Październikowe mamusie 2016

[EmMadlen]

Powiem Wam dziewczyny, ze jestem niesamowicie podekscytowana samym faktem porodu, chce to już przeżywać :) nie spodziewałam się ze będę tak pozytywnie nastawiona!

[agitsguciop]

No i wielkie gratulacje Pauka !! Dużo zdrowka i spokoju :**

[agitsguciop]

EmMadlen mam tak samo!!

[poprostuaga]

Pauka89 gratulacje! A Mikołaj naprawdę maleńki musi być. Dobrze, że masz go już przy sobie.

[Michalina22]

Pauka gratulacje. Dzielna jesteś. Ponoć sn zdrowiej dla dziecka.
Zdrówka życzę.
Mój pewnie będzie ważył ponad 4 kg i
nic się nie dzieje.

[Michalina22]

Bajka nie dołuj się. To też wpływa na maluszka. W końcu i tak urodzimy.
Pewnie te nasze dzieciaczki to uparciuchy. Dobrze im w tych brzuszkach.

[Michalina22]

EmMadlen powodzenia abyś to dziś miała za sobą i tuliła maluszka.
Noc o dziwo cała przespana bez wstawania. Słabo czuję ruchy od wczoraj czyżby też spał przez tą pogodę. ..

[EmMadlen]

Michalina22 dzieciaczki przed porodem mają już mało miejsca, stąd często mamy odczuwają ruchy słabiej, chociaż nie jest to regułą ;)

[misia1994]

Pauka-gratulacje! Dużo odpoczywaj! Jestes dzielna dałaś rade! Dużo zdrówka dla małego. O porodzie napewno szybko zapomnisz.... :)

Emadlen- A ja jestem podekscytowana twoim wpisem. Taki entuzjazm od cb bije,ze aż miło sie czyta :)

[galaretka]

EmMadlen to prawda co Misia1994 pisze taki entuzjazm ze normalnie bardziej nie moge sie doczekac Waszych porodów niz swojego! :-)

Moj za to tak mi kopie po wątrobie ze boli jak diabli, nie wiem jak alkoholicy czują watrobe ale domyślam sie ze podobnie.

[EmMadlen]

Żeby tylko się ten mój entuzjazm udzielił mojej małej i żeby się zdecydowała wychodzić

[KasiKate]

Witajcie Mamusie:-)
My juz w domku. Dochodzimy do siebie. Maly jest nocnym ssakiem-doslownie. Ciagle tylko na cycu. Teraz zasnął wiec mam chwilke. W domku najlepiej:-) Gratulacje dla nowych mam:-) I trzymam kciuki za te w dwupaku jeszcze.
Czekamy na wizyte poloznej.
Buziaki:-*

[Alice85]

A ja mam dziś doła :( jestem niewyspana, boli mnie głowa, boli mnie gardło, jakoś mi tak smutno i źle :( Zaczynamy 40-sty tydzień, o 13 wizyta zobaczymy co i jak, ale ja nie czuję, aby się coś ruszyło...

I jeszcze miałam koszmary, śniło mi się np. że włożyłam małą do wanienki i gdzieś sobie poszłam, a jak sobie o niej przypomniałam to już było po dziecku ;( no wariuje!

[totek1623]

Pauka gratulacje! :) I gratuluje Wszystkim Mamusiom, teraz mam troszke mniej czasu dlatego nie wiem juz ktore dziewczyny, kiedy rodzily :P
Ale Wszystkim Maluszkom zycze duzo zdrowka!
Alice daj spokoj, naprawde straszne masz mysli :(
Denerwujesz sie pewnie bo juz bys chciala byc z malenstwem, na pewno jeszcze nie raz chcialybysmy jednak pochodzic z tym brzuszkiem teraz i miec chwile "spokoju"
Mi sie dziec rozwydrzyl bo nie moze zrobic kupki przez to mleko i nie chce juz ladnie zasypiac w lozeczku tylko sie awanturuje.. przyzwyczail sie do noszenia i glaskania i jakos bym chciala to jeszcze "cofnac" :P
Bo wczoraj to juz zasypialam na stojaco, maz posiedzial z Franusiem a ja sie polozylam :)

[Gość WawAnia]

