Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Mamuśki ;) :*

Juli31 Bardzo współczuję tej tragedii w rodzinie... Trzymam kciuki za Twoje samopoczucie, oby się polepszyło, byś wróciła do normalnego funkcjonowania, do chęci by funkcjonować i cieszyć się małymi rzeczami-tego CI życzę. Dobrze,że malutko rośnie i rozwija się, jeszcze trochę i będziemy miały dzieci przy sobie. masz dużo na głowie, cukrzyca syna- nie wiem co powiedzieć, wszystko wszystkim, ale dzieci zdrowe najważniejsze. Synkowi życzę również dużo zdrówka! Odzywaj się częściej, jak będziesz mogła :)

patrycja2403 O to czwartek blisko :) Czekam na relacje oczywiście :)

Tusiak91 O białe łóżeczko :) ja chciałam swoje pomalować ALE ta farba tak smierdzi,że się wstrzymałam... i tak za 3lata trzeba będzie zmienić ;) ja też sobie do koszyka wszystko dodaje :)

Fiołe tzn o jaką kontrolę CI chodzi? O dziewczyny, które mają wady wzroku tak ? Też mam taki materac i jak przyszedl z łóżeczkiem miałam takie myśli dziwne jak Ty :D zamierzam go wyprać, odświeżyć i używać przy drugim synku.

nuinek kurcze też nie wiem nic o tych śpiworkach nigdy nie używałam, Seba w lutym się urodził. Ty chcesz taki typowo zimowy tak ? Poszukaj na allegro jakie wymiary są i który podejdzie do wózka.

Fajnie się czyta, że kupujecie wózki, lóżeczka u mnie to były rzeczy których poświęcilam baardzo dużo czasu :)

Kurcze za chwilę wrzesień, szok! Trzeba będzie zakupy robić potrzebne dla dzieciątka :) nie wspomne o ciuszkach-sort, pranie, prasowanie. Dużo się ma, ale jak dużo trzeba! :D
U mnie drętwienia rąk ciąg dalszy więc bez zmian.
Mój malutki najbardziej szaleje wieczorami :) cały brzuch ,,chodzi" :)
Ja wizyte mam za tydzień- w końcu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za miłe słowa. Staram się jakoś ten stan ogarnąć ale nie jest łatwo mimo chęci... Myślę, że się to w najbliższym czasie zmieni.

Ja też mam wizytę za tydzień, dokładnie 30. ;-)

U mnie również Mała daje czadu wieczorem. Śmieję się, że robi sobie rollercoaster ;-)

Odnośnik do komentarza

Hej:) ja tez mam wizyte w czwartek:) na 9.15, do okulisty tez musze sie przejść ale to zoatawiam na wrzesien. Przy pierwszej ciazy moglam rodzic sn, ale polozna jak zobaczyla moja wade (ok -5) na karcie ciąży to stwierdzila ze oszalalam. Skonsultowala z lekarzem i urodzilam tak jak chcialam, czyli sn.
Juli31 dobrze ze sie odezwałaś, czasem dobrze jest sie "wygadac". Bardzo ci wspolczuje i mam nadzieje ze wszystko sie u ciebie ułoży:)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! :)

sylled nie ma się co martwić :) czkawka bardzo często występuje u naszych maluszków w brzuszkach :) u mnie akurat nie czuję by mały miał czkawkę, ale często czuć ruchy do południa i na noc :)

Tusiak91 noo i po glukozie nie tak strasznie jak nie które kobiety piszą co nie :) ja nie miałam cytryny więc nie mogę porównać do wygazowanego sprita :D

Panifiona jak znajdziesz chwilę na to napisz jak tam u Ciebie :) jak Justynka i jak Ty się czujesz, lepiej psychicznie i fizycznie ?

