzymalam sie na 75,6 i tyle mam.. tj. do przodu 25,6kg .

[listopadowka093]

znajoma ktora urodziła a miala ciazowa cukrzyce przez jakis czas jeszcze musiala mierzyć cukry,...

[nuinek]

Monalika pościel super :)

Ja na razie spakowałam dokumenty do teczki :P Jak jutro odbiorę krew i mocz, a w środę zrobię GBS, to dołożę do teczki i będzie wsio jeśli o to chodzi
A walizkę w tym tyg na pewno ale nie wiem jeszcze kiedy :P

[nuinek]

Listopadówka, na 2 zdjęciu brzuch jakby mniejszy.. :P Teraz będą nam się cofać haha
Ale masz już nisko :) I nie widać tych 75 kg..Wszystko pewnie w brzuszku krwi płynach itd się ulokowało :)

[listopadowka093]

no drugie jest z dzis a tamto z przed 10dni...

ja dzis ogarnelam sobie w mieszkanku obiadek zrobiony i sie nudzimy z Lilusia

[nuinek]

a my z amelką słuchamy muzyczki. malutka szaleje :)

to jest piosenka którą od początku jej ciągle puszczam :)

a tą niedawno odkryłam i też jej się podoba :)

chyba zaraz to wszystko wyłączę bo tak się rozpycha że zaraz zwariuję

[Tusiak91]

Nuinek to relaksujcie się z Amelką :-)

Listopadowka ale brzusio :-) piękna piłeczka

Monalika bardzo ładna pościel :-) szarość króluje

Ja właśnie wycisnelam soczek z pomelo,pomarańczy i do tego 1 cytryna na odporność ;-) zaraz chyba rusze na zakupy do biedronki lub Tesco bo w lodówce pustki się zrobiły

[patrycja2403]

Jej jak ja wam '' zazdroszczę''już tych koncikow dla dzieci :)

Co do cukrów wszystko się dowiem 26 października bo mam osłabia wizytę. Napewno krzywa trzeba zrobić i doktor też powie po jakim czasie .

Mnie wczoraj tak było niedobrze. Do południa zwymiotowlam dosłownie a potem cały dzień leżenia . Dziś jest ok.

[Magda1982]

A ja mam takie łóżeczko dla małej.pościeli jeszcze nie zakladalam.w tym tygodniu odbieramy szafe dla małej i wtedy pochować już ciuszki itd.

Cisnienie mierzylam mam 101/66.

[Magda1982]

A tak wygląda mój brzuszek:) i uwielbiam go:)

[listopadowka093]

Magda piękny brzusio

[Magda1982]

Dziękuję listopadowka093Ty też masz piękny brzusiu:)
Wszystkie kochane macie ładne brzuszki:)

Mierzylam sobie ciśnienie mam 101/66.

Ale leżę sobie bo jakoś nie mam weny.a jutro wizyta:)

Listopadowka093-coś mi się wydaje ze będziemy razem chyba rodzić za 2 tygodnie hihi.

[Aniap27]

Brzuszki wszystkie piekne;-) kurczę a pamiętam jak dopiero co zaczęliśmy się chwalić jak zaczęły Nam odstawać hi hi:-) a za niedługo będziemy porównywać jak który po porodzie wygladal:-):-):-)

Kąciki dla dzieci też śliczne macie:-) Ja lozeczko mam złożone ale na razie stoi w kącie w salonie bo w sypialni trzeba delikatnie poprzesuwac meble... no i o w salonie mniej teraz przeszkadza... bo w sypialni będzie zaraz przy łóżku doprawione z Mojej strony więc teraz bez sensu je wstawiać... pewnie mąż to zrobi jak będę już w szpitalu:-)

Nuinek ta druga piosenka jest super:-) My też mamy swoje ulubione... a ze mamusia jest miłośniczką instrumentów smyczkowych to najbardziej lubimy te dwie... Emilka kiedy długo ich nie słuchaliśmy a puściły to zawsze tańców w brzuchu:-)

[Fiołe]

A ja siedzę sosie z nogami w misce i je sobie mocze w gorącej wodzie z solą!:O

[Fiołe]

Urosły nam pięknie brzuszki nie wiadomo kiedy hi hi!:-)

[Tusiak91]

Fiołe czyżby domowe spa? :-D czy może zmarzlas?

Magda to teraz znowu niskie to ciśnienie. Powinnaś sobie regularnie co kilka godzin mierzyć jak tak skacze. Brzuszek również cudny :-)

Spakowalam wstępnie torby, nie jest aż tak źle, w 2 takie do fitnessu się miescimy z młodym raczej. Do tego jeszcze musze naszykowac 3 z ciuchami na wyjście i ewentualnie dodatkowe rzeczy i ta będzie zalegiwala w samochodzie

[UllaS]

Hej, naelreszcie forum hula! Ja mam pampersy 4 opak happy 1 i na razie tyle .Nuinek ja mialamiałam znieczulenie w zeszłym roku i z nikim nie rozmawiałam. Gdzie zdecydowałam to położna poszła po niego. Wiem, że się zdarza często, ze jak anestezjolog jest przy operacji to po prostu nie przyjdzie i nie dostaniesz .Antek ledwo wyzdrowial a ma jeszcze katar to teraz Frankowo w nosie furczy.Obym się nie zarazila bo poprzednio rodziła chora i zdecydowanie nie polecam!!!.U mnie jeszcze 10 dni do terminu.Dzis byłam oddać krew i mocz, jutro ktg , pojutrze wizyta.Na razie nic nie wskazuje na rozwój sytuacji , ale myślę; ze moja siostra rodzi dzisiaj bo poszła na ktg do szpitala na 15 i nie odzywa się do tej pory.I jeszcze chciałam coś powiedzieć, to jest tylko rada z mojej strony, zwroczwrócę się do Listopadowki bo tu był poruszony temat.Naprawde nie warto zniechęcać do siebie położnej, trzeba spiąć dupe ( właściwie na odwrót! ), za dużo się nie skarżyć o byle co, za dużo się nie wymadrzac, a na pewno nie kłócić. To jedyna osoba , na którą jesteś żadna w najtrudniejszym momencie swojego życia. Ta osoba musi Ci pomóc, Ale może pomóc więcej i chętniej, a może mniej...Co Ci to są, że masz sąsiadkę ważną w szpitalu gdy w danym momencie będziesz tylko z tą położną. Musisz jej zaufać i słuchać, a położna nie może patyczkowac się z rodzaca bo nic z tego nie będzie wychodzić, Bo rodzące płaczą, załamują się, chcą się poddac, a one muszą konkretnie podejść do sprawy i czasem sprowadzić na ziemię. Mnie przy drugim porodzie położna milo zaskoczyła jak pomagała mi sie przebrać w koszulę gdy dopiero przyszłam do szpitala i w sumie mogła mi nie pomagać.Dobrze zresztą trafiłam wtedy.Fiołe zdrowia!!

[Agulka88]

Dokladnie z położną, lepiej współpracować, bo to jedyna osoba, która nam pomoże. Moja przy porodzie była rewelacyjna, jak był mąż to starała się być niewidzialna i robiła swoje, ale jak on gdzieś się ulatniał to dotrzymywała mi towarzystwa, kulturalnie zwracała się do mnie "Pani Agnieszko", ale jak się parte zaczeły to już było"Agniecha ciśniesz, ciśniesz!!!" Ciekawe jaka teraz mi się trafi, bo to różnie bywa.

Brzuszki śliczne, mój ucieka trochę w lewo śmiesznie to wygląda, może jutro wrzuce foto. Najadłam się jak bąk i teraz się źle czuje :/