Cześć dziewczyny! my nadal w dwupaku, ale też mam dziś gorszy dzień. Nocka była w miarę, ale jakoś od godziny 5:00 zaczęłam sobie wkręcać, że Mała się nie rusza. Oczywiście nie brałam pod uwagę, że przecież może spać, tylko sobie wkręcałam, że coś jest nie tak. W końcu przysnęłam, a jak mąż wstawał do pracy to oczywiście znowu to samo... ostatecznie uspokoiłam się dopiero jak zaczęła się kręcić, gdy poszłam z psem na spacer i zjadłam śniadanko :) ale faktycznie jest dziś mniej aktywna niż zazwyczaj. Chyba daje mi odpocząć po wczorajszej wieczornej walce jaką sobie urządziła w brzuchu :)

EmMadlen - może jednak Twoja Zośka wyjdzie pierwsza choć z tym rozwarciem to też różnie. Ja mam i nic :( maż mówi, że byłoby super, gdybym dziś urodziła, bo na weekend miałby nas w domu, no ale ja Zośki z brzucha nie wygonię, a skurcze są, ale pojedyncze :(

[EmMadlen]

WawAnia u mnie też ze skurczami kiepsko... już nie wiem co mam robić, chyba tylko siąść i czekać... coś niby się dzieje, ale to wciaz nie jest to.

[Gość WawAnia]

EmMadlen - a to czekanie wykańcza chyba bardziej niz cale 9miesiecy ciąży. Ja tak bardzo chce, zeby sie zaczelo, ze naprawdę sie nie boje juz bym chciala to przezywac

A tu jutro juz zaczynam 41tc, a myslalam ze do terminu nie pociągne. A wlasnie EmMadlen, ja tez mam sie zglosic w poniedziałek do szpitala :)

[EmMadlen]

WawAnia to może nasze Zoski wyjda razem

[ona1981]

Hej :).

Pauka gratulacje. Mikołaj to maleństwo, ale nadgoni. Mega mega dzielna jesteś.

Eh u mnie noc TRAGEDIA. Co godzinę pobudka na siku. Wstać z łóżka to dramat. Mam wrażenie, że wszystko się rozrywa. Parę pojedyńczych skurczy miałam. No ale Błażej robi już w brzuchu wszystko po swojemu więc raczej jeszcze poczekam aż zdecyduje się wyjść.

EmMadlen WawAnia trzymam kciuki aby Wasze Zochy postanowiły się eksmitować ;).

[maminka2016]

Jeeeny dziewczyny jakiego mam stresa...mialam dzis rutynowa wizyte,polozna robila ktg i zawołała lekarke bo cos jej sie nie podobalo,potem mnie uspokajaly ze chyba sprzet sie psuje i dadzą skierowanie na zapis do szpitala...dziwne bo następnej pacjentce zrobili bez problemu ktg i zapis byl ok...Trzymajcie kciuki, czekam w tym szpitalu na swoją kolej i sie denerwuje...;(

[ona1981]

Maminka kciuki są trzymane. Możliwe że już wcześniej zdarzyło się że coś ze sprzętem było. A może maluszek po prostu inaczej się obrócił. Pisz zaraz po zapisie co i jak.

[Gość WawAnia]

EmMadlen - moga razem ale dzisiaj okej ?

Ona1981 - mam dokladnie tak samo ze wstawanirm z lozka. Normalnir musialabym na pol siedzaco spac chyba :)

Maminka - trzymam kciuki! Postaraj sie nie denerwowac, bo to wplywa na zapis. Poza tym, gdyby cos faktycznie bylo nie tak na skierowaniu do szpitala mialabys dopisek PILNE. Na pewno to wina sprzętu albo maluszek nie chcial dac sie zbadac.

[EmMadlen]

WawAnia uwierz mi że o niczym innym nie marzę
Ona1981 jej, mam to samo! Jakby mnie ktoś czasem nagrał jak wstaje to komedia a jeszcze mamy takie niskie łóżko w sypialni, ze muszę się nieźle namordowac w drugim pokoju mam z kolei wysokie łóżko ale tak cholernie niewygodne ze nie byłam w stanie na nim leżeć
maminka2016 daj znać jak będziesz po, na pewno wszystko jest ok!

[Ela27]

Dziewczyny. W którym tygodniu mialyscie planowane cesarki?

[katka11]

Pauka wielkie gratulacje☺☺ twoj Mikolaj urodzil sie tego samego dnia co moj m szkoda tylko ze lekarz taki nieslowny :-( inaczej przeciez sie czlowiek nastawia na sn a inaczej na cesarke!! Jeszcze ta oksytocyna!! To powinno byc zakazane, tez poznalam ten ból pare dni temu, koszmar.
alice ale masz sny matko!! To pewnie przez to oczekiwanie -:)