Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Oj znam ja te wystrzały. Często lecą góra pieluchy a jak się trafi na przewijaku to jest kosmos.

Ostatnio załatwiał się pianą (jak pianka do włosów, tylko kolor jak zwykle). Pediatra nie widzi problemu. Mówi tylko "coś matka zjadłaś nie takiego". Po tej akcji załatwia się co 2 dzień i puszcza okropne bąki (sorry za dosłowność).

Odnośnik do komentarza

Alice85 możnaby raczej zapytać, jak przez te 5 miesięcy udalo aż do tej pory uniknąć takiego chrztu ;) na mnie zawsze blady strach pada, jak dzieciak zacznie kichac na przewijaku - wtedy ratuj się kto może.
My już wróciliśmy od dziadków do domu, niesamowicie wypoczelam, dziadkowie zadowoleni, że mieli wnuczke przez ponad tydzień. Droga powrotna też dość gładko przebiegła, niestety z koniecznością przewijania małej na stacji benzynowej, na której nie wiedzieć czemu umieszczono przewijak w męskiej toalecie. Straszny smród, no ale nie było wyboru. Dzisiaj dzień lenia, w sumie to chciałabym, żeby już się skończył, żeby móc już iść spać.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza

Poprostuaga - bo moje dziecko to genialny strateg, poczekałą, aż będziemy się czuć pewnie w roli rodziców i staniemy się mniej ostrożni :D

Zuzu - u nas pare razy też były pieniste, ale zwykle jak długo nie robiła kupki to szła zbita masa, rzadkie, a na końcu pianka. Przeszło samo jak się kupki uregulowały.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Zobaczymy co będzie dalej. Znowu nie pije kawy bo znów ma po niej "strzały". Teraz załatwia się rzadziej chociaż nadal wyglad jak przy biegunce. No i bączy strasznie.

Dzisiaj kąpiel wcześniej, bo od dwóch dni łączy wieczorną drzemkę z nocnym spaniem. Oby się sprawdziło :)

Odnośnik do komentarza

Witam mamuski:*
My znaczy Ja bylam wczoraj na takiej imprezie z dj z okazji dnia kobiet same kolezanki z pracy 12 kobiet.Bylo super potanczylam i troche sobie wypilam. Do domu wrocilam po 4. Jak weszlam do lozka Pola sie obudzila. Ale maz sie nia zajmowal. Musze go pochwalic jestem z niego dumna. Wstalam przed 10 ale kac nie dawal mi funkcjonowac ;) to moj zabral mala na spacer a mi kazal sie polozyc. Potem pojechalismy do tesciowej na obiad. Ale ze nie zabardzo mialam ochote jesc to jak wrocilismy to zrobil dla mnie obiad. A 10 czerwca mam isc na panieski ciekawe czy sie zgodzi... Ostatni raz bylam na imprezie ponad 2 lata temu.

Pola robi kupe co 2 dzien czasem co 3 i niestety zawsze jest tak ze kupka wychodzi az pod same pachy... Nawet raz przy tym sie poklocilam z mezem. Bo zaczelam sie z tego smiac a ze on ja przebieral to mu do smiechu nie bylo;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Aliceodnośnie krztuszenia to bądźcie uważani, ja Młodego jak mial cos kolo 3 tygodni tez podniosłam bo on regularnie krztusil sie piersia i.....mi go przytkalo, w moment siny sie zrobił wiec ja mu glowe w dół i potrzasam nim, przeszło. Po tej akcji od razu na youtube co robic jak dziecko sie krztusi. No i nie wolno podnosić w pion, tylko wlasnie zawsze glowka w dol, zeby slina czy mleko czy jakis przedmiot wypadl z ust a nie do srodka. I ewentualnie klepnac w plecki. Teraz jak mi sie krztusi to biore mu glowke nizej i mija nawet nie musze klepac. Taka to przygode mialam, teraz az mi ciarki przeszły.

