Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Do ściągania pokarmu laktator super ale ja słyszałam że jeśli chodzi tylko o odciagniecie trochę pokarmu bo piersi mają wystrzelić to lepiej nie robić tego laktatorem bo jeszcze więcej będzie się mleka produkować. Że lepiej wejść pod prysznic i pozwolić żeby mleko trochę samo spłynelo.. bardziej żeby ulgę przyniosło. ja póki co nie będę go kupować tylko zobaczę w praktyce.

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja facebooka nie mam w ogole. Nie chcialam wlasnie wstawiac zdjec zeby zwykli znajomi ogladali i komentowali mojego brzdaca. Nie lubie takich rzeczy,u mnie w gre wchodzi poczta:-))albo nie wiem co jeszcze....
Ogolnie to super utrzymac kontakt,jednak zagladam tu baaardzo czesto zebt wiedziec co u kogo sie dzieje.

U mnie baardzo cieplo ma byc od dzis do sob,upaly normalnie.

Jeszcze z lozka nie wstalam,ogladam tv,dopiero co zjadlam sniadanie i maly zaczal sie strasznie rozpychac.Chyba mu smakowalo:-)

Dzis mam obiad z wczoraj:ta zapiekanke ziemniaczana. Ciesze sie,ze nie musze brudzic kuchni. Okna ze 2 umyje. W kuchni i w naszej ala sypialni.

Potem do ciucholandu chyba pojde po getry dla siebie.

Milego poranka dziewczyny:-*

Odnośnik do komentarza

A to nie wiem juz jak chcecie zalozyc ta grupe, ja umiem tylko na face. Tam jak utworzysz grupe to wszystkie materialy sa niedostepne dla innych uzytkowników.
Czlonkow tez nie widac jak wybierze odpowiedni profil :)
Ja dzis troszke posiedze przy laptopie.. ale ogolnie nie planuje wiekszych zajec, za tydzien zaczynam praktyke i czeka mnie jezdzenie do Warszawy codziennie + pranie ubranek, porzadek w szafach i ta kuchnia..
Jeszcze bede miala co robic wiec teraz korzystam z lenia :)

Odnośnik do komentarza

Pauka z tymi oknami to uważaj, kolezanka wyladowala na chwilę na patologii ciązy i wszystkie dziewczyny na sali leżały dlatego że myły okna ;) jednak to jest rozciąganie mi lekarz tez o tych oknach wspominal żeby sobie darować.. Zagoń swojego do mycia;) mój mąz mył, co prawda zęby zaciskałam bo zrobiłabym to sto razy dokladniej ale bardziej liczyło się że wreszcie coś przez nie widzę :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

I ja nie mam Facebooka i nie zakladam, bo pewnie bym tam nawet nie zagladala, ale mam nadzieję, że przynajmniej tu do porodu będziecie pisać i nie uciekiniecie całkiem :) Mi ekipa robi kuchnię w domu, więc pewnie w przyszłym tygodniu będzie skończona, już się nie mogę doczekać urządzenia jej i gotowania. Co do laktatorow, to ja wybrałam Canpol babies easy start elektryczny, na allegro ok. 175 złotych z dostawą, bo ma super opinie i tańszy niż medela. A od października zaczynają mi się kolejne studia dzienne, więc przyda się bardzo jak będę chodziła na zajęcia.

Odnośnik do komentarza

Ja zaczynam doktorat, szkoda by mi było tracić cały rok szczerze mówiąc, a do regularnej pracy też bym wtedy nie szła. Zajęć nie będzie dużo, a część pracy też mogę robić w domu, dodatkowo będę miała jakieś pieniądze, więc dla mnie to dobre rozwiązanie. Oczywiście, że będzie pękac mi serce, ale jak dobrze pojdzie, to mąż będzie zajmował się maleństwem pracując z domu, kiedy ja będę na uczelni, więc też będę czuła się spokojna. Liczę też na wyrozumiałość że strony prowadzących, w końcu jesteśmy dorosłymi ludźmi :) A jeszcze wracając do Pauki i mycia okien, też slyszalam, że się nie powinno, ja jak się nie zacznie do 15 października, to ja mam zamiar w ten sposób sobie pomóc z przyspieszeniem porodu :D

Odnośnik do komentarza

Ja wszystko z ciucholandow będę prała dwa razy, raz w 60 stopniach w płynie dla dorosłych, a później drugi raz też chyba w 60 w płynie dla dzieci. W sumie swoje ciuchy też piore w 60 i wszystko z nimi ok, a nie patrzę co tam jest na metkach :)

Odnośnik do komentarza

No to zostajemy dziewczyny tutaj.
Co do laktatora to poprzednio miałam elektryczny Medela i byłam bardzo zadowolona ale i tak laktacja mi zanikła po 4 mieś więc go sprzedałam. Bardzo mi zależy na naturalnym karmieniu więc pewnie znów się zaopatrzę w laktator bo pomaga i ułatwia jak się chce odciągnąć do butelki. Koleżanka mi zaproponowała nowy nie używany elektryczny firmy Lovi i chyba się skuszę. Wprawdzie nie czytałam o nim opini ale myślę że się sprawdzi. Byle tylko nie pompować ręcznie bo przy pierwszym synku miałam aventu ręczny i pomimo iż był dobry, dobrze działał to ten dźwięk skrzypienia przyprawiał mnie o traumę i ręce odpadały...