To w czwartek będzie wysyp wiadomości po lekarzach :D Super! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa89 - powiedzmy, że "leci". W łóżku niestety się ciągnie. Mój plan minimum to 32, choć mam nadzieje zacisnąć nogi do 37 ;) zależy jeszcze kiedy mi lekarz pessar ściągnie 36 czy 38 bo tak mi wizyty wychodzą. Po ściągnięciu krążka niektóre kobiety rodzą wręcz od razu a inne mają wywoływany poród w 41. Zobaczymy!

https://www.suwaczki.com/tickers/43ktpx9in01r68vk.png

Odnośnik do komentarza

No to jestem . Ciężki dzień dziś, mgła, zachmurzone i jakiś taki brak sił w powietrzu. No ale pochwalę się ! I ja za wyprawkę się wzięłam ! Wczoraj byłam u sąsiadki przytachalam 4 wory ciuchow niestety większość od 62 w wzwyż ale to nic bo na 56 część mam część kupię do szpitala a jeszcze bratowa ma mi wysłać po dzieciach. Teraz 62 i 68 już się pióra później to wszystko poprasuje i poukladam. W sumie do kupienia to mi zostanie tylko kombinezon, becij, kocyk, pościel do łóżeczka do szpitala nowe ciuszki i wózek . No i pielęgnacyjne i dla siebie ale to na Gemini wszystko i na Allegro nie mam sił w tej ciąży po sklepach jeździć. Liczę na to że w 1500 się wymieszcze a i tak będę mame we wrześniu jak przyjedzie . o pożyczkę na wózek prosiła bo się nie wyrobie z kasą.
U nas ok, ja już mam coraz mniej sił, psychicznie ok bo staram się narazie nie myśleć o tym co będzie, wyjdzie w trakcie.

Sylled , zleci Co jak z bicza strzelił i napewno będzie wszystko ok

I dalej już nie wiem kto co. Co do wizyty to ja najpierw muszę zadzwonić dziś czy mnie przyjmie na NFZ bo z tym ciężko u mojego gin a jak nie to chyba w piątek pójdę ... bo u mnie jego tak że sama sobie ustalamy wizyty tak mniej wiecej co 3\4 tygodnie

Justyna maruda śpi, ja muszę iść gary pomyc ale tak mi się nie chce że szok .
Miłego dnia mamusie

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Panifionaa to super ze masz od kogo dostać ciuszki :-) będzie Ci lżej finansowo, pewnie po małej tez kilka rzeczy się nada

Sylled mój maluch miewa czkawke ale rzadko, chyba jeszcze mi się nie trafiło 2 razy jednego dnia :-) wydaje mi się jednak ze to nie jest powód do niepokoju.

Magda1982 różnie to bywa ale słyszałam że tak 8 miesiąc to już co 2 tyg a ostatni nawet co tydzień :-)

Co się stało z tym kręgosłupem? Długo siedziałaś, albo sie przemęczyłaś czy to od pogody?

Ja czekam na ostatnie pobranie krwi i po glukozie :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak91
Panifionaa to super ze masz od kogo dostać ciuszki :-) będzie Ci lżej finansowo, pewnie po małej tez kilka rzeczy się nada

Sylled mój maluch miewa czkawke ale rzadko, chyba jeszcze mi się nie trafiło 2 razy jednego dnia :-) wydaje mi się jednak ze to nie jest powód do niepokoju.

Magda1982 różnie to bywa ale słyszałam że tak 8 miesiąc to już co 2 tyg a ostatni nawet co tydzień :-)

Co się stało z tym kręgosłupem? Długo siedziałaś, albo sie przemęczyłaś czy to od pogody?

Ja czekam na ostatnie pobranie krwi i po glukozie :-)

Ja mam skrzywienie kręgosłupa.W podstawówce chcieli mnie operować ale rodzice walczyli aby operacji nie było.Pojechałam do Świebodzina do najlepszego ortopedy i przez całą podstawówkę i liceum nosiłam gorset ortopedyczny.Skolioza się zmniejszyła lekarz mi powiedział że jak będę w ciazy będę odczuwać bóle kręgosłupa.No i właśnie teraz odczuwam...miejsca nie mogę sobie znaleźć normalnie...leżę chwilę na boku boli,na plecach boli,siedzę boli chodzą boli:(nie chce mi się nawet gadać...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Moja znajoma z passerem od 25tyg ciąży i jak jej zdjęli w 37 urodziła w 41 przy wywolaniu kobietko nie martw sie ja Ci mowie... Mi polozna jak bylam w szpitalu mowila ze bardzo duzo robi psychika...