Moje male tez robi koope co 2 dni teraz i bardzo jest marudny, nie wiem czemu, zębów nie widać, z butli jesc nie chce to chyba nie głodny a placze co sie go położy. Moze brzuszek ale nie wiem. A i on nigdy niee robi pod cisnieniem zawsze tak na luzaka w sumie.

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

miśka u mnie tak samo. Muszę gimnastykować się przed małym i wymyślać nowe zabawy bo inaczej wyje :-(
Drzemki w ciągu dnia do 30 min. Nie mam kiedy się "zrelaksować".

alice gratuluję przyjaciółki i zazdroszczę! To miłe, bezcenne kiedy ktoś pomaga w takich niby błahych sprawach, a ty masz chwilę żeby coś zrobić :-)

U nas już 2 zębulce :-) Postaram się zrobić zdjęcie.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór. Melduję, że pierwszy ząbek mojego Kazika jest na wierzchu ;) Drugi w drodze i w związku z tym pytanie do Was: jakie macie sprawdzone środki na uśmierzenie bólu przy ząbkowaniu? Ja smaruję calgel ale nie widzę jakichś super efektów... wczoraj też podałam mu pedicetamol bo strasznie go te dziąsła męczyły.. Camilii stosować nie chcę, bo w homeopatię i świętego Mikołaja nie wierzę ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8nj9ljuv.png

Odnośnik do komentarza

Kolejna kupna historia: Ania była na raczkach, chciałą cycka, dostała, zamiast zasnąć zaczeła się bawić smoczkiem, wiec ja odłożyłam, bawiła sie bawiłą i zaczeła marudzić. Biorę ją na rece i mówie " Dzieko, jak nie przestaniesz marudzić to mama straci cierpliwość, a jak mama straci cierpliwość będziesz miałą przesrane!" i w TYM MOMENCIE Ania zrobiła kupę... tak się mocno śmiałam, że mój musiał ją przewijać bo ja sie prawie posikałam ze śmiechu.

Tak jeszcze dodam, że moje dziecko zaczęło od 1 kupki co 5-6 dni, potem co drugi dzień, teraz mamy 1-2 dziennie, dziś były 4 i za każdym razem przygoda. Przy kupce nr 3 prawie mojego zabiłam bo ja miał na rękach i coś mu śmierdziało ale przez godzine nie sprawdził czemu wali aż tak mocno...

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Moja Zosia dzis postanowila wstac o 7:00... akurat mąż wstawal do pracy. Podal mi ja do lozka i juz wiedzialam ze to nie ona postanowiła wstac, tylko obudziła ja kupa! :D przewinelysmy sie i do 8:00 lezalysmy w lozku. W efekcie chwile po tym jak sie ubralysmy, Zoska zaczela odjezdzac. Spi juz pol godziny :D

Odnośnik do komentarza

Witam Was Kochane po weekendzie!:*

Alice super z tym mezem milionerem:)mam to ciagle teraz w glowie i jak mi moj cos powie to mam zamiar mu tak wlasnie odpowiedziec,czekam na odpowiedni moment. MOj to mowi po prostu:ojej ale niunio ubrudził podłoge,ale cos tam...a nie dosłownie ze jest syf(boi sie):)

ela u mojego zęby nie wyskoczyly,ale ja od dawna smaruje mu bobodent(nie wiem czy to cos pomaga,ale on to uwielbia!) fajnie,że macie juz ząbki:D

sówka super,że odpoczelas. Juz kiedys pisalas,że zawsze w gosciach u rodziny odpoczywasz bo tam noszą Stasia i zabawiają:)ja u moich rodzicó i babci tez zawsze odpoczywam i az mi glupio,za to u mojego rodziny tylko ja go noszę.

misia1994 jak ja Ci zazdroszcze tej imprezy!Juz nawet nie chodzi o to,że musze sie napic,ale dla mnie taniec to...ajjj rozmarzyłam sie. Kocham tanczyc,tyle ze ja to najbardziej lubie sama,a nie tak w parach:D

KasiKate własnie u moich rodzicow zawsze w niedziele jest rosól!!Wybralismy opcje barszcz z uszkami(wczoraj)u mojego mamy.