Odnośnik do komentarza

Velveti a może najpierw wyprać normalnym proszkiem nawet ręcznie, a drugi raz na 40 stopniach w tym delikatnym dla dzieci? Ja bym chyba tak zrobiła :)

Podziwiam Was Dziewczyny, że wracacie na uczelnię. Ja po magisterce przysięgłam sobie, że już za żadne skarby więcej na studia nie pójdę i na razie 3 lata dzielnie się tego trzymam. Ledwo na magisterce wyrabiałam pracując od rana do wieczora, a w piątek prosto po pracy na uczelnię. Byłam wykończona totalnie. A przy Maluszku nie dosyć, że sporo pracy, to jeszcze marna szansa, żeby się wyspać. Ja korzystam teraz, odkąd jestem na L4 śpię po 10-12 godzin w nocy, na zapas chyba :) Zresztą ja na spanie nigdy narzekać nie mogłam, nic mnie nie jest w stanie obudzić, nawet siku nie wstaję, za to rano mam drętwotę pęcherza połączoną z zakwasami zwieraczy + awanturkę Młodej, że ją od dołu coś ciśnie :D

A właśnie, laktatora na razie nie kupuję, bo gdyby się okazało, że z jakiś przyczyn nie mam pokarmu to po co ma leżeć, natomiast jak tylko będzie wszystko ok to planuję kupić, tylko nie mam pojęcia jaki... Lepsze są te elektryczne, czy ręczne, no i jaka firma? Ja butelkę mam z Tommee Tippee i widzę, że mają też duży wybór jeśli chodzi o laktatory. Macie może jakieś doświadczenia z nimi?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Ja miałam tyle pokarmu, że ręczny bez problemu dawał rady. Z jednej piersi odciągałam całą dużą butelkę. Niestety po 3 miesiącach musiałam przerwać karmienie bo w szpitalu wylądowałam z ostrym zapaleniem trzustki. I potem miałam woreczek żółciowy usuwany.
Eh u mnie upał. Maluch w brzuszku chyba nie lubi takiej pogody bo leniwy dzisiaj. Zjem obiadek i do Pepco lecę ze starszym. Może tramki na wf dostanę w rozsądnej cenie bo w sklepach to masakra.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Z mojego doświadczenia polecam elektryczny jeśli nie jest finansowa przeszkoda. Wiadomo że droższe ale wygodne. Jak wspominałam miałam ręczny Aventu to skrzypienie było okropne i ręce omdlewały mi przy pompowaniu. Elektryczny miałam Medeli i był super ale innych firm pewnie też są ok tylko trzeba poszperać w opiniach.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny potrzebuje Waszej rady. Przez pare dni byłam na oddziale i przy przyjęciu młody był mierzony. Zdziwiłam sie wtedy dużym wzrostem wagi względem usg sprzed 11 dni (przyrost ok 700g). Dzisiaj byłam u gin pomiary są zbliżone do tych z soboty (niektóre nawet mniejsze). Zgłupiałam. Przecież dziecko sie nie skurczyło. Brzuch mam większy. Dziwne, ze od 20 do dzisiaj nie ma wzrostu. Tłumacze sobie ze różnica wynika ze sprzętu i ręki lekarza. W końcu 2 badania u tego samego pokazują prawidłowy wzrost w ciagu 14 dni, tylko ten szpitalny jest dziwny.

Jak myślicie??

Odnośnik do komentarza

Zuzu111 widocznie gdzieś mają gorszy aparat o większej granicy błędu. Na wynikach powinnaś mieć napisane o ile aparat może się mylić, bo wiadomo, że to wszystko szacunkowe jest. I wtedy sobie porównasz, kto ma dokładniejszą aparaturę. Za te kilka dni dziecko nie zdążyło zbyt wiele urosnąć, jak do tego dodasz ten margines błędu, który czasem wynosi nawet 500 g (w zależności od aparatury, np. u mojego gina to 200 g, a któraś na forum pisała, że u niej na wynikach granica do 500 g właśnie była) to wyjdzie Ci, że wszystko jest ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Zuzu, nie martw się Myślę że różnice wynikają z pomiarów robionych na różnych aparatach i przez inne osoby. Wystarczy że minimalnie zaznaczy długość czy tam obwód a już różnica się robi. Zawsze jest granica błędu +- 150g, później 300g a nawet do +-500g. Nie przejmuj się na zapas. Ważne ze u jednego lekarza w odstępie czasu dzidzia prawidłowo przybiera.

Odnośnik do komentarza

Fajnie, że zostajemy tutaj:-)
Znajoma ma elaktryczny właśnie i mowi, ze jak mam kaske to zeby nie oszczedzac. Podobno chwila i pokarm ściągnięty, a dodatkowo przy ściąganiu gdy laktator pracuje mały zasypia hehe.
Ja w sobote umylam okno, bo po remocie bylo i nie moglam juz patrzec. Nic mi na szczescie nie jest.
Zuzu
Nie ma się czym martwic. To sprzet pewnie zawodzi. Niestety w naszych szpitalach nie jest on pierwszej nowosci:-/

Odnośnik do komentarza

myślę, że co do pomiarów to trzeba wziąć pod uwagę duży margines błędu. jeżeli lekarz prowadzący mówi, że wszystko jest w porządku to tej wersji się trzymaj. np ważąc się w domu przed wizytą u lekarza waga wskazuje jedno a u lekarza zazwyczaj drugie. mi jak na razie nie przytrafił się identyczny wynik. więc się kurczę czy co :D
co do prania to nie widzę sensu w praniu wielokrotnym bo ciuchy z ciucholandu. moja pralka ma specjalny program dla dzieci gdzie jest dorzucone dodatkowo pranie wstępne i dodatkowe płukanie. i myślę, że to wystarczy.
u mnie młoda na wizycie w 35 tc ważyła 2800, w ciądu 4 tyg przytyła 1kg

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...