My z Lili jak nigdy dzis się wyspałyśmy:o jak nigdy!!! Az mi dobrze... Nie mowie ze mnie plecy nie bola bo w krzyżu to mnie aż lupie ale dam rade jeszcze troche... Jej jak ja wam zazdroszczę tych zakupów... Ja dopiero w sobotę jadę na zakupy dla niuni.. Wczoraj mnie zlapalo chyba hormony plakalam z bolu pleców do męża i ze ja juz noe mam sily ze nie dam rady ze boje sie ze będzie gorzej... Ajjjc....

http://www.suwaczek.pl/cache/1339ad020c.png

Odnośnik do komentarza

Ja wizyta dopiero w poniedziałek po 3tyg. Przerwie szaleje jak niuni nie widzę... Dawno jej nie widziałam bo jak ostatnio 3tyg temu bylam na wizycie to szyjkę dopochwowo mi badal i nie widziałam jej... Ale chyba mam prawo wymagać ze chce ja zobaczyć?

No i mój mąż chce byc przy mnie przy porodzie i w ogóle... Ale ostatnio jak mnie tak bolalo i krzyczalam z nerwów to nieźle mu się oberwalo i nie wiem.czy ja chce żeby on byl... :(

http://www.suwaczek.pl/cache/1339ad020c.png

Odnośnik do komentarza

Aj kobietki zobaczcie jak to zleciało... Juz prawie wrzesień... Zaczynam sie coraz bardziej bać.. Ostatnio rodzila znajoma 3dziecko i rozmawialam z nią ze czego ona się boi to przeciez kolejny porod i ze nie powinna się bać ze no ja rozumiem pierwsze dziecko itd.. Na to jej odpowiedz z przerażeniem w oczach...
"ja się boje bo wiem co mnie czeka.
" czyli lepiej iść w niewiedzy hehe... Ale ja nie wiem czy nie czeka mnie CC bo mam wrażenie ze niunia jest nadal poprzecznie ulozona albo glowka u góry..

http://www.suwaczek.pl/cache/1339ad020c.png

Odnośnik do komentarza

listopadowka093
Ja wizyta dopiero w poniedziałek po 3tyg. Przerwie szaleje jak niuni nie widzę... Dawno jej nie widziałam bo jak ostatnio 3tyg temu bylam na wizycie to szyjkę dopochwowo mi badal i nie widziałam jej... Ale chyba mam prawo wymagać ze chce ja zobaczyć?

No i mój mąż chce byc przy mnie przy porodzie i w ogóle... Ale ostatnio jak mnie tak bolalo i krzyczalam z nerwów to nieźle mu się oberwalo i nie wiem.czy ja chce żeby on byl... :(

Ja bym chciała żeby mój był przy porodzie ale sama nie wiem czy to dobry pomysł...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hey!:-) Mnie badanie cukru czeka w przyszłym tyg. mam nadzieje, że dam radę tak jak i wy! No i oby wynik był dobry. Plecy też mnie bolą, ale to najczęściej jak za dużo chodzę. Dziewczyny mnie coś ostatnio pobolewa krocze... mam się martwić czy to normalne? Czkawki nie zaobserwowałem u mojej małej, przynajmniej tak mi się wydaje. Kolejną wizytę u ginekologa mam w 32 tyg. ciąży i też się zastanawiam czy będę mieć później wizyty częściej bo tak to mam co miesiąc.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Zlecialo,zlecialo:)ja ostatnio mówię do swojego nie dawno robiłam test ciążowy a już tak nie dużo zostało i malutka będzie nie długo z nami.

Ja się też boję ale mówię tylko o tym swojemu chłopakowi.Rodzicom nic nie mówię o swoich obawach po ostatniej akcji.Jesli cos mbie boli mowie chlopakowi i dzwonie do swojej gin aby skonsultowac.Nie chce ni mowic rodzicom bo znowu usłyszę ze panikuje,hormony mi buzuja przesadzam itd..troszkę to przykre że mam tylko wsparcie u jednej osoby a u rodziców nie..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...