Onagłowa przeszła?Mi po kawie tez przechodzi ostatnio zauwazylam.

WawAniato nocka super i zaraz drzemka,jak u mnie:)

A dzis mija 7 lat jak sie z moim M poznałam.Boże jakim jak byłam dzieckiem.Ja 20lat,a on 33(wtedy tez byl taki mlodziutki)bo teraz to juz pierdziel:P Zrobie na kolacje tartę warzywną,a on pewnie kupi winko. Zadnych prezentów. Teraz za każdym razem mowie mu,że dalam mu synka hehe.

Weekend jak zwykle poza domem wiec nie mialam neta.Tzn na noc wracamy.Wczoraj bylismy na wystepie tanecznym corki mojego i mały zostal z moja ciocia(poszla z nim na spacer na 2 godz). Ja bylam ost raz na spacerze chyba w czwartek lub pt.Na chwile bo placze mi ostatnio;( Teraz spi,ale lysze kwęki i lece sprawdzic. Potem planuje spacer.

Milego dnia:*

Odnośnik do komentarza

Ja też się witam po weekendzie :-)

U nas też chyba zęby na tapecie, bo Młoda marudna, nie może zasnąć i pakuje do buzi co się da, że skarpetkami włącznie. Do tego jeszcze dosłownie roznosi łóżeczko. Albo wali poduszką w karuzelkę, albo nogami w przewijak. Jak jej coś zabiorę, to ryk jakbym ją ze skóry obdzierała. Nie wspomnę o skopywaniu kołdry i rękach/nogach między szczebelki. Ochraniacze na nic się zdają... Masakra jakaś! :-D

U nas kupa też raczej codziennie, ale odkąd wcina zupki to taka twardsza jest, nie rzadka. No nic, idę z tym małym rozbójników na spacer :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

To ja na mojego narzekac ostatnio nie moge. Jest jakiś taki bardzo grzeczny. Już nie zlosci sie na uciekajae zabawski bo prawie wszystkie sam sięga. Jak napisalam Wam ponizej maly usnal,obudzil sie po pol godz,pokazalam mu sie,odpalilam karuzele i dalej spi:)ale to blokuje moj spacer. Mikołaj od jakichś 3 tyg jest tylko niegrzeczny jak mu ubranko zakładam,bardzo sie zlosci,placze,gryzie. Co ktoś mnie odwiedza to mówi,że nie widział tak grzecznego dziecka....a najgrzeczniejszy jest na brzuszku:D
nocki mamy piekne,przesypia całe. Teraz w srode szczepienie.
Dzis bedzie 3 dzien podawania zupki z ...królika:D smakuje mu oczywiscie. Ciut mniej woła cycuszka. Kupki 2 dni z rzędu,ale dosłownie bobki:P

Ja wypilam kawe i relax!Dzis nic mi sie nie chce robic,nie mam jakoś sily. Musze małego pranie poskładac dopóki spi...

kasiKate jakmały usnie to na spokojnie poczytasz. Czasami tak jest,że nic nie mozna zrobic.

wawAniaa jak bratowa?Spi już więcej?

Odnośnik do komentarza

My tez zarsz uciekamy na spacer, tylko jeszcze pranie musze rozwiesic :) moja Zosia teraz tez wymaga więcej uwagi bo cwaniara odstawia cuda na macie :D

Pauka - u bratowej lepiej, Maly budzi sie rzadziej w nocy ale jego zasypianie to jakas katorga. Przy cycu nie zasnie. Teraz maja jeszcze problem z butelka bo kiedyś jak gdzies musiała wyjsc na dluzej to w razie czego babcia dala butle ale od dwóch tygodni pluje i nie chce pic z butelki...

Odnośnik do komentarza

Ojej żeby nie mieć zaległości U Was po weekendzie to trzeba dwa razy na dzień wchodzić :P ale udało się :) my wczoraj też cały dzień u dziadków, mały był grzeczny bardzo tylko jakoś słabo tam śpi ale w drodze powrotnej nadrobił :) I Pauka u teściów też zazwyczaj ja małego noszę i mąż, dziadkowie dosłownie na chwilę wezmą i wolą gadać do niego jak nie muszą trzymać. Także ja tam nie odpoczywam nigdy.
Alice fajne masz te historie z kupa :) nasz takich akcji nie odwala :P my już po spacerze, zmarzlam! Herbatę pije a młody śpi. Jak wyszliśmy ze szpitala siostra zrobiła nam zdjęcie, my we dwoje a Jaś pomiędzy nami, w drugim miesiącu też takie mamy dokładnie identycznie stoimy i tak mi się to spodobało że wczoraj zrobiliśmy czwarte zdjęcie na czwarty miesiąc :) dokładnie widać jak mały się zmienia przez ten miesiąc. Planuje tak do roku a potem wszystkie jakoś specjalnie na ścianę powiesze, muszę pomyśleć jak to fajnie zrobić :D

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-)
Alice ja jeszcze mi ile podaję, ale lada moment zacznę. Ja kupiłam kubek niekapek z gumowym dziubkiem, podobno nie jest zalecany przez logopedów, ale smoczki też nie są. Ja gdy byłam dzieckiem z nich korzystałam i nie mam wad wymowy ani zgryzu, także uważam że nie można dać się zwariować.
Gratuluję kolejnych ząbków. Ja to parę razy dziennie patrzę na ząbek Młodej i nie mogę się napatrzeć, narazie marudzenie i inne przyjemności związane z wychodzeniem ząbków nas omijają, mam nadzieję że tak zostanie.
Też nie mogę jej już zostawiać bo cały czas się przekręca na brzuszek, pełza. Spadła mi z łóżka ostatnio, ale na stos poduszek, bo jak leży na naszym łóżku to już tak od dawna ja ,, ubezpieczalam"nie myślałam że kiedyś to się przyda;-) , ja przerażona,a ona uśmiech od ucha do ucha :-)
Miłego dnia Dziewczynki :-)

Odnośnik do komentarza

O rety. Podziwiam Cię za pomysł z poduszkami. Nasz pierwszy upadek był z materacyka leżącego na podłodze. W sumie nic wielkiego, młody przekulał się na bok i tam już był parkiet ale płacz straszny i ja się spiełam. Wystarczyła sekunda nieuwagi. Od tej pory sam zostaje tylko w kojcu.

Po wizycie pediatra zaleciła 2 krople wit D bo waga słuszna a potylica wydała się nieco miękka. Powiedziałam ze podaje mu ale zwraca (już wcześniej jej zgłaszałam). Dostaliśmy nowy specyfik. Ten nie jest na tłuszczu i się przyjął :) pierwszy raz nie wymiotował po witaminie D. Jupi!!!

Odnośnik do komentarza

Ale tu cisza :) Chyba wszystkie korzystacie z pogody i spacerujecie. My już po spacerze, 5km zaliczone, Młody jeszcze śpi, a ja wypiłam kawkę i zjadłam masę słodyczy... od czasu jak Młodemu wykluczyliśmy skazę białkową znów nie mogę się opanować ze słodyczami... może od przyszłego tygodnia odstawię je znów ;)
My na 16 na rehabilitację, boję się, że przez te zęby Młody będzie znów płakał... mocno go te zęby męczą, dziś w nocy to budził się chyba z 10 razy. Tęsknię za spaniem chociaż 4 godz ciągiem, ale wierzę, że jak ta druga jedynka się przebije to będzie chwila spokoju i lepszego spania w nocy. Miłego popołudnia Kobietki :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8nj9ljuv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...